Jestem z WARSZAWY jutro jade na Wies.

Pomóżcie mi co mam ze sobą zabrać. Czytałem kiedyś „Przedwiośnie” (no może nie Przedwiośnie ale streszczenie- no ale w końcu to to samo :P ) ) tam była mowa że są szkale domy, jednak potem okazało się, że ich nie było. Na domiar złego ludzi zostawiano na dworze aby zamarźli. Boje się, że mnie też będą chcieli „zlodowacic”. Musze tam jechać, ale boje się . Dużo słyszałem o niebezpieczeństwach czychających na wsi. Jak się przygotować aby przeżyć w tej puszczy???? POMOCY

Gumofilce i dojarka będą jak najbardziej odpowiednie na ta wycieczkę.

ja jestem z Gulic gdzie nie ma ulic. Uwaga na wiejskie niebezpieczenstwa ! jestem z Tobą wierze ze Ci sie uda powodzenia

ale czy powinienem się najpier zasczepic tak jak to robią np. ludzie wyjeżdżając do Afryki albo Indi.Oni wtedy szczepią się na cholerę i malarię. A ja??? Może powinnienem się zaszczepić na to niezbyt przyjazne człowiekowi środowisko. A może jeszcze np. na swinski ogon???????? Boje się >>??

musisz uwazac na wsciekle krowy i opętane kurczaki !!!

musisz uwazać aby nie wpaść pod glebogryzałke albo pod słonko(takie cuś do przewracania siana) bo będzie po tobie,nie łap krów za ogony,nie stawaj za koniem i to tyle,reszta wyjdzie podczas pobytu

a czy na Polskich wsiach wystepuje mucha BZY BZY (proszę nie kojarzyć muchy BZY BZY z mucha z \"M jak MUCHA\") ???

Glebogryzarka ? a cóż to takiego? Czy to jakieś korniki atakujące glebe?

Glebogryzaraka to taka krowa , której gospdarz żałuje paszy. I z głodu żre glebe.

glebo gryzałka to machina śmierci ale gorsze są te maszyny co słome w kostki pakują,jak do takiej wpadniesz to cie zmiarzdzy w i obwiąrze sznurkiem czasem po zmroku mogą szybko traktorami jezdzić i to całą szerokością zwirówki ,nierzadko po pijaku więc nie łaz z wzrokiem wbitym w ziemie.

Aha. Czyli tego też mam się wystrzegać. Kurdem dużo tego. Będę się czuł podczas tej wyprawy jak Kolumb :) A czy to prawda, że na wsiach nie ma kibli tylko przyjeżdża raz na tydzień specjalny TOI TOI gdzie można załatwić potrzebe?

I nie wbija tego wzroku tez w piersi miejscowych kobiet, bo Ci zęby wybiją.

Czy te traktory to taka odmiana miejskich wyscigów samochodowych. Cos własnie o tym słyszałem, że unia im dała nowe traktory i teraz szarżują . To chyba nielegalne jest żeby cała żwiruwka jezdzic !!!

szczepionka na kleszcze moze sie przydać ;-) .. a co do legalnych traktorów...wies ma własne prawa! ;-)

kible ależ są! tylko nazwy mają inne- zapamiętaj to tzw. wychodki. Instrukcja obsługi wychodka: włazisz i przybierasz pozę ala Adam Małysz!

Myśę, że akurat szczepionka od kleszczy nie będzie mi potrzebna. Wczoraj przeszedłem pszeszkolenie jak się z nimi walczy, poznałem pare chwytów itp.

a jesli ja wole Mateje to też musze zrobić pozycje Małysza. Ale wogole do czego ta pozycja? czy to jest takie przygotowanie przed wyskokiem jaki beda rzucać numerki z kolejnościa wejść. czy CO!!???

władimirec rozpędzi sie do 35km/h a 60 ursusa tez coś koło tego więc w niepowołanych rękach to śmiertelna broń,wieczorem sa zganiane z łąk krowy to tez pamiętaj aby ci sie noga w łańcuch nie zapłatała jak będziesz przechodził obok .......krowy dość często urządzają samowolke i zanim, dotrą do siedliska to jeszcze lubią pobiegać

acha...i obornik,gnojówka,.. zwierzeta nie pachna perfumami... nie wydzieraj sie i nei mdlej kiedy tylko cos poczujesz....

mozesz przyjac pozycje Matei ale musisz to przeanalizowac bo od pozycji zalezy dlugosc wiszenia w powietrzu:)

Sugerujesz, że w prezencie „od miast” powinienem zafundować zwierzętą dezodoranty??? To może ja potrenuje ten wyskok zanim tam pojade. A i czy te krowy to nie powinny dostać mandatu za samowolke. Przecież one naruszają infrastrukturę jezdni?

one sa wsciekle nie ma na nie rady

to moze przydało by sie wezwać sanepid. To jest nie to pojecia, krowy dzikie sobie latają po wsiach a ja się boje przez to pojechac na wies

no to jak. doradzi ktos cos jeszcze :D ?

Za szczegółowsze info pobieram opłaty. :)

z twoja głupotą

ja mam poradnik na allegro pt: Jak przetrwać na wsi i sprzedaje go za 4.99

nie,zebys zatkał sobie nos;-) krowy sie nie wiaze na łancuchach....ani nie \"lataja sobie\" sa im pętane przednie nogi sznurkiem,wtedy nie skacza itp tylko ida spokojnie....prosze nie wobrazac sobie od razu zwiazanej jak wiezien krówki która nie moze się poruszać

ale jak sie kijem w dupe walnie to i z tym pętem na nogach niezle dowalają