Kochanka powinna dostać za swoje

Jestem z tych kobiet, co jak się dowiadują, że mąż ma kochanke to ją niszczą. JMam dwoje ma;utkich dzieci, szczęśliwą rodzinę i gdybym sie dowiedziała, że jakaś obca kobieta chce to zniszczyć, wpycha się na piątą osobe do mojej rodziny to by sobie mnie poopamiętała mnie chyba do końca życia, Uważam, że w ten sposób mam prawo się bronic. I jeszcze: jakby chciał o9dejść do niej to powiedziałabym im: dobrze, niech dzieci zostana z tobą, ciekawe czy pannica byłaby taka chętna na pana z dwójką malutkich dzieci, którymi trzeba sie non stop zajmować. Oczywiście nie mylić z tym, że dzieci bym oddała, nie oddałabym.

Do tej pory raz się zdarzyło, że jedna się przystawiała do męża, o dzieciach wiedziałą, ale niestety nie przeszkadzało jej to, rozprawiłam się z nią szybciutko, miała trochę kłopotów, ale do romansu nie doszło, a ja miałam przez to podważone zaufanie do męza.

no oki,kochanka powinna dostać za swoje,kochanek rozumiem też (w odwrotnej sytuacji),a co ze zdradzaczem?On jest nie winny,ona się wepcha,a on biedulek przez przypadek wpadnie w jej ręce? czegoś tu nie rozumiem.

Gdyby nie ta druga wypowiedz to pomyslalabym,ze Cie znam :) Taka jedna próbowała mnie zniszczyc,ale jakos sie nie powiodło. Brońcie sie dalej tak zawzięcie, bo to nawet jest zabawne :D

ten topic jest o kochankach, nie o zdradzających mężach, mąż też oczuwiście nie pozostałby bezkarny.

A jaka byłaby kara dla męza? Nie spałabys z nim przez 2 tygodnie i znalazłby sobie nowa kochankę tak?

spox kto się ma bronić i co jest zabawne? to, że kobieta, którą facet zostawił dla innej po 8 latach próbowała mi rozbić rodzinę? Yo jest fajne, że zadzwoniłam do niej, powiedziałam, że jest zajęty, że ma dzieci, że nie zapraszam jej do rodziny a ona mu wyjazdy proponuje? Że pisała, że ja nie muszę o tym wiedzieć, a ona jest bardzo dyskretna? To nie jest smieszne, kobieta mnie pewnie do dzisij pamięta i do żonatego i dzieciatego faceta nie prędko się zbliży.

mąż jest w takiej sytuacji winny, to On podrywa kochankę, która często nie wie że ten palant jest żonaty. Dlatego jestem za pozostawieniem kochanek w spokoju - natomiast Za karaniem (czytaj: rozwodem wyrzuceniem z domu i wszystkim takim) MĘŻÓW!!!!!!!!!!!!!

Spoxs bingo :) Oj złe kochanki polujące na mężów!

Dokładnie,Kobieta nie rodzi się kochanką do tego jest potrzebny ten Biedny Cudzy Mąż!

I nie rozumieim takiej dziwnej mentalności, że jak kochanka rozbija rodzinę to jest ok, ale niech tylko żona zacznie coś kochance robić, to juz żona jest be, a kochanka cacy bo jej nie moiżna dotknąć, wszyscy mówia wtedy: zostaw ja wspokoju, to nic, że ci rozbiła rodzinę, daj jej spokój.

wg mnie to Twój mąż powinien do niej dzwonic a nie Ty. I pewnie jesli jej nie chciał to mógły to załatwic i nia porozmawiać ... a znalazła się zonka co wszystko lepiej wie.

mąż jest też winny ale to jest topic o kochankach nie o mężach

to nie tak Nie tylko kochanka rozbija rodzine,robi to Twój mąż i kobieta którą on sam sobie wybrał.I jeżeli mężowi tego nie ukrucisz to jak nie ta to inna się znajdzie.

NIE TWIERDZE,ZE KOCHANKA JEST CAŁKIEM BEZ WINY...ale ciagle omijasz najwazniejsza rzecz,że to TAKI FACET KTORY ZONE ZDRADZA JEST SKURWYSYNEM!

wiesz, między nami nie było wtedy najlepiej, poza tym facetowi to imponuje jeśli obca kobieta sie nim interesuje, może trudno wam to zrozumieć, nie wiem ile macie doswiadczenia w związkach. Mój mąż jest taki, ze by nie zadzwonił do niej, on cały czas by twierdził, że nic się nie dzieje, że jest dobrze, są męzczyzni, za których trzeba coś zeobić i on do takich nalezy.

