Roczne urwiski 2004

Noe - z tym termometrem to Ci nie pomogę, bo Marta daje sobie mierzyć i pod pachą i w pupie i nie ma z tym problemu. Kupiliśmy taki zwykły elektroniczny termomert, który miał dokonywac pomiaru w minutę, a w praktyce trwa to ok. 5 minut :O

cześć ja też już po spacerku.Leonek śpi więc nadrabiam zaległości :) wielkie dzieki że dbacie o moja poczte(żeby nie była pusta) :D Noe ja niedawno kupiłam termometr do ucha bo zwykłym Leo nie dawal nawet reki podnieść. w uchu mierzy sie bardzo szybko ale Leon raz pozwala a raz nie.więc mierzyłam jak spał.dla mnie rewelka,tyle że drogi:( wyrobiłam u Leonka autorytet pani DOKTOR i teraz daje mierzyc sobie w uchu,a jak zakaszle to sam woło mamo syropek i kuleczke(tabletka)

Noe zdjęcia doszły Patryk to już duży facet brakuje Mu tylko deski snowboardowej. Leo mial dzisiaj pierwsza wywrotke na sankach i strasznie płakał. potem mówił mamo powoli szybko nie.

Noe a jaki masz aparat? ja jak kupiłam latem nowy to najpierw przez 2 dni bawiłam się nim cały czas żeby wszystko zakumać.w moim jest taka funkcja anty wstrząsowa (coś jak w kamerze) nawet jak robiłam fotke z jadącego samochodu to wychodziło idealnie.

My też juz po spacerze :) Trochę było fajnie, a trochę nie... Zaraz pójdę pooglądać zdjęcia :) A co do termomertu - myśmy mieli od początku taki elektroniczny, najzwyklejszy w świecie, nawet nowego nie kupowaliśmy specjalnie :) Żadnych bajerów typu giętka końcówka... Zawsze nam się udało zmierzyć temperaturę Martynie - wkładałam do pupy koncówke posmarowaną oliwką i po minucie albo i krócej był wynik... A teraz to jej nie mierzyłam już od daaawna... Moja koleżanka kupiła termometr w smoczku - to dopiero porażka :O A ja widziałam (strasznie drogie) termometry bezdotykowe - na podczerwień...wystarczy przyłożyć na 1 cm do skóry dziecka i od razu jest pomiar... Ale za taki luksus płaci się nawet i 500 zł :O

Noe - ale fajne fotki :) Dzięki :) Patryk ma świetny ten kombinezon, taki narciarski :) A ten groźny brytan to Wasz????

Ninko - i co, lepiłaś wczoraj wawany dla Dziecka? ;)

:( Nie. Bo zanim zjedliśmy obiad, to na dworze było ciemno :( Ale w sobotę..... :D Całe podwórko będzie w wawanach. :D Żeby tylko nam śniegu starczyło ;)

witam! fajnie ze fotki sie podobaja :) aparat mam taki lepszyz etak powiem olipusa jakiegos tam kupionego 2 tyg temu za 1.300 zł na raty oczywiscie bo mnie nie stac inaczej:( a tylko dlategoz e ta brazylia wisi w powietrzu a maz elektronik i byle gówna nie kupi takie zboczenia jak kupowac to cos lepszego tez jest optycznu sraty tay antywsrzasowy obiektyw szmer bajery , zdjecia w óznych pogodach i jak snieg to tez ma taki tryb i w biegu i w nocy i w tyłku mu tylko brakuje:) a mnie nie kreca takie gadzety ja wole zwykły -zorka 5:) termometr tez pewnie bedzie chciał niewiadomo jaki a ja chce tak do sówy widziałam juz - no bo co zrobic jak on nie daje sobie zmierzyc:(trza kupic

A sobota juz niedługo :D Zrób zdjęcie Waszym wawanom :D U nas śnieg jest strasznie sypki i nic nie wyszło z lepienia dzisiaj ;)

a teraz włąsnie obudził mnie maz telefonem , bo mi sie przydarzyło usnac o 12.20 z z Patrysiem:)

i jak wstanie to pójde ulepic pije--kulke:)

