Moja nerwica...

Xawiera co komu po kosmetykach kiedy tak cholernie kłuje mnie głowa i jak pomyślę o nocy to mam dreszcze nawet na rzęsach;/ chyba umieram. żegnajcie

Xawiera co komu po kosmetykach kiedy tak cholernie kłuje mnie głowa i jak pomyślę o nocy to mam dreszcze nawet na rzęsach;/ chyba umieram. żegnajcie

ewciaaaaaa-to sa fakty co podajesz ale sposob myslenia zalezy od ciebie! znjomi ,przyjaciele ....wyjdz do ludzi znajda sie przyjaciele,znajomi.naprawde! praca-ja tez nie pracuje zawodowo i ani mysle czuc sie gorsza.mam męza ktory zawiozl by mnie na koniec swiata po pomoc ale czy mnie rozumie.NIE!bo nie wie jak to jest.... rodzicow (ojca )tez zawiodlam do chcial corke lekarza......a nie maja wybacz ludziom ,ze pytaja czemu stoisz w miejscu.pytaja bo goowno wiedza jak ci jest.ich problem.... zauwazylas ,ze masz mocno naszarpniete poczucie wartosci(jak wiekszosc z nas)jak sie z tym uporasz inaczej popatrzysz na wszystko.wiem bo kiedys tez tak sie czulam.....teraz nie.ty tez mozesz! pozdrawiam nerwuski.

Xawiera co komu po kosmetykach skoro mnie tak kłuje głowa. wariuję. ostatnio i mdłosci rano doszły. i jak pomyślę o nocy to czuję dreszcze przerażenia nawet na rzęsach. ja chyba umieram.. żegnajcie..

przepraszam, tyle razy się wkleiłam niechcący. to chyba przed śmiercią ha ha ha , buźka

zdrowko ja ci poumieram;) zaraz mi tu melduj ,ze sie rozmyslilas!!!!!!!!:D czy to klucie w glowie co masz to taki przeszywajacy krotki bol jakby ktos gwozdz wbijal? jezeli tak to nic ci nie jest.mam to samo od czasu do czasu.az sie za to miejsce chwytam.to jest nerwicowe na 100%(info od lekarza)swego czasu zawracalam sobie tym glowe .olej to - minie z czasem.

mnie przestraszylo to wczorajsze zawirowanie w glowie i dzis chodze jakas taka zle pole widzenia i ciagle mysle zeby tylko mnie nie zakrecilo choc troche mi sie kreci w glowie do licha z taka nerwica juz czasami mam dosc patrze na innych jak sie smieja wyglupiaja a ja co tylko mysle co mi jest i dlaczego niemam takiej werwy smiechu i ulgi od tej chol>>>>>>y

no ja dzisiaj jakas dziwna jestem ,przed 20 minutami to tak zle mi sie zrobilo na duszy, lęk jakis nieokreslony a teraz juz lepiej i nawet do sklepu moglabym pojsc na luzie ale na miasto juz nie :( ehhh Kierwowniczko ja czytalam o tym supilydzie ktory bierzesz to wlosy mi sie zjezyly na glowie!!! ludzie mieli po kilku dniach jakies zawroty albo koszamry nocne albo tiki głową jak przy parkinsonie i ze to jakis lek z wegier, nie wiem moze nie powinnam czytac takich rzeczy wiem ze kazdy inaczej reaguje...ehhh Jolantko a ten rexetin jak na Ciebie dziala?? bo pisalas ze bierzesz go dopiero 1 miesiąc, mialas jakies skutki uboczne? tez o nim czytalam ze czasami mozna miec takie jazdy ze hej!!!:D jestem popczątkująca więc przepraszam wszystkich za pytania ktore mogą sie wydać błache i ze sie powtarzam albo Was zameczam... ide wypic meliskę:) jolantko jak tam prasowanie??? ja tez tego nie lubie robic ble staram sie wieszac rzeczy na wieszakach zeby nie musieć prasowac duzohahahha

zdrówko,mam nadzieję,że żyjesz.Ja dzisiaj drugi dzień w pracy i w pewnym momencie też zawirowanie w łepetynie a potem przez resztę dnia uczucie gwizdania w głowie.Teraz spać mi się chce.Najgorsze jest to,że wydaje mi się,że mi coś urosło w gardle!!!!A może tylko migdał powiększony,bo ostatnio kicham jak kura chora na wątrobę.Dziewczęta,jakie badania powinnam zrobić?

