Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasienka_buziaczek

Kto ze mną?? 20 kg!!!!!!!!!!!!!!!!!11

Polecane posty

Gość Diament
A WIEC DZIEWCZYNY;;;;czekam na wasz opis z dnia(ile bylo posilkow?) Czyli ; -Paolki -Iska -Anetki-Skarpetki -Marta obdarta iiiiiiiii -Kasienka buziaczek(zrob to dlamnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc spisuję,co zjadłam:):):):) Do tego policzyłam ile to kalorii:):):):):):) 9.00 serek wiejski opakowanie 150g- 150 kalorii 3*wasa sezam kromka- 100 kalorii Dżem niskocukrowy- 81kalorii 12.00 Capuccino szklanka 250ml - 60 kalorii Brzoskwinia 50 kalorii Maliny średnio 100g 25 kalorii 15.00 Naleśniki z serem 200 kalorii 21.00 Jabłko średnie- 75 kalori 1/2 Brzoskwini 25 kalorii O 21.00 jadłam,bo musiałam wziąść antybiotyk:(:(:(:( No to nadziś tyle.Dużo przy tym piłam czerwonej herbatki:):):) Ale ja mam taki problem,że w ciągu dnia tak do 14.00 nie chce mi sie jeść i nic nie podjadam.Natomiast wieczorem najbardziej mi się chce jeść.Nawet teraz coś mi w brzuszku burczy:(:(:( Dlatego zmykam do spania:):):) Dobranoc!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
Do Marta Obdarata? Jaka masz wage i wzrost? Dobranoc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj grubaski
jakbyscie nie siedzialy przed kompem tylko sie poruszaly to byscie takie grube nie byly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A MOŻE COŚ TAKIEGO: dieta kopenhaska DIETA OPRACOWANA PRZEZ RZĄDOWY SZPITAL W KOPENHADZE DZIEŃ 1+8 (poniedziałek) Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy Lunch : 2 jajka na twardo, gotowany szpinak, 1 pomidor Obiad : 1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną (filet lub schab) DZIEŃ 2+9 (wtorek) Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru Lunch: 1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną, 1 świeży owoc Obiad: 1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego DZIEŃ 3+10 (środa) Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru, 1 grzanka Lunch: gotowany szpinak, 1 pomidor, 1 świeży owoc Obiad: 2 jajka na twardo, 1 plaster szynki, sałata z olejem i cytryną DZIEŃ 4+11 (czwartek) Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru Lunch: 1 jajko na twardo, 1 tarta marchewka, małe opakowanie twarożku (serek wiejski) Obiad: 1 mała puszka mieszanego kompotu z owoców, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego ( ugotować kompot ) DZIEŃ 5+12 (piątek) Śniadanie: 1 duża tarta marchewka z cytryną Lunch: 1 chuda ryba z cytryną - sok z cytryny dodać do pieczenia Obiad: 1 duży befsztyk, brokuły lub sałata DZIEŃ 6+13 (sobota) Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru, 1 grzanka Lunch: 1 cały kurczak (gotowany), sałata z olejem i cytryną Obiad: 2 jajka na twardo, 1 duża marchew DZIEŃ 7 (niedziela) Śniadanie: 1 kubek herbaty bez cukru Lunch: 1 kawałek zgrilowanego chudego mięsa, 1 świeży owoc Obiad: nic Chuda ryba - dorsz lub pstrąg Gruby plaster - 10 dkg wędlina musi być chuda Kawa może być rozpuszczalna lub z ekspresu, zaleca się pić 2 litry wody dziennie. UWAGA: Lunch i obiad można zamieniać miejscami jeżeli będzie to miało miejsce tego samego dnia. Dieta zmierza do zmiany przemiany materii co sprawia że po dniach można jeść normalnie bez efektu tycia, przez pierwsze dwa lata. Nie jest to więc żadna dieta odchudzająca lecz dieta zwiększająca przemianę materii dlatego spokojnie działa nawet po zakończeniu kuracji. Jeżeli kurację przeprowadza się niewolniczo zgubisz nadmiar tłuszczu 7-20 kg. Kurację przeprowadza się przez 13 dni ani 1 dzień mniej ani więcej. Jeżeli podczas kuracji wypijesz lampkę