Noe - ale Ci dobrze, też bym pospała.. Właściwie nic innego bym teraz nie rozbiła, tylko spała ;) A co do aparatu - ja też mam problem z mężem :( Bo już dawno byśmy jakąś cyfrową idiot-kamerę za powiedzmy 400zł mieli gdyby nie to, że on jest przeciwnikiem \"breloczków\" czyli właśnie takich zwykłych aparacików... Dla niego aparat musi być duzy, ciężki, mieć jakieś obiektywy i mozliwość ustawiania ręcznego :O I dzieki tym skostniałym i niezyciowym poglądom nieraz przeleciała mi świetna okazja zrobienia zdjęcia, bo NIE MAM APARATU

Noe - Ty to masz dobrze. Ile ja bym dała, żeby móc się drzemnąć w ciągu dnia z moim maleństwe. A tu ani maleństwo w dzień nie sypia (od 11-go miesiąca życia; skąd ona ma tyle energii?) ani ja nie jestem o takiej porze w domu :O

Ojoj... muszę spadać :( Martyna już dłużej nie wytrzyma samotności. Właśnie woła mnie, że chce coś zjeść i jest już przy lodówce :O Na zrazie ;) A dziś na obiad frytki i zupa z mrożonki ;)

Jonko

a ja narazie też moge sobie pospać z Leonkiem.a aparacik kupilam sobie samatez olimpus,maly lekki i przyjemny wybralam i kupilam sobie a co. był zły ze bez niego,ale trudno. jestem duza i samodzielna dziewczynka:D

Danti - W końcu zarabiasz pieniążki i nie jesteś ubezwłasnowolniona, nie? ;) :P

i jakie to PRZYJEMNE .ale szukam intensywnie pracy bo kasa się w końcu skończy i co wtedy?

ale nabarzdiej zaskoczył mnie fakt iz kupił torbe do aparatu za ------------56 zł dziewczyny przecie to jakbym 56 zł w sniegu zakopała góra bym dała 20 !!!! za torbe rece mi opadły normalnie:( co koles:( a moze to jjestem tylko taka zacofana? ja rozumiem za torebke na ramie :) ale do aparatu:) nie zartuje generalnie jestem minimalista jesli chodzi o ciuchy styl sportowy mam edna torebke i wszystko:)ale przełknełam to jakos -i nie myslcie ze sie przechwalam , bo dla mnie to tu nie mac do smiacia:)

pisął do mnie maz znajomej- ona jeszce jest w szpitalu z tym zachłystowym zapaleniem tomka:( znowu sie pogorszyło i osłuchowo , bee szkoda !! dobrze ze dzis chociaz kube wypuscili - przerabane!! sama tam zero rodziny i jeszce dwójka w szpitalu była:(

Noe - widziałam ten topik o znajomej. Muszę przyznać, że o ile dobrze kojarzę, to jej poglądy bardzo się różnią od moich, ale i tak życze jej jak najlepiej i trzymam kciuki za powrót do zdrowia. A ile to dziecko ma?

Noe masz racje ja na aparat nie żałowałam ale na torbe było mi szkoda i kupiłam w tesko za 1 funciaka( 5 zł) i jest ok. ale faceci tak maja na sprzet wydaliby duzo musi byc porządny aale powiedz ze trzeba pralke albo coś do kuchni to patrzą się aby było jak najtaniej.

niestety o znajomej nie jestem w temacie .ale zycze szybkiego powrotu do zdrowia.

Ninka- spoko przeciez nie kazdy musi miec takie zdanie jak my!! tomek prawie 4 chyba a tomus malutki ze 3 miesiace wiesz ale nie bed strzelałą na oko.....szkoda jej!!! Danti-akuratlukasz jest z tych co nie rozgranicza pralki i aparatów:) dla niego sprzet to sprzet ma byc dobrey wiec sa tez+:)

Jakub 28.01.2004 Tomasz 09.11.2006 ja byłąm z małym w szpitalu i wiem co to znaczy a co dopiero z dwójka:(

pomieszało mi sie wszystki:) kuba 3 bedzie miał .a wy te zmi jakies fotki dajcie , a co? te wawany chce meic musze Partykowi pokazac i powiedziec ze to sa synu -WAWANY!!!!

ja niestety fotki musze wysyłac u brata na kompie.jak to sie mówi szewc w dziurawych butach chodzi.mam komp z internetem ale bez wyjscia usb,mam drugi komp z wyjsciem ale bez netu. postaram sie jutro coś wysłać.

rozbolało mnie gardło po prawej stronie to sobie łyknełam syropku od Leonka+rutinacea.przewidująca jestem:)

Patrys jeszce spi no!niedługo bedzie 3 godziny!!