Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Mam fotki! Piękne bra mi słow!!! A co to za małe okienko? JESZCZE JESZCZE JESZCZZE!!! Temt fotek nr 2 jest. Czy 1 tez wysyłałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małe okienko - to dyby z tamtych czasów, tu ponoć Jezus oczekiwał na ukrzyżowanie. przesłałam tam też chyba grób z bazyliki - duża drewaniana budowla - ma 500 lat, właściwy grób jest pod nią podobno. poza tym przewodnik pokazywał nam te pzystanki drogi krzyżowej, mam nadzieję że piszę składnie, wiecie że ja nie w temacie i mogę coś głupiego napisać :D byłam też na górze oliwnej - to z niej ta panorama starego miasta jerozolimy. widziałam też wieczernik - domniemane miesce ostatniej wieczerzy. i mnóstwo innych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Mysza - zazdrość mnie zżera normalnie 😠 :-D Cudne zdjęcia, tez chcę pojechac - gdziekolwiek ! Fajne masz zdjęcie z tym kwiatem we włosach :-) Powiedz mi, z tą wycieczką do Jerozolimy, to tam można w końcu jeździć ?? Bo słyszałam, że nie można. Jak to jest ?? Laurka - dobrze, ze Pluji lepiej. Nawet Religa się wypowiadał, że jakaś epidemia panuje, wśród dzieci, i ze trzeba uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka wycieczki są organizowane co tydzień bez problemów. dojeżdza się wzdłuż morza martwego zupełnie omijając strefę Gazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurita mam nadzieję,że z Plują coraz lepiej jak jest katar to pono choroba mija... mój mały dzielnie się trzyma i nie choruje - odpukac ... Moluś taka torbiel trzeba wycinac? a nie można jakos zaleczyc? Jakbys miała byc dłuzej w szpitalu to zaraz daj znac... Myszorku zdjecia dopiero bede ogladac ale sama relacja mi wystarczy zeby znow zaczac marzyc ;-) choc najbardziej zazdroszcze CI słońca... mam na moj bal sukienke z krotkimi rekawkami i musze sie troche opalic. Kupiłam balsam brązujący ale tak trochę nierówno to wygląda więc chyba znów się skończy na solarium... Sam bal zapowiada się wspaniale - duzo muzyki, tańców i ciekawe kreacje :-) chodzimy na takie bale rzadko więc tym bardziej się cieszę Już nie mogę doczeka się powrotu syna z ferii ... ale za nim tęsknię... No i jeszcze muszę się pochwali- dziś skóciłam spodnie synkowi :-) ale radocha :-) dumna z siebie jestem Myszorku jak tam książka? Ja Twoją już dawno skończyłam i... będę ją pamiętac do końca życia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko bardzo się cieszę że się podobała :) ja twoją też skończyłam już przed świętami i czytałam z przyjemnością. u mnie koniec urlopu i dość mocny powrót do rzeczywistości, ale na razie nie będę się rozpisywać. w każdym bądź razie Rybko, Śmiała po niedzieli może kawa u mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha siedzę sobie w domu :-) i szyję na maszynie :-) u nas w firmie nie ma prądu i mamy wolne :-) a najlepsze jest to że u mojego Wajchy w firmie też nie ma prądu i zaraz przyjedzie do domku :-) Myszorku kawa może by zawsze, oby wieczorkiem bo do 8 lutego mam po prostu w pracy totalny zawrót głowy miłego dnia i nie dajcie sie wichurze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! no ja niestety tez! 😭 U mnie to nawet słońce świeci! Rybko tak jak pisałam wczesniej (chyba), ze mam nadzieje m że nie będzie operacji.Że zwalczą to cholerstwo tabletkami ewentualnie taparoskopia! ale to się okaże w poniedziałek. Jak bede miała zostać dłużej Pajączek się do Was odezwie i powie co i jak. No i musze napisać, że fajnie z tą maszyną masz. Też sobie mys\\ślałam , że może sobie taką małą zafunduje! :) Laurka jak Plujka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest wycieńczona, dobrze pamiętam jak ledwo trzymałam się na nogach w lipcu przy zwykłej grypie żołądkowej. po 4 dniach byłam w stanie tylko leżeć a co dopiero małe dziecko. tylko że mnie odchudzanie się przydało, a Plujeczce nie bardzo :o zdrówka dla niej 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku Laurka, jaka \"bida\" z Plujki :-o Całe szczęście, że jednak gorączka spada, po tym trzecim antybiotyku, a 37 stopni, to nie 40 ! Może powoli Jej temperatura spadnie, a Ona będzie więcej jadła i się wzmocni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka - zupka to już postęp , jak dzieci mi chorują to też staję na głowie żeby coś zjadły a tymczasem ponoc najważniejsze jest picie- moze mała lubi Kubusiowe nektary z bananami ( takie bardziej tresciwe) albo inne soki - ja dawałam małemu kiedyś syrop herbapolu na pół z wodą - słodkie jak nie wiem co ale jemu smakowało i miało sporo kalorii :-) kogel mogel też jest dobry, czekolada - wiem że to może niezdrowe ale jak dziecko nic nie je to jeszcze gorzej Moluś no fajnie fajnie z tą maszyną :-) dziś aż igłę złamałam ale spoko :-) Kropeczko jakaś nieswoja jesteś.... mało mówisz... co z tym domem Waszym? wybrany już ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka żyje nowym rokiem i ślubem :) też dziś czytałam drugi topik ;) nawet chciałam wejść w jej linka z jakąś sukienką ale dupa, naście okien ze spamem mi wyskoczyło i dałam temu spokój. ja już po domowym winku, nie za mocne ale dobre. obok, kot - już prawie kocur (u mamy jadł za siebie i tego drugiego :D ) - mój kochany towarzysz ;) mąż z urlopu