Termin MAJ 2006

Ciotka ma dzis potegotane w glowie :o wpisala sie nie na ten topik :D:D:D:D Pozdrowienia dla wszystkich, tak przy okazji

Zalanej woskiem pogdłogi Wam dziś życzę kochane!!!!! My dla odmiany będziemy dziś lać ser przez klucz, wygodne to i praktycznei przede wszystkim smaczne- potem fondue z bułeczką na białym winie;) na Andrzejki;)

No i dobre wrozby wyszly?? ;) U nas powiekszenie rodzinki w drodze :) termin na 15.06 zupelna wpadka :D:D:D dla wszystkich!

No Asiu!!!!!!!!! Gratulacje!!!!!!!! I wszystkiego dobrego ;) no i na prawdę bezproblemowych 9 miesięcy ;)

Asiu-GRATULACJE!!!!

Dziekuje slicznie dziewczyny! Dopiero 14 tydzien a Brzusio juz na wierzchu :o samolub mi rosnie, o figurce mamy nie myslac!!! no to ktora na kogo teraz kolej? :D:D:D Sciskam mocno Majoweczki

No No No gratulję jak nie wiem co!!!!!!!!fantastyczna wiadomość spokojnych 9 miesięcy, bez bóli krzyża i innych takich!!!!!!!!pozdrowionka.

Gratuluję :)

Merry Christmas!!!! :) Spokojnych, Radosnych i przede wszystkim Zdrowych Swiat! I oby nasze pociechy dalej rosly tak zdrowo! I obfitego w sukcesy 2009!!!!!

Szczęśliwego Nowego Jorku!!!!!!!!!!!!o przepraszam ROKU;-) STO LAT SZCZĘŚCIA I SŁODYCZY PIJAŃSTWA BEZ KACA, MNÓSTWA SŁODYCZY BEZ DODATKOWYCH KILOGRAMÓW W UDACH;) I NA PUPIE, ZAKUPÓW BEZ DEBETU NA KONCIE SEKSU NIGDY BEZ ORGAZMU, MOC RADOŚCI BEZ SZCZYPTY GORYCZY, A WÓDECZKI NIGDY BEZ ZAGRYCHY

hop hop!:)

Co słychać, dziewczyny ? :)

no ja nie jestem od Was;) ale zawsze lubilam podczytywac co u Majowkach slychac, na poczatku moja siostra byla z Wami(Paticzka), ale to 100 lat temu:)

*u Majowek a nie u Majowkach:)

Pamiętam Paticzqę :)

Lucky, mialas kiedys jej fotke na swoim blogu:) Pati musiala uciekac za granice..tak jej sie zycie potoczylo..za to teraz jest juz dobrze, dają sobie z Emanuelkiem swietnie rade:) a jak sie miewa Gabrys ?

Hej! O coś się ruszyło :P U nas wszystko w porządku. Wiki nadaje jak szalona, wiecznie tysiące pytań, ciągle czytać książeczki, malować, itp. Co u Was słychac dziewczyny? Jak dzieciaczki?

Daffodile, to zabrzmiało trochę dramatycznie. Mam nadzieję, że dobrze się mieszka P. poza granicami. Eli :) Miło, że się zameldowałaś :) U nas bardzo fajnie, godzinami czytamy bajki, większość znam już na pamięć. Gabryś też. Wybieram głównie Tuwima i Brzechwę, klasyki takie jak Lokomotywa, Okulary, Żuk, Zwierzaki itp ale też niemieckie bajki. Czasem bywa niegrzeczny, ale generalnie jestem bardzo zadowolona z jego zachowania. Nie zjemy przy nim spokojnie w restauracji, ale dobrze robi się z nim zakupy. Zna już większość literek i wszystkie cyfry, kolory, ale np. nie lubi malować, bazgrze po całej stronie kółka :) nie połączy kropek itp. Dawno pożegnaliśmy się z pieluchami, zajęło to jeden dzień i odbyło się całkowicie bezstresowo. Mało widuje się z innymi dziećmi bo zimą na placu zabaw jest pusto, ale od września pójdzie do przedszkola. Nie wiem jak to przeżyję, ale wiem, że to dla jego dobra :) Śpi głównie z nami :)

Cześć Lucky :-) Wiki uwielbia malować, zwłaszcza słonka i serduszka. Z kolorami też nie ma problemu, a literki ćwiczy na klawiaturze :P Planuję też posłać ją do przedszkola od września. Póki co bardzo chce tam pójść :-)) Buziaczki dla Gabrysia

