Rocznik 1976 - chyba tez moze się spotkać?

Fredi - wow - Zimowa jest pod wrazeniem;-)

Pobudka! Nie spać :D dopiero 19 dochodzi :)

Cześć Kochani, nie zaglądałam, bo mnie nie było, praca, szkolenia, praca -------> normalnie chwilami czuję się już wypalona :( wogóle smutno mi z powodu tej strasznej tragedii, do tego ta dłużąca się zima, brak słoneczka i ciepła, zmęczenie, och.........chyba mam doła , Fredi, super afro :D, odrazu weselej , km_1976 ----> pozdrowienia dla męża, ja co prawda nie pochodzę z wielkopolski, a z kuj-pom, ale mąż tak :) Poznań , czasami bywam, często na szkoleniach własnie, daj znać , jak się tam będziesz wybierać , może coś nam przypasuje :D

Cześć wszystkim :) Gdzie się wszyscy podziali ? Kawa już czeka!!!!!!!!!!!! Fredi_Lublin ----->afro na głowie masz extra ;) banitka ---->bardzo mi przykro... a drugi już się odnalazł?????

Witam Wszystkie śpioszki i pracusie Widzę że siespodobała moja nowa fryzurka :D hmm chyba sobie zrobię ją na stałe :D banitka --> trzymaj się ciepło MPM --> pozdrawiam i specjalny

witam wszystkich ! mam tyle roboty, że nawet nie miałam kiedy do was zajrzeć :O ale ostatnio coś mały ruch tu u nas... nie wiem gdzie się reszta podziewa... Fredi ------> ta fryzura chyba będzie cię obowiązywała na umawianym spotkaniu bo wszystkich powaliła na kolana hi,hi...:D prawie 30------> jak będę się wybierać do Poznania to dam znać agars------> kawa? baaardzo chętnie...

witajcie czyzbym pierwsza była? niemozliwe;-)

Witam D D D Kawa dla całej reszty która jeszcze nie piła :-) Niestety ...drugiego znaleziono przedwczoraj wieczorem...leżał tam biedak tyle dnii... szkoda słów, bo to Polska właśnie... Fredi trzymam się jakoś ...chociaż niestety nie za ciepło bo u nas znów śnie sypie :-(... ja chcę słoneczka ...i lata... bo ta zima już za długo i taka smutna do tego...:-0

banitka --> moje najszczersze wyrazy współczucia :O Pozostałych też pozdrawiam

Banitka, współczucia , Gdzie sie wszyscy podziewacie? Może pomogę i zajrzyj tu do nas, ja też już chcę lata!!!!

no, wreszcie odśnieżone :D za trud :)

czesc jak sie macie:)) u mnie stara bieda,wlasnie do roboty sie wybieram.

mam dosyć tej roboty, mam wrażenie że jestem skazańcem który odpracowuje wyrok, czy to jakis eksperyment. Dobrze że jutro już piątek, ale najgorsze że jutro musze jeszcze tam iść. mam ochotę swojemu szefowi strzelić w jego zarośnietą .............. jego widok źle na mnie działa, a jak sie odezwie to juz wogóle mam odruch wymiotny. żeby tak trafić 6 w totka, to bym sie przeszła do niego 6, 13, 11, ..................bo mi to lotto jak też się męczycie w pracy to teraz ODPOCZYWAJCIE:D

:) :) :) :) :) :) :) :) :)

Pozdawiam serdecznie a to bajka od Kłapi :D Za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna, pewna siebie księżniczka. Pewnego razu natrafiła na żabę siedzącą na kamieniu i przyglądającą się brzegom nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku. Żaba wskoczyła księżniczce na kolana i powiedziała: - Piękna Pani, byłem przystojnym księciem, aż pewnego razu zła wiedźma rzuciła na mnie urok. Jednakże jeden Twój pocałunek wystarczy abym znów stał się młodym, żwawym księciem, jakim byłem przedtem. Wtedy, moja słodka, weźmiemy ślub i będziemy razem z moją matką gospodarować w tym zamku. Tam będziesz przygotowywać mi posiłki, prać moje ubranie, rodzić mi dzieci, i będziemy żyli długo i szczęśliwie... Tego wieczoru, przygotowując kolację, przyprawiając ją białym winem i sosem śmietanowo-cebulowym, księżniczka chichocząc cichutko pomyślała: - No k**wa, nie sądzę... i dalej przewracała skwierczące na patelni żabie udka w panierce... :D :D :D :D