justach nie wiem co czytalas ja jedynie przaz pierwsze 2 tygodnie miałam kompletny brak apetytu ale teraz już jest ok nawet musze się ograniczać uwielbiam owoce a o tej prze roku wybór naszych polskich jest ogromny aha moja kolezanka brala xetonar też byla bardzo zadowolona a prasowanko zaliczone tylko muszę jutro poukładac w szafach mam wolne wiec dałam sobie czas zdrówko ja też mam niską samoocenę ale ty to przesadzasz ładnym zawsze lepiej wiem że mieć przyjaciólkę która cie zrozumie to sukces ale dobrze że tutaj trafiłas ja się czaiłam zanim pierwszy raz napisalam a teraz nie wyobrażam sobie siąść przy kompie i tutaj nie zajrzeć pozdrawiamm wszystkich

akordzie bardzo dobrze że pracujesz to wymaga od nas mobilizacji trzeba się trzymac !!!!!!!!! bądz dzielna ja tez taka próbuję być

witajcie :) chce sie podzielić dobra nowina, chociaż głowę jeszcze mam ciężką, oszołomienie jeszcze jest, noc tradycyjnie pełna lęków i znów tabletki nasenne o 1 w nocy aby móc na kilka godzin zmrózyć oczy ale dzisiaj w dzień pierwszy raz od wielu miesięcy myłam okna, w pracy totalnie olałam wredna atmosferę czyli kroczek do przodu czy to coaxil zaczął działać ? biore 5 dzień czy w końcu bedzie mi się chciało chciec cokolwiek ? pozdrawiam cieplutko z wieczorka

witam....Chyba dołącze do Waszego grona...mnie tez nęka nerwica juz od kilku lat...cztery lata mialam spokoj a teraz znowu wszystko wrócilo.o było straszne co przeszlam 4 lata temu. Trafilam do szpitala, robiono mi wszystkie badania włącznie z tomokomputerem glowy..i nic ..wszystko niby ok. A ja ciągle się zle czulam..osłabienie..zawroty...bałam sie wyjsc z domy bo myslalam ze sie przewrocę..nie mogłam nic robic no i ten potworny bol glowy.Wszystko zaczelo sie od momentu jak dowiedzialam się,ze moj mąz mnie zdradza...duzo by opowiadac....Po czasie jakos doszlam do siebie.Skonczylam szkolę ....znalazlam wymarzoną prace.Dwa tyg temu znowu zaczęly sie moje dolegliwosci,najpierw zrobilam podstawowe badania..potem poszlam do lekarza i poprosilam by przepisal mi magnez dozylnie(poprzednio mi pomogl).Chodze teraz z welflonem i dostaje ten magnez.Mam nadzieje ze mi pomoze. Pracuje..a nie jestem w stanie normalnie funkcjonowac..i nie mam nikogo by mnie wspieral.Wazne jest by miec kogos ,kto pomoglby przejsc przez to...

chodzę, oddycham, mrugam powiekami, chyba żyję. i nawet od ostatniego wpisu czuję się ok. Xanaxik moje te dziwne bóle to własnie mocne ukłucia na potylicy a od wczoraj jakby taki kłujący prąd od skroni do skroni. Neurolog machnęła na to ręką i powiedziała \"tym to się proszę nie przejmować\"( o tych na potylicy) . ja czytałam w internecie i to są najprawdopodobniej tzw. bóle pierwotne czyli choroba sama w sobie ale niegroźna.. ale oprócz nich wczoraj w nocy miałam jeszcze uczucie rozpierania i jakby ktoś mi obręcz ściskał na głowie a dzis bolała. Akrod bardzo mnie rozśmieszył Twój ostatni post:) kochani Jesteście. A mówię Wam jak drżę przed nocą bo wczoraj była okropna i dwa dni temu tez

malalolka-TAK!wasnie tak zaczyna sie czuc ,ze tabletki dzialaja.faktem jest ,ze 5 dni to niewiele ale przeciez nie napisalas,ze jestes zdrowa!teraz juz z gorki.codziennie cos drgnie bo przodu. no dziewczynki bojace sie lekow.przygladajcie sie bo nam malalolka zdrowieje;)moze ochoty nabierzecie.............. ciesze sie!!!!!!!!!!!!

