Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość torturllllka

Jestem grubsza dużo niz 4 lata temu zanim się poznaliśmy - czy to mozliwe ze

Polecane posty

Gość torturllllka

przez to mój facet traktuje mnie jak traktuje?:( nie daje buzi przy ludziach, nie łapie za reke na ulicy, nie kupuje kwiatow, nie sle smsów, uczucia pokazuje tylko w lozku:( boli mnie to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile ważysz
60 kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torturllllka
wiecej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu Cię nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppp
dlaczego mam jej nie kochac? kocha kazdy kocha na swoj sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz trzeba bylo nie objadac chlopa i nie wykorzystywac gdy jak razem byliscie na randce w mcdonaldzie to on Ci podsuwal wszystkie najlepsze keski z milosci oczy wiscie a Ty bezkrytycznie wykorzystywalas chlopine , ktory przy Tobie chudl w oczach. jest rownowaga w naturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glory Victis
Sama widzisz problem więc po co pytasz na forum??? Czas schudnąć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie nienormalni
myslicie ze milosc ma cos wspolnego z waga??? ograniczebni umyslowo debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna_jola
ja bym odpuściła, niech facet sobie poszuka wieszaka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glory Victis
Przytyj 20 kilo to zobaczymy czy nadal tak będziesz twierdzić.Facet zakochał się w dziewczynie jąką widział 4 lata temu, możliwe, że teraz by nawet na nią nie spojrzał. A twierdzenie, że waga nie wpływa na uczucia jest zwykła hipokryzją z waszej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna_jola
głupoty ten człowiek opowiada, nie czytaj tych bzdur i nie przejmuj sie dziewczyno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A O ILE DOKŁADNIE PRZYTYŁAŚ
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glory Victis
Jasne nie przejmuj się :) Ale nie chce potem widzieć tu wątka " Rzucił mnie po 4 latach, czyżby dlatego że przytyłam :( ?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gloria viktis alez ty jestes
idiotka. skoro sie w niej zakochał to nie tylko w niej jako osobie fizycznej ale w jej osobie w ogole. a ty odrazu jakąś skrajność podajesz ze 20 kg tepa jestes i tyle .albo nigdy prawdziwej milosci nie zaznałas i nie wiesz co to dokladnie jest. jezeli miłośc miała by zgasnąć to napewno nie z powodu wagi ty tępa sztuko. idz w chuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna_jola
zgadzam sie, Glory widocznie nigdy nie miała faceta i zazdrości nawet takiego, który wstydzi się okazywać uczucia w miejscach publicznych ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja...
też przytyłam a mąż kocha mnie jeszcze bardziej.Całuje przy ludziach,trzyma za rękę na spacerach a o sexie nawet nie wspomnę.Wykańcza mnie w nocy.Twierdzi,że kocha moje ciało.A waże dużo więcej niż 80 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glory Victis
Po pierwsze jestem facetem :> Po drugie słonko znam problem z autopsji, skąd? Bo wiele się nasłuchałem od kumpli, przyjaciół, wiary na siłowni, ze szkoły itp. Wierz mi, waga kobiety jest bardzo ważna dla faceta i świadczy o jej atrakcyjności. Możesz na mnie pluć wyzywać itp. Wole jej napisać gorzką prawde niż wciskać kit, że wszystko jest wporządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna_jola
Akurat kolesie z siłowni nie są dla nikogo autorytetem w dzidzinie życia uczuciowego . Mózgi mają zniszczone przez sterydy itp. P.S.Glory Victis ,jesteś z Poznania? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no waga w sensie liczba
jest niewazna, wazne jak to wygląda i tyle. nawet jak przytyjesz te 10 kg a nie bedzie to wyglądało zbyt źle no to nie warto sie przejmowac sama liczbą!! sa laski, którym te 10 kilo sie rozłoży tak, że ledwo to zauważysz, a są i takie, które jak przytyja 2 kilosy to już mówią, że sie spasła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuuuu a co robi facet na..
.. babskim forum??? ciota jesteś, nie facet :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glory Victis
