Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Karolina: Anna Budzyńska-Sildatke Gabinet Okulistyczny Gdynia, Starowiejska 45 (vis a vis sklepu Scandal) tel. 058 621 69 32 Tylko musisz się uzbroić w cierpliwość. Czekaliśmy ponad miesiąc na wizytę. Odezwę się wieczorem. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnosze Maciuś od maja idzie do przedszkola :D znalazłam miejsce w najbliższym przedszkolu, bo właśnie jedno dziecko \"odpadło\" z powodu zbyt częstych chorób pochodzi z 2 miesiące to może się zdyscyplinuje, a po wakacjach z powrotem okazało się ze synowie moich sasiadów też chodzą do tego przedszkola i podobno płaczą że w weekendy jest zamknięte ;) pozdrawiam dziewczynki i chłopców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - dziękuję Aniu - super, że Ci się tak udało. Z niecierpliwością będę czekała na relację z pobytu Maciusia w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, Ninko, czy tam trzeba dzwonić w jakis określonych godzinach? Bo dzwoniłam 2 razy koło 15 i nikt nie podniósł słuchawki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Miłego dnia Wam życzę :) Chyba pojedziemy na początku czerwca na 2 tygodnie nad MORZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D I to zgadnijcie gdzie?????????? Do Czarnego Młyna koło Jastrzębiej Góry :D Niestety - myslałam, że uda mi się więcej napisać, ale mały sie budzi na drugie śniadanko ;) Buziaczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hopla. Jonka, zasłużyłaś na wakacje! Aniu mam do Ciebie pytanie. Pisałaś, że brakuje materiałów budowlanych. To jakieś generelane zjawisko? Czy to związane jest z cenami nieruchomości? Zaciekawiło mnie to stwierdzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko chociaż nie pracuję w budowlanym ale w brańży związanej, bo bez stali ani rusz z budową ;) to powiem tak wg mnie cały ten boom na mieszkania i mat budowlane jest sztucznie podkręcony ...przez cały marzec watachy ( dosłownie ) ludzi przychodziło i dzwoniło , kupowało i panikowało bo stal zdrożeje albo jej zabraknie owszem trochę zdrożało ale nie zabrakło i sie uspokoiło . w w budowlance wiem np że ceny poszły w górę o 100-150 % i cegła jest na zapisy , a mieszkania poszły w górę od 60-100 % w naszym rejonie ...wydaje mi się że jest to podkręcone przez media tylko nie wiem po co , cała okolica kupuje u nas stal ale poza wspomnianymi \"ruchami\" marcowymi nie zauważyłam żeby ludzie nagle zaczęli budowac więcej domów , brakuje tylko rąk do pracy bo te wyjechały do Anglii i dalej to możę i te materiały budowl. wzięli ze sobą ;):P tyle mądrzenia mam jeszcze małe pytanko co byście zrobili na moim miejscu: babka kupiła 1,5 mies temu bluzkę i po praniu coś zrobiło się z napisem niby odszedł itp opadły mi ręce:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZesć :D KArolinko - przedwczoraj musiałam szybko lecieć do małego i nie sprawdziłam, czy ktoś się odezwał - taki już mój los... ;) MAłemu się ustalił rytm, od wczoraj ;) Zasypia ok. 22-23, jedzonko o 3, potem o 7, potem godzinka pogaduszek z zabawką nad łóżkiem i o 8.30 znów śpi. Wczoraj przespał tak do 11.45!!! Co niestety nie było mi na rękę, bo MArtynka nie wyszła na dwór :( Była w związku z tym bardzo marudna... A w dodatku - wstawiłam rano pralkę z rzeczami małego. W trakcie prania nagle wyłączyli zimna woę, więc wyłączyłam pralkę. JAk już włączyli, to i ja puściłam znów pranie... NA moje nieszczęście :( Zapomniałam, że jak leci woda po jakimś czasie to najpierw z rur leci rdza :O Wszystkie moje sliczne, jasne ubranka Janka są rdzawobrudne 😭 Wkurzyłam się jak diabli!!! Rozważam nawet podanie spółdzielni o odszkodowanie ;) Mogli choć kartkę wywiesić, że będą przerwy w dostawie wody, to bym przecież nie prała :O Zepsuło mi to humor