Sierpień 2007 - wiem, że daleko, ale ...

... może jednak znajdzie się tutaj ktoś, kto właśnie wtedy ma zamiar pomaszerować do ołtarza :) i dołączy do grona szczęśliwców wspólnie ze mną :D Chętnie poklikam z oczekującymi na ten dzień :) Może jakaś "pomoc zbiorowa" w tej kwestii ;) ---> wymienimy się poglądami, oczekiwaniami, planami, marzeniami ... :) Czekam na Was :) Pozdrawiam

... wiem wiem, że to jeszcze dwa latka, ale może jednak jakaś istotka się znajdzie i zajrzy tu do mnie :D

HEJ :) my mamy takie plany... ale co z nich wyniknie - zobaczymy :) najpierw musi mi sie oświadczyć ;) napisz cosik o sobie, dlugo jestescie razem? kiedy sie Ci oswiadczyl?

---> do Koniczyneczka: dzięki, że się odezwałaś :) Już odpowiadam - jesteśmy ze sobą dość krótko, jak na tak poważne plany, bo nieco ponad roczek :) a jeśli chodzi o oświadczyny, to się nie martw, bo my też jeszcze ich nie mieliśmy :D Czekam spokojnie na ten dzień ;) Plany wybiegające aż do 2007 roku wzięły się stąd, że się bardzo kochamy, a po drugie - niestety o ślubie i weselu (a dokładniej o wynajęciu sali, orkiestry itp.) trzeba myśleć duuużo wcześniej :D takie głupie (a może nie głupie;) ) czasy. Napisz coś o Waszym związku i skąd u Was tak daleko idące plany :) Czekam z niecierpliwością i pozdrawiam cieplutko :)

zapraszam na topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2884006&start=0 :) w grupie razniej ;)

zagladalam na podany link i troszku data sie nie zgadza... ;) u nas tak odlegle plany bo wlasnie zeby zaczac wyprawic wesele za rok teraz juz musielibysmy wszystko rezerwowac a to troche za szybko. poza tym w przyszle wakacje juz jedno wesele w naszej rodzinie zaplanowane to tak rodzinke obciazac nie bedziemy. my znamy sie juz prawie 4 lata. czas najwyzszy:P

:) ale myslalam, ze dobre rady zawsze w cenie :) my planowalismy grudzien br, ale to jest zdecydowanie za szybko ;)

Efciak no pewnie ze rad nigdy za wiele!! ale myslalam ze jak tak rocznikowo to rocznikowo ;)

Hej dziewczyny! Efciak ma racje, jak macie ochote to wpadajcie na nasz topik:) Chociaz jeszcze nic nie załatwiacie, zawsze fajnie byc bliżej tematu i pomarzyc jak to bedzie za rok...

Witamy! :) Chcielibyśmy złożyć swoją ofertę w sprawie oprawy muzycznej na wesele. Zespół liczy 4 osoby.Jest to żywy skład w którego wchodzą: perkusja,bass,inst.klawiszowe,wokal (możemy zaproponować również gitarzyste). Cena 1-dniowego wesela w składzie 4 osobowym wynosi 1500 zł. natomist w składzie 5 osobowym 1850 zł. Jeżeli byliby Państwo zainteresowany naszą ofertą prosimy o odpowiedź no i oczywiście zapraszamy na próbę lub przyjęcie weselne na którym będziemy grać :) POZDRAWIAMY -Forum Ps. Więcej informacji pod numerem tel.602 688 182 - Marlena Stępień

Roxanna witaj :) 2latka to wcale nie tak mało :P Ja mam za rok we wrzesniu i niektore \"sale\" są już zajęte ;) pozdrawiam

Hey dziewczyny ja też planuje ślub za 2 lata ;) na razie myślimy o sierpniu 2007 ale wszystko jeszcze może się zmienić :P oficjalnych oświadczyn jeszcze nie było, według mnie to kwestia 6 miesięcy, na razie nie chcemy naszych planów nagłaśniać ;) Nic jeszcze nie załatwiamy bo mamy bardzo dużo czasu, obejrzeliśmy tylko obrączki :P Gdybyśmy mogli to ślub byłby już za rok ale tutaj pojawia się kwestia pieniędzy, odkładamy na nasze wspólne mieszkanie bo od razu po ślubie chcemy się wyprowadzić do naszego domu i nie mieszkać u jednych bądź drugich rodziców. Jesteśmy ze sobą już ponad 4 lata myślę, nie spieszy nam się tak strasznie do ślubu bo jesteśmy młodymi ludźmi i te dodatkowe dwa lata jakoś przeżyjemy ;) Dziewczyny napiszcie ile ma lat, ile wasi mężczyźni, czy rodzina już wie o planach itp. ;)

do Amadea :) ---> fajnie, że jednak znalazł się ktoś, kto z planami wybiega w daleką przyszłośc ;) Jeśli chodzi o Twoje pytania, to już piszę - ja mam 22 lata, a mój wybranek jest o 6 lat starszy :) A o naszych planach na razie nikomu nic nie wspominaliśmy :P no dobra, przyznaję się - wygadałam się przed przyjaciółkami :D Pozdrawiam Was dziewczyny - piszcie dalej ... :)

