Roczne urwiski 2004

A i jeszcze o szafach... Stosuję w tym temacie płodozmian. Letnie ciuchy w zimie schowane są w kartonach, a potem, na całe lato do kartonów wędrują zimowe. Zresztą ze swoimi rzeczami postępuję podobnie. Inaczej na pewno bym się nie pomieściła z tym fatałaszkami :O

hop

Oj, zapomniałam o najważniejszym - o medalu i dla nszego pierwszego pełnoprawnego przedszkolaka MACIUSIA! Brawo!

Witajcie :) Chyba gdzieś niedaleko jest burza bo grzmi niemiłosiernie :O Ale może to i dobrze, wypada się i w końcu będzie ładnie. Dziś i wczoraj miałam udany \"dzień kupca\" :) Udało mi się kupić gumowe spodnie przeciwdeszczowe takie jak ma Maks teraz, z tym, ze na przyszły rok za połowę ceny, kapelusz dla Maksa z którego robi się taki na kowbojski styl, a sobie spodenki (też za pół ceny) i galotki ;) A gdzie Wy się podziałyście?

ja jestem :) A Maciuś dziękuje za medal dziś nie chciał wracac do domu, kazał mi sobie iść :P, a pani przedszkolanka oznajmiła, że Maciuś wreszcie pokazał na co go stać-podobno nie mogły za nim nadążyć :D

Wybacz Aniu, nie zauważyłam Cię wczoraj :( zresztą była u nas takka burza, że wyłączyłam i komputer i telewizor.

Cześć :) Karolina - gratuluję udanych zakupów :) I ja bym chętnie kupiła takie gumowe spodnie dla MArtyny, ale nie wiem gdzie??? Ninko - ja też stosuje płodozmian, tylko, że nieuzywane ubrania odstawiam do \"podręcznego magazynu\" czyli do mieszkania moich rodziców ;) W końcu oba pisklęta już dawno wyfruneły z gniazdek i mają dużo miejsca ;) Aniu - cieszę się, że MAciuś zaakceptował przedszkole - bardzo szybko Mu poszło:D A u nas... :( Martynka chora :( Musiała gdzies podłapać jakiegoś wirusa.. W niedzielę cały dzień smarkała, wczoraj juz nie, ale ma straszny kaszel :( No i Janek też zaczął pokasływać :( W tej sytuacji nie wiem, co będzie z dzisiejszym szczepieniem... Wczoraj było tak strasznie gorąco i parno, ale nie było burzy, choć się zapowiadało... Za to dziś jest na razie bardzo przyjemnie :) Szykujemy się powoli do wyjazdu... Liczę na Was, kochane Kolezanki z Wybrzeża, że się zobaczymy :D :D

Jonko - ja te spodnie kupiłam w H&M, a poprzednie mam z C&A I oczywiście, że się z Toba spotkamy, przynajmniej ja i Maks. Podaj tylko termin i adres ;)

hopsasa:) Patrycja dostała się do przedszkola:D

Beatek - Maksa przyjeli do 5 przedszkoli!!!

hehe Karolinko ale ja tylko do jednego zapisałam a 60 dzieciaczków odprawili z kwitkiem:o ale prawdziwa rekordzistka z Ciebie hoho ;)

i tu się przejawia moja przezorność ;)

ale wiesz ...te mamuśki z przedszkola to jakieś takie wyniosłe..a najbardziej śmieszne wg mnie że na zwykłe spotkanie z ogłoszeniem listy przyjętych dzieci , przyszły mamusie z tatusiami(!)

na spotkanie? u nas tylko wywiesili listy

tak było takie spotkanie i odczytali listy:) W patrycji grupie będzie 32 szt trochę dużo jak na takie szkrabki :o i jest to przedszkole integracyjne :)

U nas jest 25 i tak mi się wydaje, że to dużo i też niby integracyjne ale nie widziałam tam niepełnosprawnych dzieci

no te niepełnosprawne dzieciaczki są w starszych grupach myślę że przyjęli wiecej 3-latków bo częśc sie wykruszy w każdym bądź razie Patrycja powiedziała że nie będzie chodzic do przedszkola;)

