Praca w Mc Donalds

Przepraszam, oczywiście logistyczka@gmail.com ;-)

na SMC nie ma nic ze standardów, ja byłam we wrześniu hm na pewno jest pyt o separator tłuszczu coś o szkoleniu w pierwszym dniu pracownika, ale jak ktoś wyżej wspomniał to głównie bezpieczeństwo osób, napad, bomba itd, coś o gaśnicach też było , także wszelkie standardy sobie odpuście :)) jeżeli ktoś pisze jt w KRK , to powodzenia :))

Jedyny standard jaki może być to temperatury dostaw. Bodajże jest to w segregatorze/ PDF- ale z tego co wiem, to jeszcze nigdy nie dawali z tego pytań. Mgr w szkoleniu, nie ma się co oszukiwać- przeważnie jest mało ogarnięty. Przeważnie zna standardy na blachę, ale nie umie ich zastosować czasem. Na pocieszenie podam fakt że mgr w szkoleniu wcale nie zdają gorzej SMC, a przeważnie mają lepszy wynik od tych co są już długo mgr. Pytania SMC są logiczne, a,b,c,d nie ma sensu się uczyć przed samym wyjazdem. logistyczka- kiedy jedziesz? teraz na najbliższy, bodajże do krakowa?

MarCinT : Nie no jest ok... tylko wiesz kierownik się zmienił ponad pół roku temu i przez ten czas obserwował każdego pracownika a że ma podejście takie że awans daje dla ludzi którzy widać że im się należy poprzez to jak pracują. A jest tajemnicą bo kilku menadzerow ma polecieć ( poprzedni kierownik dawał awanse za picie wódki wspólne ) ludziom którzy... mówiąc delikatnie nie nadawali się nawet na instruktora . To ze mam awans mieć to może i kilka osób się domyśla ale pale głupa że nic nie wiem bo i tak się umówiłem z kierownikiem . Trochę szkoda bo wiadomo popytał bym co i jak a tak to muszę zdać się na info stąd . Czyli nie ma wogóle pytań otwartych ?? tylko testowe A,B,C,D . logistyczka : Ja też trochę mam obawy chociaż z drugiej strony wiem że ostre głąby zdawały SMC ale... . Ja to pewnie dopiero w maju pojadę ( zanim kierownik zrobi porządek z tymi ''menadzerami'' którzy są teraz . Ty już będziesz mieć wszystko za sobą :)

Hej, ja właśnie wróciłam z kursu SMC. Zaliczenie kursu jest od 80%. Przeważnie są to pytania na temat bezpieczeństwa restauracji i gości, trochę BHP, ochrony. W tegorocznym teście nie było żadnego pytania ze standardów. Czy test jest ciężki? Hm.. dla jednych może to się wydawać banalne, dla innych zaś czarna magia. Najlepiej moim zdaniem jest rozwiązywanie testów z poprzednich lat (możecie o nie poprosić kierownika, albo asystenta), pytania się powtarzają. Ja rozwiązywałam test z 2008 roku i było na prawdę wiele podobnych (jak nie tych samych) pytań. W razie pytań chętnie odpowiem ;)

gliwiczankaxd : z tego co słyszałem to testy co roku są te same lub bardzo podobne ( w końcu jak piszesz te bezpieczeństwo , środowsiko , BHP ) nie zmienia się aż tak często . A masz taki test z 2008 r ??

Mam aczkolwiek w formie zdjęć.

A wyslesz? Na e-mail

Tak, to prawda, że zaliczenie jest od 80 %. gliwiczanka: Ja również dołączam się do prośby przedmówcy i byłabym niezmiernie wdzięczna za przesłanie owych zdjęć na email- logistyczka@gmail.com. Niestety, ja nawet nie pytam kierowniczki o testy, gdyż jestem gościnnie w innej restauracji, a atmosfera jest nieciekawa, nie mówiąc o postępach szkolenia ;-(

Wiecie co? Ja ten test przepiszę w wordzie i wyśle wam w takiej formie, bo nie które zdjęcie są mniej lub bardziej wyraźne.

Wiecie co? Ja ten test przepiszę w wordzie i wyśle wam w takiej formie, bo nie które zdjęcie są mniej lub bardziej wyraźne.

