Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Halik, no nie stanę Ci na drodzę do randki i szczęscia :-D Co myślisz np. o poniedziałku, znaczy się 7.08, o godz. 18.00 ?? Tylko gdzie ?? Masz jakieś ulubione miejsce ? Poznałaś coś fajnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczegóły... :D no się umawiam z takim jednym, który chciałby ze mną zacieśnić znajomość (jeszcze nie wiem, co ma na myśli, ale się dowiem :D), muszę powiedzieć, że całkiem nieźle całuje :D Kropcia, nie mam jeszcze ulubionego miejsca, musisz mi coś pokazać, a ja sobie wtedy wybiorę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Halinka, pozostaje nam spotkać sie w Centrum pod Rotundą - wiesz gdzie to jest, no nie ? Mam nadzieję, że w tym tłumie wyczekujących sie jakoś poznamy !! To co ? Poniedziałek, 18.00, Rotunda ?? Tylko czy tam w pobliżu sa lody ?? Hmmmmm muszę sie zastanowić :-) A Ty pisz, gdzie sobie przygruchałaś tego \"dobrzecałującego\" :-D Ale by był \"czad\" gdybyśmy się spotkały, to bym już znała 2 dziewczyny z koalicji !! OŁ JEACH !! :classic_cool: ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie smiejcie sie kobity z
tej swiecy, wiecie jakie cuda mozna zrobic ta figura, gdy chlop ma za malo ruchliwe plemniki ? nie macie o niczym pojecia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka po warzywa do Hali poszła :D ale wróci niebawem :D a świeca i tak mnie śmieszy, czy działa cuda czy też nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez śmieszy, nieważne czy działa, czy nie. A właściwie to śmieszy mnie sam fakt, jak ludziom \"odbija\" na punkcie \"starań\" i \"zajścia\", i czego wtedy nie wyrabiają. Ja wiem, że niektórzy bardzo chcą mieć dzieci, i w ogóle, ale nie zmienia to mojego podejścia ;-) To jak Hali wrócisz z hali, to powiedz, czy termin Ci odpowiada, dobra ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to już jest Kropka jak ktoś pragnie czegoś za wszelką cenę. cel każdy ma inny, ale w pewnych sytuacjach chwyta się każdego sposobu :D tak myślę, że byłabym w stanie wiele zrobić, nawet z pozoru głupiego, by tylko się pod Wawę przeprowadzić, oj wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor ty musisz
byc strasznie nieszczesliwa. Znajdz sobie dobre strony mieszkania w innym regionie Polski. Na tej twojej Warszawie świat sie nie konczy. P.S Jestem z Warszawy, jakby co :D :D Ale moglabym mieszkac gdzie indziej. To kwestia mojego podejscia do zycia (optymizm) i chęć poznawania nowego. Żal mi cie kobito.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza, ja chyba mam szczęście, albo nie mam celu, dla którego bym zrobiła wszystko. Nie zdarzyło mi się jeszcze czegoś tak bardzo, bardzo mocno pragnąć. No ale jeszcze wiele życia przede mną :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga pomarańczo naprawdę nic mi po twoim żalu :D nie musisz go na mnie trwonić :D ja rozumiem, że ty możesz nie rozumieć ;) nie musisz :D być może tobie jest wszystko jedno, być może jest ci obojętne czy bliskie ci osoby mieszkają 5 km czy 350 km od ciebie, może ciebie to nie rusza :D ja jestem inna i chciałabym mieć blisko bliskich mi ludzi, i nie zmienię się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o poznawanie nowego...mieszkam już w szóstym nowym miejscu, przeprowadzka średnio co 6-7 lat od urodzenia, zwyczajnie jestem już gotowa pomieszkać gdzieś dłużej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek - nie martw się - ja cię rozumiem :-D Co prawda przeprowadzałam sie raz w życiu, ale bardzo tęskno mi było do Warszawy. I do rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane uciekam bo ide do tego gina. Boje się straszniacko a puls mam chyba ze 140 !