Moja nerwica...

tu sie nie przychodzi po diagnozy!! tylko idzie sie do lekarza!!!!

Efka43 acha a wg mnie to Ty jesteś samotna bo wszystkim słodzisz i wazelinujesz więc musisz być bardzo samotna z tym czego nie pokazujesz na zew. Choć wczoraj już pokazałaś kawałek, dobry początek.

na razie muszę trochę popracować !

no my takie niewinne i grzeczne hihiih :) aniolki poprostu! :D :P

vagnieszkav dej spokoj se, nie wkurzaj nas tu ! Efka jest WRAZLIWA!!!! w przeciewienstwie do Ciebie chyba... przezrpaszam ale tak wnioskuje

Aniołek ja sobie przychodze po co chce i gdzie chce - jak Twoja mamusia przypisuje mi \"jakieś\" choroby to niech będzie konsekwentna i się do końca wypowie. Brak konsekwencji jest niewychowawczy - zmień mamusie bo ucierpisz.

puknij sie w łeb tej! mowilam Ci idze do lekarza po daignoze a nie Efki pytas, ona nie jest lekarzem!

Widzisz skrajnie świat WRAŻLIWA - NIEWRAŻLIWA PIEKŁO-NIEBO, A GDZIE STANY POŚREDNIE?

Hej dziewczyny i chłopaki;) Ja dziś ide na rozmowę w sprawie pracy i jestem strasznie spanikowana, ale musze nałożyć maskę profesjonalizmu i ją odbyć:) Wczoraj spędziłam miłe popołudnie buszując po centrum handlowym z koleżankami i zaszalałam i kupiłam spodnie i jakich marzyłam (od miesięcy buszowałam tylko po lumpeksach). Pomyślcie o mnie ciepło między 14.30 a 15:)

sa

NIE PYTAŁAM - sama się dziś wynurzyła, że jestem chora ....

aaa2005 powodzenia

a Ty uwazasz ze jestes zdrowa i jest ok wszystko tak?

Aniołku pozwól rozgryść koleżance moją osobowość może dowiem się czegoś ciekawego o Sobie ... Nie ma to jak zupełnie obca osoba wydająca wnioski o innych a nie widząca SAMA SIEBIE! Dziewczyno mnie nie jesteś w stanie ni wkurzyć ni zdołować więc pisz co Ci w główce się uroji ...jak poczujesz się lepiej to przeczytaj to co piszesz ... Ja nigdy nie byłam osobą samotną a widać Ty jesteś bo cały dzień tu siedziałaś i czekałaś na rozwój wydażeń ...to jest twoje jedyne zainteresowanie ? drążenie ? i czepianie się innych ... biedna istoto nikogo wkoło Ciebie chyba nie ma bo wszyscy uciekli ... Pisz ja obiecuje że już jesteś mi obojętna ..lecz jako człowieka nadal Cię szanuje ! Aniołu kochanie proszę ...bo to bez sensu pozwól koleżance wypowiadać własne myśli bo jedynie tutaj może zwrócić na siebie uwagę ..

bo osoby myslace ze sa normalne a inni widza ze nie sa to sa chore!!!

powodzenia aaa2005,bede trzymac kciuki ja naprawde uwazam ze te trole nalezy ignorowac nie widze tam dobrej woli do rozmowy

Efka43 słodzenie Ci nie pomoże. Twoja strategia nie przyniesie Ci nic dobrego, jak możesz to napsiz czemu nie mozesz iść na psychoterapie?

iiyama zaraz się popłaczę, a może jeszcze łapanki uliczne i obozy koncentracyjne dla troli ??

AAA też będę trzymała kciuki żeby wszystko było ok ..;)

Dziewczyny nie dziękuję, mam nadzieję że wypadnę dość dobrze.

vag... dla Ciebie by bylo ok :)

Aniołek o kurcze:)

witajcie dziewczynki :))! nie odzywałam się długo, bo nawał pracy i szef- szpieg węszy... poza tym ja jak czytam o problemach innych to strasznie się dołuję, czasem aż się sama siebie boję :(, jak kiedyś przeczytałam o BPD to 3 dni byłam w czarnej dziurze, a 4-go dostałam totalnego ataku lękowego...bo odnosze to jakoś do siebie. Może powinnam zrobić sobie kiedys trzęsienie ziemi żeby to wszystko z siebie wyrzucić i się oczyścic?Tylko co z obowiązkami??? widzę że tu sporo nowych, witam wszystkie i wszystkich :)! uuuuu.... i jakieś niepozytywne duszki sie wkradly chmmmmm...niedobrze, niedobrze. Powiem tylko jedno: udzielam się także na forum AUTOAGRESJA i tam nikt nikogo nie ocenia. OCENIANIE NIE JEST DROGA DO CZEGOKOLWIEK. Można tylko byc przy drugiej osobie i nie dac jej zniknąć, odejść, zrezygnować. Pozdrawiam cieplutko w tym mglistym 9doslownie!) początku tygodnia :))!

