Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Kazdy musi wyszukac swoj wlasny sposob no to,jak radzic sobie z napadami lękow.Bo to chyba o to chodzi.Nerwice jako taka ma 90% ludzkosci tak twierdza lekarze.Tylko ,ze u nas jest ona bardziej nasilona-dochodza lęki,ktore bardzo utrudniaja zycie i niekiedy doprowadzaja do paniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich 🖐️ Liste również podpisuje :) samopoczucie moje nawet w normie :) pogoda jutro chyba będzie inna bo czuje lekki ucisk głowy ;) Miłego i spokojnego dzionka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich :) Ja dzisiaj po wczorajszym nie mam siły i jeszcze ide sobie poleżeć:) Punca w Warszawie też deszczyk pada :( Miłego i spokojnego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, ile nowych osób... Ja też podpisuję listę, zaraz zmykam do salonu SONY-mojemu narzeczonemu znowu popsuł się telefon-kupiliśmy go we wrześniu a już drugi raz go reklamuję:( Co za szmelc. Czytam niektóre posty i trochę mi się krew burzy-nie chce nikogo urazić, ale moje zdanie jest takie-ktoś kto zażywa wciąż leki NIE MOŻE powiedzieć \"ja już sobie poradziłem z nerwicą\", czy \"biorę leki, ale wiem że bez nich też bym sobie poradziła\" I żadnym argumentem jest dla mnie fakt, że są to leki nieuzależniające i że bierze się małą dawkę- to nie są puste słowa. Ja też mam od kilku lat nerwicę-zaczęłam brać leki nieuzależniające- bo psychotropy wychwytu zwrotnego serotoniny podobno nie uzależniają, brałam minimalną dawkę, taką która zalecana jest jako pierwsza dawka początkowa, którą nalęzy stopniowo zmniejszać. Czułam się fantastycznie-zdrowa, wyzwolona, wolna od lęków i nerwicy. Zapomniałam że kiedykolwiek byłam chora, już myślałam że to zwykłe przemęczenie było a nie żadna choroba. Jak postanowiłam zmniejszyć dawkę-NIE ODSTAWIĆ-tylko zmniejszyć dawkę, to się dopiero zaczęła jazda bez trzymanki. Na początku się cieszyłam, bo przez 3 tygodnie było dobrze, m ój organizm dość późno zorientował się co jest grane i przypomniał mi, że to jednak jest choroba, z którą walczę do dziś nadal wspomagająć sie połowa dawki leku, który nie uzależnia- także błagam-niech osoby, które są na prochach nie mówią mi : \"Mnie się udało, Tobie też się uda, musisz się tylko trochę bardziej postarać\", bo mi tak ciśnienie skacze że się przekręce na atak,. To na tyle narzekań, miłego dnia wszystkim, zwłaszcza Lidzi walczącej z zarazkami. Dla Ciebie specjalnie Liduś 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa, Pelsia też walczy z zarazkami to dla Pelasi też 🌻 Czy ktoś jeszcze walczy z zarazkami a niechcący go pominęłam ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maleństwo, ja cały czas biorę Fevarin, Alprox brałam na samym początku terapii przez tydzień, żeby się trochę wyciszyć. Potem brałam go tylko doraźnie-w razie potrzeby. Teraz biorę go bardzo, bardzo rzadko-raz na miesiąc lub dwa, kiedy nie mogę sobie poradzić i biorę tylko pół tabletki. Ale w torebce mam go zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Punca, w takim razie pożyczam Ci na dziś moją wenę. Ja też miałam pisać, ale muszę z tym telefonem....Tak więc mi dzisiaj nie jest pot5rzebna, pożyczam Ci, do jutra ;). No to wysyłam, łap!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuje zakończyć dyskusje o lekach bo ona nic dobrego nie wnosi.Radźmy sobie jak miożemy idźmy do przodu a nie cofajmy się :) Punca bierz się za pisanie pracy i pochwal się jak idzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczka________
...skutecznie mam na mysli zeby po odsrtawieniu nie było skutków ubocznych jak u mnie ze orgaznizmowi brakuje tego leku i daje mi popalic w postac otumanienia, .....biore spamilan lek zastepczy rexetinu, postanowiłam wreszcie go ostawic, moje zdrowie psychiczne na to pozwala i czuje sie b. dobrze....ale jest problem poniewaz fizycznie niedomagam...mam skutki w postacie odczównia braku leku przez orgazniz, objawia sie to jakim osłabieniem, otunanieniem, mam wrazenie zejakby od wewnatrz kopał mnie lekki prad, to pewnie komurkom neuronowym nie jest dostarczana odpowiednia dawka leku i szwankuja. ------------------------- i w tym problem czuje sie naprawde fatalnie najlepiej sie połozyc w tym czasie i nic nie robic..... moze ktos miał podobnie prosze o rade jak temu zapobiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczka________
jak ostawic leki biore paxetin,,,,,,zastepczy rexetinu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majeczka, moim zdaniem powinnaś się zabrać za jkąś robotę, że tak powiem po prostacku, bo jsk się położysz odłogiem to jeszcze cie zaczną głupie myśli nachodzić. A jak popracujesz,. to i sen lepszy ;) Ale ja nie jestem lekarzem także nie daję gwarancji na moje rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majeczka niestety tak to już jest że po odstawieniu leków nasz organizm reaguje w rózny sposób ale to przejdzie z czasem.Musimy to przetrwać bo nie ma innej miożliwości.Tak to już jest z tymi lekami.Najlepiej skontaktuj się ze swoim lekarzem,on powie wszystko.Trzymaj się i wytrwaj w tym wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka!:D poszukaj w necie -Jak odstawiac leki psychotropowe? Podawany byl tu link kilkakrotnie,ale nie moge teraz odszukac.Moze Tobie sie uda go odszukac wsrob postow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O czesc Malenstwo!no fajnie,ze wkleilas. Majka,zalozylas topik na ten temat i slusznie-tylko jakis inny lek wpisalas niz na naszym forum!?I nie wiem czego szukac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli moge cos doradzic w sprawie odstawiena lekow-to nie rob tego sama,tylko pod kontrola lekarza.Bo samemu to wiecej szkody mozna wyrzadzic niz pozytku.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×