Rekordy KOBIET w ilosci wypitego PIWA

prawdziwa kobieta z klasa nie wystawia durnych komentarzy :P a zachowuje to co mysli dla siebie !!!!!!!!!!!!

tylko niedojrzali gówniarze przechwalają się ilością wypitego alkoholu. Rzeczywiście to powód do dumy.... brak słów....

no ja to na woodstocku przez 2 dni wypilam 60... przywiozlam zawleczki od kazdego wypitego... nie wiem jak to przezylam... ale wszystko pamietam ;0

5 piw i 3 uboty w ciągu 5 h..... doszłam do domu i film mi się urwał

6 strongów :) w sumie to wszystko ok było tylko lekki zamół :P i koledze kazałam wyłowić mi rybke z akwarium po co to nie wiem :P ale na szczęście on nie miał wędki hehehehe też był niezły :D:D:D

gowniara juz nie jestem wypraszam sobie... a co myslicie ze tamaty o uplawach podpaskach itp sa bardziej \"dorosle\" ???. Kobieta nie wielblad wypic musi:)

bycie gówniarzem nie musi dotyczyć wieku. Ja rozumiem facetów, którzy się przechwalają byle czym - np własnie ilością wychlanej wódy, zaliczonych panienek, czy rozbitych aut (ale niedostatki czymś muszą nadrabiać ;) ) Ale kobieta dumna z siebie bo wypiła x piw itp? Fuj.... A potem płaczą takie że ich faceci nie szanują. Na szacunek też trzeba zapracować i napewno nie piciem alkoholu.... zastanówcie się kobiety nad sobą..... Ktoś się kiedyś coś powiedział o pijanej kobiecie..... ;)

aaa podniese ten temat

To ja was zdpłuje jak mój brat przyjechał z roboty za granicą poszliśmy kupić 0,7 wódy i po 4 browary . jak się rozkręciło to ojciec poszedł nam kupić jeszcze 10 browców (nam się już nie chciało iść do sklepu) jak skończyliśmy te browary to sami poszliśmy kupiliśmy zgrzewke piwa (24szt) piliśmy od 9 rano do 17 i wszystko spiliśmy padliśmy po jakiejś 3godzinnej przerwie spiliśmy jeszzce po 2 browary i znowu komar. Tak więc wypiliśmy po 42 browary i 0,7litra na spóle i to po równo waliliśmy

miało być jak wrócił za granicy to poszliśmy kupić

Wypadam blado... 4 piwa, po dwóch byłam pijana już. A czasem się wstawiam jednym. :O

mi się chciało śmiać z siostry jak wypiła większe pół piwa ukraińskiego (7% na spirytusie butelka 1litr) a nazywało się "chmielne mocne" ale ją wymiotło przewracała się hehe. a później mnie matka jebała że spiłem siostrę

20 i 2 wściekłe psy pozdrawiam

3 piwa... A tak w ogóle to wolę drinki ;)

haha, to był nokaut :)

16 kielonków Maximusa i 1,5 browarka. bylo fajnie,tylko ze zamiast walnąć mnie na imprezie,walnęło dopiero jak doszłam do domu...:/ hehe takie wdzięki vódeczki :D pozdrawiam:)

i mój brzuch moze pomieścić wiele,ale co do picia... pół litra czego kolwiek do picia (nie mówię o alkoholu) na raz mi w zupełności wystarcza. Po jaką cholere więcej ??

dzisiaj też idę w tango, ale nie moge wypić 20 piw, bo jutro przyjeżdza kuzyn z wujkiem i muszę im powiedzieć przynajmniej ''czzczzzzześć" ;)

23latka widac "abstynentka" hahaha. pozdro wielkie pozdro dla ciebie!!

wy sie smiejecie z ludzi ktorzy wypiją 1/3 redsa i mają faze...a co ma moja dobra kumpela?? wystarczy ze zje czekoladke z vódką i odrazu "heja hooo" na ostro.nie mowie juz nawet o łyku szampana.no nic niektórzy mają słabe głowki do alko..:)

ja wypiłam 7 piw później z kuzynami 1,5 literka wódeczki. Ale to trwało cały dzień. I nigdy nie puszczam pawia :) - z wyjątkiem jednego mając jakieś 18 lat ....po prostu wiem kiedy zaczynam się "warzyć" i nie piję więcej. Proste.

ledwie to przeżyłam, brrrr

to 6 piw. Przypomnialy mi sie wszystkie dowcipy i bylam dusza towarzystwa :D Ale za to ostatnio wypilam 1/2 litra wodki i NIC. W szoku bylam i ja i znajomi,bo ja 2 raz w zyciu wodke pilam (wczesniej w drineczku, ale nie przepadam). Z tymi piwami- moze i wiecej bym zmiescila, ale zoladek ma swoje limity.... Ogolnie - wiecej nie pije, bo jak sie nie upije, to za drogo wychodzi (po co mi ta flaszka byla??), albo czasem mam kolowrot,czego nie znosze... Kacora nie miewam,tzn susz mnie lekko,ale glowa nie boli. Ogolnie - nie chce juz pic, bo w sumie nie znam swoich limitow. Moge miec slaby dzien i wypije 5 piw i bedzie obciach jak sie uwale... Moj Eks, chlop wysportowany 190cm wzrostu za to po dwoch piwach jest nawalony i rzyga :D :D

12 browarów(poszło o zakład, bo słynęłam z mocnej głowy)...do domu wróciłam o własnych nogach, ale później przespałam 18 h.

Różnie ..... W Tarnawie:13 piw w ciągu 6 godzin-0 upodlenia :D Dzisiaj już 6 i jest bardzo miło,pełna kultura :)

Dziewczyny moj rekord przez caly dzien picia piwa w domu i barze czesciowo z kumplami czesciowo sam to byla sobota to 15 zielonych Lechow, bylem troche wstawiony ale nie czolem sie pijany, na koniec rzygalem sama piana :)))