Jakie znacie fajne aforyzmy o miłości ???

Jesteś Jak Słońce... Jesteś jak słońce które cudownie świeci dla mnie Jesteś jak ptak który nuci zawsze dla mnie Jesteś jak wiatr który wieje właśnie dla mnie Jesteś jak uczucie które jest przeznaczone tylko dla mnie Jesteś jak spełnienie marzeń moich marzeń dla mnie Jesteś jak szczęście wieczne szczęście na wieki dla mnie...

"Z miłości jeszcze nitk nie umarł-przeciwnie, wielu na świat przyszło..." Gunter Grass

O,makow purpurowych,krasnych makow kwiecie... O, usta calowane,drogie usta Twoje! Zlote zycia na osciez rozwarte podwoje Slonce! Slonce!W upalnym rozgorzale lecie Slonce!Slonce! I makow purpurowych kwiecie! Drzacych lanow poszumy,pszczol grajace roje, I usta calowane,drogie usta Twoje I w lipcowych alejach kwietniane zamiecie. Harfo wspomnien twe struny z rozy krwawych korali Dlon moja dzis strzasa , ogrzewa,rozzlaca; Lecz melodia to dawna,sloneczna nie wraca. Tylko motyw tesknoty snuje sie i zali- A scichle ,obumarle , jak samotni stroze, Wiedna maki w krolewskiej zszarpane purpurze K.Zawistowska

Rusaleczko moja wislana pozwol , ze na Twoje kolana glowe sklonie... Od milosci tak posiwialy moje skronie, Nie,nie , nie pytaj, bo nic nie powiem, tylko cichym badz mi wezglowiem, zebym usnal... Od milosci zaniemowily moje usta... Niech w zmeczone mojej jesieni Twoja wiosna sie rozpromieni snem proroczym... Od milosci tak posmutnialy moje oczy. I ta nowa,niepomyslana, rusaleczko moja wislana tez niech usnie.. Niech zastygnie nade mna smutny Twoj usmiech. Przekroczylem zycia trzy cwierci, chce dokochac cale,do smierci. Kogo? Nie wiem. Rusaleczko moja wislana moze ciebie... Moze ciebie,moze nie ciebie moze-widzisz?-te drzaca w niebie gwiazde nad rzeczka... I to wszystko,moja wislana rusaleczko... J.Tuwim

Kochac?... Rada niedobra. Nieszczesliw kto kocha, Dygoce z niepokoju a postracie szlocha. Jak sie z ta kwestia zyciowa uporac? Lubic i dac sie lubic to najlepszy moral!

podciagam

\"miłość\" aforyzm arabski Czy wiesz, jaka jest milosc?To jakby mżył najdrobniejszy deszcz, W którym idziesz i nie wiesz, że pada, A potem czujesz, ześ przemókł do samego serca.Taka jest milosc\"

Milosc jedyna jest, Milosc nie zna konca, Milosc cierpliwa jest, Zawsze ufajaca. Wszystko potrafi zniesc, Wszystko oddac umie, Zyciu nadaje sens, Kazdego zrozumie.

"Kto kocha widziec chce choc cien postaci".

gdzieś tam "piegowata" wpisała taka myśl: "Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie, ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku." A ja tę myśl od kilkunastu lat stosuję w odwrotnej kolejności i sprawdza się doskonale, mianowicie: "Miłość nie polega na wspólnym patrzeniu w przyszłość, lecz na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie". W kochane oczęta mojej Bożusieńki mogę patrzeć bez końca. Bo kiedyś, gdyśmy młodzi i piękni byli, to może i spoglądało się w tym samym kierunku. Dziś Moja najukochańsza żona jest przykuta do łóżka przez stwardnienie rozsiane i co mogę, to tylko patrzeć w Jej śliczne oczęta. Kiedyś moja wielka miłośc - dziś moje całe życie.Pozdrawiam Pozdrawiam

Niektórzy to mogliby zajrzeć do słownika wyrazów obcych w celu zapoznania się ze znaczeniem wyrazu aforyzm... Daleko mu do wiersza....

W arytmetyce milosci jeden plus jeden równa sie wszystko, natomiast dwa minus jeden równa sie nic. (MIGNON MCLAUGHLIN) Chcieć kochać i nie doznawać cierpienia, to jakby chcieć latać nie odrywając sie od ziemi. (K.Bradford Brown) W milosci zawsze trzeba mieć otwarte ramiona. Gdy mamy otwarte ramiona, milośc swobodnie przychodzi do nas, a potem odchodzi; zreszta zawsze tak jest. natomiast jeżeli zamkniemy ramiona dla milosci, okaże się, że obejmujemy samych siebie. (Leo Buscaglia)

