Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Phi, Moluś, na dwadzieścia to i ja się czuję ;-) Gratulejszyn 🌼 Kiedy psiaka odbierasz ? Mysza coś cicho siedzi, bo pewnie te urodziny koleżanki świętuje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rety Moluś - 16 miesięcy to kawał czasu!! Hali dobry pomysł z tą fototerapią, podobno działa rewelacyjnie. Spać mi się chce 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo to tak jest - wszędzie piszą, że fototerapia jest taka super na jesień, ale nikt jej nie robi 😠 Może jakieś masaże ?? Ale nie wiem, czy Cię tak optymistycznie nastawią, jak światło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam w necie, jakaś przychodnia medycyny naturalnej ma to w ofercie, muszę zadzwonić, bo do wiosny tak daleko 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Halina, dzwoń, umawiaj się - i się naświetlaj, bo nam tu w depresje wpadniesz. Ja idę dzisiaj na wosk, ale rąk, więc luzik - to nie horror jaki jest przy bikini, tylko relaks prawie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co - jak jest 149 to większy strach ?? :-D ;-) Że tyle z jednym chłopem ;-) Hmmmmm, a ciekawe ile ja jestem ? Policzmy - phi - tylko 84 miesiace razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
149 ło matko! To dopiero jest wynik :) Lola będzie jutro albo w sobote :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W życiu na wosk - na samą myśl robi się źle - wrr. Ja używam zwykłej maszynki i jest dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę dziś robiła Gołabki inaczej, zobaczymy czy Irkowi zasmakują bo zamierzam je zabrać do Łodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie dziś :D zresztą w sumie nie wiem, od czego liczyć :D od pierwszego pobytu w łóżku choćby bez seksu? czy od pierwszego seksu? czy od czego? bo nigdy mi nie powiedział - Halinko, czy chcesz ze mną chodzić? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to te Molusia, a ja ze swoim - hmmm 24 - bo 3 sylwester będziemy spędzać razem, kurde nie to już 4 sylwester razem czyli 36 miesięcy. Ale dużo - tyle z jednym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Irka trzymałam chyba z pół roku za nim poszliśmy do łóżka - nieźle?? Twarda byłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i przygotujmy się, że będzie jeszcze więcej, bo o ile mi wiadomo, to żadna z nas rozstania nie planuje. Halina, no to jak jesteście już raze 4 miesiące - to o jakiej Ty jesiennej depresji mówisz :-D Po co Ci słońce, jak masz faceta ;-) No ja też nigdy nie wiem, od kiedy kończy się niezobowiązujące spotykanie się, a zaczyna zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja z Pająkiem w sumie prawie 41 miesięcy. My zaczeliśmy liczyć od dnia w którym poslziśmy do kina apotem siedzieliśmy w parku i się całowaliśmy 👄 :D A pierwszy sex był dopiero po 5 miesiącach!!! Że tyle wytrzymałam hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emila, zależy, czy to Twój pierwszy facet, czy kolejny. Ja pierwszego trzymałam jakieś 8 miesięcy związku, a prawie rok znajomości, obecnego 3 miesiące znajomości i miesiąc związku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja jestem typowy przykład zwierzęcia stadnego. Jak ktoś jest obok mnie (nie mam na myśli faceta, partnera, tylko kogokolwiek, kto w danej chwili jest fizycznie obok mnie), to jest wszystko w porządku, zresztą ja generalnie jestem chyba raczej z tych optymistycznie nastawionych do życia. Ale niech się zdarzą chociaż dwa dni, kiedy jestem sama, to już kurwica mnie bierzę, robię się płaczliwa, wkręcam się w jakieś bzdury, że ciągle sama siedzę i takie tam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropa a mnie się wydawało że tylko mi się tak nie śpieszyło, ale widać Ty lepsza byłaś - hehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko Halina - nie można sie tak wkręcać, no i zawsze masz nas - co prawda większość wirtualna, ale na mnie zawsze możesz liczyć, jako na kompana :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no bo wiesz Emi, to był mój pierwszy w życiu facet, wcześniej to moje doświadczenia seksualne były wręcz \"śmieszne\", no i jak zaczęliśmy na przytulaniu, całowaniu, to się rok zeszło, zanim za \"normalny\" seks sie wzięliśmy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurwa mam bo mi się robota rozkręca i nie wiem co zrobię jutro czy w pon. sama, koniec mca, koleżanka ma wolne, koszmar jakiś. u mnie seks też po roku był ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, Laurka, ale za to teraz jak potrafisz zaszaleć :>:>:> :D:D:D ja zresztą też :D:D to mi się podoba, przez te 3 miesiące nauczyłam się tyle nowych rzeczy... :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak patrząc na te terminy, to chyba w stosunku do obecnych dziewczyn, to dość staroświeckie jesteśmy :-) Ale chyba racje ma Halinka - z pierwszym facetem to dłużej trwa. Kto wie, jak by było z następnym - pewnie szybciej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×