pytania dotyczące antykoncepcji? chętnie pomogę

do kameleonki może to Cie uspokoi , a konkretnie 3ci odnosnik (informacje znalezione na stronie www.antykoncepcja.pl ): Pierwszą tabletkę, pierwszego opakowania należy przyjąć pierwszego dnia miesiączki, czyli pierwszego dnia krwawienia # każdą kolejną tabletkę należy przyjmować codziennie przez 21 dni o mniej więcej stałej porze # po zakończeniu opakowania należy zrobić 7 dni przerwy w których powinno wystąpić krwawienie # po 7 dniach przerwy należy rozpocząć kolejne opakowanie, nawet jeśli krwawienie nie wystąpiło lub nie skończyło się jeszcze # każde opakowanie rozpoczynacie zawsze tego samego dnia tygodnia - zakładając, że pierwszą tabletkę przyjmujecie w poniedziałek to ostatnią przyjmujecie w niedziele, po 7 dniach przerwy kolejne opakowanie znowu rozpoczynacie w poniedziałek # żeby zmniejszyć ryzyko wystąpienia nudności, wymiotów czy złego samopoczucia tabletki najlepiej przyjmować przed snem lub z wieczornym posiłkiem

Kameleonka - a nie łykasz przypadniem Jeaninne albo Yasmine?? Bo czytałam, ze po nich tak właśnie działo sie wielu dziewczynom/kobietom.

a co do mojej własnej sprawy .. własnie bylam na ciążowym teście krwi. w mojej przychodni zapłaciłam za niego 34zł.wynik normalnie dostaje się nastepnego dnia, jednak ze wzgledu na to ze to ciazowka panie w gabinecie zabiegowym byly tak mile, ze podaly mi numer do laboratorium zebym sama zadzwonila tam juz dzis kolo 14 z prosba o podanie mi wyniku. aha, i wynik ten ma byc zrozumialy dla pacjenta, czyli pewnie zamyka sie to w ramach: negatywny/pozytywny jakby ktos mial watpliwosci: test wykonywany jest na OBECNOŚĆ gonadotropiny kosmówkowej określanej w skrócie HCG, zatem wynik pozytywny oznacza wykrycie w krwi HCG (ciążę), a negatywny-jej brak (brak ciąży) niestety panie w przychodni mnie znaja bo zawsze bylam chorowita.. i nie ominal mnie tekst \"oj coś ty nabroiła\" :) trzymajcie kciuki!

Annie, w przypadku kameleonki i wszystkich innych kobiet nie ma żadnej reguły dotyczącej reakcji na konkretne tabletki. co kobieta to inny organizm, inny układ hormonów. jest to znany fakt, ale zeby nie bylo ze to gdybanie to podam na wlasnym przykladzie: od roku biore Jeanine i praktycznie są idealne (poza tą sprawą z działaniem wstecznym po pominieciu tabletki, ale najwyrazniej wszystkie tak maja, a neiwiele o tym informuje) od poczatku brania tabletek okres mam jak w zegarku, od 3ciego dnia przerwy pomiedzy opakowaniami, wiec w tej sprawie nie mam tym tabletkom nic do zarzucenia. mi one pasują, co nei oznacza ze beda pasowac mojej sasiadce czy siostrze (ktorej i tak nie mam ;) ) a skutkom ubocznym można czesciowo zaradzic wykonujac przed wyborem tabletek badania hormonalne.sa one kosztowne ale mozna na wejsciu wyeliminowac wiele tabletek ktore moglyby nie słuzyc.

