Praca w Mc Donalds

Czasem da się rozpoznać- przeważnie po zamówieniu. Zegarki/ telefonu przeważnie mają schowane w taki sposób żeby trudno było określić czy to jest on. Wiadomo, jak zamówi czisa, fryty, sok to jest to podejrzane zamówienie, tylko że w ciągu dnia może być kilka takich. A jeszcze więcej innych szoperówskich zamówień. Jak jest przed kasami duża kolejka to nie zawsze się da radę, zmieścić się w czasie- nawet jak zamówienie się szybko wyda. Jakie tam macie CSO? My w tym roku, wszystko zaliczone- ale w poprzednim było bardzo kiepsko.

@pytającazGdanska!!- Jak tak dobrze wam idzie to mam nadzieję że przekazałaś, te informacje waszej sąsiedzkiej restauracji, która w zeszłym roku (lub dwa lata temu) była w grupie naprawczej. Nie wiem, jak im idzie teraz- może lepiej.

Witam, a jaki macie czas na obsługę?

Nikomu nie przekazaliśmy tej informacji. Ale zamówienie shoperskie jest prawie zawsze takie samo .

Bodajże z Warszawy, ma trzy restauracje(?). Coś tam o tym Panu słyszałem, ale może podasz więcej szczegółów bo obrażanie kogoś bez żadnego argumentu jest trochę dziwne. Napisz coś więcej. @pytającazGdańska!!- nie pisz że ciągle zamawia to samo. Czasem weźmie kanapkę promocyjną, innym razem kasjer zasugeruje zestaw i się zgodzi. Kiedyś jak ktoś brał czisa+małe frytki+ mały sprite to było to bardzo rzadkie zamówienie, a teraz mamy 2forU- więc takie zamówienie często się powtarza. Trudniej zgadnąć kiedy szoper.

@Katrinka!!!!!!!!- co to za pytanie? kAŻDY raport ma takie same czasy w jakich musi się zmieścić.

U nas właśnie szoper brał zestaw 2forU i do tego mały napój,różnie bierze a to big mac,a to nugetsy.Kiedyś było mówione,ze szoper jest sam,a u nas nie był sam.Była z nim kobieta:) Czas obsługi jest oczywiście w każdej restauracji taki sam,tak jak i standardy i wykonanie kanapki.Pomijam tu oczywiście restauracje gdzie już wkroczył NOP;)

Ja pracuje w Maku na 1/2 etatu 4 dni w tygodniu od srody do soboty srednia pensja na miecha to tak 650-700zl atmosfera mila nikt nie pogania smutno mi sie robi jak czytam takie negatywne komentarze D: pracuje juz 5 miechów i dostalem 2 awanse :D pozatym jak sie na szkoleniu sluchalo to sie olejem nie poparzalo szczerze mam zamiar tam nadal pracowac az skoncze studia medyczne :D ostatni rok pozdrawiam i polecam Krystian z Wa-wy

Ja pracuje w Maku na 1/2 etatu 4 dni w tygodniu od srody do soboty srednia pensja na miecha to tak 650-700zl atmosfera mila nikt nie pogania smutno mi sie robi jak czytam takie negatywne komentarze D: pracuje juz 5 miechów i dostalem 2 awanse :D pozatym jak sie na szkoleniu sluchalo to sie olejem nie poparzalo szczerze mam zamiar tam nadal pracowac az skoncze studia medyczne :D ostatni rok pozdrawiam i polecam Krystian z Wa-wy

No to miałeś kolego farta po prostu,że w ciągu 5 miesięcy i to pierwszych Twojej pracy dostałeś dwa razy awans.

Nie chce mi się wierzyć w ten awans po 5 miesiącach dla osoby na pół etatu, może chodzi o podwyżkę drobną :) Ale nie o tym miałam pisać. Trafiłam tu przypadkiem i tak podczytuję i jestem w szoku ze stawki poza warszawą tak się różnią od tych Warszawskich. To naprawdę w innych częściach Polskie nie jest za ciekawie :( U nas praktycznie wszyscy instruktorzy mają około 14 zł (początkujący niecałe 13, bardziej doświadczenie dochodzą do 15), menago ponad 15,40 a są i tacy co mają 19zł. Nowi pracownicy zaczynaja od 11,50 za h. Więc w porównaniu z innymi podobnymi pracami to uważam że w Maku zarabia się całkiem ok i ma sie porządny socjal (umowa, urlopy, ZL, nie to co np na zleceniu w sklepach z ciuchami itp). Takze Polecam :)

mi się też coś wierzyć nie chce 5 miesięcy i dwa awanse na pół etatu... rozumiem że teraz jesteś menadżerem ?? . U mnie nikt kto ma pół etatu nie jest nawet instruktorem nie wspominając zęby menadżera dostał... był jedynie krótki czas gdzie menadżer chciał odejść ( kierownik poprosił żeby ta osoba została choćby na 1/4 etatu na jakiś czas ) ale wcześniej miał on cały etat . Poza WWA to 11,50 mają menadżerowie a zwykły pracownik min 9,60 h a instruktor 10,70 h . Ciekawi mnie np czy duże różnice są w utargach między restauracją w WWA i tą poza .