Wszystkim :) mysia30 -------> mogę ci rękę podać, czytając Twój post czułam się jakbym słyszała samą siebie, u mnie sytuacja podobna, praca , praca i jeszcze raz praca, i szef ciągle nie w humorze itp itd :( często zostaję po godzinach, nie mówiąc o tym, że czasami w sobotę lub niedzielę też tam zaglądam i nadrabiam, ciągle gonię, a i tak mam tyły, diabełek :D , dawno nie zaglądałeś [grozi palcem, diabełek zawstydzony obiecuje poprawę] może pomogę :) Fredi, podziękuj Kłapi za bajeczkę

witam wszystkich! nie zagladałam chwilę do was, bo w pracy nie mam kiedy:O a w domu była mała awaria kompa, ale juz jest ok. to chyba jakaś epidemia z ta nagonką w pracy, ja robie swoją robotę i jeszcze dodatkowo mam cały sekretariat na głowie bo koleżanka poszła na urlop :(. jak wychodzę z roboty to nie wiem jak się nazywam... ale najważniejsze, że dzisiaj jest piatek a jutro jest wolne :) pa!

jak to dobrze wyspać się w sobotę, wstać bez budzika, wypić spokojnie pyszną kawkę, no dobrze, a teraz pora zabrać się za sprzątanie i takie tam, do zobaczenia później, pa

może troszkę kolorków Was tu przyciągnie.......... pozdrawiam zapracowanych, zabieganych, zakochanych,zadumanych i .......... :)

Witam Wszystkich pamietacie mnie jeszcze? :) Co to tutaj tak cichutko? Prosze mi sie tu meldowac! Już dalej dalej! Kawa stygnie, ciasto czeka (co? dieta? jaka dieta?)... są jeszcze 3 kawałki, kto pierwszy ten lepszy.... A tak wogóle to u mnie takie ładne słoneczko świeci, że aż żyć się chce!!! :D

Rocznik 76`.... co jest z Wami? kawa i ciasto was nie przyciąga to może to.... -Mamusiu, dlaczego tatuś chce skoczyć z balkonu? pyta sześciolatek - Oj nie wiem Kochanie, ja mu tylko rogi przyprawiłam, a nie skrzydła! :) no ja wiem, że średni ten kawał był, ale ja nie znam żadnego.... nie mam pamięci do kawałów...:) A z drugiej strony to jakiś pomocnik by mi się przydał do przyciągnięcia Was tutaj.... sama sobie nie poradzę!!!! Kto chętny? ja rozumiem, że niedziela, Kościół, obiadek, mąż i dzieci.... ale chyba chwilkę znajdziecie.... :D

:-(

Zgłaszam się na ochotnika na jak zawsze pysze ciasteczko :) MPM --> i A kto sie nie załapie to niech żałuje, bo takich pysznych ciatseczek to chyba jeszcze nigdy nie jadłyście :)

prawie 30 - - - > no to podajmy sobie dłonie witaj w klubie męczonych;) praca daje nam w kość i juz się nawet nie chce siadać przy kompie wystarczy że w pracy siedze wystarczająco długo wczoraj małe sprzątanko obiadek i kino a dziś jestem sama jestem już po serniczku coś się też od życioa należy mimo tego że w tygodniu staram się przestrzegaz diety jeszcvze wyskocze do znajomych na chwilę a później zobaczymy poprostu odpoczywam chyba się nalezy a tydzien naprawdę był ciężki\' miałam potwornego doła tak chyba przy środzie buuuuuuuuuuuuuuuu aż łezka poszła to chyba z tej bezsilności ale cieszmy się jeszcze tym dzisiejszym wolnym dniem

Witajcie wszyscy zapracowani ;) Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich, miłego popołudnia i ... oczywiście uśmiechu :)

wszystkich razem i każdemu z osobna :) to przecież ja----> faktycznie troszkę Cię nie było, ale miło, że już jesteś :D Fredi, jak zawsze z uśmiechem, miłym słowem i , a dla wybranki nawet mysia30----> ja prbuję jeszcze cieszyć się wolnym, ale w głowie mi świta myśl, że muszę jeszcze troszkę papierków popisać, a od poniedziałku znów zap...., do tego w sobotę nie mamy wolnego, bo szkolenie..... :( ale nie narzekam aż tak bardzo, bo w sumie jakoś wszystko się układa, najważniejsze, że mam wsparcie w rodzince , i piszcie Kochani!!!!!!!!

Mnie uczyli,że należy słuchać mamy, a Was? a matka tego topicu napisała \"piszcie Kochani\".... a tu co? ...a tu nic! :D MPM---->ciasteczko doręczę osobiście już niedługo, póki co

MPM --> znów mnie rozpieszczasz, a wiesz że ja lubie jak to robisz :) więc czekam z niecierpliwiony na ten deserek, który zjemy wspólnie :)

MPM---> zjawię się niebawem, więc czekaj....... :D a reszta to gdzie się podziewa????