Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mumumka

mąż i pomoc -

Polecane posty

Gość mumumka

Mam pytanko czy wasi faceci pomagaja wam w domu i przy dziecku , a jesli tak to na czym ta pomoc polega. Mój mąż nie kiwnie palcem w domu i mam juz tego dosyc . Chcialam sie dowiedziec jak to jest u Was?On twierdzi ze skoro siedze w domu to on nie musi mi w niczym pomagac , zaznaczam ze mąż pracuje u rodzicow w szklarni i nie ma za wiele tam do roboty i praca jest na miejscu.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie bywa. Mój eks-mąż swego czasu przychodził do domu po pracy tak \"urypany\" że nie miałam serca prosić go o pomoc. Wyrzucał tylko śmieci i kąpał dzieci. I usypiał je, sam niejednokrotnie przy tym zasypiając :D Jak tylko wróciłam do pracy zażądałam większej pomocy. Pomimo szczerych chęci nie był w stanie, no po prostu po pracy leciał z nóg :( Więc wspólnie postanowiliśmy że niektóre rzeczy trzeba odpuścić: bałagan był w domu nieziemski, obiady kupowaliśmy gotowe :) Jesli Twój mąż jednak nie ma ciężkiej pracy to zagoń go do pomocy. Jak Ci powie że przecież tylko siedzisz w domu to zrób kawał i nie rób nic poza... siedzeniem w domu ;) Garantuję że po tygodniu zmięknie. Brak czystych skarpetek i obiadków da się we znaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upi
brawo=popieram!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój tez jak
wraca z pracy to nic nie robi i tylko marzy o sobocie i niedzieli ze się w koncu wyspi a jak juz przyjdą te dni to o 3 w nocy wstaje i na ryby idzie i jak tu sie nie wkurzac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upi
no nie! moj to sexu..chce o 3....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mumumka
euglena to mialas naprawde super z twoim eks moj maz nigdy nie wykapal malego i nigdy go nie uspil a co do wyrzucania smieci mamy taka umowe ze on to robi ale niestety jak mu ich nie dam do reki to sam ich nie wezmie. Raz juz zrobilam tak jak mowilas powiedzialam mu ze nie bede mu prac i prasowac to polecial do mamy ( mieszkamy w jednym domu) i prosil mame o pranie .Typowy jedynak!od listopada wracam do pracy zobaczymy co wtedy bedzie .dzieki za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój jak
poleciał do mamy z praniem i prasowaniem to poprosiłam teściową żeby tego nie robiła bo on musi pewne sprawy zrozumieć. Też jest leń i nic nie robi. Ale trzeba próbować może jakaś metoda podziała na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józinka
Mam tak jak mumumka. Tyle, że ja też pracuję zawodowo. Jedyna różnica, to taka, że ja wracam z pracy 2 godziny wcześniej (ale też wcześniej wychodzę!!!). Nigdy nie pozwolę teściowej wtrącać się w wychowanie mojego dziecka, bo ona swojego nie wychowała dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wierzysz w cuda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziwiam - wygrzebać wątek sprzed 12 LAT, żeby dopisać głupawy komentarz... że też ludziom się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×