odwołany, znika mi zaraz z domu i wróci na początku kwietnia .. wszystko co dobre jakoś szybko się kończy ;) :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszo, jakto wróci w kwietniu coś jestem nie na bieżąco, zostaw mi, proszę, niusa na tlenie, tenk ju 😘 :D a ja mam dziś zajęcia 😭 miłego dnia :classic_cool:😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka ja też nie rozumiem ... wróci na początku kwietnia??? jakoś sobie tego nie wyobrażam.... mi zostały dwa tygodnie do kulminacji roku zawodowego a potem luzy.... juz za kilka godzin bal... byłam u fryzjera, makijażu , zrobiłam sobie paznokcie... wygladam jak nie ja i wcale nie jestem pewna czy dobrze sie tak czuję.... ale Wajcha mówi że ładnie więc mu wierzę :-) co nie zmienia faktu że lepiej się czuję jak się sama uczeszę ;-) Laurka jak Plujka? mam nadzieję,że z dnia na dzien lepiej. Mój mały już od wczoraj świętuje swoje urodziny - kurczę to już czwarte... czas leci jak szalony. Starszy syn od tego roku będzie nastolatkiem.... wierzyc mi się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo :) mąż właśnie wyjechał, kurs trwa 2 miesiące i jest spory kawał drogi stąd więc postara się wpadać w jakieś weekendy. kot śpi (kocur właściwie bo urósł bardzo :D), odsypia wczorajszy ciężki dzień - weterynarz, odrobaczanie i popołudniowe rzyganie ;) zaraz wstawię jakieś pranie a potem muszę odkurzyć chałupę. Rybko może jakąś książkę mi jutro podrzucisz, czasu mam teraz od groma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem na chwile bo się szykuje do Poznania. Jutro na 8 rano mam być w szpitalu. Nie wiem czy zostane, mam nadzieje, że nie zostane. Jak coś to Pajacyek sie odeywie. O cos klawiatura sie chryani. To papapa tryzmajcie kciuki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymamy 🌻 gdybyś jednak została to daj znać przez męża, odwiedzimy cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Składam reklmację - nie mam żadnych zdjęć:( Mnie rozłożyło, migdałi powiększone, głowa pęka, katar taki że szok. Najgorsze jest to że nie poszłam na egzamin, bo nie miałam siły wstać z łóżka. Irek zamówił pizzę, ale niedobrze mi po niej, jak dobrze że za 2 godz jadę do domu. Tam znowu do łóżka, jutro muszę iść do pracy, ale jak będzie źle to wyjde wczęśniej i pójdę do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ;-) wyspałam sie i odżyłam choc włosy mam jakby w nie piorun strzelił ;-) na balu było wspaniale, wybawiłam się, pieknie wyglądałam i ogólnie było naprawdę super- przydają sie takie wieczory bez dzieci :-) mąż zadedykował mi piosenkę :-) nie mogłam się nie pochwalic :-) Myszko coś pewnie CI wynajdę z biblioteczki tylko mi jeszcze jutro przypomnij... zrobiłam już obiad na jutro to będę miała większe luzy po pracy ... obu mioch synków mam już w domu i zaraz lepiej ... źle mi jest jak któregoś brakuje Moluś trzymam kciuki, może wcale niepotrzebny będzie dłuższy pobyt w szpitalu, nie martw sie na zapas Laurka to Plujka chyba mocno osłabiona... ale teraz moze byc tylko lepiej - dbaj teraz o siebie żebś sama się nie rozchorowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Laurka - jak Pluja ? Dołączam się do opinii dziewczyn, że jak już nawet trochę je, i gorączka spadła, to wychodzi z tego ! Powoli pewnie będzie więcej jadła. Mysza - to jest ta sukienka z tych trzech, którą Ty określiłaś, jako \"sex w wielkim mieście\". Rybko - a no tak - jestem jakaś taka ostatnio..........przygaszona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) przeżyłam jakoś tę pierwszą z tych kilkudziesięciu samotnych nocy ;) ale budziłam się jak zawsze kilka razy :) na szczęście kot zajął drugą połowę łóżka i było mi raźniej :D czemu jesteś przygaszona Kropka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć nie mam serwera w pracy więc mam chwilkę :-) Myszka ja chcesz mieć weselej pożyczę CI psa na ten czas :-) :-) Kropeczko coś się stało? Odezwij się, pocieszłaś tu każdego może i my dodamy Ci optymizmu? Laurka jak tam mała? Moluś lub Pajączku co powiedzieli w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Kropa, masz doła czy to poprostu przez pogode?? Laurka jak Pluja dziś?? mam nadzieje że w miarę dobrze?? Rybka jak ja Ci zazdroszczę tego balu. Piękna pogoda dzśjest w Warszawie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko dziękuję za psa :D nie wypłaciłabym ci się potem jakby wrócił do domu poturbowany :D kot jak bokser, staje na tylnych łapach a przednimi napieprza :D Kropka chodź tu i opowiadaj co ci, bądź sprawiedliwa i wypowiedaj się i tu i tu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka, ale przynajmniej już wiesz, co Jej jest. Pewnie, że nie jest \"różowo\", w końcu to poważna choroba, ale pewni dostałaś masę leków, które powinny Pluję już w końcu wyleczyć ! A jak Ona się ma ? Je juz trochę więcej ?? Dostała kolejny antybiotyk ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurko to kiepsko, zapalenie płuc może nieźkle dać w kość. Ja wróciłam dopiero od lekarza i okazało się że mam grypę. Dostałam antybiotyk, jakieś syropy i idę do łóżka, bo jutro do pracy. Normalnie czuję każdy mięsień i każdą kostę jaką posiadam. Dziewczyny trzymcie się, Laurko ucałuj Pluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×