na cały dzień... MAm nadzieje, że dziś będzie lepiej :) Beatko - czy to pierwsza tego typu reklamacja? Bo jak tak, to może się okazać, że kobieta źle uprała, a przecież nikt nie rozpatruje reklamacji wady, która wynika z niewłaściwej eksploatacji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek :) Ninko - dodzwoniłam sie tam wczoraj rano i zarejestrowali mnie dokładnie za miesiąc :O no ale nie ma to znaczenia jeśli jest to rzeczywiście dobry specjalista. Jonko - nie masz za co przepraszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - dzięki, ale nadal nie rozumiem o co chodzi z tymi materiałami budowlanymi i cenami mieszkań/domów. To chyba rzeczywiście tak, jak z benzyną - na świecie ceny ropy spadały, a u nas cena benzyny rosła w oczach. Zero logiki :O Jonko - jeśli te rdzawe plany nie zejdą po wymoczeniu w Vanishu ( i pięćsetkrotnym potem praniu na przemian z płukaniem), to pewnie pożegnasz się z ubrankami Jasia :( A spółdzielnie można chociaż postraszyć :P wnioskiem o odszkodowanie ;) Karolina - polegałam na opinii 3 innych, znanych mi przypadków. Wszyscy zachwalali panią doktor. A mojego siostrzeńca wyciągnęła z jednego ocznego \"schorzenia\", więc postanowiłam jej zawierzyć. Obyś i Ty była zadowolona. Aniu, Danti, Loli, Noe - co się z Wami dzieje? Nie zapominajcie o nas. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - w sprawie reklamacji - jeśli uważasz, że dziewczyna popełniła błąd, to sorry, brak podstaw do reklamacji. TAk jak napisała Jonka - niewłaściwe użytkowanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj :) Widze, że tylko NInka trwa wiernie na posterunku :D To Wam cosik napiszę :) W środę przyleciał z Irlandii mój brat z dziewczyną i roczną córeczką. Martynka cały czas wiedziała, że Maja przyjeżdża, więc pojechałyśmy na lotnisko razem, żeby ich przywitać. Bardzo się cieszyła, mimo, że Maja jak na roczniaka jest jakaś taka mało rozgarnięta ;) Ale to może dlatego, że w Dublinie nie ma właściwie kontaktu z dziećmi i dnie spędza tylko z mama, bo mój brat całe dnie pracuje... Taki los emigracji zarobkowej... Z tym, że on nie narzeka ;) A jak Maja nas odwiedziła w domu Martynka zachowywała się jak nie ona :D Znosiła zabawki, przytulała Maję, całowała...Nie było tego co zawsze - zabierania zabawek, \"to moje!\" i itp.. :) Dziś idziemy do moich rodziców i młodzi tez tam będą :) Dzieci się pobawią :) Mały dziś spał w nocy niesopkojnie - budził sie (i mnie!) co dwie godziny, possał kilka minut i zasypiał znowu... I tak chyba z 4 razy!!! Ale coraz fajniejszy jest :) Nie drze się, jak akurat nie je albo nie śpi to sobie leży, zaczyna pogadywać jakieś auuuu, guuu i inne :D A ja zaczynam odzyskiwać równowagę :) Miłej niedzieli, buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko, tak piszesz, że aż się miło na sercu robi. :) A nasza ostatnia noc była koszmarna. :( Martusia chyba zjadła za dużo zupy z pędami bambusa (nasza ulubiona) i ok. północy złapały ją torsje. Nie wiedziała co się z nią dzieje. Wołała \"biedna Matusia\" i płakała. Być może też, że nie tyle ilość, co niepogryziony bambus spowodował te kłopoty. Dziś, na wszelki wypadek, była na diecie lekkostrawnej. No i wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem na chwileczkę :) Szukam ubranka do chrztu na allegro, ale same takie \"głupkowate\" są ;) Faktycznie - biedna Martusia :( tak to jest jak się dobre rzeczy je - czasem je się zbyt łakomie i nie ma czasu pogryźć :( Dobrze, że jest juz lepiej :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj znów mieliśmy małe kłopoty z uczuleniem - tym razem chyba zaszkodziła małemu wędlina drobiowa niewiadomego składu :( Ulewał i kilka krostek wyskoczyło... Ale dzis już jest dobrze. Wczoraj spróbowałam też (rozmyślnie) sosu do makaronu z