Moja nerwica...

i co z tego moze wyrosnac

Wszystkim wspaniałym dziewczynom WESOŁYCH ŚWIĄT życzy rodzynek

Zycze Wszystkim Wesołych Świat i szczęśliwego Nowego Roku,olejcie tą chorobę,dajcie sobie siana z wyżalaniem na forum,,ja próbowałem pomóc i mnie olali więc ja też już nie pisze ale życzę Wam zdrowia. Żyjcie tak jakby ten dzień był ostatni.

W końcu się zaczerniłam, chyba jakaś ciemna jestem.

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia życzy Jagoda

DLA EWCI I ADAMA W dniu Twych imienin, w dniu Twego święta, serce mi bije, serce pamięta, niech więc życzenia lecą listownie, bo nie mam szansy przekazać słownie, niech lecą prędko do swego celu, niech będą pierwsze wśród życzeń wielu.

Samych szczęśliwych i spokojnych dni, bez nerwicy i ataków oraz dużo prezentów od Śs. Mikołaj a;) w ten piękny wigilijny dzień życzę WAM z całego serca... A naszej Efci - życzenia osobne... spełnienia najskrytszych marzeń z dniu imienin

Jesyem chwilowo niedostępna na kafeterii życzę Wszystkim Wesołych , Spokojnych świąt aprzede Wszystkim duuuuużo zdrówka i ciepła. pozdrawiam

Jesyem chwilowo niedostępna na kafeterii życzę Wszystkim Wesołych , Spokojnych świąt aprzede Wszystkim duuuuużo zdrówka i ciepła. pozdrawiam

Weołych Świąt Wszystkim, oby jak najmniej było stresu w naszym życiu!!!!!!! :-)

5 rad co zrobić, gdy dokucza wątroba Przede wszystkim po przejedzeniu trzeba dać jej "święty spokój". Powstrzymać się od picia alkoholu i jedzenia ciężkostrawnych potraw. Wątrobę uleczy czas. Kiedy wyzdrowieje, można powrócić do normalnych nawyków żywieniowych. Pomóc może także picie ziółek. Godne polecenia są np. rumianek czy szałwia, działające przeciwzapalnie, wiatropędny koper włoski, a także dziurawiec i mięta, pobudzające wydzielanie żółci. Jeśli obfite posiłki będziemy "przepijać" ziołami, siłą rzeczy mniej wypijemy np. kawy oraz napojów gazowanych. Wielu biesiadnikom ulgę mogą przynieść również leki dostępne bez recepty (takie jak np. Raphacholin, Sylimarol, czy Hepatil). Preparaty te działają ochronnie na błony komórek wątrobowych i mogą zlikwidować przykre objawy. Na pewno warto zająć wygodną pozycję, rozluźnić ubranie (zdjąć krępującą sukienkę) i odpocząć. Podczas intensywnego ruchu może się dodatkowo pojawić kolka. Jeżeli jednak dolegliwości nie ustępują, wskazana jest wizyta u lekarza.

kuzwa tylko roboty pelno przez te swieta nie bawi a mnie one

myślałam że tu jest fajnie ale nikt mi nie odpisał też mnie olali wszyscy

dla wszystkich kochanych nerwusiątek wszystkiego najlepszego,zdrówka i pomyslnosci zyczy nika

FIGAGRZ....nikt Cie nie olał,może poprostu w tym całym ferworze przeoczyli Twój wpis,nie denerwuj się!!! Poczytaj sobie nasze wpisy i zapraszamy Cię do rozmowy !!!

masz racje mze tu olewają mnie juz kilka razy olali a myslalam ze wdam sie z ludzmi w dyskusje , oni olewaja nowe osobki , bo w swoim gronie to odpisują !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I TO MI SIE TU NA TYM FORUM NIE PODOBA POPROSTU KLAN OSOB!!11

Im więcej ludzi poznaję tym bardziej kocham zwierzęta" Tak jest w moim przypadku. Tyle, że tak jak jest ze zwierzętami, człowiek nie może obejść się bez drugiej osoby. Oczywiscie można się zamknąć tylko na merdające ogonki, mruczące kocie sny i serdeczne podgryzanie gryzonia. Ale czasem potrzeba po prostu z kimś porozmawiać. Językiem ludzkim _________________ "Czasami wolę być zupełnie sam niezdarnie tańczyć na granicy zła i nawet stoczyć się na samo dno czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk..."

