Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Truskaweczka_20

Wspólne odchudzanie

Polecane posty

czesc wszystkim laseczkom!!!ma pytanko czy moge sie do was dolaczyc??zawsze wspolnie to jakos tak razniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskaweczka_
Witam kolejną dietowiczke ;) Jasne, że możesz się przyłączyć. Czekamy na Twoje informacje. Jaką dietę stosujesz? Bo ja jak przeczytałaś próbuje jeść jak najmniej do 500-600 kalorii dziennie, no i oczywiście ćwicze. :) A ile Ty roxanko chciałabyś schudnąć? Ile masz wzrostu? Ile ważysz i ile chciałabyś ważyć? No proszę już zapisałyśmy 1 stronę!! Super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej no i w końcu dzień zakończony na około 800-850 ale połowe spaliłam na rowerku bo wieczorkiem zrobiłam sobie trasę godzinną a teraz idę poćwiczyć brzuszki i przysiady i będe szła spać bo w brzuchu mi burka ;-) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę schudnąć
Hello, witam wszystkich :D Wczoraj wieczorem skusiłam się na 1/3 z litrowej rolady, była pycha :) W porównaniu z tym jak jadła ostatnio to wczoraj było i tak idealem :D To dziwne, ale juz dziś miałam chęć stanąć na wagę, a obiecałam sobie, ze za tydzień,, po co się rozczarować szybciej ;) Jeszcze @ dostałam :o Próbuję dostosować swoje posiłki do jakiś normalnych godzin :) 9:00 kawa z mlekiem (ściagłam to z kopenhaskiej ;) ) 13:00 coś 17:00 coś no wczoraj jeszcze o 20:00 były lody :o ale skoro na tej śmiesznej kopenhaskiej tyle sie chudnie to chyba coś w tym musi być? tylko, ze ja chcę jeść jeszcze mniej kcal :D Jeżeli chcę zdążyć to w srodę powinnam mieć 2-3 kg mniej :o wydaje mi się to nierealne.... :( ale to nic każdy kg, bedzie wart wysiłku :D Powodzenia dziś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc!!mam prawie 165 wzrostu:)i waze to roznie 45-47kg chcialabym taka wage utrzymac ale to nie jest takie proste!!jak same zapewne wiecie??jem 3 posilki dziennie!!pieczywo to buleczki grahamki pelnoziarniste!!jadam bialy chydy serek duzo warzyw i owocow nie jadam makaronow i raczej ziemniakow tez unikam:)duzo pije powiem wam ze ja nie stosuje jakiejs konkretnej dietki!poprostu tak sama wybieram co dzis bede jadla w jakiej ilosci itp.cwicze codziennie mam pytanko jak wlasciwie jest z tym mlekiem??czy mozna je pic tak bez ograniczen??a ostatni posilek jem zawsze o 17 potem juz tylko pije nie stosuje zadnych tabletek ani herbatek ziolowych!ze slodyczami raczej nie mam problemow!!laski czy ktoras z was ma moze gg?jak tak to czy moglybyscie podac numer?byloby latwiej!!:)sie kontaktowac bynajmniej dla mnie!!:)od jakiego czasu wy juz stosujecie te dietki??pozdrawiam was goraco papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskaweczka_
Dzień dobry wszystkim ;) Ja na szczęście wczoraj już na nic się nie skusiłam. Wytzymałam jakoś ten wczorajszy dzień. Jeszcze sobie intensywnie poćwiczytłam - tylko 36 minut, ale pot lał się ze mnie hehe Co do dzisiejszego dnia to jeszcze nic nie zjadłam. Teraz piję sobie La Karnitę, a póżniej zjem sobei jabłuszko, bo żołądku mnie ściska :/ Do muszę schudnąć => Nie martw się, ja wierzę, że schudniesz napewno do środy te 2 czy 3 kilogramy :) Jeżeli zdrowo się odzywasz i na dodatek jeszcze mniej jesz, to napewno schudniesz :) Trzymam za Ciebie kciuki!! Do roxany => Co do mleka - zacytuję Ci pewien artykul z gazety: "Organizm lepiej poradzi sobie ze spalaniem tłuszczu, jeżeli regularnie będziesz mu dostarczać wapń. Dlatego codziennie wypijaj szklankę chudego mleka, jogurtu czy kefiru. Jako źródło wapnia, białka, witamin rozpuszcalnych w tłuszcach jest niezbędne w diecie. Z drugiej strony jest dość kaloryczne i zawiera tłuszcz zwierzęcy". A więc mleko - bez przesady. Ja odchudzam się dopiero od tygodnia... Najpierw była to dieta oparta na 1000 do 1200 kalorii, a teraz stosuję dietę do 500 kalorii :) Pozdrowienia dla wszystkich! Powodzenia! Abyśmy kolejny dzień przetrwały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę schudnąć