U nas w przedszkolach na listach nie może być więcej niz 25 nazwisk. Jest za to bardzo, bardzo długa lista rezerwowa ;) Maks też twierdzi, że nie będzie chodził to przedszkola, a to dlatego, ze uczę go teraz jak ma sam się ubierać i rozbierać, jak myć ząbki i w ogóle dużo rzeczy, które nie bardzo mu się podobają :P

Witajcie :) Jonko - a gdzie Ty dokładnie jedziesz? Wiem, że pisałaś ale zapomniałam ;) Bedziesz sama z dziećmi czy z resztą rodzinki?

Hej Dziewczynki :-) Co tam u Was ? Ostatnio nie mam czasu zaglądać :-( Staram się wykorzystać to L4 ;-) i robię porządki w szafach :D i wystawiam na Allegro ... Postaram się zajrzeć wieczorem

Karola pożycz mi jedno przedszkole chociaż :-( Bo Wioletka jest na liście rezerwowej :-(

Jonko, jakby co to ja chętnie. Nie zapomnij!!! Sorry, ale mam okropnie dużo pracy przed tym urlopem, a w domu dodatkowe obowiązki. :O No cóż, takie życie... Ale Was czytam :) i pozdrawiam i dla dzieciaczków.

Cześć :) Nie piszę, bo od wtorku mam nieco gorszy nastrój :( MArtynka jednak zaraziła Janka i mnie, mały ma katar i pokasłuje :( Ale ogólnie jest w niezłej kondycji.. Za to ja się rozkładam :O We wtorek byłam w przychodni, ale mały nie został zaszczepiony, własnie ze wzglęcu na to, że coś się wykluwało... Zważyły go tylko i okazało się że przybiera, owszem, ale mniej, niż myślałam :( Jak on ma przybierać, jak np dziś rano ulał chyba wszystko z nocy i z rana :O Staram się tym nie martwić, w końcu wszystkie dzieci ulewają i jakoś zyją, ale jak pomyślę, ile on wysiłku musi włożyc, żeby to wyssać :O Jak Martynka ulała, to co zjadła, to po prostu robiłam nową butelkę :O Ninko, Karolinko - będę w Czarnym Młynie, to jest \"dzielnica\" Mieroszyna ;) czyli małej wioski na drodze z Pucka do JAstrzębiej Góry. Jedziemy wszyscy razem na 2 tygodnie Będziemy w kontakcie komórkowym :) No to już wszystkie chyba nasze Urwiski zmienią się w przedszkolaki - Loli, na pewno Wioletkę przyjmą :) JEszcze tylko Danti nie napisała, czy Leonka przyjęli gdzieś :) Ok, kończę, Mały marudzi :O i kicha... I deszcz pada i pada... :O MImo wszystko Wam życzę miłego dnia!

Jonko , przyjmą ją tylko jeśli ja znajdę pracę i wykłócę się z dyrektorką o to przyjęcie :-0 No , niestety u Nas tak jest z przyjęciami do przedszkoli ... Super , że macie okazje się spotkać dziewczyny :-) No my niestety nie mamy perspektyw na urlop :-( Ale będziemy jezdzić na ogródek do teściów ;-)

Aha dziś przywiózł facet łóżeczko :D Więc mam całe przemeblowanie ;-) i ... znowu porządku nie umię zaprowadzić w zabawkach Ale pomału zbieram na szafkę ;-) - to ostatnia nadzieja na ład ...

No to buziaczki dla dzieciaczków i dużoo zdrówka

Hop! Melduje się - w duzo lepszym nastroju :)

Jonko :) a ja :(

Ja jestem w moim zwyczajnym humorze. Beatek - a co się stało? Jonko - jak dzieciaczki?

Witajcie :) Beatko - nie zauważyłam Cię... To allegro ;) wciąga jak bagno ;) Ninko