kłebek nerwów -> ale czytałam mase postów dziewczyn, które nie dostały własnie krwawienia z odstawienia w czasie 7 dniowej przerwy podczas stosowania tych pigułek ;-) stad też moje zapytanie. Wiadomo, ze kazda kobieta reaguje róznie na pigułki...na ulotce od pigułek jest również napisane, ze krwawienie z odstawienia może nie wystapic. Jesli nie wystapi dwukrotnie nalezy udac sie do lekarza w celu rozwiania watpliwosci...Poza tym wiadomo pierwsze opakowanie - organizm musi sie przyzwyczaic...;-)

ps. Kłebek nerwów -> apropo 3 dnia...Łykałam pigułki prawie 2 lata bardzo, bardzo regularnie - co do minuty ;) Krwawienie z odstawienia dostawałam zawsze 3 dnia, a po mniej-wiecej roku przestawiło sie na czwarty dzien...Tak samo jak w czasie 10tego opakowania dostałam wczesniej (3 dni przed koncem opakowania) krwawienia ;-) Organizm ludzki jest tak skomplikowany, ze nigdy nie wiadomo czy to co do tej pory było przewidywalne sie nie zmieni ;-) Pozdrawiam

rozumiem ;) mam nadzieje ze w moim wypadku zostanie tak jak jest.. o ile nie wpadłam

Kłębek - raczej nikłe szanse ;-)

Annie, z moim lubym takze mamy taka nadzieje :) a jakby co to jego mama jest w porzadku wiec mnie pewnie przyjmie pod swoje skrzydla jak moja uzna ze jestem hanba dla rodziny ;)

czy zdarzaly wam sie jakies wyspyki na ciele po tabletkach! dodam ze ja biore Regulon!! czy mozliwe ze to od tabskiow?? a czy moge normalnie pic wapn jak biore tabsy czy to nie wplywa na skutecznosc antykoncepcyjna?? pomozcie mi!

do: regulonka co do wysypki nie moge nic powiedziec poza tym ze w mojej ulotce o skórze napisane jest ze rzadko występowac może: \"trądzik/trądzikowate zapalenie skóry, wysypka, wyprysk, schodzenia skórne, ostóda, wypadanie włosów\" ale bardziej prawdopodobne ze jestes uczulona na cos co pyli.. moze trawa (u mnie wlasnie kosza za oknem :) ) ale czy tabletki te bierzesz dopiero od teraz i teraz tez pojawila sie wysypka?bo wysypka jest na ogol reakcja uczuleniowa i pojawia sie w miare predko po kontakcie z czynnikiem uczulajacym, wiec jesli od tabletek to pojawilaby sie raczej w pierwszych dniach brania.. no ale ekspertem nie jestem. ale co do wapna to raczej nie powinnas sie przejmowac, nie nalezy on ani do grupy antybiotykow ani do leków na padaczke czy gruźlice.. i do innych z ulotki tez sie nei da wapna podciagnac jesli ta wysypka nie znika to lepiej pojsc do lekarza

czy mdłości podczas regularnego brania pigułek od dwóch miesięcy są normalne??? :(

Kochalam sie z facetem hmmm nawet nie kochalam.Piescilismy sie ,w pewnym momencie poczulam ,ze on ma mokre spodnie,wiec skonczyl tak jakos...Czy gdy go tam dotknelam(tych mokrych spodni)a pozniej siebie ...Czy cos mi grozi Cholera ,jakie to glupie ,a jakie prawdziwe :(

czesc! mam pytanko i mam nadzieje,ze ktos mi na nie odpowie:) otoz bralam tabletki novynette przez 11 miechow:) nastepne opakowanie mialam wziasc w miniony czwartek,ale rzucilam tabletki:) wczoraj wiadomo:imprezka z chlopakiem i takie tam do konca:P hehe:) czy to mozliwe ze juz jestem w pelni plodna?:P i nie owijajac w bawelne czy moge byc w ciazy?:P Jesli nie to po jakim czasie zaprzestania brania tabletek hormony sie unormuja i moge zajsc w ciaze?:P pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz:)