---> roxana, ja juz wiele razy pisałam moje droge przez mękę ;) Podobno utrzymanie wagi jest najtrudniejsze, wiem bo sama tego nie potrafię :( w połowie odchudzania sie załamałam i przytyłam 4 kg, ale teraz tzn od wczoraj walczę dalej! :D jezeli chcesz pogadać (lub ktokolwiek) zapraszam :) 3485433 ---> Truskaweczko, zazdroszczę, ze masz zapał by cwiczyć, ja nie mam warunków :o Też mam cheć na jabłko, no ale do 13:00 obiecałam nie jeść jak narazie mam tylko kawę z 2x smietankami :) a propo ktoś wie, ile taka 10g śmietanka do kawy ma kcal? w takich białych kubeczkach, pakowane po 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki :-) Ja dziś po kawce zjadłam pomidora i pół papryki Teraz gotuję sobie taką potrawkę która przypomina zupę cebulową z diety kapuścianej (wiecie o jaką mi chodzi- jest tam papryka, pomidory, cebula, kapusta, kabaczek, pół selera, trochę czosnku,dwie kostki knora i pieprz łyżka oleju a i dwie zupy cebulowe knora z torebki). Teraz mam motywację również w domu bo moja mama po operacji jest i tez musi jesc zdrowiej ( przez kilka dni w szpitalu schudła 3,5kg) wiec będziemy się odchudzać razem :-) ) Na obiad zjem tej zupy (musze obliczyć ile ma mniej wiecej kalori) i gotowaną rybę Jestem zadowolona bo rano waga pokazała 59 kg (mimo że nie byłam na kibelku :-P Do muszę schudnąć ----> śmietanka do kawy 10g ma około 14 kalori Do wszystkich -----> mój nr gg to 1633316 odezwijcie się to pogadamy Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę schudnąć
oj dużachno tych kcal w tej smietanie, jak wlewam 2 :o to taką kawusie mam za 33kcal :o ----> gagatexxx, 59kg ahhhh... kiedy to bedzie ;) gotowana ryba.... fuj.... :p nigdy nie jadłam i chyba bym nie chciała, ale na kapuśniaczek bym wpadła ;) Ja sobie zjem, serek wiejski z rzodkiewkami :) na obiadek, mam nadzieję, ze sie najem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, to znowu ja ;) Ja jak zwykle siedzę przed kompem i piję La Karnitę (podobno wspomaga odchudzanie). Z resztą ostatnimi czasy to piłam herbetę czerwoną i Ning Hong, ale czy dała jekieś efekty? Chyba raczej nie, bo wtedy niestosowałam niskokalorycznej diety... Przede mną jeszcze obiadek: Twarożek (oczywiście chudy 0% tłuszczu) i kefirek. Już mam na to ochotę... :) A co do ćwiczeń - to sama jestem zaskoczona, że mam zapał do ćwiczenia. Chyba poprostu mam motywację i chcę jak najszybciej schudnąć!!! Do gagatexxx => Fajnie, że robisz sobie takie dania z warzyw... mi się nie chce niestety przygotowywać takich rzeczy... ja jem \"proste rzeczy\" (np. jabłko zerwane z ogrodu), ale z chęcią zjadłabym troszkę twojej zupki ;) Aha i gratuluję tego 1 kg mniej :) Ehhh... 59 kg to dla mnie marzenie, może do spełnienia, ale do tej wagi jeszcze mi daleko ;) Za kilka dni też będę się ważyć, to też się pochwalę ;) Mam nadzieje, że coś mi ubyło :P Do muszę schudnąć => nie martw się, ja też piję kawę ale z zabielaczem, bo gorzkiej kawy nie lubie :/ Nie wiem niestety ile może mieć kalorii takki zabielacz do kawy, nawet na opakowaniu nie pisze :/ Aha mam jeszcze pytanko do was: czy używacie dodatkowo jakichś kremów wyszczuplających, antycellulitowych czy peelingów?? Jeśli tak to jakich? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę schudnąć
