TARCZYCA!! Bardzo ważna sprawa!!

nowa396,No włąsnie nie oceniaj i nie krytykuj bo jak Ciebie ocenią to wcale nie musi byc to przyjemne

Bardzo polecam odchudzające zioła Tybetańskie- ja schudłam i wszystkim polecam na prawdę działanie rewelacyjne!!!

Malinowa, a jeżeli chodzi o ft4, które podałaś, to już po tym wyniku można podejrzewać, że TSH wzrośnie - to jest 43% zakresu normy, a zwykle jest dobrze, gdy ten wynik jest w górnej połowie zakresu normy, gdzieś powyżej 60% - to jest taki wynik, który najczęściej się sprawdza i przy którym TSH się stabilizuje - oczywiście to zależy, bo nie wszyscy są tacy sami, to też zależy od pozostałych hormonów itp., ale generalnie można przyjąć, że wynik w dolnej połowie zakresu normy będzie oznaczał nawrót niedoczynności i konieczność zwiększenia dawki ale oczywiście warto pamiętać, jakie miałaś wyniki, jak się czułaś i po jakim czasie coś się zaczynało dziać, bo to bardzo zależy, jakie są dobre właśnie dla Ciebie myślę, że możesz założyć, że jesteś dość "typowym przypadkiem" ;) jeżeli chodzi o wyniki ft4 i że 43% to jest za mało i że to spowoduje wzrost TSH w krótkim czasie polecam buszowanie na forum gazety, znajdziesz tam masę przydatnych informacji, a poznanie naszej choroby od teoretycznej strony pozwoli Ci szybciej zareagować, gdy coś będzie nie tak i ocenić, czy jesteś właściwie leczona

A TO CHYBA to własnie ty oceniasz i naśmiewasz się z innych Niewiem wogole po co jestes na tym forum jeszcze nikomu żadnej mądrej rady nie dałeś

nowa396,dobrze ze mówisz chyba,bo skoro Tobie takie rzeczy przychodza do głowy..........kazdy sadzi po sobie,oczywiscie daje rady ale widac ,ze sa to rady ponadczasowe nie rozumiesz ich od co

Byłam państwowo u lekarza, termin mam na październik, czuję się już ok. Co mnie interesuje kiedy zrobić te badania na które mnie skierował i czy można zapisać się na wcześniejszy termin. Dokładnie chodzi mi o to, że jestem nierozważna i straciłam listek z tabletkami prawdopodobnie na dworze. Czy może załatwić receptę na te tabletki z tą samą dawką-nie mam czasu skoczyć do lekarza sie wypytać...

i tam powiedzą badania najlepiej zrobić przed wizytą

Ale najważniejsze tabletki. Gdybym zdecydowała się czekać to przerwę bym miała maks tydzień. Można tak bez obawy, że stan się pogprszy?

dzień dwa ok, ale dłużej lepiej nie lekarz wypisze receptę bez problemu, nawet lekarz rodzinny

mój lekarz wypisuje receptę i zostawia ją dla mnie w rejestracji, jeżeli do niego zadzwonię i poproszę ale faktycznie - prawie każdy lekarz może taką receptę wypisać, w aptece powiedzieli mi, że nawet weterynarz może :D jeżeli chodzisz na NFZ, to prawdopodobnie nie uda Ci się przenieść wizyty na wcześniejszy termin, bo zwykle wszystko jest zajęte na kilka miesięcy z góry

martulkaaaa, bardzo mi pomogłaś, dziękuję:) Tak właśnie robię, jeśli czuję, że coś jest nie tak, robię badania i idę od razu do endo. Z tym, że nie zawsze uciążliwe objawy wiążę z niedoczynnością, chyba potrzebuję jeszcze czasu, żeby to wyczuć. Mam jeszcze pytanie odnośnie do ft4, jak często powinno się je badać, czy zawsze łącznie z TSH? Moja endo. zleca mi tylko badanie TSH, ale mam zamiar zapytać ją o to ft4. Co do recepty na lek, bo widzę, że o tym piszecie. Lek., od którego chcecie recepty musi mieć chyba jakieś zaświadczenie od endo. jakie leki bierzecie. Ja ostatnio prosiłam dermatologa o receptę na lek od endo. (nie E.) i była bardzo niechętna, bo powiedziała, że musi mieć kartkę z informacją od endo., którą będzie mogła sobie zostawić.

Czy jest tu ktoś z Krakowa? U kogo się leczycie (pytam z ciekawości)? Ja chodzę do lek. Elżbiety Pastuszak, gorąco polecam:)

O znowu jakis Pastuszak wyskoczył,no no nazbieraliscie sobi tych doktorków nie ma co:)

A to chyba nie jest, o co Ci chodzi?

Malinowa, mój lekarz zleca TSH, ft3 i ft4 za każdym razem i mówi, że dopiero taki komplet daje pełny obraz. Nie wiem, co Ci poradzić - jeżeli lekarz ich nie zleca możesz je robić zawsze, gdy czujesz, że coś jest nie tak, a TSH jest ok.