Ja nie omijam tego, że ja k facet żone zdradza to jest s... To jest topic o kochankach, nie o zdradajcych męzach. Mąż swoją drogą powinien ponieść konsekwencje.

A moze właśnie dlatego on sobie znalazł kogoś przy kim nie był takim mężczyzną za ktorego wszystko trzeba robić i decydować!

ooo kolejna naiwna kobietka....nie kochanienka...to kobiety winny być solidarne i wlac takiemu mężowi niewiernemu zamist skakać sobie do oczu wzajemnie....

Ja bym przywaliła przede wszystkim mężowi. I chyba chciałbym poznać tą kobietę - zależnie od \"motywu\" jej działania albo bym też jej przywaliła, albo pożałowała przy winie jej głupoty... bo w sumie różnie bywa z tymi kochankami - mąż oczy zamydli głupimi tekstami, powie tylko kawałek prawdy o swoim życiu, zrobi z żony małpę i heterę a z siebie misia-bidusia... No i naiwna łyknie. I zakocha się. Za to bym kobieciska nie winiła. Co innego wyrachowana lola bez zasad - związać i podpalić włosy :D

Jak byście przeczytały wiadomośi, które pisał do niego to zmieniłybyście zdanie, kobiecie na;eżał się kubeł zimnej wody taka żona co zadzwoni i ją przystopuje. Poza tym wiedziała, że mamy kryzys, wiedziala, że ze sobą nie śpimy.

sie porobiło: Masz rację, ale widzisz,że tutaj nie rozmawiamy o mężach tylko i wyłacznie o kochankach :) Tak powiedziała autorka tematu więc mężowie są pod ochroną :D

Kochanie coś Ci powiem,Mój mąż sobie zrobił skok w bok i ewidentnie on jest winny.I to głównie jemu się dostało,nie powiem jej też,ale TO ON MI PRZYŻEKAŁ WIERNOŚĆ NIE ONA

A pchała się na siłę, kombinowała na wszystkie strony, mąż jej pisał, że mam 40 st gorączki, to ona pisze, że przecież jak usnę to on moze wyjść z domu i nie zauważę, on pisze, że dzieci są jeszcze, ona na to: przecież jak zostawisz dzieci na godzinke to nic się nie stanie, włącz im bajkę.

co jej takiego zrobilas? W jaki sposob udalo Ci sie naklonic ja do tego aby sie odczepila?

mysle sobie planeto k ze gdyby twoj mezulek byl taki cacy to nie szukalby znajomosci z dziewczynami ktore wkraczaly na twoja droge

I co ? Poszedł?

Ale żyjemy wsród ludzi i nie uważam, że mi8ałąm udawać, że tej kobiety nie ma. Do romansu jeszcze nie doszło, ale było blisko, między nami było bardzo zle i mąż był łatwym łupem, a ją facet zostawił dla innej i ona musiala za to innej kobiecie rozwalić związek. Musiała mieć zastępstwo i to szybko. Jak byście się poczuły gdyby do was zadzwoniła matka dwójki małych dzieci i powoedziałą, żebyście się odczepiły od jej rodziny? Przyjemne to dla niej nie było. A wściekła była, że ja zdemaskowałam i że w ogóle o niej wiedziałam

planeta k ze tak powiem nie ladnie pier..olisz gluopty jak by nei chcial nie byloby zadych takich smsow uciol by to szybiutko uwierz kochana, widac mial dosyc takiej zony...ehhhhhh kochanka jest cipa to swoja droga, ale skoro jest cipa to czemu ona ma sie toba przejmowac??to maz powinien ZAKONCZYC i to zalatwic po mesku te i uwazaj na niego

A co ty byś tej kobiecie mogła zrobić? Nic. Jak masz męża wybrakowanego to i tak ci nie pomoże że \"zniszczysz\" ( he he he, ciekawe jak) jedną kochankę, bo mąż poleci poszukać nastepnej. Tak więc, z takim podejściem do problemu zdrady masz szanse udoskonalić się w sztuce \"niszczenia\" kochanek, bo jeśli w nich widzisz winę a nie w skłonnościach mężusia, jeśli tłumaczysz go tym, że on prawie niewinny, bo lubi jak go inne adorują, to on będzie wiedzial, że moze robić wszystko, bo i tak jego wytłumaczysz a\" niszczyć\" będziesz jego kochanki, więc będzie skakał z kwiatka na kwiatek a \" waleczna \"żona będzie NISZCZYC - inne kobiety i przy okazji siebie.