Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

slooneczko

Moj mezczyzna niedlugo wyjezdza na 6 m-cy. Co zrobic zeby zwiazek przetrwał?

Polecane posty

Kochane kobietki, moj mezczyzna wyjezdza niedlugo do pracy na 6 m-cy, ja ide na studia. Jestesmy razem od 14 m-cy. wiem, ze sa komorki sms-y i Internet ale troche sie boje tego wyjazdu. On tez. Ze po paru miesiacach zaczniemy zapominac o sobie, ze wciagnie nas nowe zycie. Mysle ze on sie bardziej martwi, on w koncu jedzie do pracy a ja zaczynam zycie studenckie. Wprawdzie mam spokojny charakter, ale nijak nie mogę go przekonac. Wiem, ze wszystko wyjdzie w praniu, ale moze byl ktos w podobnej sytuacji i mu sie udalo? Chce zeby to przetrwalo. Moze mozecie cos doradzic? Jakos wesprzec na duchu? A moze sa kobietki, ktore tak beda taesknic, tesknia, jak bede ja i chca poe-mailowac:) ?Z gory dziekuej za wszystkie powazne wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm__
Ja mysle, ze wasz związek ptzetrwa jesli sie kochacie i ze wszystko bedzie dobrze.. A jesli 2 osoby sie kochają, to rozłąka moze tylko pomóc i umocnic zwiazek.. Czasem trzeba sobie potęsknic... Mojego chlopaka tez nie ma ze mną teraz caly czas, spotkyamy sie co pare tygodni i tęsknimy za sobą, ale nie jest az tak zle jak myslalam... myslalam ze bedzie duzo gorzej... On ma teraz swoje zycie, ja mam swoje, ale to nie znaczy, ze nie mamy juz naszego wspolnego zycia.. Mbiej spraw nas łączy, ale gdy sie spotykamy to wspominamy sobie co kiedys roblismy i tez jest fajnie.. Ja tez teraz ide na studia, zaoczne, ale moj chlopak sie martwi ze znajde sobie kogos lepszego.... kogos fajniejesznego, kogos kto bardziej mi sie spodoba.. Byc moze poznal jakiegos fajnego kolege, ale przeciez kocham mojego chlopaka i jakbym sie miala z nim rozstac, to nie dla kogos inego, tylko z calkiem innego powodu... Po co zostawiac kogos kogo sie kocha, dla innego... Bedzie dobrze, zobaczysz :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój meżczyza wraca za 6 m-cy a nie ma go juz 2 . Jest cudownie mimo ,że tylko sms -tel- listy. Doceniamy to co mamy, on dojrzewa ja mam czas na pozałatwianie swoich spraw.Jak wróci ślub. Jeśli kochasz go daj mu odczuć że nie musi sie obawiać, że znajdziesz kogoś innego.Życie wcale nie stanie się Twoje inne Jego inne ....macie wspólne plany marzenia to żyjcie tym nawet w odlegości. Kochaj go cała sobą - a zobaczysz jak dzieją się cuda w miłości. Ja tego właśnie doświadczam,choć fizycznie mi go brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje kochane kobietki za wsparcie:) Na pewno sie tak szybko nie poddam, ja tez mysle ze przetrwanie takiej rozlaki jest jak najbardziej mozliwe. Trzeba wierzyc, ufac i kochac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co przetrwal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×