Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna z dyskoteki

Ladna i dlatego samotna

Polecane posty

Gość dziewczyna z dyskoteki

No nie juz tego swiata nie rozumiem... Bylam wczoraj w dyskotece, pelno facetow - ladnych, przystojnych a Ja wciaz tanczylam sama. Tylko patrzyli sie na mnie, czasem ocierali o moje cialo ale zaden nie podszedl, nie zagadal, nie chcial tanczyc Uwazam sie za zaldna, bylam ubrana w krortka mini, obcisla wydekoltowana bluzeczne, ponczochy i buty na obcasie i oczywiscie delikatny makijaz To wkoncu kto kogo podrywa, czy faceci boja sie ladnych kobiet czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie jesteś głupią zimną
i wyrachowaną lalą pełną pretensji do świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z dyskoteki
I tu sie mylisz, nie wolno oceniac czlowieka tylko po jego 3 czy 4 zdaniach Do nikogo nie mam zadnych pretensji, bycie sama to TYLKO I WYLACZNIE moj wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z dyskoteki
nie mam zwyczaju klamac i to nie jestzadna prowokacja tak bylo wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opisalas się i wyobrażam sobie ciebie jako mandarynę. Gdybym był samotny i poszedłna dyskoteke wyrwać jakieś głupole na jedną noc to bym cie zaczepił. Nie twierdze że jesteś głupia, ale bym na dyskotece się poruszał stereotypami. Kobieta która wygląda tandetnie i tak samo jak połowa dziewczyn na mieście nie poderwie faceta na poważnie. A najebani zawsze sie trafią więc coś kręcisz... I pamiętaj nie ma brzydkich kobiet, są niezadbane. Więc nie ważne za jaką sie uważasz, ważne byś wyglądała tak by człowiek nie wstydził sie do ciebie podejść (bo może mu być lipa przed innymi że do ciebie podchodzi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z dyskoteki
Tosiek I tu sie z Toba zgadzam ale uwazam sie za zwykla dziewczyne, z ktora nikt sie nie wstydzi idac ulica cz rozmawiajac. ... A wczoraj w tej dyskotece jako ja jedyna bylam tak ubrana jak bylam. byc moze sie wstydzili podejsc, zagadac nie wiem. Ale w sumie gdzie mam kogos spotkac jak siedze ciagle w domu... Do mandaryny nie jestem podobna- jestem szatynka i krotsze wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susii
Faceci często boją się podjeść w dyskotece do atrakcyjnej dziewczyny ponieważ z góry sądzą, ze ona ich oleje. Nie mają po prostu smiałości. Do tych mniej atrakcyjnych (nie mowie, ze brzydkich) mają więcej śmiałości. Rozglądnij sie po dyskotece, a zobaczysz, ze te atrakcyjne są same... faceci tylko je obserwują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie dz
Ja nie ubieram mini na dyskoteke tylko jeansy, nie zawsze mam nawet bluzke z dekoldem, nie jestem piekna i ...do mnie podchodza;) W roznym stanie: trzezwi, po 1 piwie i po 10;) Nie zdazylo sie,zeby ktos nie podszedl i nie zaczal ze mna tanczyc;) Jezeli nawet by sie tak stalo to nie robilabym zadnej paniki bo ja nie chodze dla facetow do klubu czy na disco tylko dla muzyki:) Oczywiscie milo jest jka ktos podejdzie (ach ta proznosc siedzi w kazdym z nas;) ) ale nie jest to moj 1 jedyny glowny cel bez ktorego spel;nienia czuje sie zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgadzam się. Mężczyzni którzy się boją nie chodza na dyskoteki tylko do pubów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejsi
ogolnie to byłaś ubrana jak dziwka, wiec powinni tym bardziej do ciebie podchodzic, bo tam sie ubierają dziewczyny ktore mozna wyruchac i zostawic. moze na dyskotece byli sami normalni faceci a nie zadne lovelasy tkorych kreci wyrywanie lasek na 1 noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susii
Tosiek nie masz racji. Sa tacy co chodzą do dyskotek i podrywają dziewczyny, ale te atrakcyjne sobie odpuszczają... chyba tematu nie zrozumiałeś. Tu nie chodzi o podrywanie dziewczyn wszystkich, tylko tych atrakcyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajniczek
A skąd wiemy, czy ona jest atrakcyjna? Możemy tylko gdybać. Poza tym, w podrywaniu faceta nie chodzi o to, żeby ubrać się jak najseksowniej, czyli w mini, obcisłą bluzkę z dekoltem i obcasy. Ten strój był trochę tandetny moim zdaniem i dawał zbyt wyraźnie do zrozumienia facetom, że ona przyszła do tej dyskoteki "na podryw". Poza tym zgadzam się w 100% z Tośkiem - pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam swoje lata i na dyskotekach troche bywałam i powiem ci że ciężko znaleźć tam dziewczyny które przychodzą w obcasach...idziesz sie wyszaleć a w ocasach i mini to chyba tylko w jeden sposób.z tego co napisałaś to rzeczywiście sądzę jak poprzednicy żeś sie zrobiła na mandarynę....i sie nie dziw że nikt nie podszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susii
Nie przejmuj sie wypowiedziami typu "brana byłaś jak dziwka". Najczęsciej wychodzą z ust ludzi cynicznych, zgorzkniałych... Sam opis stroju nie przesadza, ze ktoś wygladaj jak dziwka.... Widziałam dziewczyny ubrane w spódniczki i fajne bluzeczki, ale miały klase, zachowywały sie z godnością, skromnie. Inne natomiast lekko nawalone (co widać od razu), tandetny wyzywający makijaż i fryzura, prowokacyjne zachowanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupppiii
Jesteś młoda byłas na dyskotece tam masz prawo ubrać się bardziej swobodnie i mnie to nie gorszy, ale moze ubieraj się trochę delikatniej, tzn, jak mini to biust zakryty, jak duzy dekolt, to spodnie lub dłuzsza spodnica, jaK Z MAKIJAZAEM , ALBO AKCENTUJEMY OCZY, ALBO USTA, i jak zauwazyła mądrze taka sobie dziewczyna, na dyskoteke najlepiej jezeli chodzimy potanczyć, i nie nastawiać się na podryw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z dyskoteki
Byc moze macie racje ale w dyskotece bylam 4 lata temu, wiec nie za bardzo wiedzialam co sie teraz nosi Zreszta tak wlasnie chodze ubrana na codzien i uwazalam, ze slusznie sie tez tak ubiore do dyskoteki A jednka efekt byl odwrotny, bo jak bym zalozyla jakies "dziadoskie bluzki, co nosi pol miasta" pewnie podszedlby ktos do mnie a tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susii
Wiesz to ze nie byłaś podrywana to moze byc wynikiem tego, ze nie usmiechałaś się, miałaś ponurą minę, zadzierałaś głowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość issa
Ja mam tak samo.Ubiore się w mini to nie podchodzą, ubiore się zwyczajnie też nie.Tylko sie gapią.Czasem sama kogos podrywam, zagaduje ale źle sie z tym czuje bo to wbrew mojej naturze.I tak jestem sama od długiegoo czasu, zresztą wiekoszośc moich koleżanek.Dyskoteka nie jest miejscem na poznanie faceta, ale gdzie do cholery mozna kogos poznać?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupppiii
Wiesz tabletko, w mini to nie chodzę bo nie lubię, ale w butach na obcasie zawsze, nie wyobrazam sobie pojsc do klubu w adidasach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minako
Dżizys byłas totalnym przykładem "Algidy" jesli wiesz co to znaczy. Zgadzam sie z opinią powyzej, mini i wydekoltowana bluzka ?? Dziewczyno, czy ty wiesz co robisz, szukasz męża czy chłopaka a znajdujesz napalencahehehe rozbawiło mnie to ? A i nie sądze zeby wszyscy byli niesmiali ze ich olejesz hehe ;P:D:D:D:D Wiesz, mam kolegów którzy nabijająsie i leją ze smiechu jakie to algidy chodzą na dyskoteki, tylko czekają az ktos do nich podejdzie (jak ty) a jak jakis gosć podejdzie to ta dziewoja jest zafascynowana ze poderwała chłopaka a gość mysli ze szybki numerek w kiblu na zapleczu zrobią. Wiesz, nie wiem co chciałas osiągnąć, ale wyglądałas jak taka Algida. A zresztą na jakie ty dyskoteki chodzisz...Nie wiem.... Moim zdaniem byłas za zbyt OCZYWISTA i WULGARNA a nikt nie podszedł bo nie miał ochoty na..lub po prostu cos do smiechu lub pomysl o sobie tak: "Kiedy wydaje Ci sie, że nikt cie nie kocha Nikomu nie zależy, na Tobie Wszyscy Cie ignorują, a ludzie są o Ciebie zazdrosni Należy sobie zadac pytanie...... Jestem ZBYT seksowny???" zdroofki for you :D:D:D:DDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajniczek
To nie chodzi o to,żebyś załozyła coś dziadoskiego. Ubierz coś ładnego, eleganckiego, ale nie przesadnie sygnalizującego, że chcesz wyrwać faceta! tydzień temu byłam na dyskotece - ubrałam się w dzinsy, sandałki na obcasach, powiewną seledynową elegancką bluzeczkę na ramiączkach i srebrne kolczyki. Fotograf z dyskoteki non stop pstrykał mi zdjęcia, a mój towarzysz był mną zachwycony. Nie byłam ubrana w obcisłe rzeczy, ani dekolty, więc jak widzisz nie w tym rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k.m.k.l.o.p
moj chlopak jak jesczcze byl mlody i chodzil z kolegami na dyskoteki zeby cos wyrwac na nocke, uwazal ze na dyskotekach sa takiego typu dziewczyny wiec soorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z dyskoteki
Alez usmiechalam sie caly czas, szczegolnie do tych co widzialam, ze na mnie patrza, wciaz obserwuja, ci bardziej smiali przechodzili obok mnie i ocierali sie o mnie swym cialem Nastepnym razem ubiore sie jak mowicie a pewnie z kims sobie potancze Nie nastawialam sie na podryw, chcialam tylko sie dobrze bawic ale coz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego tak Ci zależało na tym, żeby być podrywaną? Nie bywam w dyskotekach, ale bywam czasem w studenckiej knajpce obok dyskoteki, więc siłą rzeczy coś tam się widzi... Jeśli to dyskotekowy standard, to dzięki, niespecjalnie by mi zależało na byciu podrywaną w takich okolicznościach i w takim celu;) Bardzo wątpię, czy dyskoteka jest miejscem, w którym książęta z bajki spotykają swoje księżniczki... Rozumiem, że zainteresowanie ze strony facetów mile łechce kobiecą próżność, sama nie jestem od tej przywary wolna, ale robić problem z faktu, że na dyskotece nikt mnie nie rwał... A, daj spokój, dziewczyno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minako
Co sie usmiałam to moje :D:D:D:D:D: widać ze nie za bardzo zrozumiałas co napisałysmy :D:D:D:D:D:D:D:D niereformowalność :D:D:D:D:D:D:D:D:D: nastepnym razem idż w bieliznie na 100% wszyscy do ciebie podejdą :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie dz
Nie bede wredna choc ostatnie wypowiedzi dziewczyny z dyskoteki w stylu "ubiesz szmaty z bazaru i podejda do ciebie" mnie wkurzaja;) Moze faktycznie bylo tak, ze A) lbicieli Magnum na tej disco nie bylo (i chyba lepiej dla Ciebie bo wole byc nie podrywana niz osaczona przez milosnikow jednorazowego sexu) B)Dla normalnego chlopaka ubrana bylas zbyt extrawagancko i moze faktycznie bal sie podejsc;) C)nie bylas w guscie tanczacych obok facetow (zdaza sie nawet najpiekniejszym dziewczynom);) D)niezbadane sa tajniki meskiego umyslu i pogodz sie z tym;) A nastepnym razem pojdz w jeansach i wtedy zobacz reakcje kolesiow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajniczek
obcierali się o Ciebie, bo chcieli Cię przelecieć. Widzieli, że się na nich patrzysz, widzieli Twój wyzywający strój i myśleli, że jesteś laska na 1 noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabulous
pytajniczek=> zgadzam sie! poza tym jak sie usmiechasz to jakiegos faceta zachecajaco ubrana w mini, bluke z dekolet i szpilki to coz oni sobie moga o tobie pomyslec? nie wiem. ja tam sie i m nie dziwie wcale. a kolego nie masz? z kolegami sie na dyskoteke chodzi jak chcesz sie z kims TYLKO pobawic. ja na wszelkie imprezy stram sie zawsze isc z moim kolegami i bardzo dobrze sie bawie. i nie narzekam-podchodza inni. a nie chadzam raczej w mini:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do klubu owszem takie obuwie....ale nie na dyskoteke a przyznasz że jest jakaś różnica niędzy tymi miejscami..choćby taka że jest inne towarzystwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla Kolumna
uwazam iz powinnas sie tak ubierac poki mozesz, tzn.poki masz ladne cialo naciesz sie nim a te grube lury zawsze beda zazdrosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×