Rocznik 1976 - chyba tez moze się spotkać?

Hallo serdecznie pozdrawiam.... milo wszystkich powitac w niedziele wieczorem ktora pachnie poniedzialkiem :( to znaczy ze Fredi przestanie byc wolny i nie bedzie mogl nam kwiatkow dawac czy ????? co ???? hmmmmm bo ja tego nie kum kum kumam ;) dziekuje za wiadomosci hihihi ale sei usmialismy ....

no no no Fredi ... wiesz Ty co ...i dopiero teraz sie chwalisz ....

A ja zaryzykuję Fredi---> i zobaczymy co się będzie działo ;)

Carlaa cicho o poniedziałku, jeszcze kilka godzin beztroski :) czyli pocztę odbieracie, mam jeszcze coś w zanadrzu, później powysyłam, no chyba, że ktoś nie chce, to ręka do góry :P

netia .... hihiih ja Ci pomoge Fredi dla Ciebie hihihi

Hmmm... jak to się mówi nigdy bic nie wiadomo, zima idzie, moze będzie trzeba kogoś ogrzać, przytulić :D

no dobrze, to ja też ryzykuję, dla Ciebie Fredi :D

prawie 30 .... dobrze ....ja nic juz nie pisze... i naprawde bardzo dziekuje za wiadomosci dla mnie rewelacyjne hihihi ;) narazie uciekam bo maly wola do pozniej wszystkim i ki dla Was .... do pozniej

Fredi zima stulecia moze byc na dluzej hihiih uwazaj .... bo wpadniesz w szpony jakiejs Krolowej Sniegu i co ;)

super Fredi, ale pochwalisz się troszkę koleżankom, co? Tylke odrobinka , no, powiedz coś , my tak ślicznie prosimy :)

no i mamy nastepna stronke Fredi hihihi dzieki Tobie hahahahah ki jeszcze raz dla Was

słuchajcie, właśnie przekroczyłam 500 wpisów, może drinksa jakiegoś , co?

A pewnie, pewnie Fredi, zaczyna być zimno a kilka zmarzniętych duszyczek się tu kręci, i nie tylko tutaj :D

moze pomogę, w fachu się psujesz? może sprzęt detektywistyczny ju przestarzały? Chodź , coś ci pożyczę i będzie jak dawniej :D

Prawie 30 - stukam się z Tobą kieliszkiem za te 500 postów :) Może pomogę - a ja myślałam że Ty to pewnie wiesz, o co tu chodzi :)

netia, to za naszą topikową przyjaźń, może pomogę, ja też zawsze myślałam, że Ty wiesz ........ ;)

Fredi został obsypany i poszedł sobie...to ja już nie wiem co o tym myśleć...

wlaśnie, Fredi nam w głowach namącił, odebrał i poszedł szukać królowej śniegu :D

WItajcie 76\' jak zwykle miło się was czyta... Dzięki śliczne za maile -- hihi naprwde miło urozmaicają dzionek ( fajnie że o mnie pamiętacie )

wszystkim....Wczoraj mnie nie było , tak więc dzisiaj dziękuje za świetne maile... Przeczytałam juz zaległe stronki i... gratulacje dla Frediego Królowa Śniegu ..no ...no ...to dla Ciebie a to dla Królowej (co by się nie narażać )

To dla Ciebie Może Pomogę za codzienną wartę i kawka do tego..jak zwykle bez mleczka...bo Carlaa śpi... ;-P

Qba śpi więc ja też kawkuje :-D a co ? brudne garki nie zając nie uciekną hihi a szkoda! Zapraszam na ptasie mleczko... Carlaa --> ja też mam mleczko non stopa przy sobie ;-)

Co do garnków Czadunia to masz rację absolutnie..nie uciekną tylko może się ich więcej zrobic:-( niestety ... a za mleczko dziękuję ....bo kawka bez mleka to jakaś niesmaczna jest...

witam cieplutko:) oj jak szybko sie topic rozrasta , kurcze musze czesciej pisac bo nie jestem w temacie, wczoraj mąż i córka oblegali kompa wiec nie mialam dostepu ale dzis nadrabiam:) prawie 30 moglabys jesli to nie tajemnica dac przepis na te pyszne ciasteczka? :) dziewczynki pysznej kawusi zycze i sie przyłaczam:) ptasie mleczko mniem mniam.....ach ale sobie narobilam apetytu moje gary przed chwilą pozmywane zostaly a zupka ogorkowa sie gotuje a co wy na obiadek robicie?

A ja mam obiadek od wczoraj.. ;-)

a to zazdroszcze ze nie musisz dzis gotowac:) a u mnie sniegu-niet tylko deszcz:(

Ja też mam ogórkową od wczoraj ... pychotka no i canelloni ... mniam mniam czyli kuchnia polska i włoska hihi ale takie było zamówienie a propo garków to moja taktyka - niedługo będe miała zmywareczkę lalala (mąż doszedł do wniosku - sam hihi - że jest ona nam niezbędna przy małym dziecku - cóż cel uświeca srodki ;-)

czadunia ale słociutki i fajniusi Twoj synek:):):)

Syneczek Czadunia rzeczywiście słodki a co do zmywarki..to ja mam i średnio jestem zadowolona..

Co do śniegu to u mnie też już go nie ma ku mojemu pocieszeniu... :-P bo nie lubie jeździć po lodzie autem...