41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

[Peny 0]

Zahir ty te kawały przepisujesz czy wklejasz, bo ja chciałam wam coś wkleić i nie mogę, nie wiem czemu.

[Mirinda 0]

Peny, o rety, ja nie chcę już za rok mieć wnuka !!! :D Tochę za wcześnie. Ale wasze wnuczęta chętnie obejrzę. :D :D :D Moja koleżanka przed chwilką wyszła, więc przybiegłam zobaczyć co napisałyście.

[Mirinda 0]

Maju co to za tabletki na sierść ? Mój kotek też nie wychodzi na dwór, może gdyby wychodził część sierści tam by zostawił? :D Do jutra... papa...

[maja5 0]

Dziewczyny, nie wiem czy dojdzie to co piszę, bo komp się zawiesza - nie mogę otworzyć NIC ani poczty, ani gg, tylko mozilla jeszcze trochę chodzi.... te tabletki na sierść dla zwierzątek nazywają się ADODREM - odżywka dla psów i kotów - producent LABORATORIOS CALIER S. A. Jeżeli jutro bym nie dała rady włączyć kafeterii to wiedzcie, że też oblewam naszą rocznicę i dziękuję wszystkim, że byli i są tutaj a teraz papa DOBRANOC

[zahir43 0]

Czołem laski ,ja już na nogach od 8.30,na dworze zawieja,że świata nie widać a chcieliśmy po obiadku iść na spacer.Szymciu dobry żart,masz zupełną racje z tym stadem,bo inaczej nie można o nich powiedzieć. Peny,ja wklejam te żarciki--lewą stroną myszki zaznaczam pole na czarno,prawą stroną kopiuj,wchodzę na forum i prawą wklej.Tylko nie wszystko można tak zrobić.Ale narazie mi się udaje. Pytanko czy macie taniego ubezpieczyciela OC bo 7 marca musimy wpłacić OC.

[maja5 0]

Hej Cześć Zahir i Szymcia :D Ja tylko na momencik, bo dopiero wstałam i jeszcze nie kumam:D Idę na kawkę!

[kora15 0]

Witajcie kochani Biegnę po kawkę i zaraz wracam.

[kora15 0]

Impreza była bardzo udana. Solenizantka zadowolona z prezentów. Stół suto zastawionyhumory szampańskie. Było nas 10 osób. Chałupkę mają bardzo dużą, na dole domku mieszka teść solenizantki(wdowiec) , który niedawno ożenił się i tym samym nie mieszka w domu i jeden z jego pokoi ( na oko coś ze 30 m ) został wykorzystany jako sala taneczna. Po ok. godzinie biesiadowania zaczęły się tańce i tak do końca - czyli do 2.00 . Umiarkowanie w jedzeniu i piciu teraz skutkuje, czuję się świetnie. Nawet nie potrzebuję soczku pomidorowego, w który przezornie się zabezpieczyłam dzień wczesniej. :) Szymciu posłałam Ci swój adres i mam nadzieje, ze na ten adres fotki dotrą szczęśliwie. :) Peny wygląd Twojego pieska budzi respekt, chociaz lubię i raczej nie boję się psów. Moja córcia na jego widok powiedziała, że też kiedys takiego będzie miała ....

[Peny 0]

Cześć kochane laseczki. Lenicie się od rana, czy jestescie w kościele ? Szymciu zdjęcia doszły, małą masz super i wcale nie jest już taka malutka, jeszcze rok i będzie mamie w domku pomagać. kotek też super tylko napisz kim jest ten mężczyzna tak łudząco do małej podobny ? A twoje zdjęcie gdzie, tez chcemy. Teraz wysyłam wam zdjęcia od szymci kto nie ma to wołać. Zahir u mnie ładna pogoda, żadnego sniegu ani nic z tych rzeczy. Próbuję wklejać w ten sam sposób i jakoś mi nie wychodzi.

