Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

JA bym mogła dłuugo opowiadać na temat wizyt rodzinki.. zwłaszcza meża :O Ale nie będę tu upuszczać jadu ;) Spadam, Bo MArtynie wyczerpał się repertuar samodzielnych zabaw :O Ninko - miłego urlopu ❤️ Karolina - powodzenia w zwalczaniu zaparcia u Maksa ❤️ A dla pozostałych - też duża buźka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, ale muszę jeszcze wykonać kilka telefonów, więc będę kończyć. Ale obiecuję tu zaglądać :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiewczyny, juz jest po zaparciu :) Tylko nie wiem czy teraz nie przyprawiałm biedaka o biegunkę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatek 73
Dziewczynki jak dobrze że jeszcze o mnie pamiętacie:D:D:D:D Nie poszłam na urlop ale w pracy był kocioł albo szef siedział na kompie i nie mogłam wejść :( Teraz mam dwa dni wolne ale i tak jakoś czas zlatuje :D Patrycja nie korzysta już z pampersów od kilku dni poprostu zaczeła z dnia na dzień;) wołać na nocnik ,ale wpadki są;) Ja po odchudzaniu czuję się świetnie , schudłam całe 6 kg :D:D:D zajrzę potem może będziecie Za zdjęcia dziękowałamkilka stron wcześniej ,jescze raz dzięki są eXtra:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello 🖐️ A my sobie siedzimy już w domku , po spacerku i zakupach ;) Pogoda daje Nam wytchnienie , nawet powiedziałabym chłód :D Siostra podcięła Wioli trochę włoski - bo miała taka szopę ;) Idę coś zjeść 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znowu posłałam Wam zdjecia. Tym razem z koncertu ;):D disco polo na plaży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Mój maluch juz, albo raczej dopiero usnął więc mam chilkę dla siebie :) Dziś wstaliśmy o 9.40 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki nie ma mnie bo juz zastępuje mnie koleżanka-troszkę odpoczywam w międzyczasie, bo później nie odpocznę :) (eee jeszcze zaprawy robię ;) ) hehehe wiecie co, przez ostatni miesiąc schudłam 2,5 kg czyli cel osiągnięty-planowałam przytyć 10 kg w tej ciąży i udało się :D zaczynam się stresować bo w następnym tygodniu o tej porze już będę w szpitalu :( z jednej strony się cieszę z drugiej denerwuję-tym bardziej, że juz wiem co, mnie czeka :( Maciuś chyba wyczuł ze niedługo bedzie miał konkurencję, bo tuli się i wiecznie rozdaje mi buziaki :D poza tym wstaje o 3.00 w nocy i przychodzi z płaczem do naszego łóżka, ale bedę miała przedszkole w sypialni :( Pozdrawiam was dziewczynki-moze jeszcze zajrzę przed rozwiązaniem-trzymajcie za mnie kciuki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Posłałam Wam troszke zdjęć z dzisiejszego plażowania :) Mam nadzieję, że nie pozapycham Wam skrzynek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Karolina :) Właśnie obejrzałam poprzednie fotki :) MAsz bardzo fajną fryzurę! A Maks jak zwykle słodki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - dzięki 🌻 zawsze miło posłuchać komplementów ;) Ale poczekaj na dzisiejsze zdjęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opiszę tylko dzisiejszą przygodę i muszę iśc do kuchni, nastawić małej coś do jedzenia Wróciłyśmy ze spacerku, z zakupami, jak zawsze, dobrze, że mam mało kasy, bo dużo nie kupiłam ;) A tu... obie windy nie działają :O Chcąc -nie chcąc, trzeba do domu iść. Martynka dzielnie pokonała pierwszy ciąg schodów, ale już potem iśc nie chciała. A ja wózek za nią... A tu - cud! schodził z góry pan strażnik miejski i zaniósł mi wózek na moje 14-te piętro!!! A ja z Martynką na rękach, chociaż kila pieter sama pokonała... Zadyszkę mam do tej pory, kondycja nie ta... A wczoraj wieczorem, przed zaśnięciem, MArtynka wypadła z łóżeczka (tego ze szczebelkami)... :( Ma ogromną sliwę pod oczkiem :( Jest już chyba za duża do tego łóżeczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JEszcze nic do mnie nie dotarło :( Może wyślij na adres na tlenie? Tam jest pojemniejsza skrzynka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - pogratulować takich strażników miejskich. A jak Martynka wypadła z tego łóżeczka? Przecież nie mieści się chyba między szczebelkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypadła wychylając się przez górę, niestety... JEst już bardzo wyska, nad morzem urosła kolejne 2 cm i teraz ma 93...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A! Na to nie wpadłam! O rany! To mogło się źle skończyć, ale może nie powtórzy tego eksperymentu nigdy więcej. daj jej buziaka 👄 od nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się tylko obudzi to dam :) Niestety - nie wierzę, że dostała jakąkolwiek nauczkę :( Zaraz po wypadku, jak znów ją włożyłam do łóżeczka, zaczęła skakać przy barierce... ale tym razem to przy niej siedziałam i złapałam, bo upadłaby razem z łóżeczkiem :O brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak swoja drogą, to ona jest chyba bardzo wysoka. Nie wiem ile wzrostu ma Maksa ale mieści się jeszcze w ubranka 86

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam, właśnie otwieram. zupka wstawiona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojojojojojoj!! Ale u Was pięknie! Ludzi mało! Woda i piaseczek :) Cudne zdjęcia, dzięki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzi mało bo byłam na plaży o 9.40. jak Wychodziłam to juz zaczął zbierać sie tłum :O Jonko - nie pamietam czy pisałaś coś o zdjęciach z wakacji. Doczekamy się jakiś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dostałaś żadnych zdjęć z wakacji??? Przecież wysyłałam Wam wszystkiem i chyba nawet napisałaś, że nie zrobiłabyś sobie takiego zdjęcia nad brzegiem, jakie mi trzasnął Mariusz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale oczywiście mogę natychmiast wysłać Ci jeszcze raz ;) Jak byłam w Niechorzu, zdarzało się, że byłam na plazy już o 8.30 :) Tylko piasek, MArtynka i ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×