Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Nineczkaaaa... stawiam na nerwicę niestety:(. Chanel20... gratulacje:). Jak wdać nie taki diabeł straszny... prawda jest taka, że pewne wydarzenia po prostu musimy przetrwać i najczęściej juz po fakcie okazuje sie, że nie było tak źle jak sobie wyobrażałyśmy:). U mnie niestety dalej źle:(. Kiedy to się skończy? Juz miałam taki dobry okres, miałam nadzieję, że już sie pozbyłam tego cholerstwa:(. A jest gorzej niz było:(. Nikolka... ja też chyba zdecyduję się na psychoterapię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę... topik zamiera:(. Tyle dziewczyn sie pokazywało, gdzie wszystkie jesteście? Miałyśmy się wspierać:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jestem, jestem :) tylko ostatnio mam nawal zajęć i przez to nawet nie zauwazłam, że od kilkunastu dni nie brałam zadnej tabletki na nerwicę i....nic sie nie dzieje :) na poczatu nie chcialam mieszać z antybiotykiem i postanowilam zrobic sobie przerwe, potem zapominałam bo nie mialam na nic czasu aż wreszcie stwierdziłam,że póki sie da to sobie odpocznę od tej chemii i nie tknęlam rexetinu juz jakies 2 tyg:) na tabletke zawsze przyjdzie czas - to ostatecznosc, póki moge to wolę zajac się milionem spraw i nie myslec o chorobie. Naprawdę były dni, w którch zyłam tak jak kiedys, jak zdrowy człowiek, zapominałam się w normalności. Narazie jest dobrze. Czasem mam zawroty głowy. Możliwe, że organizm domaga sie swojej wciskanej mu od miesiey tabletki, ale zaciskam zeby i staram sie o tym nie myslec. Jak przyjda gorsze dni to znów będę jeść piguły. Dawno nie bylo mnie u psychiatry. A to sie moje lekarka zdziwi :p :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Czy takie ciarki przelatujące przez lewą stronę głowy,lewą rekę i nogę mogą być objawem nerwicy? Jak będę mieć więcej czasu,to napiszę więcej o sobie i o mojej \"przygodzie\" z nerwicą. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
przeczytaj ten topic od poczatku a poznasz objawy dogłębnie...być może nie masz nerwicy, ale chwilowe problemy emocjonalne, na pewno konsultacja psychologa Ci sie przyda- nigdy dokładnie nie wiadomo od którego momentu to JUZ jest nerwica a kiedy jeszcze nie...Ja juz od dawna nie ogladam horrorów a programy o chorobach nie zbyt często - to nasila moje objawy i doprowadza do szaleństwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Dopiero dziś odnalazłam ten temat i niestety muszę sie z nim utożsamić.Moja nerwica zaczęła się 4 lata temu po śmierci kuzynki w moim wieku.Wtedy poraz pierwszy dostałam ataku.Objawy Wam znane- uczucie okropnego niepokoju, duszność, ciężki, krótki oddech- wręcz dyszenie,drżenie ciała, myśl, że juz umieram.Wtedy nie wiedziała co to jest ale popadłam w psychozę, że to już mój koniec i wręcz wyczekiwałam ataku.Pojawiały sie one nieraz z powodu jakiegoś stresu ,innym razem bez powodu.Nieraz budziłam się w nocy i zaczynało się.Początkowo wzywałam pogotowie, potem robiłam wszelkie badania.Okrutnie bałam się zostawać sama w domu na noc, np.gdy mąż szedł do pracy, wyobrażałam sobie, że dziecko rano budzi sie a ja leże martwa na podłodze.Pomagam sobie sama, pomogło mi,gdy zrozumiałam ,że od tego się nie umiera, przeczytała bowiem, że to lęki napadowe albo jak Wy mówicie ataki paniki.Gdy się zaczyna piję nerwosol i wiem,że po około 20-30 min przechodzi. Dzięki temu tłumaczeniu samej sobie ostatni atak miała rok temu, wcześniej zdarzały się duuużo częściej.Całuję Was i serdecznie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA miałam lęki napadowe, zwłaszcza w atobusie, wszystkie badania w normie, więc sama poszłam do psychiatry i dostałam SEROXAT - genialnlny lek. Biorę go już 8 miesięcy i jest super, zobaczymy co będzie jak go odstawie... Nie lekceważcie dziewczyny nerwicy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Myriam