A dziękuję, dziękuję, już przekazałam :) Ja już teraz przeżywam to przedszkole. Tak nam dobrze razem w domku, ale wiem, że kontakt z dziećmi jest konieczny i trzeba się uspołeczniać :) No ale jak już się przyzwyczaję to nieźle sobie odżyję. Nie wiem co zrobię z tym wolnym czasem :) Powysyłajcie jakieś aktualne zdjęcia :) luckylady@o2.pl

zawsze mozna sobie sprawic druga pocieche i juz problem z nadmiarem czasu rozwiazany;) u mnie to sie sprawdzilo:P(choc ja nie narzekalam na nadmiar czasu;))

no tak mnie dziś natchło, co by zobaczyć co się tutaj dzieje ;) ale nie moge odzyskać hasła, znowu zapomniałam..... Witam Dziewczynki ;) u nas była bardzo ciężka zima, prawie całą przechorowaliśmy, a teraz czekają Młodego badania krwi z rozmazem, bo..... no właśnie, na początku lutego zmarła bratanica mojego męża, na białaczkę, a właściwie z powodu powikłań związanych z ta chorobą. dziecko niespełna 4 letnie.... a wszystko stalo się w 17 dni. okazało się, ze Marysia chora, zaraz chemia, zero odporności a dziecko złapało grzybiczne zapalenie płuc... i tak dalej... horror, bo inaczej nie da sie tego nazwać. wiec sprawdzić by sie przydało, czy z naszym wszystko dobrze. poza tym też stres w związku z przedszkolem. co do osiągnięć Mateusza, to dopiero teraz opanowujemy nocnik, a w zasadzie sikanie w pionie, bo siedzieć nie chce za nic w świecie. w ramach desperacji wprowadziliśmy metodę pieniążki za siku do nocnika, w końcu drobniaków cała skarbonka ;) są pierwsze efekty ;) Matek nadal rysuje, ale po ścianach, nadal jest jak mały tajfun. ma juz swoja pasję - POCIĄGI. zaczęło się od tych z bajki Tomek i przyjaciele ;) i jest jeden cyrk ;) uwielbia podróże pociągiem, dworce omijam dla świętego spokoju, bo spędzał by tam całe dnie. liczyć umie do pięciu ;) poza tym jakoś leci. ja sie szykuję do rozkręcenia własnego interesu związanego z digi scrapem. kiedyś Wam pokazywałam swoje prace. teraz można podejrzeć je tu: http://pokaz-zlotej-rybce-kota.blogspot.com/ generalnie czeka mnie sporo pracy, ale jest to podobno opłacalne ;) ściskam Was mocno i pozdrawiam ciepło ;) M.

hej Wiosna idzie to i ruch wiekszy witajcie Kochane!!!!!!!!!!!!! no to Malinko mieliście przeżycia ostre!!!!!!współczuję, aż włosy stają dęba A i niespodzianka Malinko, moje dzie cko tez ma hobby, \"Tomek pociąg\" czyli P O C I Ą G I R U L E S Nas też przeziębienie nie ominęło tyle że dziecko calą zimę sie jakoś trzymało, dopadlo go teraz na przedwiośniu, katar kaszel itd.TYlko że jakimś cudem obędzie sie chyba bez antybiotyku!!!!!Rutinacea i eurespal, a gdyby nie zawalony nos byłoby już po sprawie. Co do spcjalnych osiągnieć mego dziecka liczymy do trzech czasami. Do perfekcji opanowana blokada telewizora babci!!!!i balagan w komputerze rodziców. Z nocnikiem też podobnie i też ta sama metoda hhyhyhy zapomnieć tylko możemy o kupie w nocnik to nie wchodzi w rachubę.Do tego stopnia że potrafi cały dzień nie robić kupki, gdy ma majteczki założone-taki zawodnik.Gada jak najęty- i tyle.

miało być POCIĄGI RULES W JEDNEJ LINI HHHIHIIH a i zapomniałam napisać że cały czas doskonalimy sztukę samodzielnego jedzenia -sztućcami w szczególności łyżką.

