Termin kwiecien 2006!!

sloneczko ja tam jestem z apraktycznymi rzeczami ksiazka i takie tam, ale dziewczynki wola lalki typu my scene albo z witscha te bibeloty tylu plecaczki piorniczki, koszulki i takie tam, albo z winxa, kosmetyki z sephory tez roba furore dla malych dam zalezy tez ile chcesz wydac jula ostatnio dala kolezance na urodziny taki zwariowany pamietnik gdzie trzeba cos uzupelnic dopisac, kazdy moze sie tez wpisac

Dzięki Elizabetka muszę pomyśleć Julka lubi właśnie tego typu\" wicze\" i inne rzeczybo lalek to ma dużo ale się nimi nie bawi:)

Cześć Dawno mnie nie było. Czy może ktoś się tu za mną stęsknił? Dziewczyny u mnie same rewelacje – kupiliśmy autko (polo) i ………….. mam nogę w gipsie (awaria kolana). Na święta mają mnie rozgipsować na moja prośbę i ryzyko. Aśka rozrabia, też lubi pokrzyczeć szczególne na dzieci. Czteroletni kuzyn się jej boi. Cały czas chce chodzić. Ja też myślę o drugim dziecku dla odmiany małym syneczku.

Jestem straszna gapa ale gdzieś zgubiłam przepis na sałakę z brzoskwiniami i tą drugą z makaronem z chińskiej zupki. Proszę zamieśćcie jeszcze raz te przepisy na forum albo prześlijcie mi na adres: elaj@mm.pl Z góry dziękuję.

Ja tam przeciwko karmieniu nic nie mam, tylko martwi mnie, że ona czasem nic innego nie chce jeść. Sama już nie wiem jakie cuda mam wymyślać, żeby Zuzia choć troszkę zjadła. Zrobił się z niej mały niejadek.

Idziemy na spacerek. Pogoda prześlicznia i wreszcie nie wieje.

SErek - sałateczki sa na stronie 402:) Gratuluje autka no i żeby z nózka było ok. i życzę udanych starań o małego syneczka;)

Panterka ja mam to samo z moją TYnia:) Zbiram się po Matiego d szkoły:)a ptrzy okazji spacerek z Tynią:)

serek 403 stronka:)

Serek no tak i wszystko jasne oblewałas to \"polo\" i się zachwiałaś delikatnie ;) biedaku nie zazdroszcze wracaj szybko do zdrowia...

Dzięki za podanie strony. Nie piszcie mi tu o spacerkach bo mnie szlak trafia.

Witam Spóźnione życzenia dla Mikołaja no i mamy kolejnego dużego malucha w naszym gronie. Mój mąż siedzi teraz z Kingą i chodzą sobie na spacerki a mnie cholera w robocie bierze że ja muszę siedzieć i pracować, ale nasze maleństwo tak polubiło huśtawkę że jak ją się zdejmuje to kręci aferę ryczy że chce jeszcze a jak się jej zapytasz czy idzie już do domu to odpowiada krótko NIE. W święta będzie mogła się bujać do woli bo moi rodzice mają huśtawkę w ogrodzie i jak tylko pogoda pozwoli to mała pewnie z niej nie zejdzie. A w domu ma też ale ta jej się szybko nudzi. Poza tym już wiem dlaczego moje dziecko ciężko w nocy sypia idzie 4 dziewiąty ząbek już go czuć pod palcem ale jeszcze się nie przebił. Ostatnio się buntuje i nie chce jeść słoiczków tylko chleb z kiełbasą. Dobra wracam do roboty to tyle u nas nowości. Pozdrawiam PAPA

