Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Jonko- sprzedam Ci patent mojej siostry na piasek z kółek:\\ siatki foliowe ! Do głębokiego te większe siatki (np. z Tesco). Zakładasz na kółka, zawiązkujesz i piasek sypie się prosto do siateczki! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, Ninko! :D Na pewno spróbuję!!! nie mogę coś się odkleic od tego komputera 😠 A robota czeka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przecież z powodu małego kotka na podłodze, czy niedomytych kafelków jeszcze nikt się nie pochorowała, a mieszkanie zmarszczek nie dostanie. A Ty z przepracowania możesz dostać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robota nie zając nieucieknie🌻 I tak nigdy wszystkiego nie posprzątasz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - Ty też tak masz, że jak w jednym kącie posprzątasz, to w innym juz Ci zdążą nabałaganić? Myślałam, że to tylko mi tak robią pod górkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi pomaga w sprzątaniu Marek ale ja za nim chodzę i poprawiam , a najgorzej to mnie denerwują okruszki chleba zostawiane przez niego notorycznie na desce do krojenia 😠 Patrycja też chodzi i wszystko rozciąga , o porządku w szufladach w kuchni to mogę pomyśleć gdzieś za rok jak będzie mądrzejsza🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogóle to moje życie to wieczne sprzątanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :-) ja tez wiecznie sprzatam i wiecznie jest balagan :-( maly straszne syfi, okruszki bulki, hebratnika, wylany sok itp... i tak dzien w dzien, i powiem szczerze ze jak byl mlodszy to takiego balaganu nie robil :P w stopce jest link do zdjec mojego synka, jesli ktoras ma ochote to zapraszam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brednie - już wczoraj obejrzałam Twoje małe cudo. Śliczniusi chłopczyk :) Powiem Wam szczerze, że gdybym nie musiała chodzic do pracy, to też pewnie ciągle bym sprzątała. A tak, to nawet nie mam siły rozglądać się po kątach i sprawdzać poziomu mojego brudu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja daję sobie luz:classic_cool: , bo inaczej można zwariować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki Ja też bym non stop sprzątała gdybym była w domu. A co do porodu to żadna z was mnie nie pobije: 3 dni i w wyniku braku rozwarcia cesarka. Na jakieś 8 godzin przed rozwiązaniem, prawie mdlałam z bólu bo na prtzemian z brzucha i z krzyża. Dobrze że teraz idę prosto na cesarkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - jak mi się kapcie nie przyklejają do podłogi i nie potykam się o brudny dywan, to uważam, że nie jest brudno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu - nawet sobie tego nie potrafię wyobrazić :( Chciałam Wam powiedziec, że moje dziecko namiętnie lepi bałwanki z resztek śniegu, podchodzi i je całuje i mówi na nie \"denden\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja z innej beczki.Poradźcie mi gdzie mogę się odwołać jeśli urząd wojewódzki odrzuci takowe odwołanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od wymierzania kary pieniężnej 10 000 .Tak , tak tyle zer za nielegalne użytkowanie budynku mieszkalnego !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu A nie ma pouczenia w piśmie do kogo i w jakim terminie możesz się odwołać? To nadzór budowlany tę karę wlepił, czy kto? I kto się podpisał na piśmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, kurczę, Beatek :O Mam nadzieję, że to nie Wy musicie ten problem rozwiązywać :O Ninko - ja się właśnie przylepiałam kapciami do podłogi, dlatego postanowiłam co - nieco wyczyścić... I tak, od czasu, gdy Martynka siedzi na nocniku w łazience, a nie na środku \"salonu\" ;) jest troche lepiej :) Było mi wygodniej, jak ją miałam na oku, siedziała sobie na nocniczku grzecznie i sie bawiła zabawkami, które jej podrzucałam. Ale pewnego dnia odkryła, że nocnik tez się może poruszać, jeśli tylko się odpowiednio mocno przesunie nóżkami :) No i miałam ślady po całej podłodze :O A poza tym w łazience jest ciepło :) A w posprzatnie wszystkiego to i ja nie wierzę ;) Z tym, że ja mam marne 42 metry i narzekam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam sobie małą przerwę ;) Wioletka śpi 😴 Straciłam nadzieję ,że porządek będzie trwał dłużej niż pół dnia ...;) No może ,jak Wiola będzie starsza i Adi nauczy się wrzucać bieliznę do kosza ,a nie zostawiać ją tam gdzie zrzucił ;) w co nie wierzę :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi zawsze najtrudniej zabrać się za sprzątanie porozrzucanych zabawek Martynki i innych przedmiotów, którymi sie bawiła :O A takie kolorowe drobne przedmioty porozrzucane po całej podłodze to potrafia zrobić wrażenie straaaaasznego bałaganu ;) No i mycie garnków - niecierpię!!! Jeszcze mnie czeka dziś trzecia \"ulubiona\" czynność - obieranie ziemniaków :O Reszta to betka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pomysł :) : Jonka przyjedzie mi pozmywać Ninka poprasować bo lubi :) Potrzebuję jeszcze okna umyć i firanki wyprać i powiesić ... może Karola ? ;) Danti coś mi ugotuje :) A Ja będę wypoczywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - właśnie dlatego moja Marta nigdzie nie korzysta w nocnika tylko w łazience na piętrze. Tam ma swoje nocniczkowe królestwo i już. Loli - Twój Adi nie jest wyjątkiem. Chyba wszystkie musimy chodzić za naszymi chłopakami i zbierać brudną garderobę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Jonko myślałam ,że lubisz zmywać...:( Kto Cię zastąpi teraz ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - zaraz lece na pociąg i już za kilka godzin jestem gotowa do prasowania ;) Jonka - polecam zmywarkę. Nie wiem jak ja sobie bez niej radziłam. Najwspanialszy geniusz tego świata wymyślił zmywarki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam \"wyjątka\" ;) Jest do bólu pedantyczny, co niestety czasem mnie doprowadza do szału!!! Wczoraj wieczorem na przykład, jak chciałam tylko na chwilę pójść do łazienki przed spaniem, zdjęłam swetrek, który służy mi za szlafrok i rzuciłam go (na chwilę!) na oparcie fotela. Mariusz mnie upomniał, mówiąc, że powinnam ładnie złozyć sweterek i schować do szafy bo fotel to nie miejsce na ubrania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko myślałam ,że wkładając mu ją brudną do szuflady coś go nauczy ,ale nie pomogło :( I nawet rzucanie nią w niego ani zawstydzanie przy mamie ;) Te typki tak mają !😠 Ale jak nie ma czystej bielizny to jest na Nasza wina 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - ja mam to samo. U mnie każdy najdrobniejszy przedmiot ma swoje miejsce. I tak czasami wieczorem spędzam godzinę na zbieraniu różnych przedmiotwo i układaniu na właściwych miejscach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli, brygada RR juz do Ciebie pędzi!!! :D Lubię prasować ale też nie mam nic przeciwko odkurzaniu, praniu i wieszaniu firanek ;) Ninko, bardzo chciałabym mieć zmywarkę, ale nie ma jej gdzie wstawić... Ale! Jak już niedługo będę miała duuży piękny dom z wielką kuchnia, to na pewno będzie tam i zmywarka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - ja juz przestałam sie nawet tym przejmować. Oni są niereformowalni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko 👄 za pomoc ;) czekam;) Jonko naszego fotela wcale dziś nie było widać :-0 tylko góraa naszych rzeczy :-0 Dlatego jak nie umiałam odszukać szczotki do włosów w nerwach to wszystko bach na ziemię ;) Oczywiście Adi pozbierał tylko swoje rzeczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×