Co robi? Poznaje wroga ;) Zresztą fajnych rzeczy tu moża się dowiedzieć:) A tak wracając do tematu, jeśli kocha naprawde to wiadomo, że nie rzuci odrazu dziewczyny, ale problem z czasem może być coraz większy, bo dbanie o siebie jest w pewnym sensie pokazaniem facetowi, że się go kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dużo tzn. ile
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq
TAAAAAK???? A jak facet się nie goli i człapie po domu w kapciach to znaczy,że mnie nie kocha?? Są inne sposoby okazywania uczuć niż atrakcyjny wygląd.Mój mąż po chorobie wyłysiał a ja uwielbiam brunetów to mam się z nim rozwieść mimi że jest cudownym człowiekiem i ja go kocham????? Lepiej wynocha z naszego topiku bo psem poszczuję!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak....
kobieta biega po domu,sprząta,zmywa,pierze,prasuje jedną ręką poprawia zeszyty dziecku a drugą głaszcze psa.Jest spocona ,rozczochrana,makijaż jej się lekko rozmazał to jej mąż ma myśleć że już go nie kocha???? Pierdoły stulecia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam przykre doświadczenia
mam przyjre doświadczenia w tym temacie niestety przytułam bardzo i co mój slubny nie okazywał mi uczuć czułam sie nie kochan nie potrzebna tak służaca w domu . On nie okazywał uczuc a ja stres topiłam w jedzeniu i doszłam do wagi 120 kilogramów koszmar . schudłam zminiłam się bardzo wizualnie nie jestem juz ta osoba w rozciagnietym wytartym dresie ............... mój slubny robi maslane oczy jest zazdrosny teraz jest czyste szaleństwo nawet na zakupy chce chodzic za rączkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tsaaaaa
Śmieszy mnie ta hipokryzja bab na tym forum. Zadane zostało pytanie, Glory Victis szczerze odpowiedział jak wygląda sytuacja ze strony facetów i już go atakuje jakieś stado zapuszczonych bab udzielających rad w stylu: "niczym się nie przejmuj - tyj dalej ... on nie jest ciebie wart ..." Do: torturllllka Nikomu nie zaszkodzi, żeby się wziąć za siebie dla własnego zdrowia i dobrego samopoczucia, więc Tobie też nie - najlepiej zacznij coś robić razem z chłopakiem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq
do tsssa-Ja wyglądam jak przed 8 laty.Mój mąż przytył,wyłysiał ma modny 3 dniowy zarost,którego ja nie znoszę i co według ciebie przestał mnie kochać.Ja wiem jaka jest przyczyna ale obcy ludzie wyciągają właściwe tobie wnioski.A może ktoś jest chory i konsekwencją tego jest jego wygląd.Nigdy o tym nie pomyślałeś????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glory Victis
Tak jestem z Poznania:) Nawet nie pytam skąd zgadłaś. Nikt tu nie ma pretensji o wygląd który jest wynikiem ciężkiej pracy itp przecież czy ja napisałem, że kobieta ma być zawsze umalowana itp ? No chyba nie powiecie mi że jej nadwaga jest wynikiem cięzkiej pracy. W 90% przypadków jest wynikiem LENISTWA. Btw macie takie same prawo mieć pretensje do facetów jeśli nie dbają o siebie.Mamy równouprawnienie. Jeszcze małe wyjaśnienie dlaczego w ogóle udzielam się w tym topiku. Kiedyś też miałem problem jeśli chodzi o wygląd, oczywiście "poprawni politycznie" przyjaciele mówili że wszystko jest oki, ale co z tego skoro dziewczyny w których się kochałem zawsze dawały mi kosza? Ale podjąłem walke zmieniłem to co trzeba było zmienić i dopiero po tym kobiety zaczęły widzieć we mnie faceta którego można pokochać. Gdybym słuchał tych swoich "przyjaciół" To teraz pewnie bym pisał w topiku " Dlaczego jestem sam/a? "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnikiem...
Skoro nie jesteś sam to pewnie cię pokochały za wygląd jak sam pisałeś a nie dla twoich wartości jako człowieka.Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glory Victis
A nie przyszło ci do głowy, że można kochać i za wygląd i za wartości? Zresztą te dziewczyny to nie były jakieś puste lalki z dyskotek, przeważnie studentki, zarówno ze wsi jak i z miasta.Mi kiedyś koleżanka powiedziała takie zdanie która zapamiętam do końca " Bo widzisz kobiecie jest trudno przyznać się nawet przed samą sobą, że głownym wyznacznikiem doboru partnera, jest rzecz tak krucha i ulotna jak wygląd" Bo to przecież nie pasuje do was, prawda? Bo wy patrzycie na wnętrze człowieka prawda? Szkoda tylko, że wasze słowa nie znajdują potwierdzenia w życiu. Moim celem nie jest tutaj nikogo obrażać czy dolinować, tylko wskazać problem, reszta zależy już tylko od was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×