oj, troszke ruchu, jak milo :) No mowia ze z nocnikiem u dziewczynek latwiej i u nas \"walka\" trwala tylko 3 dni. W domu zdjelam jej poprostu pieluche i latala po mieszkaniu z gola pupcia. Siusiu zalapala w mig, kupka czekala 3 dni na wyladowanie w nocniku. No i taki mielismy prezencik na Gwiazdke ;) U nas liczenie jest do 6 po polsku i do 13 po angielsku. Pasja do Thomas i pociagow przeszla, teraz jest Swinka Peppa!!! Mysz spiewa ciagle (i juz nie fajszuje) i nawet wymysla sobie slowa piosenek. Jest tez wielka zartownisia, lubi chowac mamusine rzeczy, przedewszystkim klucze od mieszkania . Teraz bedziemy przenosic ja do jej pierwszego duzego pokoju z jej meblami i zabawkami i do duzego lozka... Musze ja tylko oduczyc od jezdzenia z spacerowce bo jak przyleci bocian to w wozku bede kogos innego wozic ;) Buziaki dla wszystkich!!!!

Witam! Czy u Was już wiosna? U nas tylko czasami... W sumie w nocy to przymrozki, z rana chłodno,ale w ciagu dnia jest już całkiem nieźle :P W końcu... Bo już dość miałam tej pogody... Asiu---jak tam maleństwo w brzuszku? Znacie już płeć? Jaka jest reakcja Ewelinki na wiadomość o rodzeństwie? Wiki to bez przerwy teraz pyta: po co?,czemu? komu? itd. :D A jak coś zbroi i pytam kto to zrobił to mi odpowiada: \"To nie byłam ja\" :P Taka z niej mała łobuziara. Pozdrawiam wiosennie

He he kwiatki mi nie wyszły :P

Eli nas troche wiosny bylo, teraz bedziemy mieli prawdziwie angielska Wielkanoc, czyli mokra a tak ladnie juz bylo! Ja ma juz skonczone 30 tygodni, jeszcze 2 miesiace meczarni bo jestem przeogromna!!! Waga na plusie nawet nie tak zle bo +12 ale rozmiarowo to ja wygladam jakbym miala miec trojaczki! Ale potwierdzone, dzidzia jedna i prawdopodobnie dziolcha :) niestety nie na 100% bo zawinieta prawie w klebek z nogami za uszami, mala yogi. Jeszcze nie wiem czy mi dadza cesarke, bo jak narazie to prezentacja w poprzek. Zobaczymy w polowie maja. Co do Ewelinki to pierwsza reakcja byla dobra, typu bedziemy mieli baby. Potem bylo uderzanie brzusia bez powodu, ale z pomoca przedszkola teraz jest swietnie i jak tylko cos stekne to ona juz sie pyta co sie dzieje i czy z brzuszkiem wszystko ok. Glaszcze go i mowi 'moja mala siostrzyczka'. Ale zobaczymy jak to wszystko sie ulozy po urodzeniu. A Wiki rzeczywiscie sprytna lobuziara :) nie sa one cudowne? Mysz coprawda zawsze sie przyznaje do tego co zrobila ale przechodzim przez faze NIE, ktora est meczaca przedewszystkim jak trzeba isc spac... no ale wprowadzilam kat, ktorego ona nie lubi, wiec jakos sobie dajemy rade ;) Moja wlasnie je loda, ciagle by je jadla, a wiec ja zjem podwojna porcje kolacji ;) Caluski dla Wiki i Was. Mam nadzieje ze na jesien bedziemy w Gdansku to moze uda nam sie zobaczyc? Caluski dla pozostalych Majowych Lobuzow

Cześć Co u Was słychać? U nas wszystko ok. Wiki rośnie, nadaje jak szalona i wszędzie jej pełno :P Asiu---jak się czujesz? To już tuż tuż prawda? Pozdrawiam serdecznie

Eli tak, to juz tuz tuz, jutro koncze 39tc :) zlecialo tym razem, no ale odpoczynku mialam niewele. Dopiero co skonczylam pracowac a tu juz o narodzinach trzeba myslec ;) Czuje sie bardzo dobrze, zupelnie inna ciaza, z Myszka mialam pre-eklampsje, tym razem wszystko regularne, oby tak do samego rozwiazania. Ewelinka czeka bardzo na swoja siostrzyczke, my tez ale malej jak narazie sie nie spieszy, wydaje mi sie ze brzuch zamiast sie obnizac to sie podciaga do gory :D:D:D Widzialam zdjecia Buni na NK, jaka ona duuuza!!! Och, rosna te nasze dziewczyny :) Eli, a wy nie myslicie jeszcze o nastepnej dzidzi? ;) Buziaki dla Wszystkich