o la la: kazdy nagly objaw nie powinien sie pojawiac.. ale w dzialaniach ubocznych nudnosci sa wymienione tez o cos zapytam: prawie nie mozliwe jest zeby nasienie przeszlo przez spodnie a pozniej jeszcze na Twoja reke i dopiero w intymne okolice Winogronka8: rozne tabletki dzialaja roznie.. jesli posiadasz jeszcze ulotke swoich tabletek powinno byc tam cos o tym napisane. w ulotce moich napisano \"jezeli chce sie zajsc w ciaze nalezy poczekac do chwili wystapienia naturalnej miesiaczki. pomoze to okreslic przewidywana date urodzenia dziecka\", ale to nic nie mowi. na chlopski rozum skoro potrzeba 7 dni brania tabletek zeby zatrzymac owulacje, to skoro nie bralas juz tabletek po7dniowej przerwie, to teraz mozesz byc juz plodna

7 dni temu wzielam swoje pierwsze opakowanie (rigevidon).. Nie jestem do konca pewna czy wzielam je w 1 dniu krwawienia (myslalam, ze delikatne uplawy to ten magiczny 1 dzien wiec wtedy przyjelam pierwsza tableteczke) potem na 2 dni po wzieciu tab plamienia i uplawy minely poczym znowu wrocily i trwaja do dzis ;/ Juz sama nie wiem czy zle wzielam tabletke i dopiero teraz mam okres... czy moze to te plamienia przy stosowaniu nowych tabletek anty??? Ile one bede trwac?? Kiedy powinnam zaczac sie martwic?? Dziekuje za odpowiedz

Jakie moga byc skutki uboczne po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych po 8 miesiacach ich brania i w czasie dalszym? Jezeli sa to zaleza od przyjmowanych tabletek? Ja osobiscie biore Novynette -co o nim sądzisz? Z góry dziekuje o pozdrawiam serdecznie

winogronko to zalezy jedne kobiety automatycznie po odstawieniu tabsów stają się znowu w pełni płodne.Wtedy moze wystąpic probel ciązy mnogie albo poza macicznej( organizm wariuje, rozregulowuje się to co trwało Twoje 11 miechów-czyli co miesiac regularne krwaiwnie) sa tez kobiety którym trudno wrócić do normalnej płodnosci i długo starają sie o dzidziusia

do insides skutki moga być różne dziewczyny przewaznie skarza sie na brzydka tlusta cere z wypryskami,wypadajace wlosy niektore nawet tyja, maja bolesne i obfite miesiaczki to tez jest roznie. Ja po odstaiweniu tabletek czułam sie wspaniale i lekko nawet schudlam 6 kilo:)

REGULONKO Wapno nie obniża skuteczności tabletek:) a wysypka jest mozliwa, ile czasu bierzesz tabletki? może jestes uczulona na jkis dodatkowy składnik zawarty w tabletkach

do tez o cos zapytam nie przypuszczcam nawet abys była w ciązy. Plemnik musi naprawde miec dobre srodowisko aby mogł sie dostac do srodka i zapłodnic komorke jajową. Po pierwsze dotknęlas chłopaka przez spodnie a to juz jakas bariera wątpię abys miała plemniki na rączce:) po drugie nie wsadziłas sobie głeboko paluszków więc nie ma co się martwić

ja teraz zaczynam trzecie opakowanie!! mam nadzieje ze ta wyspka zniknie!! a powiedzcie mi jeszcze czy nie szkodzi piwko jak je wypije po tym ja wezme tabsika albo jakis drink oczywiscie w rozsadnych ilosciach! czy to obniza skutecznosc?? a papieroski obnizaja skutecznosc tabletek??

