Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Efka30

Czy kobieta powinna byc w ciazy tylko dlatego,ze maz chce?

Polecane posty

Ja również nie jestem do końca przekonana i myślę, że tak na 100% nigdy nie będę. Więc poddałam się losowi co ma być to będzie jak (widać w tym miesiącu nie miał być) Jak będzie to będę się cieszyła a jak narazie nie ma to też się tym bardzo nie przejęłam. Po tym co mąż Ci powiedział rozważasz możliwość aby nie zachodzić w ciążę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Koraliku,nic nie rozwazam.Wiesz,ja podchodze do tego,ze to tylko slowa.....zycie na pewno po jakims czasie je zweryfikuje.Kiedys chlopak powiedzial mi,ze bedzie ze mna do konca zycia,bo tak mnie kocha i..........minelo juz 8 lat i jestem z kims innym;)Ja nie przywiazuje ogromnej wagi do slow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, cieszę się bo już myślałam, że sama będę starała się o dzidziusia. A tak we dwie jakoś raźniej ;) Nie sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Moze niebawem zalozymy nowy topik i bedziemy opowiadac o naszych ciazach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam taką nadzieję , że tak będzie. Ta która pierwsza zaciąży zakłada topic. Jestem ciekawa jak Tobie poszło w tym miesiącu, trzymam kciuki;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efka30
Witaj Koraliczku,dlaczego nic nie piszesz?JAk twoje nastawienie?:)Ja znowu zaczynam miec watpliwosci:(Nie wiem,czy podołam.Do tego ciagle kloce sie z mezem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcia bardzo mi przykro, że nie układa Ci się z mężem:( Dlatego pewnie masz te wątpliwości. Jednak uważam,że problemy zawsze były i będą jak w każdym związku i nie powinno sie od tego uzależniać chęć posiadanie dziecka . Jednak rozumiem , że to nie nastraja pozytywnie. Nie będę Ci nic doradzać bo sama wiesz co będzie dla Ciebie najlepsze.Trzymam za Was kciuki i mam nadzieję że wszystko się ułoży i wróci Ci chęć do posiadania dzidziusia.Nie wiesz czy podołasz myślę, że jeżeli będziesz mocno chciała to podołasz . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczynki. Miło widzieć, że już takie zdecydowane co do dzieci jesteście :-) Efka30 - kłótnie i nieporozumienia zawsze są w związku, i zawsze przechodzą. Mam nadzieję, że tym razem to też jest przejściowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Trzy kropki---->ja tez mam nadzieje,ze to przejsciowe.Zauwazam po prostu wiele wad mojego meza i boje sie,ze niewiele pomoze mi w wychowaniu dziecka,..................a moze przesadzam:(Musze jakos poskladac mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcia co tam słychać u Ciebie? Jak tam starania, mam nadzieję , że wszystko poukładałaś z mężem.U mnie nic nowego ciągle się staramy ale na efekty trzeba jeszcze poczekać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Witajcie po tak dlugiej przerwie,nie mialam dostepu do komputera:)U mnie w tym miesiacu pudlo:(Ciekawa jestem co u was:)Powoli zaczynam przygotowywac sie do roli mamy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Efcia. Fajnie, ze znowu jesteś pozytywnie nastawiona do bycia mamą. U mnie po staremu nadal się staramy na efekty muszę poczekać jeszcze tydzień. Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cześć \"przyszłe Mamy\" :) Widzę, że starania idą pełną parą. Efka30 - rozumiem, ze więcej czułości i miłości od męża dostajesz ? To nie jest tylko \"robienie dziecka\" ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efka30
Trzy kropki-----troche wiecej czulosci otrzymuje.....ostatnio sobie pomyslalam o tym, jak pary staraja sie o dziecko i czasem nie ma czasu na czulosci.........kiedy nadchodzi ten dzien:)Doszlam do wniosku,ze nie moge wiecznie czekac i wiecznie zwlekac....czas na pewno nie dziala na moja korzysc:( Koraliku_----- a co u ciebie?Ten miesiac moze bedzie owocny;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć efcia - ja się ostatnio zastanowiłam, co zrobię, jak np. w wieku 35 lat poczuję tzw. \"instynkt macierzyński\" i nie będę mogła zajść w ciążę. I czy wtedy nie znienawidzę siebie za to, że teraz nie chcę mieć dziecka. Ale czy mam teraz się \"zmuszać\" do tego ?? Ech.... tak mnie obleciało takie zapytanie. No ciekawe co u Koralika ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki. Ja zrobiłam 2 testy i zobaczyłam na każdym 2 kreseczki. Ale jeszcze nie wierzę.W październiku pojadę do mojego lekarza potwierdzić bo jak do tej pory to do mnie nie dotarło. Efcia a jak u Ciebie, starania trwają? