Szukam ludzi z wwy...

dokładnie, w łóżku jest dobrze, ale czy poza tym by było..? dodam, że on jest \"po przejściach\", ja też zresztą..a on chce się wiązać i to już, a ja jakoś niespecjalnie..a nie lubię takiego \"pomieszkania\" razem na próbę.

lecę do domciu:) {czesc] do jutra:)

co do pomieszkania na próbę - ja jestem za. gdyby nie to, już bym pewnie dawno była po rozwodzie, a tak skończyło się na ex-narzeczeństwie... :)

to pedały! ktoś mi się włamał na konto i zmienił hasło. to ja się grzecznie pytam, po co w ogóle to logowanie, skoro byle jaki admin może to złamać?? pfff... niniejszym jestem zbulwersowana. Wasza - N.

hej dziewczynki miłego dnia życzę:) Jak będę miała chwilkę to jeszcze coś napiszę

hej :)

ja też mówię dzień dobry :)

Mam do Was pytanko? Czy znacie Darka Goca z Warszawy?

Siemanko :) w końcu się dopchałam do kompa, stary na urlopie więc ja mam wolne od netu ;) Pozdrawiam \"rozgadane\" :P

Hej Blondi coś mi net nie działał i nie mogłam wcześniej napisać:( Jutro będę miała więcej czasu to coś więcej napiszę o sobie;)

mnie wkurzyli tym manewrem z hasłem. no po prostu w głowie mi się to nie mieści. poza tym kark mnie boli, spałam dziwnie jakoś. mam na szczęście privatnego masażystę, który daje się chętnie wykorzystywać, więc wieczór powinien być przyjemny ;) do jutra, sikorki ;)

witam zła jestem okropnie, bo mój facet w weekend nie może przyjechać:( wrrrrrrrrrr Jak ja to przeżyję..?

no nie wiem An-ula, może pora rozważyć postać zmiennika? ;) pozdrówki z rana :)

ninnka...z tym będzie ciężko, bo mój facet jest tak dobry w łóżku, że każdy inny wydawałby mi się namiastką.Tak mi sie przynajmniej wydaje. Nie myślałam nigdy, że aż tak bardzo ta sfera życia będzie dla mnie ważna, a odkąd jego poznałam właśnie tak jest. Zastanawiam się czasem, czy ja przypadkiem nie jestem z nim tylko dla seksu...?

tak, możliwe, już o tych rozterkach pisałaś. rozbudził Cię facet ;) no cóż... w takim razie musisz się uzbroić w cierpliwość i czekać wiernie jak Penelopa ;)

witam serdecznie ostatnio strasznie się tu rozgadujemy ;)

normalnie tak gadacie że nie nadążam z połapaniem się z tyloma watkami na raz:P dzień dobry :)

witaj śliweczko jak samopoczucie dzisiaj?

mam od wczoraj doła wielkości leja po bombie :( nakłada się na to parca, stres i elementy życia prywatnego ( a może ich brak). Chyba upodle się dziś jakimś trunkiem ;) - bo mam ochotę odpłynąć - prywatne tequila party powinno mi pomóc ;) A co u Ciebie?

jak już wczoraj pisałam też mam doła:( seksik będzie dopiero w przyszły weekend:( chlip:( chyba też sobie dzisiaj zrobię solo-party;) Najgorsze jest to, że ten facet mnie chyba uzależnił od siebie...i być może \"złamie\" mnie jeśli chodzi o współne zamieszkanie:(

śliwka, a jaką łoisz? silver z cytryną i solą czy gold z cynamonem i pomarańczą? ;) btw. polecam malibu z mlekiem ;) u mnie super hiper fantastycznie, byłam wczoraj na tbc, to mi dodało trochę wigoru. poza tym mam w planie mały casting na faceta w weekend, więc coś się dzieje, życie jest piękne! ;)

oezu, ale smucicie! czym Wy się macie stresować? zdrowe jesteście? młode i piękne? świat przed Wami stoi otworem, a Wy?... :P śliwka, bierz się za tego kolegę z pracy, może też nie ma co ze sobą zrobić w weekend? An-ula, a wydajesz się być taka niezależna, a tu proszę, smutki, bo seksiku nie będzie, oj... :P

hahaha, od razu mi się humor poprawił:) Jak napisałaś o tej niezależności...w pracy postrzegana jestem jako właśnie niezależna, bardzo samodzielna, ale również jako \"stateczna pani po trzydziestce\" - jak to urzędniczka państwowa;) A ja tu wypisuję, że tęsknię za seksikiem - strasznie mi się śmiać chce jak sobie pomyślę co by sobie pomyśleli jakby zobaczyli co ja tu piszę:)

ja zawsze pijam z solą i cytynką nawet golda :) tak wolę :) i możecie nazwac mnie profanem... An-ula - współczuję szczerze - to co jutro leczymy kaca obie. Ninna co do malibu to ja wolę z colą - z mlekiem jest dla mnie za mdłe - a tak trochę coli trochę wódy malibu dla aromatu i jedziesz ;) Nie mam w pracy kolegów :( którzy by w jakikolwiek sposób nadawali się by ich wykorzystać :( fuck ale kanał

ninna a jak tam wpółlokatorka -prosiak? Dostała zjebkę :P Ja dzisiaj tryskam takim optymizmem że mogę Ci pomóc w subtelnym zwróceniu uwagi ;)

śliwka, nie ściemniaj - przecież ostatnio coś pisałaś o jakimś koledze z pracy, co do niego miętę czujesz. już nie pamiętasz? ;) współlokatorka ma tydzień szkolenia, więc nie ma jej w domu, więc jest porządeczek. ale jak wróci... brrr... aż się boję myśleć - tak to qrfa jest, nie ma ideałów. jak sprząta, to jest wredna (to by się nawet ze mną zgadzało, he he), jak jest miła, to znowu fleja. An-ula, stateczna urzędniczko, kto by pomyślał... ;)

ja nie ściemniam - kolega i owszem ale nie z pracy :P Ty coś masz wybujałą fantazję :P

aaa, sorry, coś mnie się pomyliło, bo on też prawnik i tak jakoś wydedukowałam niepotrzebnie.... ;) fantazja to nie ja, to An-ula ;)

Siemanko! Pozdrawiam ze ślicznego, cudownego, wspaniałego Wrocławia!!!!!!! A my się wczoraj załatwiliśmy wódką z piwem... kamikadze, heh... ;)

nie wiem ninnka jak to wydedukowałaś...ja i fantazja..? a tak na serio...aż tak to widać? hahaha;)