Ja tak byłam ( i jestem ) zadowolona z rexetinu. Tez zero obiawów ale po ponad pol roku zaczelam go odstawiac.Jak juz wszystko było ok i nic nie bralam - przyszlo kilka stresowych, sesyjnych dni i...dostalam najwiekszego ataku paniki w calej mojej chorobie. Potem znowu rexetin - znow wszystko ok. Teraz w październiku chorowałam na zapaleni krtani i w zwiazku z tym podstanowiłam odstawic rexetin aby nie truc sie ta chemią i do dziś nie zażyłam tej tabletki. Narazie czuje sie dobrze i normalnie. Czasem przeleci po mnie lękwa myśl, albo mam małe zawroty głowy, ale generalnie jest ok. Jestem dumna, bo już niedługo będzie miesiąc jak nie biore zadnego procha. Dawno moj organizm nie był tak beztrosko pozostawiony samemu sobie:)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolka
kasienka17 Ja na nerwice cierpie juz ponad 6 lat. Moim glownym problemem oprocz leku i niepkoju to ciagle uczucie oszolomienia. Takie dziwne uczucie jakby zaraz mialo mi sie krecic w glowie, nie boli ale denerwuje.Czasami tez mam wrazenie ze zaraz sie przewroce, albo ze zemdleje (jak dotad nie zemdlalam i nie przewrocilam sie). A z tym bolem glowy to tez tak mam. Z reguly glowa boli mnie rzedko, ale jak juz boli to wlasnie tak zaraz nad oczami i czesto nie wiem czy to glowa czy oczy. Wiec jak widzisz mam bardzo podobne objawy do Twoich. Jednak radzilabym Ci najpierw zrobic sobie badania i jezeli okaze sie ze to nerwica to jak najszybciej zabierz sie za nia,zeby nie zdazyla sie zakorzenic tak jak w moim przypadku. Pozdrawiam Cie goraco!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedząca
cześć dziewczyny,jestem tu nowa i chciałam się dowiedzieć czy to normalne i czy któraś z was ma takie objaw że wydaje się lub może nie wydaje że drętwieją dłonie i sztywnieje język ,boję się wtedy że poprostu odejmie mi mowę. proszę o odpowiedz.pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Do nie wiedzącej Nie jestesmy tu lekarzami i nie mozemy nikomu stawiac djagnozy.Mnie takie rzeczy jak Tobie się nie zdarzały. Skontaktuj się z lekarzem, zrób badania i jak stwierdzi, że to nerwica - zapraszamy do rozmowy. Tutaj spotykają się osoby ze zdjagnozowaną nerwicą. Nie możemy decydować kto jest chory a kto nie - od tego jest lekarz. Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedząca
roso------> dzięki,naprawde mi pomogłaś,świetna rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
witajcie! Co u Was? Ja nadal bez leków i jest super. Czuję się niemal zupełnie dobrze. Mam nadzieję, że to nie jest kolejna cisza przed burzą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Rosa, ja zaczynam panikować, bo mam tabletki na 10 dni - seroxat i lekarz pewnie poleci mi je juz odstawic po 8 m-cach stosowania, ale miesiac temu kiedy odstawilam (bo mi sie skonczyly), to po kilku dniach wrocily zawroty glowy i panika w autobusie. Kurcze, moze sie jakos psychicznie uzaleznilam?? Przydaloby sie placebo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sesesesesertka
ja nie wiem czy mam nerwice ale za to potrafie dostawac totalnych napadow paniki wlasciwie bez powodu. kiedys np mialam przed klasa powiedziec wiersz, to tak sie zaczelam denerwowac ze dostalam ataku drgawek, nie moglam skupic mysli ktore tloczyly mi sie po glowie, slabo mi bylo... myslalam ze chyba umre. moja klasa byla przyzwyczajona do moich napadow paniki a ja sie nauczylam to obracac w zart. nie chodzilam z tym do psychiatry, ale sama ie interesuje psychologia i ucze sie nad soba panowac co nawet nie wychodzi mi tak zle. ten incydent z wystapieniem przed klasa moze nie byl taki zly, ale czasem panikuje z byle powodow. w zasadzie kiedys tego nie mialam, to sie zaczelo dziac dopiero kolo 12roku zycia i wplynela na to pewna wlasciwie drastyczna historia w moim zyciu ktora wszystko zmienila- od tamtej pory zaczelam na rozne rzeczy reagowac tak