Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

Nie ma sprawy, zaraz wysyłam...Może smooth jazz? Się robi...:) Na wszelki wypadek pomknie do wszystkich...dla ukojenia właśnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, Mania, aleś opalona kobieto...i córcia śliczna, ale Julki to tak mają właśnie (że nadmienię egoistycznie). Napiszcie Babeczki, czy muzyka doszła...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szymcia mam nadzieje ze z rączka będzie w porządku trzymam kciuki .Alja dla mnie też herbatka bez cukru. Diarra już niedługo rocznica topiku ,25 08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie sklep blisko, hahaha...:) Ale ja tu widzę, Mania, że my tylko we dwie...Szymcia usprawiedliwiona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alja ale dzis obiecała być na topiku Diarra.Od poniedziałku mam 2 zmiane też mnie nie będzie ale od czwartku do niedzieli wolne Diarra czy otrzymałac fotke . ja już zmykam pozdrawiam wszystkich ,będe wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mania. czy ja Ci wysyłałam zdjęcia? jesli nie to podrzucę. Ja także licze na fotki od Ciebie. Dzisiaj we Wrocławiu upał, miałam jechac na działkę, żeby sie poopalać ale praca mi na to nie pozwoliła. Ale za to umówiłam się ze znajomymi w Rynku wieczorem na winku. No ale widze, że niektóre z was już od rana siedzą z butelką. fajowo!!! za dwa tygodnie dzieciaki maja wakacje. Gdzie wysyłacie swoje pociechy jesli je wysyłacie??? Córka mojej przyjaciółki 17 letnia jedzie do Anglii do pracy. Kurcze to już nawet dzieciaki emigrują... Cicho, pewnie niedzielne obiady gotujecie. Ja dzisiaj absolutnie nic, na śniadanie były tosty a wieczorem zjemy coś w knajpce. Nie mialam siły na gotowanie. To trzymajcie się laski ciepło. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć słoneczka 🌻👄🌻 Posyłam wam dwa przepisy na szparagi :) Szymciu nie gniewaj się na mnie .... SZPARAGI ZAPIEKANE 24 szparagi, 3 plastry szynki, śmietana, 50 g masła, szklanka mleka, 100 g tartego żółtego sera, łyżka mąki, starta gałka muszkatołowa, sól, pieprz, natka Szparagi obrać, opłukać. Związać w pęczki, włożyć do osolonego wrzątku, gotować 15 min. Połowę masła stopić, wsypać mąkę, podgrzewać nie rumieniąc. Stale mieszając, wlewać zimne mleko, dodać pieprz, sól, szczyptę gałki muszkatołowej. Zestawić z ognia, gdy sos się zagotuje. Wymieszać z 4 łyżkami śmietany, resztą masła i 75 g sera. Plastry szynki przekroić na pół. Połowę sosu wlać do żaroodpornego półmiska. Pęczki odsączonych szparagów owinąć szynką, układać w naczyniu, zalać pozostałym sosem, posypać serem. Zapiekać ok. 15 min w rozgrzanym piekarniku. Przed podaniem posypać posiekana pietruszką. wg ZELPIO SZPARAGI PO MALTAŃSKU Wiązka szparagów (około 300g), 5 cienkich plastrów szynki, 3 pomarańcze z cienką skórką, 1-2 łagodne cebule, czarne oliwki, koperek, 2 łyżki oliwy sól Szparagi oczyścić, związać w pęczki, gotować 20 minut w osolonym wrzątku. Szparagi odsączyć, ostudzić. Dwie pomarańcze sparzyć, dokładnie umyć i osuszyć, pokroić razem ze skórką w cienkie plasterki. Cebulę obrać pokroić w krążki. Z trzeciej pomarańczy wycisnąć sok, wymieszać z solą i oliwą na sos. Pęczki szparagów owinąć plasterkami z szynki, ułożyć na półmisku na przemian z plasterkami pomarańczy i krążkami cebuli. Potrawę udekorować oliwkami i gałązkami koperku. Sos podać oddzielnie w sosjerce. wg ZELPIO Zastrzegam - przepis zaciągnięty z internetu - przeze mnie nie sprawdzony ... Witajcie kochani po dwudniowej przerwie. W piatek było u mnie gościnnie , wczoraj cały dzionek w podróży .Wymodliłam się za wszystkie czasy ... Ale jestem pod wielkim wrażeniem pobytu w Częstochowie. Nie byłam tam od 25 lat. Męcząca podróż ale wrażenia ogromne. Mam nadzieje, że pozytywnie na mnie wołynie ta wizyta ... Dzisiaj odpoczynej , odpoczynek i odpoczynek . Jestem już po skromnym obiadku a teraz sącze winko opalając swoje pulchne ciałko. Pogoda królewska ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniu - właśnie obejrzałam Twoją fotke , miło wreszcie Cię zobaczyc, mała panienka bardzo podobna do mamusi :) - mysisz nam jeszcze koniecznie pokazać resztę rodzinki ... U mnie na niebie ani jednej chmurki, dzisiaj cócia wyjątkowo nigdzie nie wybyła i razem byczymy się na tarasie. Jest