Kłopotliwy wzrost.

Mam problem.Chodzi o mój wzrost.Otóż jestem niska(154cm) i przez to mam wiele kompleksów. Mam wrażenie,że przez to w ogóle nie jestem atrakcyjna.Nawet czasem myślę, że nikt nie będzie chciał się ze mną przez to spotykać, bo wyglądam jak dziecko. Ostatnio spotkałam się z pewnym facetem. Świetnie nam sie rozmawiało, ale dowiedziałam się, że swojemu kumplowi powiedział że nie spodziewał się, że jestem aż tak niska. Może to nie ma dla niego, aż tak wielkiego znaczenia, ale cały mój dobry homor po spotkaniu wyparował. Trace nadzieję, że spotkam kiedykolwiek kogoś, dla kogo będzie się liczyło moje wnętrze a nie wzrost. Chyba się załamię.Czy ktokolwiek ma podobny problem?Poradźcie coś.Proszę.

ide na peron possać jakiemus bezdomnemu

wyrywam gęsie pióra żywcem .

ugryzłam psa sąsiada w coole

Dzięki rozśmieszyłaś(eś) mnie dziś do łez. Bedę miała udany wieczór. PA

okej, ja wypowiem sie rzeczowo zamiast sie pod ciebie podszywac, mysle ze duzo zalezy od twojej psychiki, jezeli masz duzo kompleksow zwiazanych ze swoim wzrostem to mozesz tym powodowac ze nie rosniesz, poza tym mozesz tesz poszukac troche cwiczen na wzrost, a i przeciaganie sie rano i wieczorem troche cie "wydluzy", dalej: szpilki, pomysl ze niektore kobiety jak je ubieraja sa wyzsze od swoich facetow a to jest chyba gorsze, no i ostatnie: to ze jeden facet stwierdzil ze jestes niska to jeszcze nic nie znaczy, pokocha cie taki dla ktorego to nie bedzie mialo znaczenia, wiec glowa do gory:)

i teraz mam porblemy z cerą.Popadam w skrajności pale cygare z fidelem ,wydłubuje rodzynki z koziej dupy ,stosuje jako niskokaloryczny dodatek do drugiego dania jako prfzyprawa do mięsa

przynajmniej mogę robić laskę na stojąco

Dziękuje futu za życzliwe słowa.Trochę mnie to podniosło na duchu.Mam nadzieję,że kiedyś spotkam kogoś wartościowego.Zaciekawiły mnie te ćwiczenia na wzrost.Jeśli to prawda to czy znasz jakieś przykłady tych ćwiczeń? :-)

154 cm >>>>>>>>>>> gdzie ty widzisz problem , ja mam 177 cm i jak na faceta jestem niski i sie nie przejmuje , na 100% komus sie spodobasz albo juz sie podobasz

hejka !!!ja ma tylko o niecale 4 cm wiecej od Ciebe i nie mam z tego powodu zadnych kompleksow!!!nie wazne ile cm wzrostu masz tylko jaka jestes!!!!!!!!

Ja mam 159 cm wzrostu, to troszkę więcej ale i tak do wysokich nie należę :) Nigdy nie myślałam o tym, że mój wzrost może sprawiać mi jakieś problemy. Wolę być niska niż za wysoka ;) Poza tym mam kochającego faceta, który ma 187 cm wrostu i nigdy nie marudził, że jestem za niska ;) Z moją siostrą jest podobnie :) Głowa do góry

a ja mam ze 4 cm mniej i powiem ci,ze nie ma to wiekszego znaczenia! twoja atrakcyjnosc dla innych to kwestia ich gustow-nie raz slyszalam,ze jestem taka malenka i taka przez to slodka (i tu akurat faceci popelniali blad, bo charakterek to ja mam niezly-hahaha) pozdrawiam cie serdecznie:)

Ja mam 159cm wzrostu, i tez naleze raczej do tych niskich. Tez czasami sobie mysle, ze chcialabym byc troche wyzsza, przynajmniej zeby miec te 165cm, ale niestety, nic sie nie da z tym zrobic. Staram sie zawsze nosic buty na wyzszym obcasie, i to bardzo pomaga. Co do facetow, to trudno mi cokolwiek poradzic, ja z tym nie mam zadnych problemow. Ale nie przejmuj sie tym, w koncu poznasz faceta, ktory pokocha Cie taka jaka jestes i bedzie Cie w calosci akceptowal. Glowa do gory, male jest piekne!!