okropnymi nerwami ze az sie trzese jakbym padaczki miala dostac (w zasadzie z opowiesci kolezanek z klasy wiem ze to raczej zabawnie wyglada ale ja sie czuje okropnie). Hm. Bo zanim ta historia sie wydarzyla to nie tylko nie mzonaby powiedziec ze bylam normalna ale ja wrecz na odwrot- zawsze uwielbialam wystepowac na scenie kilkakrotnie sama sie angazowalam w przedstawienia szkolne, w klasie zawsze pierwsza spiewalam i mowilam wiersze kiedy nauczyciele najpierw wybierali chetnych, bylam okropnie optymistycznym sangwinikiem, zylam pelna para. potem stalam sie taka bojazliwa:/ ale zawsze staram sie z tym walczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sesesesesertka - każda z nas próbuje z tym walczyć, uwierz, czasami jednak pomoc lekarza jest niezbędna. Obyś nie musiała nigdy tego leczyć! Poza tym co innego zdiagnozowana nerwica, jej nie można lekceważyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Rosa i inne nerwicówki, jak się czujecie? Coś zamiera nasz topik!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Narazie jestem zadowolona ze swojego samopoczucia.Zobaczymy co dalej będzie. Narazie mam duzo pracy co odciąga moje mysli od nerwicy. Boje się sesji, bo wtedy zawsze mogę się załamać. Nerwica jest we mnie i zawsze będzie. Teraz jestem w okresie jej uśpienia, ale mam świadomość, że gorsze dni mogą wrócić w każdej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA tez boje sie sesji, zobaczymy jak to bedzie. Na razie, po raz pierwszy zapomniałam tabletki, cholera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość channel20
Czesc kochane.Dawno nie byłam, ale steskniłam sie i musze sie podzielic z Wami moimi spostrzezeniami.Otóz moja nerwica dzieli sie na 3 etapy.sa dni kiedy w ogole o niej nie mysle i wtedy jest super, sa dni kiedy mysle o niej i zaczynam panikowac, ale potrafie sobie przetłumaczyc ze jestm zdrowa tylko za bardzo nerwowa a są takie dni kiedy dostaje ataku i nikc i nic nie jest mnie w stanie przekonac ze nic mi nie jest.Wtedy tylko nie moge sie zdecydowac-czy mam problemy z sercem(oczywiscie badania robilam i wszystko jest git) czy mam problemy z glową , moze jakis guzek(co jest absurdem bo głowa mnie nigdy nie boli)Moja nowa schiza nazywa sie zawroty glowy.Wiem z naszego topiku ze to normalne przy nerwicy.Mi w głowie zakreciło sie raz , chyba z glodu i teraz tylko czyham kiedy znowu mi sie to przydarzy.Poza tym jestem typem imprezowiczki , lubie sie dobrze zabawic , wypic ze 2 , 3 piwka .Kiedys to mi przynosiło wielka ulge zapominałam o nerwicy.Teraz jest troche inaczej jak jestem strasznie spieta to nawet piwo ie pozwoli mi sie wyluzowac do konca.Np siedze w barze ze znajmomymi i cały czas siedze jak na szpilkach czy aby za chwile nie zrobi mi sie słabo , nie zemdleje padne trupem itp.Oczywiscie wszystko zawsze jest dobrze , oprócz mojego samopoczucia bo takie sziedzenie na szpilkach jest dosyc męczące.Poza tym czasami zle znosze kaca-tzn gorzej niz kiedys(tylko nie pomyslcie sobie ze jestem jakas alkoholiczka:P)Mysle ze to oslabienie ukłądu nerwowego.Wtedy człowiek jest zmeczony a dodac do tego nerwice i jest poprostu nie do zycia. Poza tym u mnie jest niezle, jakos sobie radze , tylko momentami jestem strasznie zmeczona.Nerwica jest strasznie upierdliwa.Napiszcie co u Was .BArdzo jestem ciekawa.Buziaczek dla Was wszystkich moje drogie kolezanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Mnie tez daaawno nie bylo, byly u mnie lepsze i gorsze dni. Z doswiadczenia wiem, ze te lepsze to te kiedy pracuje i mam kupe spraw na glowie na dodatek a poza tym dochodza jeszcze wszystkie zajecia pozalekcyjne mojej corki trzy razy w tygodniu gdzie trzeba ja zawiezc i przywiezc i jeszcze mialam taka okazje w domu, ze mi sie rodzinka i przyjaciele zjechali.... i nic! Tylko sytuacja sie troche rozluznia.... zaczynam myslec i sie zastanawiac