ja uzywam "pilingu" ;) jaki sobie kupie taki jest, nie bardzo zwracam uwagę na to, wcieram balsam, ale też nie przywiazuje uwagi, no i uzywam kremów do biustu, bo mam malutki :o a po odchudzaniu, jeszcze mniejszy 😡 Wszystkie fachowe kremy, są poprostu drogie... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj właśnie zjadłam obiad (dwa małe ziemniaki, rybę gotowaną i trochę kapusty kiszonej (zaprawianej olejem niestety) co daje około 240 kcl a teraz piję pu-ert. zupy zjem za około godzinę może dwie według moich wyliczeń zupka ta ma około 120 kcl w 500 ml czyli kubek takiej zupy ma około 70 kalori Ja nie używam obecnie żadnych kremów itp odchudzających choć przyznam szczerze że bardzo by mi sie przydały Jedynie od jakiegoś czasu używam balsamu Garniera ujędrniającego i nawilżającego w jednym (ten co reklamuje taka szczuplutka laska) niewiem raczej mi się wydaje że nic nie ujędrnia ale troche nawilża to fakt, za to ładnie pachnie Mi też za bardzo sie nie chce pichcić takich zupek ale dzis naprawde mi sie nudziło. Chętnie bym was zaprosiła ale nawet nieznam waszych imion niewiem gdzie miesszkacie i wogóle wiec jak?? Ja jestem Aga (Agata) i jestem z Błonia pod Wawą mam 20 lat i studiuję Turystykę A wy co porabiacie i ja wam na imię itp? Ide chyba poprasuje trochę później wpadnę papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę schudnąć
No wiec dziś: kawa 33kcal serek wiejski z rzodkiewkami ok 130kcal marchewka 50 kcal jabłko 120kcal już nie chcę wiecej jeśc dzis! tylko jak to zrobić??? ---> gagatku, Ja mam na imię Ania i mieszkam koło Gorzowa Wlkp, studiuję socjologię, juz ostatni rok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta11
Siemka kobitki! Czy można się do Was dołączyć? heh Też chciałabym z Wami schudnąć jakieś 4 kg. Jak myślicie uda nam się do końca września, no mam nadzieje że tak. Jutro ide jeszcze do fryzjera i postanowiłam że z nową fryzurą zmieniam swoje nawyki żywieniowe i dietka heh. Jutro zero słodyczy i o wiele więcej warzyw i owoców. Wiecie ja mieszkam z mamą i troche trudno mi ją namówić na diete więc musze chować jedzonko przed nią, bo ja naprawde w swoim ciele źle się czuje. Na początku wakacji udało mi się schudnąć z5 kg lecz niestety od razu rzuciłam się na jedzenie i efekt jojo murowany. Ale teraz wiem ( mam nadzieje, że znowu nie popełnie tego samego błędu) i utrzymam zamierzoną wagę. A tak wogóle waże 52 kg i 152 cm czyli niska jestem heh no to będziemy się razem wspierać i napewno uda nam się zeszczupleć Pozdrówka Paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę schudnąć
oj te chuderlaki :D zjadłam loda , a co, nie wolno mi ;) teraz juz nie mogę jesc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś zjadłam tak jak pisałam wcześniej... jabłuszko, twarożek, wypiłam kefir i kawę, a więc pochłonęłam ok. 300 kalorii. Mam nadzieję, że dziś już nic nie zjem ;) A wieczorkiem jak zwykle spalę kilka kalorii przy ćwiczeniach. A ja mam na imię Ania i mam 20 lat. W tym roku zdałam maturkę, bo chodziłam do 5-letniego Liceum Ekonomicznego. A teraz wybieram się na studia zaoczne Rachunkowość i finanse przedsiębiorstw. Aha a mieszkam w Gliwicach (w woj. śląskim - jakby ktoś nie wiedział) :) Dziewczyny już zapisałam sobie wasze nr gg ;) Zaraz odezwę się do was i będziecie mieć i mój nr gg :P Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej pojeździłąm dziś godzinę i 15 min na rowerze (to około 420 kalori spalonych :-) a zjadłam jakieś 550) do musze schudnąć ----> niemartw się podobno lody nie tuczą, lód big milki Algidy ma tylko 117 kcl, więc możemy sobie na to pozwalać , ja we wtorek sobie pozwoliłam wiecie co mam w lodówce wielki kawał tortu, jakoś tak myślę o nim teraz, ale będe twarda i go nie ruszę. W moim domu domownicy raczej nie jadają takich rzeczy więc będzie leżał w tej lodówce aż się zepsuje hahaha A teraz chyba pójdę już spać bo jakoś senność mnie moży, jutro o 4 rano do pracy (pomagam w handlu ojcu) więc jeszcze tylko zrobie 100 brzuszków wykąpię się i kładę się Buziaki i do jutra Serducha. Ppapapapapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę schudnąć