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka tu chodzi tylko i wyłącznie o ludzi :D a że to akurat Wawa, no tak wyszło :D zaraz spadam po ostatnie zakupy. i do dentysty. do jutra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :-) I jak Molus u gina? mam nadzieję,że wszystko w porządku :-) jak czytałam o tych staraniach i metodach na \"świecę\" to pomyślałam ,że mam w życiu naprawdę dużo szczęścia ,że udało się bez świecy i o siłach natury :-) - człowiek czasem zapomina,że tak wiele od życia dostaje :-) Laurka TY się skręcania w lewo nie bój - uśmiechnij się szeroko do innych kierowców, jedź powoli żeby zdążyć wyhamować po prostu i załatwine :-) Kropeczko rotunda w centrum W-wy to chyba najpopoularniejsze miejsce na spotkania ? tez zawsze tam się umawiam :-) u nas wczoraj w okolicy ktoś kombajnem wjechał w słup telegraficzny i przez cały dzień nie było prądu- masakra, dziś już wzięłam książkę :-) ale prad na szczęście jest Hali napisz coś o tym całuśnym facecie ... co w nim lubisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! :) Matko jak zimno!!! 18 stopni!!! U gina wszystko spoko! :D ufff a tak sie bałam!!! sniło mi się dziś, że jeździłam maluchem. :) Ale super sprawa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie w tym problem, że nie myśle. Wiem, że to super sprawa ale ja nie wiem czy się nadaje. Panikara jestm jak jade ulića na rowerze a co dopiero autkiem. Ale też tak myśle, że ta panika związana jest ze słabą znajomością przepisów ruchu. chyba zaczne czytac jakieś kodeksy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć też sie zgłaszam :-) Sto - bardzo sie ciesze, że już jesteś :-D Zastanawiałm się, kiedy sie zgłosisz. No a w nowej pracy na początku to się człowiek \"czai\" z prywatą, ustala sobie inne sprawy, itd., ale mam nadzieje, że po uspokojeniu się w pracy i Twoim tam zaaklimatyzowaniu będziesz sie tutaj odzywać :-) Ja też mam monitorowany komputer przez cały czas, strony na których jestem też są sprawdzane, ale nie mogę się powstrzymać, żeby nie gadać z dziewczynami :-) Laurka - to dzisiaj święto w domu - mąż w dom zajedzie :-D Ja też sie boję na dużych skrzyżowaniach skręcać w lewo :-) I dlatego najbardziej lubię takie skrzyżowania, gdzie do skrętu w lewo są specjalne światła, osobne. Rybko - jak w pracy po urlopie ? U mnie koleżanka miesiąc na urlopie była, i powiedziałą, że sie nie może pozbierać teraz tak się wyluzowała :-) Moluś, to od kiedy zaczynasz \"starania\", jak wszystko u Ciebie dobrze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Kropuś. Od września!!! :D:D:D:D P. doktor powiedział, że ma nadzieje, że szybko się u niego pojawie z wieścią, że zrobiłam test i wyszły 2 kreski :) I tak sobie myśle, że żeby się udało to nawet świece zrobie :D ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ha, no widzisz, a wczoraj się z tego śmiałaś :-D Znaczy sie z tej świecy. To już niecały miesiąc :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Molus to wspaniale :-) do września tylko chwilka , na razie możesz trenować :-) nie każdy musi mieć prawko, nie każdy to lubi - dlatwego spytałam czy wogóle chcesz... ale teraz masz inne sprawy na głowie :-) świece i takie tam :-) co będziesz czas marnować na jakieś jazdy po mieście i to nie z mężem :-) ja po urlopie nie miałam żadnych problemów Kropeczko .... bo bardzo lubię swoją pracę. Miło wrócić do miejsca w którym czuję się naprawdę dobrze a poza tym klienci są mili :-) jedyne co to brakuje mi kawki z lodami w ogródku pod parasolem ale bez tego mozna żyć szczególnie jak na dworze 15 stopni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja np. żałuję że zrobiłam prawo jazdy, chociaż jak częściej jeżdżę i trochę bardziej odważna jestem, to myśle sobie, że samochód to fajna sprawa, i może będę miała swój ?? Ale zaraz mi mija ochota na swój samochód, bo parę razy pojeżdżę autobusem, i jest fajniej - można czytać :classic_cool: Oj, Moliś, za ciężka czy nie - to czego sie nie zrobi \"siłą motywacji\" ?? :-D :-D Ciekawe czy Halina się dzisiaj pojawi, i potwierdzi nasze spotkanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×