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Tak Was przypadkiem podczytałam. I powiem coś Tobie trzy kropki. Moja mama powiedziała mi kiedys mądrą rzecz - instynkt macierzyński pojawia się wraz z dzieckiem - tylko nieliczne jednostki maja go \"przed\":)). U mnie to też było takie bardzo zdrowo rozsadkowe - miec dzidzię przed trzydziestka - choć żal mi było wszystkiego co robiłam do tej pory. Teraz to prawie połowa ciąży i powiem Wam, że się cieszę:)) A nawet myslę sobie, że jakbym zdecydowała się na dziecko wcześniej - to teraz byłoby odchowane:)). Także namawiam - do dzieła:)). Pozdr:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda77 - może i ma rację Twoja Mama, ale nie chcę tego próbować, bo jak nie przyjdzie ?? Poza tym, to już nie chodzi o te bobasy, i że za nimi nie przepadam - mi chodzi o to, że boję się wziąć odpowiedzialność, za czyjeś życie. Jestem na to za wygodna, może nie mam siły - nie wiem, ale tu chyba instynkt macierzyński niewiele ma wspólnego. Koralik - uściski i gratulacje - uwierz w TO kobietko 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Gratulacje Koraliku:)Superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr,strasznie sie ciesze:):):):):)🌻 🌻 Ja poczekam z testowaniem do przyszlego miesiaca:)Gratuluje z calego serca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie Wam kobitki dziękuję🌼 Jednak do mnie to jeszcze nie dotarło i narazie o tym fakcie wie tylko mój mąż i Wy. Reszta rodziny i znajomi dowie się dopiero jak usłyszę to od lekarza. Efcia....mam nadzieję, że niedługo i Ty zobaczysz te dwie kreseczki:) i założymy nowy topic. trzy kropki .....może i Ty jednak sie zdecydujesz, przełamiesz i do nas dołączysz w staraniach (?) Buziaki dziewczyny 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Trzymam za ciebie kciuki Koraliczku:)Fajnie,ze dzielisz sie z nami ta informacja:)Jeszcze raz szczere gratulacje🌻 🌻 🌻 🌻 [ kwiat] [ kwiat] [ kwiat]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
UUUUUUUuuuuuuuuuuu ostatnie nie wyszly:(Ale Koraliczku wiesz o co chodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koraliku - cieszę się Twoim szczęściem, Efciu - trzymam mocno za Ciebie kciuki, ale ja sama, to jednak nie. Wiecie - gdybyśmy się w końcu z facetem zdecydowali na dziecko, to chyba w końcu jednak byśmy musieli \"ten\" ślub wziąć. A wiecie - to dla nas i nie za atrakcyjne i tyle przygotowań. Na razie sami jesteśmy dziecinni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Koraliczku,odezwij sie,jak sie czujesz i co słychac u fasoleczki?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nic nowego. Jeszcze nie byłam u lekarza więc nikt nic nie wie:) Gdyby nie brak miesiączki i testy to ja również bym nic nie wiedziała:Dżadnych objawów ale to może jeszcze za wcześnie. Efcia......kiedy Ty będziesz testowała? Pozdrowionka kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki. Jutro idę do lekarza .Trzymajcie za mnie kciuki bo trochę się stresuję. Dam znać jak poszło Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć kobitki. Byłam u lekarza który potwierdził wczesną ciążę. Jednak ponieważ mam lekkie krwawienie to przypisał mi duphaston. Termin mam na 1 czerwca i mam już pierwsze zdjęcie z USG:) . Mój mąż już w drodze do domu obdzwonił całą rodzinkę.Strasznie się cieszy. Właśnie pobiegł do knajpki bo mam ochotę na sałatkę :) Jest niemożliwy. Efcia co tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Koraliczku,gratuluje ci z calego serca🌻U mnie na razie bez zmian,troche chorowalam,wiec chyba ten miesiac tez pojdzie na straty.A poza tym mam ciagle wahania:(Nie chce cie zanudzac,bo ty chyba tryskasz optymizmem:)Zycze Ci wszystkiego naj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×