przecierem pomidorowym i wygląda na to, że mam zielone światło dla pomidorów :D Tak po kolei będe robić próby prowokacyjne :) Z jednej strony jestem zadowolona, że karmię,a z drugiej trochę mnie to denerwuje ;) Nie można mi dogodzić.. Jak Martynka była malutka miałam depresję, bo nie karmiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Martynia miała chyba dziś jakiś gorszy dzień - poplakiwała od rana, wszystko było \"na nie\"... Po wizycie u dziadków wyrwała się babci i mało nie wpadła pod auto :O Ale zabrałam ją na plac zabaw, pobawiła się i odzyskała humor... Jednak faktycznie - dzieci to mali konserwatyści, wszystko musi być tak jak co dzień... Odstępstwa jak w weekendy nie działają dobrze... A jak to jest u Was? Jak Maks, Martusia, Wiola, Patrycja, Leonek i Patryk znoszą zmiany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Wejdę na sekundkę ;-) bo taaka 😴 -ca jestem ... a jutro znów wcześnie muszę wstać :-0 Jonko kochana - Wioletka ma jakieś problemy ze skórą :-( Najpierw miała uczulenie (pełno , drobnych , białych krosteczek na czółku, bużce , i ciałku ) teraz łuszczy jej się skóra na bużce :-( na główce ma pełno takich łusek białych 😭 ja nie wiem co już mam z nią zrobić ... a na stópkach ma chyba grzybicę i płatami jej skóra odchodzi przy paluszkach ...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę szybko się umyć i zajrzę może któraś coś zaradzi ? Jutro idziemy do ogólnego - zobaczymy co powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - co do łuszczenia się skóry na stópkach to bym tak nie szalała z tą grzybicą - Martynce się też tak łuszczyła, dopóki nie kupiłam jej luźnijeszych butów.. Także może najpierw sprawdź, czy jej się nóżki nie odgniatają... A co do zmian na buzi - trudno powiedzieć, co to może być, Martynka ciagle ma takie zmiany, ale to wiadomo - miała skazę w niemowlęctwie, to i teraz nie będzie miała gładkiej buzi... zresztą - może ją coś uczula...Napisz koniecznie, co lekarz powiedział... A jak tam Twoja praca???? A wszystkim tradycyjnie zyczę MIłego Dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hop! Kupiłam Martusi piękną sukieneczkę na lato w 5-10-15 za całe 14,95 :D I krótkie spodenki :D Teraz jeszcze tylko sandałki i będziemy gotowe na lato :D Nie wiem jak to się stało, że jesteśmy gotowe na lato, chociaż wiosna na dobre nie chce przyjśc ;) :P Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - podeślij jakieś fotki, jestem ciekawa Waszej sukieneczki :) Ja Wam wyslę znów coś ;) Nic nowego u mnie się nie dzieje, więc już spadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko, ale masz dorodne pociechy :) Jasieczek coraz bardziej podobny do siostry. Te same słodkie usteczka :) A Martynka przy nim wygląd jak mała mamusia. No i jaki piękny różowy zestaw!!!!! :D Jednak dziewczynka w różu i chłopiec w błękicie, to jest to! Ciekawe kto na to wpadł ;) Nie mam jeszcze zdjęć Martusi w sukience, bo kupiłam ja wczoraj, a sukienka jest taka na upalne dni. :P Postaram się poprawić, ale dopiero w łikend. Wtedy wszystko prześlę, łącznie z mokasynkami (różowymi!) kupionymi za bezcen. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Mam nadzieję, ze sie nie pogniewacie za kolejne dwie porcje zdjęć :P Ninko - mam jeszcz jedno pytanie odnośnie tejokulistki? Czy ona ma jakiś specjalistyczny sprzęt do badania dzieci? Bo właśnie się dowiedziałam, że to powienin byc jakiś specjalny komputer. Jonko -masz dwa urocze szkrab :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - nie mam pojęcia. Jakieś \"specjalistyczne\" urządzenia ma. Komputer oczywiście też. Ale czy to jest to, co Maksiowi potrzeba do badania, to już nie wiem. Może zadzwoń po 18.00 i zapytaj? Tak będzie najbezpieczniej. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×