Wytlumaczcie mi czemu ona mnie straszy?

Bylismy razem na imprezie u kolegi w domu. Caly czas sie do mnie przystawiala, tanczyla ze mna i mnie podrywala. Pilismy i oboje sie wstawilismy. Zaproponowala zebysmy poszli w cichsze miesce. Zaprowadzilem ja do pokoju na pietrze, zamknelismy sie. Wszystko zaczelo sie toczyc szybko. Piescilismy sie, bez oporow ja rozebralem ja do majtek i niezle mnie podniecila. Dopiero jak probowalem jej sciagnac majteczki zaczela protestowac i rzucac sie. Nie ustapilem bo wiedzialem ze jest niezle podniecona. Troche protesrowala i mnie podrapala, ale sciagnelem jej majtki i jej wsadzilem. Wtedy sie juz troche opamietala i przestala rzucac. Dokonczylem to co zaczelismy, a teraz ona rozpacza. Sama chciala, a teraz jej zal bo byla dziewica i jest na mnie zla. Straszy mnie policja. Chyba nic mi nie moze zrobic bo sama chciala, a od tego czasu minal juz tydzien? Nic zlego jej nie zrobilem bo przeciez przez caly wieczor mnie podrywala i bylo widac ze tego chce. Nie powinienem sie jej dawac zastraszac ?

Ona mnie nieslusznie obwinia. Chciala tego bardziej niz ja. Zrobilismy to wspolnie a teraz sie wyzywa. Ma shiza ze moze w ciaze zajsc i ze ja skrzywdzilem.

Nie wiem co robic. Denerwuje mnie jej zachowanie. Meczy mnie caly czas i nie zycze sobie jej wiecej widziec.

chłopie :P

Chlopie to co zrobiles nazywa sie gwalt!!! I mam nadzieje ze narobi ci kolo dupy tak ze popamietasz. Jak jej wsadziles to ona juz sie poddala i czekala zeby to sie skonczylo. Chcialbym zebys kiedys ty na imprezce sie spil i koledzy by cie popychali w dupsko z pol nocy moze bys wtedy sie dowiedzial co ona czula. Zreszta jak zacznie ona dzialac to cie wpierdlu i tak przeruchaja ..........tylko pamietaj za bardzo sie nie rzucaj i nie drap bo jak ci wsadza to i tak sie poddasz. Takim jak ty powinni jaja urywac i dawac rumunom jako darmowe dziwki. Nie wiesz co znaczy slowo NIE!!! Ja nie moge uwierzyc ze takie tluki sie na tym swiecie robia. Zycze ci wiele lat w pierdlu i chlopakom udanego rzniecia..........trzymaj dupe ciasno.

sam napisales ze sie opierala i ze nie chciala ale ty jej zdjeles majtki ... cyt." Nie ustapilem bo wiedzialem ze jest niezle podniecona. Troche protesrowala i mnie podrapala, ale sciagnelem jej majtki i jej wsadzilem." sam chyba mozesz wywnioskowac ze zrobiles to czego ona nie chciala...trzeba bylo przestac...moze ona opamietala sie i nie chciala a Ty wtedy jak to piszesz " Dokonczylem to co zaczelismy" ... jednym slowem zrobiles to czego dziewczyna nie chciala...stad ta reakcja....

Ona tego chciala. Czaly wieczor mnie podrywala, a pozniej sama proponowala pojscie do cichego miejsca. Pozwolila sie rozebrac i wszystko sie jej podobala, tylko ze przy ostatnim kroku sie zawachala, ale przeciez pozniej jak juz sie w nia dostalem to nie protestowala. To przeciez nie bylo na sile. Sama chciala. Powina sie zachowac teraz honorowo i dac spokoj.

dajcie sobie spokój

Wolalbym o tym nie pisac, ale to mnie meczy. Czuje sie zastraszony.