Roxanna no to jesteśmy rówieśniczkami :) kurcze z jednej strony to 2 lata to nie taki długi czas ale z drugiej… chciałoby się już wziąć ten ślub i zamieszkać razem ;) męczy mnie to wspólne przychodzenie do siebie, czasem chciałabym obudzić się w ramionach miśka :) ale jakoś to będzie, wytrzymam te 2 lata. My nie nagłaśniamy narazicie naszych planów ślubnych ale wszyscy znajomi potwierdzają, że to tylko kwestia czasu, bo idealnie do siebie pasujemy :) no i 4 lata razem to nie tak mało :P A czy wstępnie przymierzacie się do całej organizacji ślubu, wesela etc. Czy myślicie już ile jesteście w stanie przeznaczyć na całe przedsięwzięcie? Czy macie już jakieś określone plany w związku z tym dniem? Ja zamierzam wyprawić skromne przyjęcie dla najbliższej rodziny, nie czuje potrzeby robienia hucznego wesela. Wole pieniądze przeznaczyć na romantyczną podróż poślubną do jakiegoś fajnego miejsca :)

Witam! Ja również mam 22 lata i narzeczonego. Nie wiem jeszcze kiedy weźmiemy ślub (i czy wyprawimy wesele) ale najpewniej właśnie gdzieś za 2 lata. Mieszkam już razem z moim narzeczonym prawie dwa lata, mam kawalerkę.Jest miło ale mieszkanie z rodzicami ma również wiele zalet, które odkryłam dopiero jak musiałam zacząć sobie radzić sama:) W tej chwili zastanawiam się czy nie lepiej przed ślubem nie zaplanować dziecka. Pozdrowienia!

czesc nasze plany związane ze ślubiem też siegają roku 2007...ech dal mnie to jeszcze dużooo czasu...mam 22 lata T.ma 26.....jestesmy ponad rok...dalczego 2007...bo 2006 mieszknie kupujemy wiec kasy się pozbędziemy.przed ślubem nie chcę mieszkać...bo fajnie zostawić sobie coś na póżniej ..żeby ślub nie był formalnościa.... ale TO JESZCZE 2 LATA? :(

i co koniec?

witam Ja planuje slub w 2007 lub 2008.1.01 zaręczamy się

Cześc dziewczyny ja mam już data ustalona :P 05.09.2006 na 17 ;) Sala zaklepana, katedra też :) Pozostaja nam tylko \"dodatki\" :P pozdrawiam, a widze ze ktos pisał o wieku- tez mam 22lata :P:P:P

To miło, że nie tylko ja w moim wieku myślę o ślubie:) A już czułam się trochę dziwnie, bo w moim otoczeniu dziewczyny za bardzo się do tego nie śpieszą. Ja też nie, ale lubie mieć wszystko zaplanowane:) Tylko co z tym weselem? Nie wiem czy to nie za duży wydatek:( Szkoda, bo to ma tyle uroku. A pewnie skończy się na uroczystym obiedzie dla najbliższych i świadków....

widze ze wiekowo wszystkie podobnie;) ja mam 23 (w listopadzie wiec jeszcze 22, haha) a moje Slonce 28. Ale na razie nie mamy mozliwosci rozwodzic sie nad planami dokladniejszymi bo jest daleko...:( poadrawiam Babeczki:)

juz tu nie zagladacie? :(

Jeśli ktoś myśli o ślubie perspektywicznie, to zatroszczy się wkrótce również o fotografa. Zapraszam pod adres http://fotografiaslubna.mzdybel.pl jeśli zamierzacie wziąć ślub w Warszawie :-) PZDR Grupowiczom :-) http://fotografiaslubna.mzdybel.pl

Czesc Dziewczyny! A myslalam ze tylko mnie odbilo z organizacja wesele 2 lata przed.Ja mam ustalona date na 11 sierpien 2007, mam juz zaklepana orkiestre i prawie wybrana sale.Tzn. mam zarezerwowany termin,ale ze jeszcze nie placilam zaliczki to szukam dalej.

ja mam to co najważniejsze zaklepane :) mojego Tomka :) o resztę się nie martwie :).nie chcemy mieć wesela jedynie uroczysty naprawde uroczysty konkordatowy .małe przyjęcie w plenerze dla rodzinki.i długaśną pordóż poślubną gdzieś daleko :)

siemka, ja też mam 22 lata i planuje slub w sierpniu 2007 lub ostatecznie we wrzesniu 2007. Ale wiadomo że wszystko głównie zależy od kwestii finansowej bo po ślubie byśmy chcieli mieszkać razem a kase na mieszkanie też trzeba skądś wziąć. Oświadczyny juz były w lipcu ale tylko takie dla nas, bo jeszcze za wcześnie żeby angażować w to rodzinkę :P Choć ja również jak ktoś juz wyżej pisał, wygadałam sie przez znajomymi ;) pozdrawiam :)

Zastanawiam się tak i chyba jednak przyjątko bedzie lepsze od wesela. Wesele to tyle kasy... A ja dziecko planuje i na kasie mi nie zbywa.

czesc dziewczyny!! jak fajnie ze zalozylyscie taki topik:) my tez planujemy na 2007:) wczoraj zaczely sie tego typu rozmowy:) ale jstem szczesliwa:) piszcie cos!!:)