Figagrz nikt Cie nie olewa tylko trafilas na swiateczny czas i dlatego kazdy zaganiany malo tu siedzimy i dyskutujemy wiecej czasu bedzie po swietach niemartw sie jeszcze bedziesz miala nas dosc hi hi hi pozdrowienia dla wszystkich

Figlarz nie nerwuj się chłopie :) Tu sami spokojni ludzie siedzą ;):D:D:D:D Pozdrawiam :)

Witam wszystkich Świątecznie :) Dziękuję za życzenia imieninowe i Świąteczne .. Figagrz ..tu jest fajnie tylko w przed świątecznym ferworze obowiązków , cięzkiej pracy i czasami złego samopoczucia nie kazdy ma siłę cokolwiek napisać . Zostań z Nami i się nie fochaj bo wszyscy jesteśmy jednakowi ..i skoro tu trafiłaś to szukasz tego co wszyscy tutaj zaglądający , ale nie myśl tak że ktoś Cię olewa ;) do indywidualistów .. miłość do zwierząt świadczy o dużej wrażliwości , odpowiedzialności a czasami o ...samotności ! Ale zamiast czekać aż ktoś zagada trzeba czasami przełamać się i zacząć rozmowę ;) Nie wszyscy ludzie są tacy sami , więc jeszcze dużo nowych znajomości przed Tobą ..tylko nie poddawaj się ! Wesołych Świąt!

NAWET ADAMA OLALISCIE !!!!I ON JUZ TU NIE PISZE !!!

co sie dzieje wszyscy sie obrazaja to nie powazne Adam pewno niechce pisac albo znalazl sobie inne forum i nas olal ale to jego sprawa ludzie nie damy sie zwariowac ze ktos nie pisze na nasz temat to nie znaczy ze nie czyta i nie rozumie nas ja tez powinnam sie obrazic ze pisze i nikt sie domnie osobiscie nie odzywa ja Was czytam codziennie i lubie was i to sie liczy pozdroawiam mocno tych co tu sa

siedzą na nasza-klasa.pl :(

cześć, wróciłem tu pierwszy raz po roku, pamiętam jak zaczynałem miewać ataki, ta stronka bardzo mi pomogła, teraz nie widze tu tych ludzi którzy bywali tu wcześniej.....wczoraj znowu mnie to dopadło, kłopoty ze snem , pot, walące serce....masakra, jak znowu wróci ten koszmar to bedzie straszne....znowu psyhotropy?apteki bezseene noce? prosze nieee....;/

o przepraszam , renke i pipka pamiętam :) a wy mnie ? ;*

Nerwica jest kierowcą twojego życia , gdzie ty ze swoim towarzyszem życia , nalepszym przyjacielem \"Lękiem\" siedzisz na tylnym siedzeniu. Jak już to zrozumiesz to aby wyjść z nerwicy musisz przejąć stery (kierownicę) i sam decydować o swoim życiu.

to juz dawno iwedziałem,tylko jak mnie prowadzisz rok, to zapominasz gdziejest gaz a gdzei hamulec, i gdy po roku siadasz za kólkiem nie wieszco robić, w schowku masz atarax, propranonol i przypominasz sobie stary koszmar....

witajcie! weszłam po raz pierwszy na tę stronę! mam pytanie czy nerwica u Was zaczęła się po jakimś przykrym wydarzeniu w Waszym życiu? Też mam nerwicę dowiedziałam się o niej w zeszłym roku, nie rozumiałam tego co się dzieje ze mną i tak jak piszecie objawia się mrowieniem, lękiem, (u mnie jeszcze wymiotami) a potem drżeniem całego ciała... naprawdę jest to straszne... czy samo branie leków pomoże w wyleczeniu tej choroby? z tego co usłyszałam od lekarza wiem że \"to\" może powrócić w każdej chwili...

kierowanie własnym życiem to umiejetność nabyta na stałe , to tak jak jazda na rowarze, raz się nauczysz i pamietasz całe życie i za każdym razem pojedziesz, nerwica to stan przejściowy, to stan sygnałów że coś złego dzieje się w moim życiu. Jeżeli jesteś na tylnym siedzeniu to mało widzisz , co się dzieje przed tobą, pierwszym krokiem jest zostać pasażerem "kierowcy" aż nastanie postój na którym wsiądziesz za kierownicę i pojedziesz tam gdzie będziesz chciał. Odzyskasz spokój i równowagę. Skoro o tym wiesz od jakiegoś czasu i nic z tym nie zrobiłeś to zmarnowałeś czas , bo droga do kierowcy nie jest ani łatwa i krótka.

??? poproszę o prostszą odpowiedź...