Podczas spacerku, zrobiłam małemu siedzenie w piasku, powyciągałam stare zabawki, samochody, foremki, łopatki i nie miałam dziecka przez pół godziny:P Zapłakał dopiero gdy nie zasmakował mu piasek;), ale pozwolilam mu skosztować, żeby juz więcej tego nie zrobił:) Elizabeta, Słoneczko ja totalnie nie jestem w temacie, winx? Witch? My scene?? Co to jest???;) Od razu widać, że jestem mamą chłopca,,,małego chłopca:D:D \" Za moich czasów to tego nie byłó\" :D:D Wera--szkoda, że z mieszkania nici, ale za to zostajesz z nami:D, a to kochana niech będzie najlepszym pocieszeniem:P Serek- oj tesknimy, tesknimy:) Gratulujemy samochodu i współczujemy w zwiazku z nogą. Jak ty sobie biedna dajesz radę?? A co dokładnie z kolanem? łękotka? rzepka? Co do małych syneczków, to polecam:) Panterka- u nas też przeslicznie:) Asmana ty to mierzysz wszystkich swoją miarą,:P juz myslisz, że Serek była zawiana:D:) Macieja- Kacpi ma hustawkę w domu, ale już nie chce w niej siedzieć:O Teraz chcemy mu kupić taką zwyczajną na pole. Widzę, że u Was sie sprawdza, a jaka macie plastikową czy drewnianą?? ANIUTKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wróciłam z zakupów uffffffffffff ale tego było :) :) :) szykuje pomału na święta i na roczek żeby w ostatniej chwili nigdzie nie chodzić. Nie wyobrażam sobie jakbym bez was wytrzymała no i bez tych szalonych imprezek :D :D :D Serek pamiętam jak ja miałam nogę w gipsie jak chodziłam do liceum to był poniedziałek a w sobotę miałyśmy iść na disco więc zdjęłam gips i na zabawę i wszystko jest ok :D :D :D :D

to znaczy w poniedziałek założyli mi gips :) :)

Panterka gdzie mieszkacie jak można wiedzieć?

Wera z Oskarkiem byłaś?

Martynia nabiła pierwsza śliwe :( najgorsze że nie wiem jak to zrobiła :(i zobazczyłam tą śliwę po chwili bo zakryła sobie grzywka no i na przykładadanie łychą za pózno:(

Słoneczko Kacpi też pierwszą sliwę ma za sobą, w niedzielę spacerując z ciocią ubił sie o drzwi:( Ma małego guza na czole.

Wera -Pewnie, że można. Zawiercie. Słoneczko - Walczyszz Nią żebyjadła, czy czekasz aż sama się upomni??

Panterka walcze zeby zjadła cokolwiek oprócz cyca Kasika oj te nasze dzieciaczki -pewnie to nie pirewsza i nie ostatnia śliwa:( Ide na 17 na wywiadówkę:)

Cześć kochane , ja tylko na chwilkę zajrzałam, tak pięknie,że zmykam na polko! Skrobnę więcej wieczorkiem!!!

Asia spaceruje z tatusiem. Jak czytam jak słabo jedzą dzieciaki cycusiowe to stwierdzam, że moja Asia je nieźle. Asmana – Ty mi tu nie psuj opinii na forum. Samochód jeszcze nie opity. Kasika - w kolanie zrobił mi się jakiś krwiak czy coś takiego – bo ortopeda ściągnął mi z niego krew i zapakował w gips całą nogę. Od kiedy przekroczyłam trzydziestkę ciągle coś - jestem już po gwarancji czy co.

To tak jakja. Ale jedyne co ma szanse wygraż z cycem to chrupki kukurydziane, herbatniki, kabanosy albo kiszone ogórki. Super zdrowa dieta. :D

[url=http://www.tik-tak.pl]http://www.tik-tak.pl/linijki/gen_ticker/tickerspanteerka_3241.gif

Bylismy jeszcze teraz 2 godzinki na polu, cudna pogoda, nazbieraliśmy cały bukiet kaczeńców Panterka słodkie zdjecie Zuzanki

Panterka u nas zamiast ogórkó kiszonych są banany:)a tak to u Martyni jak u Zuzi:)słodka dziewczynka:) Kasika a gdzieś ty po te kaczeńce skakała???;)

Uciekam już na dzisiaj Miłego wieczora i do przeczytania jutro ;)

Zuzia dziękuje za komplementy :)Teraz naprawdę uciekam

Cześć A mnie zmiana czasu kompletnie wybiła z rytmu i nie mogę dojść do siebie :( Marcel też chyba to odczuwa. Serek zdrówka życzę aby z noga było wszystko dobrze. Oj te dziewczyny niejadki dbają o linię już od maleńkości, za to Marcel pochłania wszystko co dostanie, choć buraczki mu raczej nie smakują.