kogo wybrać?

moje życie uczuciowe kręci sie ciągle wokół 3 facetów... jednym jest mój pierwszy chłopak, drugi to jego przyjaciel, a trzeci to od 2 dni mój były... tego ostatniego nie kocham ale wiem ze jest cudowny i zrobiłby dla mnie wszystko...czasami przesadza jednak z zazdrością:( ten drugi twierdzi ze chce ze mna chodzić ale juz raz wystawił mnie i boję sie ze teraz też sie zabawi moimi uczuciami, chciałabym sprawdzić jak z nim jest ale boję się że przez to stracę szanse powrotu pierwszego chłopaka z którym nareszcie sie dogadujemy i który daje mi sygnały że jednak o mnie myśli;/ nie wiem czy dalej plątać siewokół tych trzech typów czy czekać aż spotkam kogoś interesującego... ????????

pomyśl o jakiejś koleżance może : )

też mi to juz przeszło przez główkę... bo normalnie czasami czuję sie jak w jakiejś telenoweli;)

może znalazłby się jeszcze ktoś :o

albo bianco faceci nie dadzą ci tyle szczęścia...

Normalnie zagubilam sie w Twoich wypowiedziach;) Najlepiej to poszukaj sobie kogos innego nowego swiezego i bedzie po klopocie;)

moje też się kręci...;) pokręć się trochę przy mnie :D

Żadnego. Poczekaj na tego, przy którym wszyscy inni nie będą się liczyli.

rzut moneta?

mogę sie pokręcić:D

ale wtedy to... będę czwarty ? ładna perspektywa ;)

a mozę ten pierwszy;)

Ale stary post

Wybierz Alehandro, ma wiekszego k****a niz Miguel

a skąd wiesz że ma większego? :P

Widzialam jak posuwal Luz Marie