Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maksi

który facet...

Polecane posty

a może jest tu jakiś mężczyzna, który porzucił swoją rodzine dla innej? opiszcie swoje historie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klosy
nie ludz sie, kotku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ifig
znam dwoch - jeden zostawil zone po tygodniu znajomosci z inna (znajomosc ta przerodzila sie zreszta w piekny wieloletni zwiazek); drugi kryl sie prawie rok, odetchnal z ulga jak sie wydalo i wyprowadzil sie, aby zyc z ta druga dlugo i szczesliwie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenie każdej niemal
kochanki, ale to marzenie ściętej głowy kotku. Zapomnij to się zdarza bardzo rzadko. Nawet jak już żonie powie to zawsze coś go tam przy niej trzyma: dzieci, praca, majątek. On ci tak racjonalnie wyłoży swoje racje,że będziesz się ludziła latami i w koncu on i tak zostanie z zoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna pora
moj mezczyzna zostawil swoja zonę gdy mnie poznal, jestesmy razem 5 lat szczesliwi i zadowoleni, i wcale nie mam poczucia ze rozbilam jego rodzinę malzenstwo ani tez nie mam " kompleksu" kochanki, tutaj na form są krytykowane lecz tak naprawdę czsto to zony są winne a najczesciej to winni s oboje, a do sczczescia kazdy na prawo, ta : druga" tez i wcale nie musi odbywac sie to kosztem krzywdy tamtej rodizny i dzieci, madry i kochajcy mezczyzna pogodiz te sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hypnotic
"wcale nie musi odbywac sie to kosztem krzywdy tamtej rodizny i dzieci, madry i kochajcy mezczyzna pogodiz te sprawy" Możesz rozwinąć ten temat bo jakoś nie mogę zrozumieć.Jak ten mądry i kochający mężczyzna [pogodził te dwie sprawy: kochankę i rodzinę. Chyba nie chcesz powiedzieć, ze jest tak perfidny i obłudny, że jest z toba i z rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nocnej pory
nocna pora moj mezczyzna zostawil swoja zonę gdy mnie poznal, jestesmy razem 5 lat szczesliwi i zadowoleni, i wcale nie mam poczucia ze rozbilam jego rodzinę malzenstwo ani tez nie mam " kompleksu" kochanki, tutaj na form są krytykowane lecz tak naprawdę czsto to zony są winne a najczesciej to winni s oboje, a do sczczescia kazdy na prawo, ta : druga" tez i wcale nie musi odbywac sie to kosztem krzywdy tamtej rodizny i dzieci, madry i kochajcy mezczyzna pogodiz te sprawy jak się jest taką wredną, oziębłą suka bez uczuć i empatii dla innych to można byc szczęśliwym, czemu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też do nocnej pory
wiesz dlaczego nie masz kompleksu kochanki choć nią jesteś? bo ty jesteś autentyczna kochanka bez sumienia, która idzie po trupach do celu bo jej się szczęście też nalezy. Rozbiłaś cudze małżeństwo, rodzinę, wlazłaś z błotem w cudze życie i uważasz ze się nic nie stało. Brak mi słów na takie zdziry, nie powiem suki bo obraziłabym niewinne zwierzaki. Jesteś zerem i mam nadzieję że cie facet też rzuci dla innej żebyć poczuła to co czuła jego żona i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani powyżej
ma zjechane z godzin :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goya1978
Dobrze pojechaliście po nocnej porze.Mam znajomą,atrakcyjną 35-letnią kobietę.Mąż zostawił ją parę lat temu dla kochanki,choć wcześniej świata poza nią nie widział.I ta znajoma po dziś dzień nie może się otrząsnąć, nie ufa żadnemu facetowi i nie potrafi się zakochać, jest zimna jak głaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego te wstrętne baby uważają, ze to jest wina tylko tej drugiej, a facet to co niby nie ma rozumu, ona sama go zmusiła czy co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna pora
wlasnie to jest typowa reakcja:) pogodzic to wszystko trudno lecz mozna jesli ludzie potrafia ze soba rozmawiać , jego byla jest kobietą na poziomie to malzenstwo sie nieukladalo bo nie ludzcie sie panie jak facet zdradza to nei dlatego ze jest sczesliwy w zwiazku, ytutaj obie strony zrozumialy ze lepiej sie rozejsc niz meczyc do konca zycia, on dba o swoje dziecko i dzuo jej pomaga co ja rozumiem i co o nim dobrze swiadczy ja lubie jego corkę i chetnie z nia przebywam, my mamy swoje zycie a on ma dodatkowo jeszcze tamto, ktore bylo udane lec zpo latach zabraklo w nim milosci po prostu, ja nauczylam sie jednego w kazdym razie kompromisu i empati zwyklego ludziego zrozumienia sytuacji drugiej osoby i jeszcze jedno nie wydaje opinii o innych ludziach i nie mieszkam ich z blotem po tym jak napisza dwa zdania, ze zwyklej kultury i dlatego ze zycie jest tak nieprzewidywalne ze nigdy nie wiadomo czy nie przydarzy sie wam sytuacja ktora teraz krytykujecie. pozdrawiam wszystkie obudzone/oburzonych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tych wszytskich kochanek
