pęknięcie pięty

Mam problem. mianowicie zaczęłam nosić nowe sandałki i pojawilo mi się na piętach coś podobnego do odcisków, jedank nie jest to napełnione płynem (pęcherzyk). Skóra na piętach pękła, pumeks nie moze tego zetrzeć. A pod pęknięciem wiac kolejną warstwę skóry - nawet nie wiem jak to nazwac. Pomóżcie mi, bo to wygląda naprawdę mało estetycznie...

:-(Jak sobie można poradzić z takimi piętami?

up up up

ostatnio odkryłam sposób na takie problemy. Zwykle miałam problem ze zrogowaciałym naskórkiem i sucha pietą. Systematycznie namaczałam, ścierałam, kremowałam tłustym kremem. Jednak efekt był bardzo krótki. Pięta po paru dniach wyglądała znowu nieprzyjemnie, a w dotyku jak zwykle była szorstka. Naglezobaczyłam, ze mam dziwne pekniecia na piecie. Zaczęłam niepotrzebnie kombinowac, drapać paznokciem i płat skóry zszedł z mojej stopy. Byłam w szoku, bo pierwszy raz cos takiego miałam, nic wczesniej nie wskazywało na to, poza tym dbałam o stopy, wiec było to dziwne. Dletego postanowiłam działać natychmiast.Zebrałam wszelkie rady jakie słyszałam o dbaniu stóp i ku mojemu zaskoczeniu podziałało! Już po jednym, dwóch zabiegach. Oto co zrobiłam: 1. To co zwykle, czyli: moczenie min 0,5 h w misce wody, potem ścieranie pumeksem, peeling (z szałwią, taki w tubce, z piaskiem) przez kilka minut, spłukac, osuszenie stóp. 2. Nałożyć grubo maść witaminowa (z wit A, z apteki), potem grubo posmarowac krem Kolastyna 12 godzin z algami do rąk (jest super miekki i sliski i cudownie pachnie). Jeśli znacie lepsze kremy to chyba też może być, tylko smarujcie grubo. Kolastyna poleca na tubce takie zabiegi na noc z folia na dłoniach, wiec mniemam, ze nie sa szkodliwe, tym bardziej na stopy. Nie wiem jak to jest z innymi specyfikami. 3. Założyć foliowe torebki na stopy lub owinac je jakas folią, założyć grube ciepłe skarpety. 4. Wykonac to wszystko na noc, a wiec spac ok 8 h z tym kompresem. 5. Rano zdjac kompres, pomasowac stopy, aby zdjac resztki mazi (jest jej niewiele, bo raczej cała wnika w skóre:) ) lub wytrzec delikatnie papierowym recznikiem albo zwykłym recznikiem. Po dwóch zabiegach mam miekkie stopy i teraz już po 2 tygodniach czuje dłonią, że stopy sa sliskie i i nawilzone. Jedynie na obrzezu stopy czuje zgrubienia (takie jak zazwyczaj pojawiaja się po kilku dniach od scierania), ale nie sa juz tak jak kiedyś chropowate i suche w białym kolorze. Są takie gumowate, miękkie. Bardzo polecam!!!!!

popieram po prostu masc z wit.A(w aptece bez recepty 2zl)

jestem niezmiernie zdziwiona, że po tylu dniach mój temat powrócił, dzięki dziewczyny!!

Wyszperałam ten topik zupełnie przypadkiem :) A ze ostatnio (w sam srodek wakacji) dopadł mnie ten problem, to dziele sie z Wami rozwiazaniem. Powodzenia!

a olej moze byc, te kremy to sama chemia....?

a olej to co, ektoplazma a nie substancja chemiczna? :D