Z miloscią jest jak z żywym srebrem rozlanym na dloni: zostaw dlon otwartą, a milosc zostanie z tobą; zacisnij dłoń-milosc wycieknie ci przez palce. (Dorothy Parker) Tylko miłość nie boi się ciemnosci (Pam Brown) W ciszy nocy często pragnęłam zamienic aplauz tysiecy wielbicieli na kilka słów milosci wypowiedzianych przez jednego człowieka. (Judy Garland)

i na koniec... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska ANIOŁ I JAKUB Jak Jakub z Aniołem tak ja z tym wspomnieniem mocuje sie nadaremnie, bo ono silniejsze ode mnie i słodkie nieskończenie... MILOŚĆ Nie widziałam cie juz od miesiaca. I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiaca, troche bardziej milcząca, lecz widać można żyć bez powietrza! ZANURZCIE MNIE Zanurzcie mnie w Niego jakby różę w dzbanek po oczy, po czoło, po snop włosa jasnego- niech się przeze mnie toczy jak woda całująca Oceanu Wielkiego. Niech zginie noc, poranek, blask księżyca, czy słońca, lecz niech on we mnie wnika jak skrzypcowa muzyka- gdy mi do serca dotrze, będę tym, co najsłodsze, Nim.-

Zwracam się do - "może pomogę" - dziękuje Tobie za wszystkie myśli i wiersze zaserwowane przez Ciebie -tu- na tym forum. Ze wszystkich aforyzmów i wierszy one najbardziej do mnie przemawiają. Wspaniałe. Tylko tak cicho, cichuteńko, cichuuu.....tko zapytuwywuję ....:-) czy to Twoje myśli, czy ....? Pozdrawiam bardzo serdecznie

* * * Nie wiem kim jestes--ledwo kilka rzay widzialem ciebie--za kazdym widzeniem piers mi sie dziwnie podnosci wzruszeniem, serce szalonym poczyna bic tetnem, a usta moje pala te wyrazy, ktore bym tylko w omdleniu namietnym, patrzac ci w oczy ,wymowil westchnieniem. Rozkosz i bolesc czuje,gdy cie widze, i zdaje mi sie , ze cie kochac musze-- i zdaje mi sie , ze cie nienawidze-- przeklalbym ciebie i oddal ci dusze. Na mysl rozkoszy, jaka twoj dac ci moze uscisk dziewczyny , oszalec sie boje-- szukac ciebie,spotkania sie trwoze-- trucizna sa mi cudne oczy twoje, oczy blekitne i senne,jak morze. Na sama mysl te,gdy cie polomdlala widze w snach moich z lawy i plomienia, gdy dlutem z ognia rzezbie twoje cialo, kazdy ksztalt ciala, co gdy opierscieni, zmysly w huragan i krew w burze zmieni: na sama mysl te bliskim jest omdlenia. Tonac w srebrzystym ocz twoich blekicie pod stopy twoje rzucilbym zycie, a razem zadze uczuwam szlaona zabic cie jednym oczu moich blyskiem, bo wolalbym cie smierci poslubiona widziec, niz z innym spleciona usciskiem...

Nie wiem co piję ale jeśli to Miłość to nalej mi jeszcze :*

serce im przeszkód ma więcej tym kocha goręcej bo co łatwo przychodzi szybko w nas niesmak rodzi

Jaka jest miłość? Miłość Jest niczym uderzenie pioruna Rozświetla mroki nocy Budzi śpiących Daje znak czekającym Rozpala w ludziach ogień Tyle, że ten ogień Nie niszczy Przeciwnie Daje poczucie bezpieczeństwa Ogrzewa Jest początkiem życia Niedawno trafił mnie taki piorun Byłem drzewem Stałem samotnie W lesie innych drzew Mocno wrosły w ziemię moje korzenie A konary moje Dotykały nieba Teraz Piorun spalił mnie na popiół A dym wzniósł się ponad chmury W popiele leżą moje smutki Pogrzebały się w nim moje żale A wszystko, co złe Rozgonił wiatr po wszystkich dziurach Jakie tylko mógł znaleźć Nie ma ich już we mnie Z dymem Uniosło się moje szczęście Teraz Nie dotykam nieba Teraz jestem w niebie

:)

Miłość i sranie przychodzą niespodzianie!

\"KOchac rada niedobra Nieszczesliw kto kocha... Dygoce z niepokoju A po stracie szlocha. Szczesliw kto sie z kwestia Sercowa uporal... Niezbyt kochac To najlepszy moral\".

POZWOL- II.Sztaudynger Pozwol znoew zginac za drobnostke, Za pocalunek,za podwiazke, Ide-lunatyk-po promieniu I sciagam szczescie moje waskie. Ide,ramiona wyciagnawszyszy, niepomny swiata oczarowan. O,patrzcie,pierwsze zakochanie I pierwszy bol.-I nowe slowa.

Droga do milosci- Miroslawa Waś taka zawsze musi byc droga jak miejsce ktore ma byc opuszczone tylko ten daleko dojdzie kto niepokoj nosi do wzlotu necacy taka zawsze musi byc droga jak mysli proste i daleko biegnace

\"DLA MILOSCI NIE MA CZASU ANI PRZESTRZENI\"

R.Liskowacki \"Nie wszystkie dziewczyny sa piekne a moja jest piekna i ja przed nia uklekne a pozniej bede ja nosil na rekach A pozniej kupie jej bzy...\".

PUSTYNIE - Błaga Dymitrowa Urodzilam sie , by kochac i byc kochana. Ale zycie mi przeszlo prawie bez milosci. Dlatego pelna jestem przebaczenia i nie obwiniam golych pustyn, przez ktore przechodze. Zapytuje tylko zdziwionym spojerzeniem: -Na jakie ogrody bylyscie zrodzone?

And if love never comes again I can always say I\'ve been to paradise sky in your eyes...