Nie zastanawialyscie sie glupie, ze jak raz zostawil to moze i drugi, moze akurat lubi skakac sobie z kwiatka na kwiatek... Bez mozgu jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po każnym facecie można sie spodziewać, ze może odejśc, nawet ten kochający cię mąż, zastanówcie się ile mężów zdradza swoje żony po kryjomu, a żonki takie naiwne, co drugi facet zdradza swoją żone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świat jest wolny, dlatego można się żenic/wychodzić za mąż ile razy sie tylko chce. Nie rozumiem kobiet które uważają, że jeżeli facet ma drugą żone, to byla to na pewno jej wina, ona rozwaliła małżeństwo itp. rozumiem, że lepiej tkwić w związku, w którym nie ma miłośći, jest pogarda, jawna zdrada ale nie rozwodzić sie tylko męczyć sie do końca życia. Rozumiem też, że męzczyźnie któremu się nie ułożyło w pierwszym małżeństwie, nie ma prawa zakładac drugiej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna pora
facet ktory do tej pory nie zdradzal zrobi to z rownie duża latwoscia jak tem ktory zdrade ma za sobą , jesli tylko bedzie chcial:) uwierz mi a maksi ma racje kazdy ma prawo do ulozenia sobie zycia po raz 2, 5 i 10 i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna pora jesteś idealna
kobita do wolnego związku czy konkubinatu i oczywiście jako kochanka. Na zone to bym cię nigdy nie wziął, Cos mi się w tobie bardzo bardzo nie podoba.Zostaniesz starą panną do końca życia mimo tego żonkosia cio go przydupiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego tak o niej mówisz, przecież ona nic zlego nie zrobiła, po prostu wyszła za rozwodnika, wy ludzie jesteście jacyś nienormalni, rozumiem, że jak ty byś sie rozwiódł ( a życze Ci tego) z tego co mówisz nie miałbyś już innej kobiety bo przecież to grzech!!!!! Sami idioci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic juz te mondrale nie odpowiadają bo same za dużo zdradzają, a pouczają innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO KOCHANIC
BO WY TO JESTEŚCIE LEWE DUPY A Z TAKIMI NIKT SIĘ NIE OŻENI I TAK LEWE DUPY SĄ DO DUPCZENIA A DO ŻYCIA POTRZEBNE SĄ NORMALNE KOBIETY A NIE TAKIE CO DAJĄ ŻONATYM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehmmm ehmmm
fakt faktem zdrada jest obrzydiwa i koniec zadne usprawiedliwienie najwspanialszej kochanki "wybawiajacej" faceta od "nieodpowiedniej" zony mnie nie przekona... ja swojej zony nie zamierzam zostawiac :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolaborant
żona to kobieta , którą kocham, z którą mam dzieci, dom, rodzinę i to jest wartość nadrzędna, ale... zawsze jwest jakies ale - czasem jest zmęczona i nie ma ochoty na seks, czasem zrzędzi , czasem mnie wkurza i stąd kochanka - odskocznia od codziennego życia , czeka na mnie z uśmiechem, zawsze ma ochotę na seks, i zaewsze jest super zadbana bo ma na to czas DLA MNIE. I myślui, że też ją kocham, niech myśli i jest super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale takie są realia
kochaniutka. Zgodziłaś się robic za psa to szczekaj, nie ujadaj i nie żądaj tego co zarezerwowane jest dla żony i dzieci czyli mojej rodziny. Ty nie jesteś rodziną, ty jesteś lewa dupą na boku i nie rób z tego problemu. Zgadzając sie na bycie kochanką zgodziłaś się być tylko odskocznią. z kochankami meżczyżni się nie żenią a wyjątki tylko potwierdzają regułę. Trzymaj się i sluż dobrze swoja dupą żonatym bo tylko do tego się nadajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie szmatki i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli prawe dupy źle dawają to muszą dawać lewe, taka jest prawda jak byście dobrze dawały to wasi mężowie by nas nie wybierali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u-u-u-u
Fajnie sluzyc za worek na sperme-hęęęęęęęęę? żenada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maksi masz prawo
tak myśleć, ale to nie zmienia faktu, że jesteś tylko lewą dupą i to w ograniczonym czasie. Na starość zostaniesz sama jak palec ze świadomością, że byłaś zwykłą dz...ą bo zadawałaś się z zonatym. A te prawe dupy co tak żle dają swoim ślubnym mają dzieci, rodzinę i na starość bedą otoczone życzliwymi ludżmi. Kochanka to sprawa kilku lat, a pózniej pustka, ból, porzucenie i rozstanie i samotność. Zacznij rozglądać się za wolnym facetem z którym związek będzie miał przyszłość bo nim się obejrzysz przechlapiesz życie. Zycie w szczęściu uplywa bardzo szybko, w samotności trwa wieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×