Ok, dzięki za odp.:)

Dziewczyny sukces!!!Od miesiąca nie przytyłam ani grama HURRAAA:) Tsh w normie to waga też:)

super :)

Gratuluję. Powiedzcie mi czy macie czasem po zjedzeniu czegoś że czujecie się dziwnie? Ja dzisiaj w sumie zjadłam parę cukierków czekoladowych i wafelka, a potem dopadły mnie złości i płacz tak na przemian przez parę godzin. Miałam wrażenie że to przez to. A i z miseczki d przeszłam na f ale obwód mi się nie zmienił:/. Tyję przede wszystkim w biuście...

młoda, a badałaś sobie cukier albo insulinę? to mi wygląda na gwałtowne wahania poziomu glukozy we krwi nie mówiąc już o tym, że cukierki i wafelki to tak nie za bardzo są zdrowe, a już zwłaszcza dla dziewczyn z niedoczynnością, które muszą szczególnie uważać na to, co jedzą...lepiej zjedz jabłko :D

Dzięki dziewczyny:)Żeby teraz kilogramy chciałay lecieć w dół to byłoby jeszcze lepiej:) Ja niekiedy po zjedzeniu suchej bułki mam wrażenie że pęcznieje i takie dziwne skurcze z prawej strony w okolicach wątroby.Myślałam że to woreczek ale nie(robiłam usg) A ja tyję w brzuch i uda:( a cycki nic:(

A co mówia wasi lekarze na temat picia kawy z mlekiem przy Hashimoto? Można czy niemożna? Bo opinie sa bardzo podzielone

Cukier co jakiś czas mam badany ale czy insuline,to nie jestem pewna. Ps genetycznie o mamie tak tyje:/. Od zawsze mam spory biust mam180cm i jak ważyłam58 miałam d65, a teraz f65. No i brzuszek jeszcze jest jak u kobiety w 4-5miesiacu ciazy. Teraz ważę62kg, a najwięcej ważyłam67. Jestem wysoka dzięki czemu kg nie są widoczne. Nie ma tragedii u mnie. Wiem że dla was to śmieszne aleja patrzę dalej 2kg, pptem5, 7, a rok15kg.

Witajcie... dzisiaj moja psychika dostała mocnego gonga :((( po pierwszej w życiu wizycie u endokrynologa, który po analizie wyników zdiagnozował u mnie nadczynność... Jestem osobą, która wiecznie się odchudza i uprawia sporty (bo genetyka litości nie ma) i to, że nie schudłam ( +-2kg -w zależności od pory roku i świątecznych okazji biesiadnych) i nie mam kołatania serca ani biegunek to jedyny objaw - mega nerwowość + wyniki (TSH 0,048) = nadczynność... Przepisano mi metizol li i jedynie w dawce 3x2tabl. I zakaz uprawiania sportu i tu leży pies pogrzebany... Nie dosć, że lek zwalnia metabolizm to jeszcze sportu nie mogę uprawiać... Moja psychika siądzie na bank... czy możecie choć trochę terapeutycznie zadziałać, pocieszyć mnie... jak wy reagowałyście na lek... Pomóżcie bo sfiksuję Z góry wielkie dzięki

Z tego co się orientuję,to przy nadczynności się na pewno nie grubnie.

Nie wiem czy jeszcze ktoś tu zagląda na forum ale może ktoś miała takie objawy jak ja i mi doradzi jaka jest przyczyna ? Wróciłam od endokrynologa dostałam skierowanie na badanie izotopowe do szpitala , dodatkowo badanie krwi. otóż objawy mam takie jak : uderzenia gorąca, zaniki miesiączki, senność, tycie , duszności sporadycznie w szyi które 3razy doprowadziły do wymiotów, wydzielina z sutków brązowa, rwanie w piersiach .pozdrawiam i czekam na odpowiedz?

aguś a robiłas sobie badanie prolaktyny?

No i aguś24,nam przekwiata:)

Niekoniecznie przekwita .....ja mialam to samo zrobiłam badania prolaktyny i tsh.Jak poszłam z wynikami do endo to stwierdził hiperprolaktynemie i hashimoto.Dlatego ważne jest badanie prolaktyny żeby określic co to jest:)

Ja pierwszą wizytę mam jutro w punkcie konsultacji endokrynologicznej na Wołoskiej. Nie mam pojęcia czy jest ona grupowa czy indywidualna , a w wypisie ze szpitala mam rozpoznane autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, podejrzenie niedoczynności przytarczyc i ponadto osteopenie i pancytopenie ...a lat 37. u hematologa już byłam, mam skierowanie na kolejne badania-wizyta dopiero 23 października. Endo pod koniec września, a jutro ta konsultacja na którą zapisała mnie lekarz przy wypisie ze szpitala. A trafiłam tam z podejrzeniem lekkiego udaru.....Porażka-brak sił i ogólna apatia dobija mnie!