ps chyba że to nowo otwarty McDonald's to uwierzę :)

Dzień Dobry. Trafiłem na to forum przypadkiem i tak częściowo przeczytałem większość podstron. Zastanawiam się, czy Wasza firma, często sprawdza na kamerach wizyty tajemniczego klienta?

mysterekshoperek : Nie zawsze... ale u nas była taka sytuacja że nie zaliczyliśmy tajemniczy napisał sporo ściemy a że był na serwisie łatwo było to sprawdzić bo na lobby są kamery i wyszło szydło z worka kierownik pokazał że pewne fakty z palca wyssane wysłali ponownie tajemniczego którego zaliczyliśmy :)

Jesli jest coś nie tak to zawsze sobie ogladamy, tajemniczych tez trzeba pilnować, bo tak jak ktos napisał, czesto pisza taki głupoty ze głowa mała, wtedy mozna się odwoływać jak sie ma dowód w postaci nagrania z kamery. Co do utargów to u nas (Wawa) jest to okło 20 tys na dzien, najczęsciej powyżej a w przypadku weekendu czy swieta jakiegos to jest to około 30 tys lub wiecej. no rozpietość duża, a podobno u nas jest średniu ruch. Wiem ze sa restauracje i z 50 tys utargu. Co do np centrum przejście, zlote tarasy czy kiedys sezam to nie wiem.

"mysterekshoperek"-tajemnica zawodowa...hahha różnica jest poza Warszawą około 2 zeta na stawce,albo i więcej.Różnią się też ceny kanapek.Dziwi mnie tylko,ze u nas(mazowieckie) niektóre rzeczy są tańsze niż poza mazowieckim(chodzi mi tu o konkretną restaurację) Ja w ten awans tez nie wierzę i podzielam tu opinię "obeznanego makowca",że chyba że to nowa restauracja.

Awans po 5 miesiącach na mgra jest jak najbardziej możliwy, jednak przy 1/2 etatu mało prawdopodobny. Jednak napewno są takie osoby, nawet jak mcd nie jest nowo otwarty, to zdarzają się dłuższe okresy gdzie są problemy z zatrudnieniem. P.S. Ja od 4 miesięcy mam 1/4 etatu jako mgr. Ale jak dostałem awans miałem 1/1

Tak, oglądamy szopera na kamerach, zawsze jeżeli jest niezaliczony ze względu na czas. Liczymy dojazd do CoD, potem do pierwszego okna, i drugiego. Na serwisie to samo- czy ustawił się w najkrótszej kolejce itp

To u nas ( wschodnia Polska ) utargi są standardowo ok 18 tys ale często bywa i tak że kilka dni pod rząd jest 25 tys a stawki ( za h pracy ) są mniejsze widzę ładnie się bogacą utargi nawet nawet a stawki takie sobie... . 50 tys utargu jaki tam młyn musi być... . Ale pamiętam jak koleżanki pojechały na Euro do WAWY jakie tam utargi były poezja hehe ale ile tam osób było na zmianie to też głowa mała na bogato :) . Fast Dial : Fakt możliwy ale właśnie na 1/2 etatu.. nikt nie będzie szkolić menadżera który jest na tak małym etacie bo wiadomo że taki człowiek szybciej odejdzie niż ten z całym etatem . Wg mnie głupotą jest dawanie menadżera ( w funkcjonującej od X czasu restauracji nowej osobie z zewnątrz ) na pewno w tych restauracjach są ludzie którzy zasługują na awans wiedzą jak smakuje ta praca itd . Ale wszystko zależy od kierownika jeden woli dać awans dla pracownika starego i zatrudnić nowego na jego miejsce a inny woli na odwrót :)