Zeskanował bym i wysłał, ale mi się nie chce ^^ Nie ma senus uczyć się przed SMC, pytania są za proste ;p

może są proste ale ciekawośc mnie zżera jak to wygląda więc jak byś mogł to podeślij nie bądź leniwy hehe :>

Gliwiczanka - dziękuję z góry za materiały i nieocenioną pomoc ;-) MarCinT- Hmmmm, a czy zrobienie skanu wymaga aż takiego nakładu sił i energii, iż jest to zajęcie niewykonalne? Nie bądź egoistą i wspomóż potrzebujących - dziękuję ;-)

Jaki jest dzienny średni utarg w placówce McDonalds w Polsce ???

scisle tajne

Nikt Ci raczej nie powie jakie dziennie są utargi zresztą to zależy od dnia .

Bo po co ci to wiedziec...?

Jestem zainteresowany inwestycją w taką placówkę lub podobną. Dlatego jestem ciekaw...

średni utarg zależy od ruchu w restauracji - są takie, które robią 8000 dziennie i takie, które zarabiają 30000 zł dziennie... im mniejszy obrót, tym mniejszy zapierdziel :D, jest czas na pogadanie, wc, picie... w wysokoobrotowej restauracji nie ma czasu na nic...a stawka najczęściej taka sama. Ja mam 11 brutto na godzinę i pracuję w takiej niskoobrotówce.

to zależy od : LOKALIZACJI - czy w tym mieście są inne maki a jak nie ma to jak daleko jest najbliższy ( u mnie np jest tylko nasz a najbliższy oddalony 60km ) , czy jest KFC , czy jest w centrum miasta , czy przy trasie itd . Toreb : to bez kitu macie tam luz dobrze że masz pewnie normalnego kierownika bo są tacy którzy ganiali by do domu ale z drugiej strony może biuro się przyczepić że niskie obroty macie a za duzo pracowników :)

Muno-a zastanawiałeś się albo orientowałeś ile trzeba włożyć w ten biznes.Wiesz...kasa,czas i szkolenia...

Witam, Ponawiam pytanie- czy ktoś z Was posiada materiały przygotowujące do SMC? Będę niezmiernie wdzięczna za każdą pomoc- logistyczka@gmail.com

logistyczka nauczysz się wszystkiego na SMC. Masz na to aż dwa dni ;]

Wiesz,szkoda tylko, że od tego SMC zależy moje "być albo nie być" w tej firmie ;-)

Tak, orientowałem się. Kapitał posiadam bardzo spory mowa o kliku mln. Czyli średni utarg dzienny to w granicach 3/8 tyś zł ?

@muno- a znasz się na biznesie? Pytasz czy dzienny utarg to 3/8 tys? Jak sobie wyobrażasz utarg 3 tysiące i z tego zapłacić rachunki, pracownikom. Przy utargu 3 tys to sama w tej knajpie musiała byś pracować. Ja Ci utargów podawać nie będę. Chcesz w to zainwestować, idź na spotkanie- organizowane co jakiś czas w największych miastach. Potem szkolenie, przedstawiają ci rozliczenie pieniędzy danej kanjpy, ty akceptujesz lub nie. Z tego co wiem, to możesz sobie mieszkać np w Warszawie, a knajpę dostaniesz w Krakowie- i musisz się przeprowadzić...

muno : Ale wiesz że jak już przejdziesz szkolenie ( od klepania kanapek po prowadzenie restauracji ) to będziesz mógł tylko prowadzić restauracje i nie mozesz mieć innych biznesów . Uwagi są większe dzienne więc biorąc średnią z miesiąca będzie też więcej ale to zależy gdzie ta restauracja będzie najlepiej gdzieś gdzie nie ma innych maków :) . Tylko nie bierz ''używanej'' restauracji ( nie wiem czy można wybrać nowo budowaną czy tyko te już funkcjonujące ) . Buda która jest już ponad 2 lata to bierz pod uwagę to że będą wydatki od padania żarówek jedna po drugim , po psucie się różnych rzeczy itd :) .

Jako nowy w tym biznesie nie dostanie nowej knajpy.

MarcinT : miałeś taka sytuację ze wieza do napojów a dokladnie np coca cola ,fanty nie dzialala? A reszta normalnie działa to wina bezpiecznikow?