A wiec takie jest myslenie facetow? Sama tego chciala? Ja nie chcialam. Ja tylko umowilam sie z nim, wsiadlam do jego smaochodu i pojechalam do jego mieszkania (nie wiedzialam, ze tam jedziemy). Tam dalam sie namowic na wypicie wina, potem pozwolilam sie pocalowac i piescic. A gdy powiedzialam NIE, gdy chcial uprawiac ze mna seks, nie posluchal i zrobil to na sile. Widocznie uwazal tak jak Ty, ze sama tego chcialam...Nie protestowalam jak juz byl we mnie,bo co by to dalo? Stalo sie. A ja probuje zapomniec:(

przeciez protestowała jak chciałeś to zrobic a przestała jak już zrobiłeś i co z tego ze się przystawiała ale nie chciała żebyś ją zgwałcił. Jak zacznie działać to Cie nieżle udupi

o czym wolisz nie pisac?? a jak Ty bys sie zachowal jakby ktos zrobil Tobie cos na sile?? nei zachowalbys sie podobnie... pogadaj z Ta dziewczyna ...

Niezrozumiem tego. Dlaczego zachowywala sie w taki sposob i mnie prowokowala? Dala sie rozebrac i piescic. Ona wszystko zainicjowala, sprowokowala mnie do tego. Czulem ze tego chce, a jak juz zaczelem to musialem dokonczyc. Wydaje mi sie ze moze sie wachala, ale jak juz wszedlem w nia to przelamalem jej opory i juz sie troche opamietala. Po tez nic nie powiedziala, tylko sie pozbierala, ubrala i poszla sobie z imprezy a teraz ma pretensje. Moze nie tez sie nie dobrze zachowalem, ale ponosimy oboje tego wine. Nie wiem dlaczego teraz sie ona czepia. Nie sadze ze moze cos mi zrobic i straszy tak zeby zrobic sobie satysfakcjie. Przeciez minal juz tydzien i nawet jakbym ja zgwalcil to juz nic mi nie udodni.

albo Ty taki głupi jestes albo takiego udajesz .Ona Ci wszystko może udowodnić i zrozum w końcu że ją zgwałciłeś a co było przed...kogo to obchodzi

kolego nigdzie nie jest powiedziane ze jak sie cos zaczyna to trzeba to dokonczyc...moze jezeli chodzi o takie przyziemne sprawy to moge sie zgodzic ale jezeli chodzi o seks... i jezeli ktos tego sobie nie zyczy to nie mozna powiedziec ze jak juz sie zaczelo to trzeba to dokonczyc...zle postapiles ...i nie miej do nie pretensji ze sie tak zachowuje... a jezeli chcesz wyjasneinia sprawy to idz do niej i pogadaj z nia.. moze wtedy sie dowiesz dlaczego tak jest i dlaczego tak sie zachowuje... P.S.i nie badz taki pewien ze nie moze Ci nic zrobic bo juz tydzien minal... niczego w zyciu byc pewnym nie wolno...... nie nauczyles sie tego??

Ale przeciez nie zlapalem pierwszej lepszej na ulicy i nie zaciagnelem jej w krzaki. Ona sama tego chciala. Dala mi przyzwolenie na rozebrane sie i pieszczenie. Lezala spokojnie i dala mi dokonczyc.

Może i prowokowała , a może wcale nie wiedziała , że u ciebie wywoła to takie skojarzenia. Jako dziewica , nie miała w tej materii doświadczenia i pewnie myślała , że siępoślimaczycie , poliżecie , popieścicie i pewnie tyle. Zresztąnieważne , w pewnym momencie powiedziała , że koniec , że nie chce , żebyś z nią współżył i na pewno NIE CHCIAŁA tego seksu. Zrobiłeśto na siłę , zgwałciłeś ją i dobrze by było , żbyś został ukarany. Nie to znaczy nie . A to nie było tylko NIE , to było drapanie , wyrywanie się itd.

i co to ma do rzeczy ze jej nie spotkales na ulicy i nie zaciagnales w krzaki...!??gdybys to zrobil to bys powiedzial ze to byl gwalt a tak to nie powiesz tego??

Porozmawiam z nia powaznie. Ona duzo gada i straszy ale nie wiem o co jej chodzi. Tamto sie stalo i nie tylko ja za to ponosze odpowiedzialnosc. Przespalismy sie i ona teraz nie powina udawac skrzywdzonej. Jutro z nia pogadam i zobaczymy o co jej chodzi.

Ale przeciez mi ustapila i dala przyzwolenie bo lezala pozniej spokojnie i nawet nie protestowala. Moze wtedy jakby protestowala i sie rzucala to bym nie dokonczyl ? Porozmawiam z nia i przeprosze za to co sie stalo.

