Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość StarszyMłodyDuchemPan

Mam 42 lata i jestem związany z 22 letnią dziewczyną.

Polecane posty

Gość StarszyMłodyDuchemPan

Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Rozumiemy się i kochamy. Ta różnica wieku nie była nigdy przeszkodą. Potrafimy się doskonale zrozumieć i pasujemy do siebie idealnie. Problem pojawił się nie dawno. Ona chce dzieci, a ja czuję się na to za stary. Nie chce mieć "nic kręcącego się po domu". Mam już dwoje dzieci z poprzedniego związku i więcej nie planuje. Chce jej to wyperswadować, ale nie bardzo wiem jak. Może ktoś pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh ja
wasz zwiazek sie rozpadnie predzej czy pozniej..jezeli chce miec dzieci to nie zrezygnuje z tego pragnienia.chcecie byc rodzina we dwojke?tak sie nie da..dziewczyna coraz bardziej bedzie pragnac dziecka i znajdzie kogos,kto bedzie chcial tego samego.a na dziecko wcale za stary nie jestes.zalatuje od Ciebie egoizmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42to....
wcale nie jesteś za stary na dzieci, jeśli ja kochasz, powinniscie stworzyc prawdziwa rodzimne, a tylko taka z dziecmi jest pełną:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ywobahcs
popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz,ze sie kochacie ? ...to dlaczego nie rozumiesz jej potrzeb? Twoja ukochana pragnie byc matka i miec dziecko z ukochanym mezczyzna a Ty zachowujesz sie egoistycznie twierdzac \"bo ja juz mam dwojke dzieci z poprzedniego zwiazku\". To Ty je masz a ona TEZ chce miec i to jest ta roznica miedzy Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma prawo do dzieci
a ty jesteś po prostu leniwy i wygodny: "nie chcę by mi się coś kręciło po domu", dziewczyna powinna się zastanowic i odejść od ciebie zanim stwierdzi, że niepotrzebnie ofiarowała ci kawałek swojego życia, bo przy tobie się nie zrealizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój tata miał 49 lat
i został poraz 5 ojcem( wpadka) ale jest szczęśliwy jak ją kochasz to musisz wziąść pod uwage że będzie pragneła dziecka a jak nie chcesz dać jej to nie marnuj jej życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarszyMłodyDuchemPan
Nie jestem idealny. Wystarczy mi to co mam. Ona też mówiła że jej na dzieciach nie zależy, ale zmienia zdanie. Ciężko w tym wieku stać się z nowu ojcem. Wstawać w nocy, myć dzieci, bawić się z nimi to zupełnie już nie dla mnie. Ona chyba powina zrozumieć mnie. To nie jest dobry pomysł, a przecież może być super tylko we dwójkę. Rodzina dwuosobowa nie jest wcale gorsza od 3 lub więcej. Mi do tej pory z nią było świetnie i nie chce tego zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój tata miał 49 lat
tylko pomyśl o tym że kiedyś ona może cię zostawić dla faceta który da jej dziecko a na dzieci nigdy nie jest za późno tym bardziej że dzieci w jakiś sposób cementują związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarszyMłodyDuchemPan
Rozumiem że ona może mieć potrzeby i instynkt macierzyński, ale powina nad tym panować. Kocha mnie i powina zrozumieć że ja już się nie nadaje na ojca. Nie można działać wbrew najblższej osobie. Mam nadzieje że przetrwamy ten kryzys a ona sobie uświadomi i wybije z głowy dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktem jest,ze rodzina 2-osobowa nie jest gorsza od 3-osobowej,ale pragnien ani natury nie powstrzymasz.Jesli odezwal sie w niej instynkt macierzynski, to jak temu zaradzisz ? ...sila perswazji? Jesli chcesz by nadal bylo bajecznie miedzy Wami, zagraj z nia w otwarte karty,powiedz o swoich obawach, niech wie, ze dziecka w Waszym zwiazku pragnie tylko ona. Co do roznicy wieku - powiem wprost,ze zawsze uwazalalam,ze w milosci nie ma barier,ale na Twoim przykladzie widze, ze sa ... 22-latka chce miec dziecko - co jest zrozumiale - 42-latek juz nie chce, bo dawno ma to za soba ....I jak to pogodzic by wilk byl syty i owca cala ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarszyMłodyDuchemPan
Nie chce się wysługiwać dziećmi dla utrzymania związku. Jeśli ona mnie kocha to musi to przyswoić. Nierozumiem czemu jej tak bardzo zależy na dzieciach, przecież w ten sposób to niszczy nasz związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój tata miał 49 lat
w tej chwili to jesteś egoistą bo jeśli ona cię kocha a ty ją kochasz to ona może ci powiedzieć też tak jak mnie kochasz to będziemy mieli dziecko i zrozumiesz ją wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha znam to
ja mam 20, moj kochany 36:) on ma dwojke dzieci z poprzedniego malzenstwa (4 i 6) ja za jakis czas NA PEWNO bede chciala dzieciatko, a jego beda juz troszke starsze, ale on je utrzymujeplaci za szkole, ubranka, jedzenie, zabawki, jego ex zona nie pracuje, zacznie niedlugo, ale on widuje swoje dzieci CODZIENNIE ja jestem zazdrosna.. moze ktos mi wytlumaczy i powie czy mam racje? czy mam prawo miec dzieci z nim? z facetem ktorego kocham z ktorym mieszkam drugi rok??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarszyMłodyDuchemPan
Wiem że różnica wieku jest spora. Dajemy sobie jednak świetnie z tym radę. Rozwiązaniem jest że jedna strona musi ustąpić. Ja tego nie zrobie:) Wiem że ona mnie bardzo kocha i jeśli nie będę się godził to ona nic nie poradzi i mnie nie opuśći. Myślę że jakoś jej to przejdzie. Zna mnie dobrze i chyba ustąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu nie liczysz sie z jej uczuciami, emocjami, potrzebami.Czy chociaz masz tego swiadomosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój tata miał 49 lat
uważam że się mylisz każda kobieta która kocha dzieci zapragnie mieć swoje dziecko z facetem którego kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarszyMłodyDuchemPan
Ona zna moje dzieci. Akceptuje wszystko. Znalazła świety kontak z moją córką, która jest o 3 lata młodsza od niej. Moje dzieci też ją bardzo lubią i pogodziły się z myślą że tatuś ma nową dziewczynę. Wszystko jest świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój tata miał 49 lat
albo inna stronna medalu zdradzi cię z kimś aby mieć dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój tata miał 49 lat
to twoja córaka może być dla niej kolezanką i to tylko tyle ale nigdy nie będzie dla nich matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odbiegasz od tematu...to,ze akceptuje Twoje dzieci, to jedna strona medalu a to, ze pragnie miec wlasne to druga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarszyMłodyDuchemPan
Nie zdardzi. Jest dojrzała i znam ją dobrze. Ona tego nie zrobi. Wiem że może nie będzie szczęśliwa z tym że ja sie na to nie zgadzam, ale to jest niewielka cena jaką musi zapłacić chcąc być ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a uwazasz siebie za taka atrakcje, ze MUSI zrezygnowac ze swoich pragnien by byc z Toba ? i czy przez cale zycie bedzie sadzila, ze bylo warto???? zastanow sie ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawczyniżycia
ona kocha ciebie i ma się dostosować a ty ją kochasz i możesz olać jej potrzeby. czyli wygląda mi na to że wpraowdziła się do ciebie i wakacje macie na Krecie. :) PS. puści się za plecami z młodszym i jak zajdzie w ciążę - oleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StarszyMłodyDuchemPan - \"Wiem że różnica wieku jest spora. Dajemy sobie jednak świetnie z tym radę\" - to że dajecie sobie świetnie radę w łóżku, nie oznacza, że w życiu codziennym też - stąd ten topik i Wasz problem w nim poruszany. a tak serio to uważam, że - StarszyMłodyDuchemPan - jest kobietą, a cały ten temat prowokacją :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój tata miał 49 lat
kochać to jedno a poświęcić się to drugie mając 22 lata niekoniecznie jest dojrzałą kobietą jeszcze siedzi w niej mała dziewczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarszyMłodyDuchemPan
Tego w niej nie potrafie zrozumieć. Czemu ona tak bardzo chce dzieci? Dałem jej wszystko, kocham i dbam o nia. Rozpieszczam ją i robie wszystko żeby ją zadowolić. Wszystko nam się układa, pasujemy do siebie. Mamy udane życie normalne i seksualne. Spełniamy swoje potrzby i marzenia. Żyjemy pełnią życia, a ty sie pojawia u niej problem dzieci. To niszczy nasz związek. Po co jej to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_2
Wiesz co zalozycielu topiku jestem mlodsza od Ciebie tylko pare lat, bylam zwiazana z chlopakiem o 16 lat mlodszym, ale wlasnie przede wszystkim z tego powodu bylam dwa razy bardziej uwrazliwiona na jego potrzeby, a on na moje i jak sie domyslasz tez to byly trudne dezyzje, bo z powodu tej roznicy wieku nasze plany wobec przyszlosci były nieco odmienne. Moze nie odmienne, ale realizacja ich zdecydowania wypadala w innych terminach. Przeciez tak naprawde to jest dziewczyna dopiero wchodzaca w zycie, nawet trzydziestoparolatka nie zdecyduje na 100%, ze nie chce miec dziecka, bo jest to wpisane w jej biologie, zreszta tak jak w Twoja (dlaczego w poprzednim zwiazku, nie zyles sobie szczesliwie tylko z zonka?). I jeszcze taka podstawowa sprawa przychodzi mi na mysl, a mianowicie, ze to Ty jako bardziej doswiadczony powinienes wiedziec, ze zwiazek jakikolwiek przechodzi przez przeruzne etapy i naiwnoscią byłoby myslenie, ze wasz takich etapow nie przejdzie. A co jesli po paru latach nastapi kryzys (Ty o te pare lat bedziesz starszy i wedlug Ciebie tymbardziej nie bedziesz nadawal sie na ojca dla kolejnego dziecka?), to myslisz, ze mloda jeszcze dziewczyna, co zrobi ? Dlatego dla mnie i widze, ze nie tylko powiewa ogoizmem wysokich lotow, sorry. Uwazam, ze jesli chcesz utrzymac ten zwiazek, to musisz isc na duzo bardziej posuniety kompromis niz w normalnych wypadkach. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazek
szczesciaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×