wina, piwo, zjesz słodycz, albo żujesz gumę jesz dodatkowe jedzenie to od razu przerywasz kurację i w związku z tym ginie efekt. Jeżeli kurację przerwiesz przed upływem 6 dni można ją powtórzyć od nowa po 3 miesiącach... DLA SUPER WYTRZYMAŁYCH!!! ŻYCZE POWODZENIA!! SAMA BYM SIĘ NIE ZDECYDOWAŁA ALE TRZYMAM ZA WAS KCIUKI!! POZDROWIONKA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Diament-> odchudzam sie od trzech tygodni,ale schudłam tylko kilogram.Nie wiem dlaczego?????Staram sie nie przekraczać 1000 kalorii i ćwicze. Mam 164 cm wzrostu i ważę 59 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
Do Marta Obdarta Ja nie stosuje zadnej diety! Dieta to jest pewien okres czasu i pozniej ja zakanczasz! Ja prowadzac ten zeszyt bede tak robic zawsze , umnie i moich znajomych zapisywanie jedzenia to juz codziennosc i nawyk! Kilogramy ida w dol i jem to naco mam ochote ! Jezeli cwiczysz i nie mozesz schudnac,proponuje cos takiego. Musisz zaczac biegac,ale to ma tak wygladac np.jestes w parku---musisz najpierw isc 10 minut szybkim krokiem,,,,, pozniej bieg 20minut i znob isc do domu szybkim krokiem,,, Bieg ma byc dostosowany do twoich mozliwosci nie zaszybki. Zawszew miej na uszach sluchawki i swoja ulubiona muzyke i zegarek. Bez tego bieg to nie przyjemnosc! Kilogramy rusza niema szans!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za dobre rady:):):):) Musze spróbować z tym bieganiem:):):) Planuje to już od dawna,ale jakoś nigdy nie mogę wstać rano. Ale ćwicze na rowerku stacjonarnym i stepperku:):):):) Ale spróbuje pobiegać!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
Mam zasade ze gdy wstaje rano pije herbate i ide pobiegac. Nigdy przez biegiem niejem! Raz zjadlam male sniadanko i poszlam biegac czulam sie jak slon. Sluchaj po biegu czujesz sie bardzo zmeczona ale pozniej ta przyjemnosc po prysznicu niemozna tego do niczego innego porownac(no moze do...) Niema czegos takiego ze mi sie niechce to zalezy tylko od ciebie,porownaj to do szkoly lub studiow lub pracy tam musisz sie na okreslona godzine stawic. Wiec bieg to kolejne zadanie moze i najwazniejsze w zyciu wkoncu chodzi o twoje zdrowie Dziewczyno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
Ja juz po biegu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja moge sie przylaczyc
wiecie co zauwazylam, ze od kiedy prowadze ten zeszyt (wlasnie uplywa mi 3 dzien) to duzo mniej podjadam miedzy posilkami!! jak sobie pomysle, ze mam zapisac np. jednego wafelka to mi sie juz odechciewa go zjesc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
Widze ze Marta Obdarata i jeszcze jedna osoba sa konsekwentne! Swietnie i gratukuje! Co zresza osob? Dziewczyny pozwolcie sobie pomoc piszcie prosze to co zjadlyscie na forum naprawde wam to pomoze! Przeciez to nie jest taka ciezka praca !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:):) ja dalej na diecie, kolejne 0,5 kilo do przodu:D:D:D wlasnie jem, 100g indyka kromka razowca ze słonecznikiem margaryna ketchup(jedna łyżeczka) mleko do kawy dzis sniadanie troche tresciwsze oraz pobudka o 6 00, poniewaz mam szkolenie i musze byc na nim o 8 00, a na dojazd potrzebuje godziny;);) Reszte napisze jak bede po obiedzie i kolacji:) Do Diament: bede pisac, na forum co zjadlam, mysle, ze jak juz cos, to to mi da wiecej, bo zapisuje wszystko na dieta.pl, ale to moze byc motywacja, ze bede musiala wam napisac co zjadlam i bede sie wstydzic, zjesc cos niedozwolonego:P:P, dobra mykam, bo jeszcze musze makijaz szybciutki zrobic:D:D pozdrowienia dla wszystkich i 3majcie sie:):) kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