Tu dziewczynka bojąca sie leków:) no jak bede sie czuc tak jak do tej pory to chyba nie mam wyjscia i bez tabletek sie nie obejdzie... jutro psycholog a juz sie boje i slabo mi sie robi, meliska nie pomogla:(

ale tu narkomanek omg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! szoke!!!! fajnie się jedzie na tym xanaxie?

Zdrówko cieszę się,że ci pomogłam,a nocy nie tylko ty się boisz.Ja wczoraj walałam się po łóżku a spania zero!!!Dzisiaj też myślę,czy zasnę,mama proponowała mi swój lorafen,ale spróbuję bez. Olciaaaa też tak mam,że jestem sama ze swoimi lękami i ze swoim życiem.Mam tylko dzieci i mamę.Ale przecież nie będę obarczać tym dzieci(one już swoje traumy przeszły).Wtedy jest najgorzej,jak nie masz do kogo pyska otworzyć!!!!!No oczywiście nikt mi nie napisał,jakie badania zrobić.Szkoda!

xanaksik jestes całym ciepełkiem tego forum - chociaz jeszcze nie mam siły czytać wszystkiego ale widze że jesteś dobra wróżk a co naprawdę zna sie na czarach ;) olciaaaa ja tez jestem nowa tutaj i co więcej dopiero niedawno uświadomiłam sobie że mam problem z psychiką , wczesniejsze samopoczucie zwalałm na kark życiowych przezyć i przewlekłych chorób (astma, zatoki, alergia) aż do czasu jak po strasznych atakach płaczu, lęku tu trafiłam, czytałam i widziała siebie, potem za poradą chyba xanaksika poszłam do lekarza, teraz może być juz lepiej - nie damy się tej chorobie

ta uzależniona idiotka ciągnie was wszystkie na samo dno !!!! http://www.youtube.com/watch?v=VwWbC2D0R7k http://www.youtube.com/watch?v=6kP0ApyHITI&feature=related Obudźcie się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wszystkie objawy które opisujecie to nie NERWICA!! TO XANAX!!!!!!

Ja byłam uzależniona od xanaxu, która chce pogadać?

AKROD JESLIchcesz zaliczyc badanie to idz do laryngologa z tym gardlem i neurologa jesli wyklucza jakies powiklania to nerwica zatyka ci gardlo i bole glowy i inne choroby moga byc od nerwicy ale mysle ze bedzie ok pozdrawiam

ja też tak uważam;) Xanaxik jak coś powie to człowieka na nogi postawi od razu;) zresztą Wy wszystkie;) to forum stało się czescią mego dnia;) odpukać czuję się ok, ale noc coraz blizej brrr

Nerwica zatyka gardło i co tam jeszcze? :D ale lol http://www.youtube.com/watch?v=4KsUFIcdrQU&feature=related tu macie ciekawe informacje na temat tego narkotyku jasno powiedziane, kiedy zaczyna się prawdziwy problem

ogolnie do dziwacznych postow. idiotyczne filmiki nie majace zwiazku z rzeczywistoscia przeplatane obrazaniem mnie przypieczetowane psudo checia pogadania o uzaleznieniu od xanaxu dowodza o wstretnym charakterze i braku kultury.moj zacpany umysl ma to w doopie.zegnam

wasza guru jest wciąż przed tym, choć dobrze wie, że nie funkcjonuje już bez dragu Ja jestem już po tym http://www.youtube.com/watch?v=4KsUFIcdrQU&feature=related :)

słuchaj dziecino karmiąca chorych pustymi frazami rodem z Pozytywnego myślenia TO nie zabawa, dla ciebie filmiki są oderwane od rzeczywistości? Ja jednak jestem realna, ci ludzie na filmikach są prawdziwi, to twoja a nie nasza świadomość jest zmieniona :o

i wytłumacz ludziom jak to z tobą jest naprawdę, skoro każdy z tych ludzi łącznie ze mną uzależnił się od xanaxu po 3 miesiącach od rozpoczęcia stosowania dawki terapeutycznej czyli 0.25 mg a ty łykasz go już dwa lata?

i wytłumacz ludziom jak to z tobą jest naprawdę, skoro każdy z tych ludzi łącznie ze mną uzależnił się od xanaxu po 3 miesiącach od rozpoczęcia stosowania dawki terapeutycznej czyli 0.25 mg a ty łykasz go już dwa lata?