Szukam ludzi z wwy...

vicki sorki za pytania. juz znam odpowiedz :) przynajmniej jesli chodzi o wiek. podobny :)

misticradiii - ja mokotów, więc na bielany deko za daleko :)

Frytko, a Ty co porabiasz na codzień..

sluchajcie, mam pomysl. wybaczcie moze za szybko mysle. ale nie mam za bardzo czasu by sledzic ten watek. wszystko mi sie merda, kto w jakim wieku, gdzie mieszka, co robi, co lubi, czym sie zajmuje... moze sie spotkamy? moze jutro jakos po poludniu? albo w nastepnym tygodniu? na ploteczki. lepiej sie poznamy. moze byc wesolo :)

jejq strasznie szybko:)

no tak, ale po co gadac tutaj skoro mozna w realu? wygodniej to i prosciej. w koncu nie o to chodzi, zeby siedziec przed kompem, tylko spotkac sie, pogadac, posmiac :) ot taki niezobowiazujacy pomysl ;)

Ja jak pisałam wyjeższam i będę dopiero w niedziele...

a ja tak nie na temat:) jestem wlasnie po obiadku kto lubi sie objadac?? ;p

Rozpoczynasz temat - rzekę. Ja mam po objadaniu właśnie dietę i korzystam z dobrodziejstw fitness club Cosmo. Błędy, i wieczny hedonizm (uwielbiam to).

a ja sie jeszcze bezkarnie objadam:P coprawda uwazam o ktorej jem:) plywam i cwicze na silowni wiec jakos mi to uchodzi plazem:) ale kiedys zapewne przestanie i bede kuleczka:)

dobry pomysł. jestem za. jutro wieczorem? gdzie? o której?

mój wpis był odnośnie spotkania, nie objadania się... ;)

:P mozemy sie spotkac i sie poobjadac:)

o tak... orgia lodożerców - jestem za ;)

haaaaa, ale sie usmialam z was lasuchy!!! :) ja proponuje ok.16-17 gdzies w centrum. tylko gdzie? kurcze zglodnialam przez was ;)

ja tak wcześnie nie dam rady. albo 20-21, albo beze mnie to spotkanie tym razem.

to proponuje ploteczki w nastepnym tydzien. w weekend sa rozne plany, a w tygodniu po pracy pewnie latwiej nam sie bedzie zgrac :) i pewnie jeszcze nas przybedzie do tego czasu. a gdzie lubicie chodzic na jedzonko? macie jakies swoje ulubione miejsca w wawie? ja bardzo lubie te wszystkie szparki, szpulki i szpilki na pl. trzech krzyzy, no i nowy swiat. pycha :)

ja uwielbiam sama gotowac i wcinac to co zjem:) poza tym uwielbiam moj pracowy bufet:) a na miescie to wszedzie gdzie sie da:) czyli spoktamy sie w przyszlym tygodniu:) fajnie:)

na jedzenie jak już muszę to sfinks albo krokiecik. na lody do mc d. (taa... ;)) albo na starówkę. w tygodniu to dobra koncepcja. mogę zawsze poza poniedziałkiem i środą, najchętniej w czwartek lub piątek :) żmijka potrafi gotować... hmmm.... ;)

zmijka potrafi dobrze gotowac:) to swego rodzaju zaraza rodzinna wszyscy gotujemy :) bo wszyscy lubimy jesc:) a ja lody lubie tez w mc\'u:) bo lubie tylko vaniliowe:) czym sie interesujecie dziewczyny? bo ja motoryzacja, filozofia i uwielbiam robic zdjecia:)

mlodziez jak zawsze jest wspaniala . tylko troche zagoniona i wykorzystywana widac to szczegolnie w Warszawie.

A ja tez lubię gotować i eksperymentować. Poza tym uwielbiam czytać. KIno, muzyka. To chyba taka klasyka. A poza tym szukam ciekawych ludzi, rozmów. Ostatnio zdobywam wiedze o urządzaniu wnętrz (bo życiowo się urządzam). No i z nowych - fotografia...

Oto-ja - jakbym siebie czytała :) Ja identycznie, no, może poza gotowaniem i urządzaniem wnętrz (na razie :) ) Bardzo lubię poznawać nowych ludzi i nowe kultury. Uwielbiam tańczyć, lubię mój aerobik i czasami rolki. Lubię pójść na kabaret i odstresować się terapią śmiechem. A jak mi się już nic nie chcę, to lubię muzykę i książkę.

super:) ja tez dekoruje swoje wnetrza:) i jest naprawde super:) a fotografia... jaj... :) ksiazki, muzyka :)

ninna musimy razem wybrac sie na rolki:) niedawno wygrzebalam swoje i znow zapalalam miloscia do nich:) ale nie mam z kim jezdzic:) pojezdzisz ze mna??!! wlasnie! ponoc zostal otwarty jakis nowy tor dla wrotek czy cos w tym stylu czy ktos cos o tym slyszal??!!

Życzę Wam udanego weekendu. Ja za chwilę wyjeżdzam i wracam dopiero w niedzielę. Pozdrawiam

udanego wyjazdu:)

ja jeżdżę z kumpelą, która mnie właśnie rolkami zaraziła - zawzięła się dnia pewnego, że mnie nauczy i basta. więc ja raczej początkująca jestem :) a jeździmy zawsze w powsinie. wprawdzie ja mieszkam rzut beretem od pól mokotowskich, ale tam jest słabo - doły i tłumy.

witam i ja chętnie był się do was przyłączyła, tyle ze dziś w nocy wyjeżdzam ale sam pomysł poperam i to BAŁDZO:)

Oto-ja, baw się dobrze i wróć do nas cała i zdrowa :)