No i klasa Kasienka buziaczek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam:):):):) Wczoraj miałam bardzo zajętą niedzielę:):):)Dlatego nic nie napisałam,bo spędzałam ja poza domkiem:):P:P:P:P Miałam biegać,ale niestety sie nie udało,bo znowu zaczęłam kaszleć i nie chcę się przeziębić ponownie ,bo jestem jeszcze na antybiotyku.Ale dziś go kończę,więc jutro może się w końcu zmobilizuję.Ale ćwiczę sobie w domku:) Jeśli chodzi o sniadanko to zjadłam: 9.00 100g serka białego chudego rozrobionego z jogurtem naturalnym, do tego dwie kromeczki pieczywka Wasa z dżemikiem niskosłodzonym:):):) no i herbatka czerwona :):):):) Lubie takie jedzonko na szczęście:):P:P:P:P:P Pozdrawiam!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
Marta bylas biegac? Jesli nie to inny sposob ktory pomoze Ci wycwiczyc moim zdaniem kondycje i pewnego dnia zauwazysz ze sie juz tak nie meczysz to napewno sprobujesz pobiegac, to troche potrwa ale wiem ze dziala! Kup sobie skakanke i cwicz codzienie ,zacznij od 30 przeskokow ! Kazdego dnia dodawaj 10. I musisz wyczuc kiedy twoja granica nadeszla WIESZ ze zrobisz np.60 skokow i jestes zmeczona ale wiesz ze jutro to powtorzysz! To sama liczbe skokow trzymaj przez 2 tygodnie nie dodawaj nie odejmuj! Pewnego dnia poczujesz ze przy koncu ty mozesz jeszcze owiele wiecej i to bedzie twoj sukces ...Wiesz co to oznacza ze osiagasz kondycje i tu zaczyna sie bajer czujesz sie ze mozesz wiecej cialo sie modeluje a kila w dol. Walcz i badz atrakcyjna kobieta! Wiesz mi oplaca sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Diament:):):):) Ja sie nie poddaje,dalej trzymam dietke i jest mi z każdym dnie z nią lepiej.Chyba sie zaczynam przyzwyczajać do mniejszej ilości jedzenia.A ostatnio nawet rezygnuje z kolacji:):):)Co jest moim sukcesem,bo mnie zawsze najbardziej na jedzenie wieczorami bralo:(:(:(A jak wiem,po wieczorbnym obfitym jedzonku najwiecejk się tyje!!!!!!!!!!!!! Więc jestem zadwolonona.No i spróbuję tego sposobu ze skakanką:):):) Bardzo ci dziekuje Diament!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
Marta jesli moge cos w ta strone Ci powiedziec to nie rezygnuj z kolacji chcialabym zeby ten sposob zycia jaki teraz zaczynasz prowadzic byl nie napewien okres czasu w twoim zyciu tylko na zawsze, a powiedz szczerze wyobrazasz sobie mile wieczorki bez kolacji niesadze!!! Jesli ten sposob z zeszytem i cwiczeniami bedzie twoim drugim ja bedziesz szczesliwa.Recze! Milego Dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja waze 42 kilo
schudlam z 48 w 3 miechy, bo przeszam na wegetarianizm koniec z tlustym miesem = mniej kilogramow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diament-> wiesz ja nie mówię,że całkiem zrezygnuję z kolacji,ale lepiej sie czuje,jak jej nie jem.I chyba to mi pomaga schudnąć.Bo przedtem waga nie chciała się ruszyć:( Jak jestem bardzo głodna to dopuszczam jakiś owoc:):):) Wiadomo,że czasem jakis grill sie trafi lub gotujemy coś pysznego z moim Łukaszem:):):):)Uwielbiamy to:):):) Dziekuję Ci za dobre rady:) Pozdrawiam:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:):):):) To drugie forum na temat diet,na którym piszę,ale na tamtym ucichło.No i tu widzę,że też powoli cichnie.A szkoda:(:(:(:(:( Ja właśnie pojeździłam na rowerku przez godzinkę i zrobiłam 220 brzuszków:):):):)Super się czuję. Mo/że jutro w końcu pójdę pobiegać:):):) Spróbuje sie zmobilizować:):):) Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
Marto klasa ze cwiczysz! A jak wyglada twoj dzien posilkowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rózia
