Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Jonko, śliczny Jasiek i słodkie uśmiechy posyła. :) Martynka coraz bardziej dorosła mi się wydaje. No i to zdjęcie na motorze... fju fju... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Nie bardzo jej się ten motor podobał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martynia od 3 miesięcy nie przybrała ani grama :) Efekt dietki mamusi - staram sie nie dawać jej białych bułek, oczywiście słodycze nadal są na cenzurowanym... A że urosła trochę, więc wydaje się smuklejsza :) Waży 19.5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Martynka nie ma teraz etapu \"to moje\"? My nie dajemy powoli już rady. Marta ciągle tylko w kółko powtarza \"to moje\", \"teś chcie\", \"daj to\" :O Ostatnio była \"walka\" o fotel. Okazało się, że ulubione miejsce mojego męża, to właśnie jest \"to moje miejście tatusiu\" :P 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta straciła nieco apetyt jak brała Furagin. Ale mam wrażenie, że już wraca do normy. NIe wiem ile waży, bo nasza waga, moim zdaniem, jest popsuta. Ja na diecie chudnę, a waga stoi w miejscu. NO coś z nią jest nie tak :P ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany, jakbyś o MArtynie pisała :D TO MOJE! DAJ!!! Zająłeś mi miejsce! To chciałam! (ostatni hit - \"chciałam bym\")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno - staram się uczyć Martę dzielenia się z innymi. Efektem tego m.in. było to, że nagle postanowiła oddać młodszemu kuzynowi (11 miesięczny bobas) swój wózek dla lalek mówiąc \"to juś nie jeśt dobji łóziek. Mamusiu, kup mi nowy\" \"D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i z tym fotelem - dokładnie tak samo!!! :D A co do wagi - może faktycznie moja tez jest popsuta, bo i moja masa nie zmieniła się od ostatnich 3 miesięcy ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak Ty, Jonko, ale ja już od dłuższego czasu uważam, że jesteśmy jakoś spokrewnione. Za dużo tych podobieństw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Ja też tak uważam :) NAjlepszym sposobem na rozwiązanie zagadki będzie moim zdaniam spotkanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, spryt sprytem, ale jedno kółeczko w tym wózku rzeczywiście już pękło i odpadło :D Więc ona to sprytnie wykorzystała. Jonko, jak poszukiwania sandałków dla Martynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandałki kupiła babcia - takie może niezbyt firmowe, ale do piaskownicy akurat :) Ale nie poddaję się - ostatnio we wrocławiu otwarli dwa nowe, ogromne centra handlowe - jak już będe mogła, to wpadnę i pobuszuję tam ;) Muszę spadać - idziemy kąpać bobaska... Miłego wieczorku i miłego łikendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo wieczorową porą :-) No to Nas podniosłam do rana ;-) 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też podniosę z rana Na imprezce było fajnie, miałam aż dziwnie dużo energii tylko strasznie dużo piłam, aż jedna babeczka zapytała się czy nie mam cukrzycy, bo włąściwie nic nie jadłam tylko piłam, piłam (wody oczywiście-bo za szofera robiłam). Urosłam z dumy jak dano mi 20 lat :D no i wytańczyłam się za wszystkie czasy. Powodzenie takie miałam, że Marek zrobił się zazdrosny i wyszedł do samochodu-chyba nawet się obraził, ale udałam, ze nic nie zauważyłam i sam też nic nie powiedział. MAciuś był u jednej babci, Kuba u drugiej więc po równo się nacieszyły wnukami :) Jonko, Danti dziękuję za zdjęcia-jednak dzieci to największa pociecha i radość jak rosną i rozwijają się. Ja niestety zrewanżować się nie mogę bo aparat w serwisie czeka na części :( Na razie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Koleżanki :D Aniu - cieszę się, że się dobrze bawiłaś :) Oby tak częsciej :) Gdzie jest Karolina??? A Janek wczoraj zaczął mówić \"ma-mmaa\" :D Żebyście słyszały, jak to śmiesznie brzmi:D \"Mówi\" tak podczas płaczu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Jonko 🖐️ :) gratulacje z okazji pierwszego słowa \"mama\" Kuba też woła \"mamamamamam\" tak żałośnie jak czegoś chce lub jest zmęczony, a jak ma dobry humor i bawi się to \"tatatatatatat\". Wczoraj jak patrzył na Marka jedzącego flaczki to zaczął powtarzać \"mniam mniam\" :) oczywiście przysiadł się do talerza. Wogóle to zaczyna powtarzać wszystkie słowa, które zna MAciek, a że Maciek mało mówi to Kuba przy nim jest rozgadany. Dziś pierwszy dzień Maćka w przedszkolu. Pierwsze wrażenie było niezłe. Zainteresowały go głównie dzieci, a zaraz potem zabawki. Chętnie złapał za rękę panią wychowawczynię i pomaszerował między zabawki :) MAm po niego przyjechac wcześniej tzn po podwieczorku około 14.30 bo to pierwszy dzień i różnie może być. Denerwuję się strasznie, chciałabym żeby szybko zaakceptował nowe otoczenie i przede wszystkim nie płakał za domem. Zajrze wieczorem i opowiem jak było. Karolina wyjechałaś????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Koleżanki 🌻 Tak sobie pomyślałam , że Nas trochę podniosę ;-) ale widzę , że ostatnio często tu pustkami świeci :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Aniu:) maluchy spią , jak po pierwszym dniuw przedszkolu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiecałam relację z pierwszego dnia w przedszkolu :) Maciuś zniósł to dzielnie, pani przedszkolanka powiedziała, że jak na pierwszy dzień nie było źle. Troszkę płakał, ale tez się bawił z dziećmi, grzecznie zasnął na leżakowaniu, JADŁ posiłki :classic_cool: tylko nie dał się karmić i się troszkę pooblewał-na szczęście dałam ciuszki na przebranie. Rozpłakał się za to jak przyszłam go odebrać, rzucił się na mnie z płaczem i natychmiast chciał wychodzić. Przed spaniem jednak zapytałam się czy idzie jutro do przedszkola i powiedział TAK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wyobrażam sobie pierwszego dnia Patrycji w przedszkolu:o a w poniedziałek będą listy i ciekawe czy się dostała:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też sobie nie wyobrażałam a jakoś poszło, jednak prawdziwy sprawdzian będzie jutro, dziś nie wiedział co go czeka, a ciekawe, czy pozwoli mi wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to chyba jeśli oczywiście jeszcze bedę pracowac ;) będę musiała wziąśc urlop :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×