[Peny 0]

Zdjęcia poszły do wszystkich przed chwilą. Diaruniu super że się pobawiłaś, w końcu to ostatki więc trzeba poszaleć. Co do psa to absolutnie odradzam tę rasę. Uparte muły i czasami agresywne. niestety tak jak wam pisałam mój mąż oszalał na punkcie tej rasy i o żadnym innym nie chce słyszeć. Ja jestem nim trochę zmęczona i nie chce mi się biegać po osiedlu i ciągnąć tego uparciucha. Myślę że mogłabym się obyć bez psa bo lubię w domu porządek, ale chyba mi to nie grozi. Jedyne na co mój mąż może kiedys się zgodzi to na bullterriera miniaturowego. I tutaj mam prośbę do ciebie Szymciu. Zerknij kiedyś w internecie po ile w Niemczech chodzą te miniaturki. W Polsce sa dopiero dwie suki z czego jedna juz nie będzie miała małych, natomiast w Niemczech jest chyba z 60 hodowli tej rasy. Zahir mój mąż płaci OC w LINK4 i jest to absolutnie najtaniej. Wejdź sobie na ich stronke i tam jest taki kalkulator ile to OC wyniesie. Ja natomiast od kilku lat ubezpieczam samochód w TRYGu, teraz to się nazywa HDI Asekuracja. Dają tam ogromne zniżki ludzią po 35 roku życia więc się załapałam :D :D :D

[kora15 0]

Peny czy do mnie też wysłałaś fotki od Szymci - jeszcze nic nie mam :( Ja nie mam autka, dlatego kwestie ubezpieczenia mnie absolutnie nie dotyczą i nie mam o tym zielonego pojęcia. Z pieskiem to masz rację. Przy piesku w domciu nigdy nie będzie idelanego porzadku. Ja wielokrotnie narzekam na swoją sunię, ale nie wyobrazam sobie jak to będzie jak jej kiedyś zabraknie . Dzisiaj rano w TV mówili jaki wpływ - cudowny - maja na nas donmowe zwierzeta, jak obnizają ciśnienie krwi, tetno , lecza od zawałow i deperesji .... To wręcz niesamowite.

[Mirinda 0]

Cześć ! Peny do mnie też nie doszły żadne zdjęcia, wołam więc wyślij proszę !!! Zahir mój małżonek poleca firmę UNIQA, sami w niej płacimy OC. Podobno jest tam tanio, ale to zależy od pojemności silnika. Maju dzięki za nazwę tabletek, ale powiedz mi jeszcze gdzie je można kupić i jak dawkować zwierzakom. Muszę już uciekać, bo jestem w trakcie szykowania obiadku. Aha, a co Wy dziś gotujecie? U mnie nic rewelacyjnego - kurczak pieczony :D !

[Mirinda 0]

Szymcia o rany !!! :D Ziemniaki z całą resztą to rozumiem, ale ten biały ser ??! Na ziemniakach ??? Posypane ??? Moja babcia była z Wilna i znam sporo potraw stamtąd, ale mnie zaskoczyłaś, o takiej nie słyszałam. Chyba muszę spróbować. :D Zaraz sprawdzę pocztę, może u mnie już będą zdjęcia...

[Mirinda 0]

Nie mam żadnych zdjęć od Szymci... :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( A net chodzi tak wolno, że chyba zaraz całkiem przestanie... :( :( :(

[Mirinda 0]

Szymcia teraz rozumiem. :) Nazwa pasuje, ale proponuję bez \"i\", tylko \"nagie ruskie\" :D Potrzeba matką wynalazków, po co się męczyć i lepić, ale ciekawe jak smakują takie ruskie bez ubranka. Spróbuję kiedyś.. :D

[Peny 0]

Sorry laski, ale wyłączyłam komputer i poszłam na TV, teraz dopiero widzę że zdjęcia wam nie doszły. Już posłałam drugi raz. Tak Szymciu Martynka jest do tego wujka bardzo podobna, pewnie dlatego tak się lubią. Wracając do zwierzaków to nie wiem własnie czy kot nie byłby lepszy, bo nie wymaga takiej dyscypliny. Dokąd syn mieszkał z nami nie było problemu, zawsz szalał z tym psem po osiedlu i pies to tez uwielbiał. Najbardziej mnie bawiło jak wracali nieraz późno i wtedy i syn i pies skradali sie na palcach żeby nas nie ubudzić. Teraz jest problem, bo mąż ciągle wyjeżdża a ja się czuję niewolnikiem. Gdziekolwiek wyjdę już muszę pędzić bo pies tęskni, albo trzeba go wyprowadzić. Najgorzej jest wiosną i jesienią jak błoto na dworze i nie wiadomo co z tym psem robić jak wróci, bo myć to on się nie lubi, od razu zęby pokazuje. Jak byłam ostatnio na wystawie psów to sobie wybrałam odpowiednią rasę, to terrier czeski. Wyślę wam zdjęcie, zobaczycie jaki słodki.

