Roczne urwiski 2004

Buty ... hmmmmmmmmm Jest jeden sklep na ul. Abrahama (pomiędzy Starowiejską a 10 Lutego), jeden po przeciwnej strony względem urzędu miasta, ale nie ten duży obuwniczy, tylko wczesniej, bliżej Sopotu. Niech jeszcze pomyślę ...

No to Maks wycwanił sie jakieś pół roku temu ale na \"A, aaaś\" nie pokazuje nic konkretnego :O

Jest też niby hurtownia Vitalia przy ul. Jana z Kolna (to ta ulica za halą targową) w budynku stojącym najbliżej dworca PKP.

A co to za opisy?

Myśl Ninko, myśl!

np. \"Nie podchodź. Zwierze na sterydach\" a dotyczy to panny mniej więcej 20-letniej :O albo: \"miś push-upek i tak by przepił Chuck\' a Norrisa\" A tak swoją droga to o co chodzi z tym Chukiem Norrisem?

Wiem chyba o jakiej hurtowni myślisz. Nigdy tam nie byłam ale spróbuję zajrzeć

Jeszcze jeden sklep jest na Świętojańskiej pomiędzy 10 Lutego i Starowiejską. Tam na 200% sa ubranka i zabawki, czy są butki to Ci nie powiem na pewno. Ale ubranka i zabawki są bardzo fajne, w masowych ilościach a sklep spory. Chyba największy wybór jest na Starowiejskiej. Nawet z Bartka mają butki. A, i ta gdzie jest hala. Po przeciwnej stronie sa chyba 3 czy 4 sklepy z butami i w którymś są dziecinne.

Now łaśnie była w tych sklepach na przeciw hali i nie było rozmiarówki :O

pojawiam sie i znikam, ale to przez tego Marka, ciągle się tu kręci co do opisów to nie raz śmieszne czytałam np. moja koleżanka miała cos takiego \" śpie-nie budzić, w razie ataku nieprzyjaznych wojsk, przenieść w bezpieczne miejsce\" Ninko ja też nie mam takiej pamiątki z usg Maćka ale teraz to już mnie korciło do takiego oglądania,tym bardziej, że nie myślę już o kolejnym dziecku i nie miałabym szans, super się to ogląda na żywo, jak się czuje że kopie i na ekranie widać czym kopie :)

a JA KIEDYŚ OGLĄDALAM TAKI PROGRAM, O ILE SOBIE DOBRZE PRZYPOMINAM TO BYŁ TO CIĄG PROGRAMÓW, o ciąży. Każdy odcinek to był jeden miesiąc. I tam pokazywali takie filmiki. Przeżycie nie doopisania, szczególnie jak ogląda się takie żeczy poraz pierwszy, tak jak było w moim przypaku. I kiedyś widziałam też taki dokumet o robieniu zdjęcieć ciężarnej kobiecie. Fotograf chcał jej co miesiąc robić zdjęcie w takiej samej pozie ale okazało się to nie możlwie bo w ciązy zmienia się całą sylwetka i nie da kobiety w 8 miesiącu ciąży ustawić tak samo jak była w 1 miesiącu. Wiedziałyście o tym? Bo ja nie zdawałam sobie z tego sprawy.

Nie wiedziałam o tym. :O Karolina, a dostałaś moje zdjęcia w kolczykach od Loli?

ja też pojęcia o tym nie miałam, chociaż środek ciężkości się zmienia i to włąśnie jest przyczyną bólu kręgosłupa więc logiczne że powinna być inna postawa, ale nie przyszło mi to do głowy

Ninko - dostałam tylko zapomniałam skomentować :O Dobrze, że się upominasz o pochlebstwa :P no więc zaczynam: kolczyki są naprawdę ładne i wcale Ci się nie dziwię, że właśnie takie sobie wymarzyłaś, a i Tobie w nich do twarzy :)

ja dostałam Ninko, swietne i fajnie w nich wyglądasz, rzeczywiście takie delikatne do ciebie pasują a ja muszę jeszcze zaraz wysłąć do was moje w zielonych i księżniczkach, he he tak dużo nakupiłam to tertaz muszę się fotografować ;) a tego nie lubie

Oj, no nie o to mi chodziło :O Nie jestem łasa na pochlebstwa. Wolę raczej konstruktywną krytykę, jeśli już. Ostatnio był problem z pocztą i nie dostałaś ode mnie zdjęć, więc teraz wolę się upewnić.

O ludzie! ale ja błedów narobiłam! Powinnyście mnie wysłac do szkoły!

Ninko - a nie pisałam, że potem na raz doszło wszystko? Miałam po 3 czy 4 komplety zdjęć Martusi, dwie książki i wiele innych ciekawych rzeczy ;)

e tam Karolinko to tylko literówki ja też tak mam ;) ode mnie właśnie poszły

No i dlatego właśnie pytałam. Aniu - wyślij koniecznie! Powoli będę się żegnać. Zajrzę w niedzielę w sprawie wyników Jonki. Trzymajcie za nią kciuki od 11 do 15. Tak prosiła. i dla maluszków!

A tak apropos zdjęć: 1. Aniu - zapomniałam napisać, że pieknie wyglądałaś w sukni slubnej :) Naoprawdę, nie poznałabym Cię gdybym nie wiedziała, że to Ty. 2. przysyłajcie do mnie jak najwięcej zdjęć bo muszę od nowa wyrobić albumy Waszym pociechom :)

Ninko - buziaki dla Martusi

Aniu - ja też nie lubię się fotografować :O Nawet moja mama się kiedyś śmiała, że jak ja wezmę ślub jak tak źle na zdjęciach wychodzę ;). teraz się już nie śmieje bo pewnie by chciała żebym miala jakiegoś męża no ale nie możnma mieć wszystkiego.

pa pa Ninko dzięki Karo nie myślałam, ze aż tak ci się spodoba to zdjęcie, fajnie cieszę się, mam sporo takich tylko są duże dlatego raczej ich nie wysyłam

Ja tam wysyłam duże zdjęcia bo z czystego lenistwa, a może raczej niecierpliwości nie chce mi się ich zmniejszać.

a ja nie umiem zmniejszać dla mnie to wyższa szkoła jazdy

ja mam program do zmniejszania zdjęć ale jak na mnie zajmuje to za dużo czasu :O

a jaki to program ja mam zipa do kompresji ale nie wiem czy to to samo

Jakiś inny, ale nie pamietam nazwy, napiszę Ci jak wrócę do domu :) Wykupiłam dziś leki na bóle pleców, zapłaciłam za nie 50 zł i mam nadzieję, że pomogą. A w poniedziałek idę do laryngologa ze słuchem. A jak się okarze, że niedość, że mam krzywy kręgosłup to jeszcze jestem głucha?

a ja mam piasek w nerkach i potwierdziło się zapalenie korzonków, dziś byłam u lekarza, kazał dużo leżeć i wygrzewać się, he he kiedy??