KUR****!! ALE WY JESTESCIE GLUPIE STWORZENIA!! ZWIERZE!! TO ZE LASKA CIE PODRYWALA TO ZNACZYLO ZE CHCIALA SEKSU??!! WEZ SIE PUKNIJ W LEB!! JESTEM CUMBAL GLUPI I TYLE!! LASKA MIALA OCHOTE POFLIRTOWAC, WYPIC COS, ZABAWIC SIE!! A TY IDIOTO JEJ PIERWSZY RAZ UCZYNILES NAJGPRSZYM....PEWNIE TERAZ BEDZIE MIEC WSTRET DO TAKICH IMPREZ I WOGOLE DO FACETOW....NIE ZDZIWIE SIE. A ZEBY CIE KONSKI H**J RUCHAL!!!!!

Nie potrafie zrozumiec jej zachowania. Skoro nie chciala mogla ze mna nie zaczynac i nie proponowac pojsc do cichego miesca? Wszystko toczylo sie dorze, ale przez momen sie wachala a pozniej juz przestala. Razem sie bawilismy i to nasza wspolna wina. Ja tego nie zaluje bo bylo przyjemnie. Chcialbym zebysmy sie pogodzili i zapomnieli o tym. To nic wielkiego, stalo sie. Przeprosze ja i mam nadzieje ze sie nie bedzie gniewac.

Ale głupi buc , nie mogę. Przed chwilą jeszcze było , że sięwyrywała , drapała , a teraz nagle - na moment się zawahała. Chciała iść do cichego miejsca , żebyś jej popieścił cycki , tak dobrze ? A jest różnica między pieszczeniem cycków a wsadzeniem fiuta , zwłaszcza dziewicy. Leżała spokojnie - a co do cholery miała robić , jak już wsadziłeś , to czekała , ażskończysz , wiele nie mogła zrobić , bo jest od ciebie słabsza , matole!!!

czlowieku czy Ty czytasz to co piszesz?? \"To nic wielkiego, stalo sie.\" to tak jakby Tobie ktos cos zrobil tylko dlatego ze znalazles sie w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiedniej porze..... zastanow sie co wypisujesz.... Ty chyba nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego co zrobiles...

Zrobilem tyle co i ona. Nie myslalem ze do tego dojdzie, ale skoro mnie sprowokowala i dawal przyzwolenie na pieszczoty to dalej juz jakos samo poszlo. Przykro mi ze w takich okolicznosciach stracila dziewictwo i ze sie wachala, ale to ona sama jest sobie wina. Gdyby sie bardziej kontrolowala i tak nie wypila to moze by sie nic nie stalo. Czuje ze sie rozpedzilem, ale ja przeprosze. Moze przejdzie jej gniew.

"sama sobie jest winna".... chory jestes koles...wypisujesz takie bzdury ze szok... zal mi tej dziewczyny ... a Ty jestes glupim dupkiem ... brak slow...

nie , nie zrobiłeś tyle co i ona , bo ona ci nie wepchnęła na siłę i mimo protestów kutasa do dziury , może takimi słowami to do ciebie dotrze

Nie potrafilem sie powstrzymac i skoro mnie tak podniecila to mialy mi prawo puscic hamulce. Nie jestem glupi, pochodze z dobrego domu i w tym roku zdalem mature. Ona jest mlodsza ale pewnie byla swiadoma tego ze bedziemy uprawiali seks. Podniecala mnie i dawala mi do zrozumienia ze tego chce. Zle zrobilem ale trzeba o tym zapomniec. Mysle ze jej przejdzie bo w koncu zrozumie ze to tez jej wina.

Wydawalo mi sie naturalnym ze ona sie opiera bo w jej wieku i bez doswiadczen to naturalne. Ale jak juz jej wepchnelem to jeknela i sie uspokoila. Mialem wrazenie ze jej sie to spodobalo bo lezala spokojnie i tylko odczuwalem jej napiecie. wtedy mnie nawet nie odpychala tylko zacisnela rece na poscieli i lezala spokojnie wiec nie wprawilo mnie to w niepokoj. Szybko to zrobilem bo w 3-4 min skonczylem, tak mnie podniecila.