---> Truskaweczko, byłaś lepsza ;) ja po 18:00 wszamałam ok 150g marchewki, kilka maluskich ogóreczków kiszonych i 4 rzodkiewki, w sumie i tak nie jest źle ;) Aniu, rozpoczynasz studia, ale fajnie zobaczysz :) choc zaoczne to nie to samo co dzienne :) ---> gagatku, zazdroszczę cwiczeń, mozesz też poćwiczyć za mnie :D lody w małych ilosciach nie tuczą, tak ok 200ml dziennie, ja zjadłam ok 350ml :o i wczoraj i dzis, i pewnie jutro, ale lubię :) Gdyby to był big milk, zwykły ma chyba 98kcal to byłoby dobrze, ale to taka rolada 3 smakowa... mhhhh pycha ;) od tortu trzymaj sie zdala! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę schudnąć
hej, gdzie jesteście? pewnie odsypiacie? a co wczoraj robiłyście? ;) ostatni weekend lata, szybko wstawać z łóżek :D Ja sie nie opanowałam i stanęłam na wage, muszę się pochwalić, ze 2 dni i 69kg, czyli 2 kg mniej :D Ale to pewnie, ze dostałam @, a nie z diety :o, ale każdy sposób jest dobry :D ufffff..... znowu zeszłam z tej "7" z przodu :) DZIEŃ 3 waga 69kg cel 58kg czas: 34dni powinnam zmienic nick na "chcąca niemożliwego" ;) Jak narazie wypiłam kawę z mlekiem, a o 13:00 zjem serek wiejski z rzodkiewkami :) Przecież się uda! Tym razem napewno się uda! ...:: porażka nie wchodzi w rachubę ::...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :-) kochana muszę chudnąć, ja na nogach od 3.50 rano i dopiero co robotę skończyłam i jestem wykończona wczoraj spać poszłam o 21.30 a ostatni wekend wakacji spędze pewnie w domu bo mój facet jest mało rozrywkowy (hmmm.... ale tak się dobrze zastanowić to ja mam jeszcze miesiąc wakacji :-) ) wypiłam dziś dwie kawy, zjadłam brzoskwinie, pół papryki i ogórka kiszonego na obiad odgrzewam sobie zupką i zjem kotleta schabowego ale małego albo połówkę ( niby ma 215 kalori) najchętniej to bym się położyłą na godzinkę czasu i przespała i chyba właśnie tak zrobię papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dziewczyny ;) Ja w sumie też miałam zabiegany dzień... z rana poszłam po zakupy, potem musiałam chatę posprzątać, a przed chwilą przypomniało mi się, że jednak nie kupiłam kilku rzeczy i musiałam znowu pędzić do sklepu! Ale nawet dobrze, bo napewno kilka kalorii znowu ubyło ;) Narazie wypiłam kawę i troszkę sałatki, którą zrobiłam (pomidorki, ogórek, papryczka i jogurt naturalny) - łącznie ok. 130 kalorii. Zaraz mam zamiar zjeść ją do końca i jeśli mi się uda, to na dziś koniec z jedzeniem... Do muszę schudnąć => gratuluję 2 kilogramów mniej :) Dla chcącego nic trudnego ;) Pozdrawiam moje dietowiczki ;) Trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do wczorajszego wieczora, to jednak nie skusiłam się na żadną przekąskę. Wygrałam z głodem :) A potem oczywiście jeszcze poćwiczyłam trochę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę schudnąć
Dobrze, bardzo dobrze! :) że sie trzymamy :D, oby tak dalej... ja dziś: -kawa ze śmietanką -serek wiejski z rzodkiewkami -ok 300g fasolki szparagowej - no i 1/3 litrowej rolady lodowej ;) miałam okazje dostać jeszcze 500ml i sie oparłam, jestemw lekkim szoku :o wyczytałam na pudełeczku, ze to aż 175 kcal / 100 ml Dziś nic nie jem wiecej, a bedzie dobrze :) Zazdroszcze Wam, ze macie zajecie, ja niestety moge leżeć do góry brzuchem cały dzień, tzn, powinnam sie juz zabrac za pisanie pracy licencjackiej, ale nie mam checi ;) buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór! Widzę, że moje dietowiczki już śpią :P Powiem szczerze, że dzisiaj nie udał mi się dzień odchudzania. Tak jak pisałam zjadłam sałatkę i wypiłam kawę, czyli ok. 200 kcal. Niestety skusiłam się na krokieta z kapustą i grzybami :/ Jestem teraz strasznie zła na siebie! Chwila zawachania, smaczek mi przyszedł i zjadłam tego cholernego krokieta! Gdybym chociaż wiedziała ile to ma kalorii.... W ogóle nie miałam dziś czasu nawet poćwiczyć... A teraz jestem zbyt zmęczona na ćwiczonka. Zaraz idę spać. No coż jutro będę musiała 2 razy więcej poćwiczyć hehe Pozdrawiam. Dobrej nocki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę schudnąć