Hej wszystkim! Chcialabym sie do Was przyłaczyc jesli pozwolicie... Moja waga to 76 kg przy wzroscie 172 cm... No i własnie od dzisiaj mialam sie odchudzac dieta kopenhaska ale kuzynka mnie namowila zebym sobie dala spokoj bo efekt jo-jo murowany!!! ale za to postanowilam zastosowac diete tzw (Ż P) zrec polowe,,,na sniadanie o 9 wypilam kawe,potem o 12 zjadłam 2 pomidory,o godzinie 15 zjadłam obiad : brokuły udko pieczone w kombiwarze,i surówke z pekinskiej ,o 18 zjadłam resztke surówki i tyle no i wypilam chyba ze 3 litry wody n/gaz. i az mi nie dobrze od tej wody bo bardzo nie lubie pozdrawiam i jestem z wami !:P)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Rózia:):):):)Witam na naszym forum:):):) Hej Diament:):):) Sukces- waga pokazała dziś kilo mniej!!!Bardzo się cieszę,bo to motywuje mnie do dalszego odchudzania:):):) Jeśli chodzi o to,co jadłam wczoraj, to na drugie sniadanie jadłam troche malin i banana. Na obiad dwa naleśniki z marmolada z jabłek domowej roboty:):):) a wieczorem,bo musiałam coś zjeść przed antybiotykiem zjadłam pomidora i wypiłam dwa kubki kwaśnego mleka:):):) Acha zapomniałam,że koło 18.00 wypiłam gorący kubek- ogórkową:):):) To by było na tyle:):P:P:P:P A dziś rano na śniadanko sałatka z pomidorka z cebulka i dwie łyżki jogurtu naturalnego, do tego dwie kromki Wasy i na nie ugotowane jajko:):):):) Staram sie jakoś urozmaicać ta dietkę:):):) No a jeśli chodzi o bieganie,to znowu nie wstałam:(:(:(Taka pogoda paskudna:(:(:( Ale może kiedyś....w końcu się uda.ale ćwiczę w domku:):):) Pozdrawiam:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
Witam Dziewczyny! Klasa bo jestem po wrazeniem mam nadzieje ze spedzimy na forum sporo miesiecy,i pewnego dnia powiemy sobie ... Jestesmy kobietami Sukcesu! Wtedy cofniemy sie w tyl Forum i czytajac bedziemy sie usmiechac i wspominac jak to bylo z ta nadwaga i naszym jedzeniem! Cwiczcie dziewczyny nawet skakanka to rewelacja no i zeszyt najwazniejszy. Czytam co jecie dziennie ale wciaz brakuje mi tej przejzystosci w pisaniu potraw chodzi mi o czas i ilosc np. 13.09.2005(Apropo fajny dzien dzis...Urodziny) Sniadanie .7.45. (2 bulki razowe z dzemem+kawa) (??????????)12.45. (talerz salatki z kapusty,marchwi,papryki,seler,i sos) obiad .15.03(4ziemniaki + 1rolada z miesa nadziewana szpinakiem+buraczki) (?????????) Tak wyglada mniej wiecej moj dzien te znaki zapytania (??)to sa dodatki miedzy posilkami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rózia
Hello! a ja dzsiaj jak weszłam na wage to pokazała mi 74.5kg ...rano o 9 wypilam gorzka kawe.potem o 12 zjadłam piers z kurczaka z słatka lodowa z pomidorem ,i troszke sera grani,potem o 18 zjadampoł bułki z wedlina i serem i pomidorem aha i jabłko i o 18 zjadłam to samo poł bułki i pomidor ...no i chyba ze 2 litry wody wypilam...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja dietka nadal trwa:):):) Własnie zsiadłam z rowerka.Jeździłam 50 minut i robiłam 220 brzuszków.Zaparłam się.Wytrzymałam też bez kolacji.I nawet mi się tak bardzo nie chce jeść:):):P:P:P:P Acha,obiad zjadłam koło 15.30- kubek rosołku na cielencince, kawałek miesa cilęcego ztego rosołku, marczewkę gotowana i troche kapusty czerwonej:):P:P:P Acha w miedzyczasie kawa z mlekiem,ale niestety słodzona łyżeczką cukru.Cukru do kawy nie umiem sobie odmówić:(:(:(:( Pozdrawiam i życzę wytrwałości w dietkowaniu:):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
Witam jak poszedl 4.09.2005 Czekam na opis dziewczyny? Paolka odnalazlas sie juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diament
Chodzilo o 14.09.2005! Chyba sie rozumiemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×