mam pytanko: czy ktos ma pomysł jak zwalczyć jesienną depresję?? wiem- świeże powietrze, solarium, medytacja, joga, melisa, słońce, zmiana otoczenia, przyjaciele... ale cos jeszcze?? ja już nie moge, dręczą mnie lęki, rozdrażnienie, apatia, smutek, histeryczne wahania nastrojów- od rozpaczy do euforii... w dodatku niewiele mogę poradzic na to, że cały dzień siedzę w robocie, jak wychodzę ciemno, wychodzę- szarówka :)... do tego ostatnio zwaliło mi się na głowę co najmniej kilka trudnych spraw i porażek, po kolei z nimi walczyłam, ale mnie przygniotły i to chyba tez jest przyczyną dołłłaaaaaaaaaa... może jakieś leki?? chciałam spróbowac DEPRIM ale nie wiem ,czy dziala. Wie ktoś coś na ten temat? No i wtedy chyba solarium odpada? Najgorsze jest to, że siadam w oknie z papierosem, wypuszczam dym przez firankę i pogrążam się we wszechogarniającym poczuciu, że nie mam nikogo, do kogo mogłabym się zwrócić o pomoc- nie pytajcie JA NAPRAWDĘ NIKOGO TAKIEGO NIE MAM. Nie wyorażam sobie opowiedzieć komukolwiek o moim nastrojach, wszyscy z rodzicami wlącznie widzą we mnie wieczną prymuskę, kobietę sukcesu, tą dobrą i zdolną coreczkę, radosną i energiczną, a mi jest tak ciężko :(((... ostatnio przyplątaly mi się myśli samobójcze... serio. proszę napiszcie co mam robić...

no psychoterapia

bedac w podobnym stanie udalam sie do psychiatry pani zapytala mnie m.innymi dlaczego tak dlugo zwlekalam ze zwroceniem sie o pomoc i chyba miala racje. wczesniej lekarz rodzinny przepisal mi coaxil lek o lekkim dzialaniu antdepresyjnym, moje doswiadczenie podpowiada mi nie zwlekac ze zwroceniem o pomoc do profesjonalisty.lek pozwoli odgonic czarne mysli a ty zyskasz czas by popracowac nad soba, bo wedlug mnie leki niczego nie zalatwia same one tylko wspomagaja prace nad soba, bo to wszystkoi dzieje sie w naszych lebkach a swiat zawsze taki byl, jest i bedzie my tylko musimy nauczyc sie inaczej patrzec na wlasne problemy. przed kilkoma minutami mowili w telewizorni o antdepresyjnych naparach z dziurawca, a wiec szklanki z naparem w dlon.

witam wszystkich gorąco jestem po wizycie u lekarza i troche podniesiona na duchu. do vagagnieszka. słuchaj kotku po co ty wchodzisz na to forum?po to zeby nas krytykować?nam naprawde nie jest to potrzebne dziewczynko. jeśli potrafisz pomóc marysi to napisz wreszcie cos mądrego do niej.my sie tu wspieramy wzajemnie ale każda z nas musi sobie radzić sama.ja lubie usłyszeć coś miłego na początek dnia a po tobie widać ze jesteś bardzo zgryźliwa i złośliwa.współczuje ci bardzo.może zazdroscisz ze my sie tu bardzo lubimy i wzajemnie wspieramy.czuwaj sobie dalej. niektóre posty trzeba poprostu ignorować. Efcia ja dzieki tobie zrozumiałam wiele i dzieki tobie poznałam moją chorobę.ignoruj słowa tej osoby :-) tak jak napisałam niektóre posty

Martynko dziękuję za maile :):):)

No leki leki leki prochy i prochy - po lekach antydepresyjnych mysli smobójcze nasilają się a nawet powstają !!! Po prozaku (u nas prozak sprzedawany jest pod innymi nazwami) pozornie spokojni ludzie potrafią zabić całą swoja rodzinę! Sprzedaż Prozaku jest zakazana w całej Europie Zachodniej - w POLSCE kwitnie! Wszystkie leki psychiatryczne prędziej czy później powodują zgon - ludzie umieraja nie z powodu swojego zaburzenia tylko z powodu zapalenia okrężnicy lub marskości wątroby!

iiyam a co nie mogę? Mam prawo do wyrażenia swojego zdania, czy na forum PANUJE jakiś zamordyzm polityczno-społeczny, nie baw się w pouczającą mamuśkę bo to nietwarzowe jest :/