ale ktoś złosliwy, poprzesuwał topici, tymi starymi, naszukałam sie Naszego, ale znalazłam :D ---> Truskaweczko, nie martw sie, jeżeli to była tylko kawa, sałatka i krokiet, to przecież i tak malutko, takiego krokieta, zależy co tam było i jaki był duży, możesz liczyć od 150-230kcal, bo sam naleśnik ma 100kcal + nadzienie+ panierka i drugie odsmażenie :o ale są pycha za mną też chodzą ;) Ja ku woli scisłosci jem codziennie lody, a wczoraj wypiłam 2 piwa z sokiem :o i zyje :D wyczytałam gdzieś, ze od alkoholu sie nie tyje, bo to "złe" kalorie i w całosci są wydalane z organizmu i zabirają coś jeszcze ;) to dlatego po libacji alkoholowej ;) czujemy sie chudsi :D Kurcze muszę ograniczyć ten akohol, bo nie wiem czy to prawda, a lepiej nie ryzykowac, choc narazie nie zauważyłam, zeby miał na mnie zły wpływ :o Trzeba wypić kawkę ze śmietanką na śniadanko :D Trzymajcie sie, pozdrófka i buziaczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ;) Ja już dzisiaj nie dam się skusić tak jak wczoraj na tego krokieta!!! A dziś mam jak to w niedziele "rodzinny obiadek": kluski z pieczonym udkiem z kurczaka! Alejuż powiedziałam mamie, że nie zjem tego! Specjalnie przyrządziłam sobie kolejną sałatkę, ale tym razem z arbuza, melona, grejpfruta i troszkę jogurtu. Mniam... już nie mogę się doczekać, aby ją zjeść ;) Jak sobie wyliczyłam to ok. 153 kcal. Mam nadzieje, że tym razem już nic nie zjem! No oczywiście wypiję kawusię, ale na tym koniec!! Zobaczymy czy mi sie to uda... Eeee... gagatku gdzie jesteś? Jakoś nie było Cię czoraj wieczorem, ani dziś rano :P Pozdrowienia dla moich laseczek ;) Trzymajcie się! BuZzzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... widzę, że powoli nasz topic podupada... Gdzie jesteście dziewczyny? Chyba się nie poddałyście? Ja walczę dalej! Pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę schudnąć
walcze, ale właśnie tutaj zaczynam nie mieć z kim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam późnym wieczorem :-) Właśnie wróciłamz kina (byłam na \"Dom woskowych ciał) Zjadłam tam z moim miśkiem popcorn średni na pół (i niewiem ile miał kalori) a poza tym w ciągu dnia zjadłam brzoskwinie, rosołek z łyżką makaronu (ehh), kurczaka gotowanego i do niego sałatkę z kapusty pekińskiej i papryki i cztery paluchy (też niewiem ile mają kalori ale jeden waży 5gr) w sumie dziś myśle że tego wszystkiego było około 1000 kalori (najwyżej 1200) ale jutro się poprawie mimo że właśnie tyle miałm jeść codziennie to w tej chwili czuję że to jednak za dużo ( no jak sam obiad z moich wyliczeń miał około 650 kcl) jeszcze tylko poćwiczę sobie brzuszki i półprzysiady (są ponoć rewelacyjne na uda i biodra) ach włąśnie jakie macie wymiary bo ja jestem niewymiarowa biust 88-89 / talia 69-70 / i biodra (dziś) 97 a waga stoi w miejscu 59 kg (ciekawe ile będzie jutro po dzisiejszym dzniu :-) ) pozdrawiam Was gorąco i uciekam papapapappapapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę dziewczynki, że nasz nasz temat totalnie padł... no szkoda, ale ja się nadal odchudzam i będę się trzymać. Ja dopiero jem sobie grejpfruta - to mój pierwszy posiłek dzisiaj ;) W końcu trzeba walczyć z kilogramami!!! Pozdrawiam. Trzymajcie się papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×