[Gość Zrobcie dobry uczynek i]

nakarmcie zwierzaczka. Kliknij :D:D http://s1.bitefight.pl/c.php?uid=17601

[Mirinda 0]

Peny przyślij mi zdjęcia od Szymci proszę.... Twoje z pieskiem doszły, pieseczek super, taki do przytulania... :) Idę czytać KOD L ! Papa...

[kora15 0]

Witam wieczorkiem Ja nadal nie mam fotek od Szymci i tez bardzo o nie poprosze /.... A fotki od Peny właśnie się zapisuja. Musi być strasznie niskie cisnienie, bo okrutnie chce mi się spać, a może to efekt niedospanej nocy. Ja nie przepadam za ruskimi pierogami, ale chętnie bym spróbowała gdyby ktoś zrobił i pcozestował, nawet w formie takiego eksperymentu jak robi Szymcia. Nazwy super - może wyślij gdzies ten przepis na konkurs.

[kora15 0]

Peny - piesek fajny - ale to nie moje klimaty, bo mnie się podobaja wieksze pieski i gładkowłose. A czy ten grożny zaakceptuje nowego ? Czy będziesz musiała czekać na jego \"zejście\" :(

[Peny 0]

Dziewczyny nie wiem co jest, ale zaraz poproszę o pomoc męża bo zdjęcia które wam wysyłam od Szymci wracają.Juz nawet podzieliłam żeby po trzy zdjęcia i to samo. Diarro ja te pieski tylko tak ogladam, a drugiego nigdy bym nie kupiła bo mimo wszystko kocham mojego futrzaczka i niech sobie żyje zwierzątko jeszcze z 6 lat. Nawet jak na niego przezywam to potem go ściskam i głaszczę i nie oddałabym za nic na świecie, a jak faktycznie juz to kiedys w przyszłości. Diarro mój mąż pyta czy twoja córka nie chce z nim pogadać o bullterrierach, bo cyt: \"jak to ta ładna ze zdjęć to on chętnie pogada\". :D :D :D No mój mąż wrócił z pieskiem, spróbujemy ze zdjęciami i wpadne później.

[kora15 0]

Peny :D Moja córcia bardzo lubi psy, zdarza się jej wciągac mocno nosem zapach naszej suni i zachwyca się tym zapachem . Tak jak mnie podoba się zapach konia. :P Z tym zapachem suni - mozliwe jest to tylko teraz , jak jest duzy mróz , bo jak sunia ruszy na podbój smietnikaw terminie późniejszym - albo innych zakamarków okolicy - \"perfumki \"pieska już tylko mnie będą obchodzić .... Ale faktycznie jest tak, ze Madzia ogląda się za każdym pieskiem typu pitbul, bulterier i inne - krępawe, z garbatymi nosami, albo szczęką potwora ... Ja mam tylko nadzieję, ze jej to kiedyś minie i nie będę się martwić o swoje wnuki ... Bo w moim domu takiego pieska nigdy nie będzie, za bardzo się ich boję, a włąściwie czuję respekt ... Madzia teraz poszła z sunią na spacer, nie będę jej przekazywac całej informacji od was , żeby woda sodowa jej nie uderzyła do głowy.

[Gość Alja]

Można dołączyć się do grona? Czterdzieści równe, z wiarą, że jednak po 40. zaczyna się... W moim przypadku - nowa praca chociażby

[Gość tu macie odpowiedź]

http://s2.bitefight.pl/c.php?uid=20981

[Gość Alja]

Szymcia - o, dzięki za odpowiedź. Swoją drogą wyczytałam wcześniej, że szlifujesz niemiecki. Czynię z przyjemnością to samo, choć stosunkowo chaotycznie, by liczyć na szybki efekty. Jesteś bardzo zaawansowana w tej materii? A może podrzucisz jakąś ciekawą metodę. oprócz regularnego kursu naturalnie i korepetycji, na co po prostu mnie nie stać...