papierosiki przyczyniają sie do chorób serca i zakrzepicy (szczcegolnie przy braniu tabletek) a piwko i drinki, jeśli bezposrednio nie popijasz nimi tabletki to uwazam ze nie obnizaja skutecznosc. Tylko trzeba uwazac aby po wzieciu tabletki i sporych ilosciach alkoholu nie zwymiotowac w ciagu 4 godzin. Mi czesto zdarzalo sie wziac tabletke(biore o 21) i pojsc na impreze,w ciazy nie jestem:) a co do Twojej wysypki,może jestes alergiczką pokarmową-zjadłas cos na co nie wiesz ze jestes uczulona (niekoniecznie tabletki):)

no to dzwoniłam do laboratorium w sprawie mojego tesu ciazowego. niby jest ok.. ale pani mnie troche zakrecila.. a rozmowa wygladala tak: (po podaniu numerow badania i sprawdzeniu ze ja to ja) -czy moze mi pani podac wynik tego testu? -tak.. poniżej 1 -to znaczy negatywny? -no tak wiec mam nadzieje ze nic sie tu nie pokrecilo.. myslalam ze 0 powinno być.. niby 0 to mniej niż 1.. moze skala jest od

no to dzwoniłam do laboratorium w sprawie mojego tesu ciazowego. niby jest ok.. ale pani mnie troche zakrecila.. a rozmowa wygladala tak: (po podaniu numerow badania i sprawdzeniu ze ja to ja) -czy moze mi pani podac wynik tego testu? -tak.. poniżej 1 -to znaczy negatywny? -no tak wiec mam nadzieje ze nic sie tu nie pokrecilo.. myslalam ze 0 powinno być.. niby 0 to mniej niż 1.. moze skala jest od

kurde nie chce mi sie cale pokazac.. tu jest reszta: moze skala jest od

zaraz oszaleje :) moze teraz sie uda moze skala jest od mniej niż 1 do więcej niż 1.. czy ktos sie orientuje gdzie byloby wyjasnione co oznacza to \"mniej niż 1\"? giligili.. moze Ty zadzialasz jakos u swojej mamy i sie dowiesz czy to na pewno jest brak ciazy :) z gory dzieki za jakakolwiek pomoc

giligili jakie bierzesz tabl anty mozesz opowiedziec swoją historie?

winogronka -> Ja rzuciłam pigułki po raz drugi i na zawsze ;-) równiez kolejne opakowanie miałam brac w miniony czwartek...bardzo interesuje mnie metoda objawowo-termiczna dlatego tez teraz stosuje ją dla wlasnej swiadomosci (nie w celu antykoncepcji). Nie wiem czy Cie to pocieszy, ale u mnie nie doszło jeszcze do owulacji, a jestesmy w tym samym dniu cyklu... Codziennie o tej samej porze mierze temperature :) Do tego obserwuje śluz ;-) Apropo odstawienia pigułek: mogą wypadać włosy - hormony przedłużają ich życie, po odstawieniu pigułek poziom hormonów nam spada i przez to włosy wypadaja...Niestety. U mnie przy pierwszym odstawieniu jak i teraz tak sie niestety dzieje... Cera moze sie pogorszyc po odstawieniu, ale nie musi - w duzej mierze zalezy to od tego jaka cere miałysmy przed braniem pigułek i czy pigułki miały działanie \"lecznicze\". Cykle przy pierwszym odstawieniu miałam bardzo regularne - 29 dniowe :-) Owulacja wystepowała ok 15 dnia cyklu (juz pierwszego cyklu popigułkowego) Organizm dochodzi do siebie ok 3-6 miesiecy, czasami dłużej - w zaleznosci przez jaki okres czasu łykało sie pigułki i jakie stezenie hormonów zawierały. Tyle narazie. Z pracy wróciłam ide odpoczac ;-) Pozdrawiam

witam dziewczyny i dziękuje wszystkim za pomoc...ma chwilow problemy z komputerem, wiec nie zawsze będę mogła Wam pomóc:( ja biorę od kilku Logest i pod względem psychicznym czuje się tragicznie:( wcześniej brałam Novynette-psychicznie-rewelacja, fizycznie-mdłości:( zobaczymy co dalej będzie...widzę, ze yasminka znakomicie sobie daje radę beze mnie:)pozdrawiam