kiedy TO wroci. Porazka. Channel20, podobnie jak Ty jestem (bylam) typem totalnej imprezowiczki. Kiedys jak mialam te 18-20 lat to potrafilam kilka razy w tygodniu imprezowac i sie dobrze bawic. Nie przeszkadzalo mi to, ze cala nocke przebalowalam, wstawalam po 2-3 godzinach snu i szlam do szkoly lub tez do pracy. Teraz zauwazylam, ze jak tylko jestem niedospana czyli w moim przypadku mniej niz 8h snu lub tez mam kaca i jestem niedospana to sie zaczyna wszystko z podwojna sila. Tak wiec staram sie wysypiac a alkohol tylko umiarkowanie i rzadko.... chociaz czasem mam ochote tak porzadnie zabalowac jak za starych dobrych czasow ale..... sie boje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja jak nie zasnę do północy to potem nie mogę spać, nachodzą mnie myśli, że staje mi serce i gdy juz czuję, że zasypiam to nagle się zrywam, bo mam wrażenie, że zniknął mi puls...i takie zrywanie się może trwać godzinę - dwie...Niedawno trwało do 3 z hakiem a o 6 musiałam juz wstawac na zajęcia...Byłam potwornie zmęczona. Myślałam, że padne na wykładach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z topiku \'kto się wyleczył z depresji\' na dziale ogólnym. Szukam dobrego terapeuty z Warszawy. Piszcie namiary na mail magbek@o2.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama75
WITAM SERDECZNIE: OD2LAT MAM CODZIENIE ZAWROTY GLOWY ZABURZENIA ROWNOWAGI Z TENDENCJA W PRAWO KIEDY IDE LUB STOJE MAM WRARZENIE ZE UPADNE GDY KLADESIE-WYDAJE MI SIE JAKBYM Z DUZA PREDKOSCIA KRECILA SIE NA KARUZELI OBAWOM TYM TOWARZYSZYLY UCZUCIE OSZOLOMIENIA LEK I TAK JEST CALY DZIEN CODZIENIE JET ZLE MOJ LEKARZ TWIERDZI ZE MAM NERWICE SAMA MYSLE CO MI JEST MOZE TO JAKAS CHOROBA JESTEM ZALAMANA TAKIM STANEM PROSZE O ODPOWIEC JAK MACIE TAKIE OBIAWY JAK JA CZEKAM NA ODPOWIEDZI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolka
Czesc Kama75! Mam identyczne objawy, z ta roznica za towarzysza mi one od 6 lat i 3 miesiecy. Mam zawroty glowy, uczucie oszolomienia,wydaje mi sie czasami ze zaraz upadne (nigdy jeszcze nie upadlam, nawet mna nie zachwialo), uczucie dusznosci i do tego wszystkiego lek.. Pisalam juz o tym we wczesniejszych postach. Jezeli robilas badania i wszystko jest ok to jest to nerwica. Ja juz troche nauczylam sie zyc z tymi nieprzyjemnymi dolegliwosciami. Caly czas walcze sama, jednak zdecydowalam sie na psychoterapie i juz niedlugo zaczynam. Pozadrawiam Cie goraco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dalej fatalnie, kolejne pieniadze wydane na kolejne badania:(. Mój lekarz rodzinny już nie może na mnie patrzeć:). Nikolko... ja też w końcu zdecydowałam się na psychoterapię, po 8 latach widzę, że sama ednak nie dam rady. W poniedziałek mam pierwszą wizytę. Pozdrawiam Was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
U mnie dalej ok.JUŻ PÓŁTORA MIESIĄCA NIE BIORĘ LEKÓW.Nic. Rzadko cos na ból głowy.To chyba cud...Czuję się dobrze, ale mam kłopoty z zasnieciem gdy przegapie najlepsza dla mnie pore tzn około 22 - 23. Dziś np. zasnęłam przed 4 a musialam wstac juz o 5 30, jestem nieprzytomna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia19gs
Witam wszystkich:) po przeczytaniu waszych wypowiedzi stwierdzilam ze ja tez chyba mam nerwice... Od jakiegos roku zaczelo mi sie robic slabo i zaczelam sie tego bac. Tzn zaczelam sie bac tego ze gdzies na ulicy padne. Utrudnialo mi to zycie bo balam sie sama wychodzic z domu. Na pewien czas mi to przeszlo ale teraz mam stresy w szkole i znow mi sie robi slabo:( Jak mozna sobie z tym radzic bez tabletek?? I czy zdarzylo Wam sie zemdlec czy tylko robilo sie slabo/? Pozdrowionka dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia19gs
Dodam ze mialam badania i nic zlego nie wykazaly. Bralam tez tabletki anty i balam sie ze to moze od tego ale teraz w to watpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×