[kora15 0]

Szymcia to smutne co napisałaś o swoich doświadczeniach z dzieciństwa związanych z pieskiem .... Mój pierwszy pies to był wyżeł niemiecki ( mój tata jest myśliwym) ale mielismy go tylko 2 lata, bo niestety jego ulubionym zajęciem było wypadanie na ulicę i obszczekiwanie ludzi i były skargi. I niestety stało się, ze pogryzł faceta w nogę i tata wywióżł go do lesniczówki ( do znajomego lesniczego) i tam go odwiedzaliśmy chyba ze dwa razy. Póxniej zaprzestaliśmy, bo za bardzo tęsknił... I pojawiła się sunia - też wyzeł - Korunia była w naszym domu 15 lat - odeszła po chorobie nowotworowej. W domu była istna żałoba, bo to był wyjątkowypies. Nastepna była łajkakarelofińska - zyła 13,5roku - chorowała 3 dni (jakiś paraliż i szybka smierć). To był też cudiowny i spokojny pies. I teraz mam tego szaleńca. Równie kochanego. I ja nie wyobrażam sobie jak można nie mieć chocby odrobiny miejsca a sercu i nie kochać zwierząt. Jak ktoś mówi nie lubię psów, to bacznie się takiemu człowiekowi przyglądam, bo z jego charakterem coś jest nie tak. Mogę zrozumieć, ze ktoś się boi, nie ma warunków, albo woli czystość w domu i wygodę ... ale deklaracja, ze nie lubi sie psó czy kotów - jest bardzo podejrzane ... i dużo mówi o człowieku. I to da się wyczuć - nawet jesli ktoś próbuje te uczucia ukryć ... Piesek dla maleństwa byłby doskonały. dzieci jak sama wiesz wspaniale chowają się ze zwierzętami. Mojej córcia z tą łajką zdarzało się z jednej miski podjadac ( np. kosteczki czy kaszankę garściami) albo spały zwinięte obok siebie , szkoda, ze nie miałam aparatu. Sunia miałą ogromną cierpliwośćdo Madzi , na te jej czułości . Ale też i Madzia wiedziałą, ze to nie zabawka i inny rodzaj miłości i uczuc u niej się rozwinął. I tak ma do dzisiaj. Bierze udział we wszystkich akcjach dla schroniska. Kotóe do domu nie znosi - bo jest na nie mocno uczulona, ale chociaż z daleka zawsze się nimi zachwyca. :)

[Gość Alja]

Ups, nie wiedziałam, że mieszkasz w Niemczech od roku, o ile dobrze zrozumiałam. Ja uczę się bez konkretnego celu, raczej dla urody samego języka, który kiedyś zaczęłam i wlecze się za mną taaaki niedouczony. Jeśli masz jekieś ciekawe stronki..., chętnie zajrzałabym... Ummm, zresztą temat "językowy" możemy zmienić, skoro zbyt częsty, tak tylko "strzeliłam" ..., luźne skojarzenia i radość, że ludziom chce się uczyć, szlifować etc.

[kora15 0]

Alja - zarezerwuj swój nik i napisz coś o sobie, skąd klikasz, co porabiasz , jakimasz stan rodzinny .... witamy i zapraszamy . zycie zaczyna sie po 40-tce i moze być niczego sobie. :)

[Gość Alja]

Diarra - pewnie właśnie zaraz tak zrobię z nickiem. A o mnie więcej? 40. latka, no będę w połowie marca. Mąż, dwoje słodkich dzieci, mała kobietka lat 4,5 i mężczyzna nieomal dziesięcioletni. Cóż, pierwsze dziecko urodziłam, jak widać, po 30. i... to również była nieźle progowa magia przejścia. Życie zatoczyło porządne koło. A teraz, drugi obrót czasu, choć nie bez zawirowań, jednak wciąż odpowiednio zakorzenionego....

[kora15 0]

Dziewczyny - ja mam od córci taką stronkę do niemieckiego, może wam się przyda: http://filo.pl/niemiecki/