Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

widać, tylko musisz dobrze patrzeć czy zgodziła byś się oddać te cztery lata żeby teraz nie cierpieć? to co Was łączyło było super a że teraz nie jesteście razem? bo taki jest świat tracisz coś by uzyskać coś lepszego czasem musisz popłakać, czasem poczekać aż przyjdą lepsze dni ale przyjdą tak Kropcia każdy ma swoją traumę, więc i ja mam swoją :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to już jest nas 3 - żesz kuźwa - co to do cholery ma być ??? 😠 Co to za fatum tu wisi nad nami koalicjantkami ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Kobietki ..... ale chlodem i smutkiem powialo ..... brrrrrrrrrrr mam dla kazdej od rana po koszyczku b-endorfin (endorfiny to hormony szczecia ) mam nadzieje ze Wam sie polepszy . Pozdrawiam .... ja znikam do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa Belluś, takie mocno prywatne sprawy, dotyczące mojej osoby - jak się rozwiążą to Wam powiem, co mnie gryzło, bo teraz normalnie mi to przez gardło przejść nie chce :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Bendorfina :-) Obawiam się, że tutaj nawet Twoje endorfinki nie pomogą :-o Myszorek, a co u Ciebie ?? Bo taka cichutka jesteś...... też \"coś\" ?? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie oki. jedyne co mnie zaczyna powoli dopadać to ciągoty do jakiegoś spotkania się z kimś. jak mnie tu ktoś szybko nie odwiedzi to będzie źle ;) z mężem dobrze, ale nie można non stop tylko we dwójkę siedzieć :o na szczęście rodzice coś wspominają o odwiedzinach więc może naładują mi akumulatory :) poza tym trochę pracy w pracy.. mąż dziś na służbie więc wieczorem sama posiedzę i układam już sobie plan w jakiej kolejności sprzątać chałupę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech Myszorek, widzisz, gdybym ja była w Poznaniu, albo Ty w Wawie, to zrzuciłybyśmy hasło i się spotkały, a tak ?? Lipa :-o Nawet z Rybką sie raczej teraz nie spotkasz, bo Ona w Warszawie teraz będzie - chyba przez tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie ma - bo Jej projekt właśnie sie rozpoczął i dlatego w Wawie jest. Przesyła wszystkim pozdrowienia i całusy - i chyba już pod koniec tygodnia tutaj do nas zajrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jej dobrze :D przez tydzień w wawie odwiedziłabym wszystkie koleżanki i jeszcze o rodziców zdołałabym zahaczyć :D dla mnie bomba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wiesz Myszorku, Rybka tam jest w pracy, i z tego co mi napisała, to tam ma normalnie \"młyn\", i nie ma czasu na żadną prywatę, więc chyba nikogo nie odwiedzi :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej no dziewczynki, nie bądźcie takie - bo znowu sobie pomyśle, że topik \"zabiłam\" ;-) Halinka, a wiesz, w końcu dotarły do mnie Twoje zdjęcia, i zdjęcie, jak on tam sie nazywał, pieska :-) No żesz, ale Ciebie tam tak wyraźnie widać, że ho, ho.....:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, wiem, że to wyjazd służbowy :) mnie i wieczory by wystarczyły ;) :D ehh, budzę się kawą i pawełkiem, i czekam aż ból głopwy przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to świetnie Halinka, my tu czekamy, ja to już w ogóle, i dostaję zakapturzoną postać z (???) Pimposzkiem w całej okazałości ;-) Myszorek, a może Ty byś sobie urlop wzięła i Ty rodzinę w Wawie odwiedziła i kumpele, może nawet czasu by Ci starczyło, żeby się z taką Kropką, na przykład zobaczyć ?? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przydałoby się :) bo jak na weekend tam jadę to mama mnie chce puścić do wawy do koleżanek :D w sumie rozumiem ją, bo mnie widzi przez weekend co średnio 3 miesiące.. i trudno mi zawsze wszystkich zadowolić ;) ale dłuższy urlop na razie w grę nie wchodzi, bo sama jestem w dziale ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Myszorku, kto tu mówi o dłuższym, chociażbyś sobie wzięła 2 dniu urlopu + 2 dni weekendu, to już masz 4 dni. A to dużo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wciąż mało na te wszystkie osoby, z którymi chciałabym się zobaczyć :D muszę poczekać aż koleżanka wróci z macierzyńskiego, wtedy będzie luźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak Myszorek, to najpierw odwiedź kilka osób, a za np. 2 tyg. resztę. A tak siedzisz, biedaku i na koleżankę czekasz. Nie lepiej tak \"w częściach\" odwiedzić ?? Kiedy koleżanka z urlopu wraca ? Laurka, kobieto, a czemu Ty sie nic dzisiaj nie odzywasz ?? i Belluś - czemu taka cicha jesteś ? Oglądałaś Na wspólnej w sobotę ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropuś to nie taka odległość by sobie jeździć aż tak często :) samochodem to kupa godzin (poza tym to taka trasa, na której zawszesię denerwuję), a pkp trochę kasy, której teraz potrzebuję na duperele w domu :) i w sumie byłam tam ledwo ponad miesiąc temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek, ja wiem, że to dużo i kosztuje i dużo km., to może w takim razie odwiedzaj ich raz na np. 3 tyg. - raz jednych, raz drugich, raz trzecich, żeby Ci tak smutno nie było :-o Ja tak gadam, bo już pod koniec marca chcę przyjaciółkę w końcu odwiedzić, po kilku miesiącach niewidzenia. I normalnie doczekać sie już nie mogę :-) I już plany robię, gdzie pójdziemy, co zwiedzę, może na jakieś wyprzedaże sie załapię ;-) No i w ogóle stęskniłam się za Nią. No właśnie, co to teraz do cholery jest - nikt sobie miejsca znaleźć nie może :-o 😠, 😡 !! Laurka, a to \"coś niemiłego\" z soboty dalej Cię trzyma ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, muszę jakoś tutaj atmosfere \"podnieść\" :-D Specjalnie dla Halinki 🌼, i innych dziewcząt z Albatrosa 😘: (nie są może górnych lotów, ale może choć trochę humorki Wam poprawią) Kumpel rozmawia z kumplem. Zawsze jak bylem mlodym kawalerem, gdy spotkaly mnie jakies zgrzybiale ciotki na weselach, to poklepywaly mnie po ramieniu i mówily - Bedziesz nastepny. Przestaly, jak na pogrzebach zaczalem robic im tak samo. Na jednej z uczelni student podchodził do egzaminu w sesji zerowej. Bardzo mu zależało na wcześniejszym terminie, ale nie przygotował się jak należy. Profesor zdruzgotany stanem wiedzy młodego człowieka, otworzył drzwi i zwrócił się do oczekujących na egzamin: - Przynieście siano dla osła. - A dla mnie herbaty - dodał egzaminowany. I zdał. Teściowa leży na łożu śmierci, powoli, ale miarowo oddycha, a przy łożu czuwa zięć. Nagle do pokoju wpada mucha, zaczyna sobie fruwać i brzęczeć, teściowa zaczyna wodzić wzrokiem za tą muchą, na co zięć mówi: - Mamusia się nie rozprasza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze coś mam dla Was: Hiszpan - facet. Hiszpanka - grypa Amerykanin - facet. Amerykanka - mebel. Polak - facet. Polka - taniec. Japończycy - faceci. Japonki - klapki. Fin - facet. Finka - nóż. Węgier - facet. Węgierka - śliwka. Graham - taki pisarz, facet. Grahamka - bułka. Rumun - facet. Rumunka - tirówka. Anglik - dżentelmen, facet. Angielka - szklanka albo kostka lodu z dziurką. Walijczyk - facet. Walijka - pieszczotliwe określenie kija basebalowego. Kanadyjczyk - facet. Kanadyjka - rodzaj kajaka. Takie porównania :-D Halinka, ja Ci tam słonko ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Sto. No to tutaj się nie ogrzejesz, bo tu atmosfera nie za ciepła i wesoła. Próbuje jakoś podgrzać atmosferę \"śmiesznostkami\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka, jak nie płaczesz, to chyba lepiej no nie ? Bo już chyba się wypłakałaś dosyć. No a Sto, jak zwykle - wpadła i wypadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto, ale mam nadzieję, ze przejmiesz popołudniową wartę ? ;-) Bo ja ok. 16.00 wychodzę, Myszorek też, i jeśli Myszorek nadal nie ma netu w domu, to odezwiemy się dopiero jutro. Myszorek - miałam zapytać - byłaś już na \"Wyznaniach gejszy\" ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×