ok. 20 czerwca wyjeżdża z chórem na jakiś konkus na Ukrainę na całe 2 tygodnie - ale będę miała nerwówkę. Szymciu - takie niewinne naciągnięcia bywają czasami bardzo poważne, oby nie skończyło się gipsem na lato. Aha - a okłady na głowkę pomogły ! :P dzieciaki pod tym względem są niesamowite ... Idę zrobić herbatke owocową i dolać winka ... kto chętny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem chętna lubie wina ziołowe.Szymcia jak Martynka H aneczka nie mam zadnej fotki,czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje wino jest z winogron - swojskich , robiłam je pierwszy raz i nieźle wyszło ... Niestety już teraz widzę, że tegorocznych zbuiró owoców nie będzie , może tylko symbolicznie do pojedzenia :( Ale, ale - Maniu polewam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, to dobrze, że scenariusz Diarry się nie sprawdził. Gips to dla mnie po ostatnich przejściach słowo do wyrzucenia ze słownika. :) Powiedz Marciszonowi, że dzielny i ucałuj za cierpliwość do lekarzy, chyba siebie jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U.....f! Ale upał. Mamy to czego pragnęłyśmy. A gdzie Wy wszystkie jeteście? Opalacie ciałka czy pracujecie??? Cisza, nawet Bea o poranku się nie wpisała. ja popijam barszczyk i siedzę w biurze. Winko zostawiam na wieczór, bo w tej temperaturze mogłoby się to skończyć źle. Diarra z czego robisz wino. Masz jakiś dobry przepis. Może bym spróbowała w końcu. Odzywajcie sie. Buziaczki. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc kochane kobitki!!!!!!!!!!! Jestem i żyje ,ale w sobote i niedziele moja młodsza córcia imprezowała tzn. wyprawiała sobie urodzinki dla rodzinki i koleżanek i w związku z tym ja miałam urwanie głowy a nie zaglądałam do was jeszcze dzisiaj bo doprowadzam chałupke do uzywalności i robiłam ciacho na dzisiejszy w szkole DZIEŃ MATKI I TATY. Pogoda wspaniała, w środe znowu wyjazd, tym razem pogoda chyba dopisze. buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki Zbliza sie koniec roku szkolnego...i musze sie pochwalić, że moj młodzieniec na koniec gimnazjum będzie mial średnia 5.1...Jeszcze tylko czekamy na ogloszenie wynikow egzaminu gimnazjalnego(14 czerwca) i wszystko bedzie jasne..:) A gdzie jest Glamur? Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Einstein to na dostatecznych
z maty i fizy jechal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oprocz opowiastek
o tym dzieciaku masz cos buber do powiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak Hanko
U....f! Zwariowałaś z tą pracą? Ale upał. Fakt, mamy to czego pragnęłyśmy. Opalamy ciałka i pracujemy. Faktycznie, nawet Bea o poranku się nie wpisała. Winko zostawiaw na wieczór, ono zawsze może skończyć źle. W takich ilościach!:P Hanno! Odzywaj sie! Rozmowy z Tobą są fascynujące..... Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymciu no co ty opuszczasz nasz topik,a co będzie jeżeli ty odejdziesz,A co do tych wpisów to tez mam wrażenie ,że ktoś nas dokładnie czyta i wstawia głupie komentarze.Ale to świadczy o jego kulturze,zawsze w stadzie jest czarna owca.Moze zabawimy sie w Szerloka Cholmsa(nie wiem jak to poprawnie się pisze) U nas było gorąco ja już się opaliłam,właśnie wróciłam z pracy,a jutro dyżur przy Julce,i tak w koło macieju..Mania podeślij mi zdjęcie adres jest w stopce,czekam .A co z resztą dziewczyn? Topik umiera och nie,bo rocznicy nie doczekamy.A ja wierszem chciałam na rocznicę pisać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to się porobiło, jakoś mi dziwnie smutno i zjazdowo... Hmmm...Eh, chude eh, bo tłuste byłoby przez \"ch\". Tja... \"nocny marek\" żegna...na smutno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymcia , nawet o tym nie myśl. Wracaj i jak jest pomarańczowy wpis poprostu ignoruj. Słoneczko wreszcie nas pieści swoimi promyczkami, ja jutro znowu wybywam z Wrocławia i oby te promyczki dalej były takie długie i ciepłe. Jak mi sie ud to jeszcze do was tu dzisiaj zajrze. Buziaki. PS. Buber no gratulki dla syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednej dupy mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczowy poprostu ingorujemy Twoje wpisy Tu na tropiku jest miła atmosfera Zapraszam na topik ale bez głupich uwag Haneczka wysłałam fotke ja otrzymałam twoje wyglądasz jak nastolatka Zahir Tobie też wysłałam ale ja też czekam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Komentować niczego nie będę bo nie ma po co. mania zdjęcie dostałam i bardzo dziekuje. Słoneczko slicznie świeci od rana i w końcu prawdziwy upał, choć u mnie w biurze w miare chłodno i można spokojnie pracować. Szymcia! Nie poddawaj się. Mnie też wiele rzeczy wzburza ale nie warto ulegać ...... Jak wam ida przygotowania do weekendu? Wyjeżdżacie gdzieś??? Niektórzy to juz jutro po południu walizki zapakują. Miłego Dnia. całuski. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikal
Witajcie! Czytam sobie Wasz topik od rana. I wreszcie postanowiłam napisać. Mam do Was prośbę. Przygotowuje program o 40 letnich kobitkach, które zmieniaja swoje życie. Kobiety po przejściach, chorobie, zaczynają żyć na nowo. Idą na studia, zaczynaja nową prace, zmieniają mijsce zamieszkania, znajdują hobby itd. Piękne, zadowolone, szczęśliwe, może na nowo zakochane:) ? Co Wy na to? Potraficie mi jakoś pomóc. Znajduję sie wśród Was odważna i nowoczesna kobitka? Przepraszam panów:) może o Was innym razem. Pozdrawiam, Monika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie słońca🌻🌻🌻 No prosze was ......!!!!???? ( jakby powiedziała Ewa Drzyzga) - nie dajmy się podszeptom jakiejś podłej diablicy .... Z nimi jak to w zyciu , musza być i już ! Słońce wreszcie świeci - lato na całego ... Ciałko lekko opalone, humor jakby lepszy , a tu co ja widze. Nie wiem jak wy , ale ja nie dam temu topikowi upaść. :) Dzisiaj dostałam troszkę skrzydeł , bo po badaniu USG piersi lekarz całkowicie mnie uspokoił. W pracy też nie jest źle, kierowniczka odeszła już prawie na emeryturę ( teraz jest na urlopie) , trochę jesteśmy zawalone robota, ale jest spokojniej. Przez dwa ostatnie dni przechodziłysmy szkolenie nowego systemu komputerowego, który lata chwila będzie nas obowiązywał i niestety sporo materiału do opanowania. Powiem więcej nawet bardzo duzo. Narazie jestesmy mocno przestraszone, ale pewnie jak to wszystko \"łykniemy\" , będzie duzo łatwiej. Szymcia:) Ty zawsze taka pogodna, dobry duszek naszego topiku ... wracaj , plissss:) Przyjmuję do wiadomości, że to tylko trudne dni .... Dobrze, że bez gipsusię obyło u cóci - ale pewnie i tak stresów miałas sporo przez to również. Ja kiedyś też miałam do czynienia z tamtejsza słuzbą zdrowia i też nic dobrego nie mogę powiedzieć. Zahir🌻 dotrwamy , dotrwamy do rocznicy topikowej . U nas jak w dobrym małżeństwie , bywa trudno ... ale ... I wcale nie musisz czekać do rocznicy żeby napisac wiersz . Ja czasami wchodzę na taki topik gdzie tylko pisze się wierszem , udzielam się oczywiście pod innym nikiem i daje mi to duzo radości .... Mania🌻 Alja🌻 Bea🌻 Haneczka🌻Ja już poczułam weekend , nigdzie nie wyjeżdżam bo finanse kiepskie, ale mam w planach ruszyć wreszcie rowerem w plener i może umoczyć dupsko w jeziorze ... A żeby było mi jeszcze przyjemniej , nawet piatek robię sobie wolny ( już urlop zatwierdzony ... Moje winko jest z winogron, któe wyjątkowo w ubiegłym roku obrodziły na moim oknie i na ... jabłonce . jedna gałąź pomaszerowała na jabłonkę i miała luksusowe warunki dojrzewania wysoko na słońcu. Z tej jednej gałęzi zebrałam dwa wiaderka owoców. Zasypałam to cukrem , dodałam drożdże winne, surowy ryż ( wszystko na oko) i na szczęście wyszło. A już obawiałam się czy nie będe proucentem na dużą skalę octu winnego :P Mam przepis na winko z ryżu jesli cię interesuje ... Baaardzo dobre. Buberku🌻 witaj po długiej nieobecności ... gratulacje dla syna, oby tak dalej ... Ja wynikami mojej cóci nie będę się chwalić, bo dopiero teraz w ostatnich dniach poczuła , że jest coś takiego jak ambicja i zalicza co się tylko da ... 🌻👄🌻 dla wszystkich ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oprocz opowiastek
o synku - to Buber was zdradza :P Cicha woda. "Cześć No no o fajnych przygodach waszych czytam Hmm... to piekny widok takie zjawisko poranne na schodach w koszuli nocnej.... Skorpionku i Reni wasze sytuacje sa warte wspomnień choć zabawne. No i jak widac dobre wieści od Erlenda...Pozdrawiam serdecznie. Musze przyznac Biała,że moja męska wyobraźnia zadziałała gdy czytałem o tych poranku ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×