A proszę bardzo. Pan Tadeusz S., licencjobiorca z Warszawy jest strasznym wyzyskiwaczem. Zatrudniając się w jego firmie nie macie co liczyć na jakiekolwiek perspektywy awansu, na podwyżkę tym bardziej. Stawki w jego firmie są mniejsze w porównaniu z McOpCo. Chcesz pracować na cały etat?? Zapomnij, łaskawie może dostaniesz 1/2, a i tak będziesz wyrabiać ponad cały, ponieważ w jego restauracjach stosuje się tzw. system kartkowy tzn. z dni wolnych wybierasz sobie kilka, w które możesz pracować i pracujesz w nie na czarno, a wynagrodzenie dostajesz w formie premii. Zastanawia mnie fakt, dlaczego pracownicy się na to godzą, może są zastraszani?? Wyrażam tylko swoje przypuszczenia więc nie jest to karalne na szczęście. Przepisy prawa pracy mogą wisieć na kołku w WC w tej sytuacji, ponieważ w większości przypadków nie jest zachowany odpoczynek tygodniowy. Pracowałam tam trochę czasu i wiem co piszę. Omijajcie szerokim łukiem i nie dajcie temu Panu pchać własnych kieszeni kosztem pracowników!

perszingowa : Wszędzie oszczędzają i co się dziwić ? w licencjobiorcy szczególnie wybitnie tną wydatki bo restauracja ma zarabiać i przynosić zyski nie straty . A co do całego etatu to w korporacji też nie są skorzy dawać cały etat powód ? bezpieczniej mieć 5 osób ma 1/2 lub 3/4 etatu ( którzy mogą dorobić wg prawa do swojej normy + 40h ) kręci się dobrze utargi są ok? dają więcej godzin jest bieda dają mniej druga sprawa jedna osoba z całym etatem bierze L4 i grafik może się sypnąć i skąd wysupłać na biegu ogarniętego pracownika ( ale wiadomo wszystko zależy od kierownika restauracji ) . Jak to na czarno ? nie odbijacie się ?? ;| nie podpisujecie co miesiąc ewidencji pracy ? ( wyszczególnione godziny z każdego dnia miesiąca ) nie chce mi się wierzyć za bardzo jak to prawda to prawda ( w co wątpie ) to napisz do McDobald's jak by nie patrzeć mak daje swoją markę a tacy ludzie ( o ile to prawda ) ''niszczą'' i szkodzą McDonald's .

Witam Byłem na rozmowie na stanowisko menagera w McDonalds. zostałem zaproszony na dwu dniowy pobyt do restauracji żeby zobaczyć jak wygląda praca. Myślałem, że jest to po żebym po tych dniach spędzonych w McDonalds się zastanowił czy chcę nadal pracować jako menager. Okazało się, że jest to kolejny etap rekrutacyjny po którym McDonalds zadecyduje czy mnie zatrudni. Moje pytania: 1. czy ktoś już był na takich 2 dniach próbnych w Mc-ku? 2. co tam się robi? czego wymagają ? 3. czy rzeczywiście trzeba się wykazać żeby dostać pracę czy to tylko formalność? będę wdzięczny za wyczerpujące wypowiedzi. pozdrawiam.

sdevil : To zależy od tego ile osób ''zaprosili'' na dwa dni będą Cie obserwować jak mają kilku to wybiorą jednego który szybko podłapie i będzie sprawnie pracował :) pewnie na będziesz wpierw na kasie stał ( serwis ) biała strona , czerwona bla bla :) a jak Cie wybiorą to obskoczysz wszystkie stanowiska podpiszesz szkolenia potem bedziesz Kierownikiem serwisu później uczysz się zmian i w zależności od kierownika i terminów jedziesz na kurs SMC kączący się egzaminem sprawdzającym Twoją widzę .

o co w tym chodzi: pewnie na będziesz wpierw na kasie stał ( serwis ) biała strona , czerwona bla bla na początku kasa? co to biała strona i czerwona? są jakiś rzeczy na które bardziej trzeba zwracać uwagę? pzdr

sdevil : W McDonald's praca jest rotacyjna w sensie musisz umieć wszystko ( teoretycznie w praktyce różnie to bywa ) czyli Serwis np jesteś kierownikiem serwisu stoisz na kasie i '' kontrolujesz'' ten obszar pracy , biała strona to ta gdzie jest frytka czerwona to ta gdzie grill . A na którą masz ??

Na 10 w sobote i niedziele. Czyli najwiekszy ruch.

Obeznany makowiec: jak możesz mi napisać gdzie pracujesz i czy jeszcze pracujesz? może orientujesz się ile czasu będą mnie tam trzymali ? dzięki.

Jak u Ciebie Obeznany kierownik serwisu stoi na kasie to zajebisty ma ten serwis...

a skąd wiesz że o kolejny etap rekrutacji? Gdzie masz te dwudniowy pobyt?