A mi się strasznie podobają własnie niskie kobiety . Trzymaj się, na pewno nie jesteś za niska

Futu, popierniczyło cię?? Nie da się wydłużyć ciała a tym bardziej jakimiś ćwiczeniami! Istenieje metoda powiększenia wzrostu poprzez wydłużenie kości łydki, ale to chyba nie jest jeszcze rozpowszechnione. Nie mąć dziewczynie w głowie!! A by the way, autorko ile masz lat?

Kiedyś powiedziałam do wysokiej koleżanki ,że "małe jest piękne", a ona na to, że "duże więcej może"

Mam 19 lat, więc wątpię abym jeszcze urosła:-(

Ja przestalam rosnac w wieku chyba 15 lat :(... W podstawowce nalezalam raczej do tych srednich, a wieku nastoletnim, nagle wszyscy zaczeli mnie przerastac :)...

no i co z tego ze tak ci powiedziala? przeciez to tylko slogany!!! tym sie przejmujesz? kochana-to bzdury!!! kazda z nas ma jakies atuty:) na szczescie:)

ja mam 166 cm i uwazam sie za niska :(

No już nie urośniesz....twój wzrost zależy od wzrostu rodziców...A powiedz tej swojej koleżance, że duże przypomina kobyły i niech się lepiej przytka. Co prawda, ja mam 167 wzrostu i mogę się zaliczyć do "dużych" ale nie sądze, żeby duzi ludzie mogli więcej :P

Mowisz, ze jestes bardzo niska, a tak ogolnie to jaka masz figure? Jestes drobna, szuplutka, czy raczej mocniej zbudowana, okragla, masz maly czy duzy biust?? Kszalt figury tez sie liczy, a nie tylko sam wzrost!!

no i znowu narzekacie jak wam zle to moze lepiej zebyscie mialy 2 m wzrostu , 150 kg wagi i 55 cm w bicu tylko po co wam to ?

A ty koleżanko masz 166 i uważasz się za niską?? Jesteś średniacza jak na moje oko

Podobno mam ciekawy charakter. Mam wielu znajomych obu płci,którzy często rozmawiają ze mną o swoich problemach i powierzają swoje tajemnice.Wiele osób mi ufa.Ale faceci są nistety w większości wzrokowcami

Lenka* Nie jestem bardzo szczupła ani otyła.Taka pośrodku.Może tylko mam nieco zaokrąglone biodra a biust raczej mniejszy

ja jestem kobietą wprawdzie, ale prawie wszyscy faceci, których znam, uwielbiają małe kobietki :) uważają, że są kobiece i mogą się czuć przy nich bardziej męsko ja mam 160, też żadna wieża, ale nigdy nie pomyślałam o tym w kategoriach problemu mam koleżankę, która ma ok. 150, ale jest fajna, zadbana, wesoła, zawsze uśmiechnięta i na pewno na brak powodzenia nie narzeka więc głowa do góry :)

i choc miałam kompleksy, juz mi przeszły - taka malutka kobietka to tez atut:) Tylko ludzie nie traktuja powaznie:( Trzeba miec wiecej siły przebicia i perswazji, zeby ktosw końcu zwrócił uwage na mała osobke... Udowodnione, że wysocy ludzie osiągaja lepsze sukcesy w pracy, dlatego, ze sa bardziej reprezentatywni i wzbudzają zaufanie... A jezeli chodzi o kontakty prywatne to mi nie przeszkadza zupełnie:) I nie narzekam na brak faceta:)

To znaczy, ze masz bardzo piekna, kobieca figure....Takie kobiety bardzo podobaja sie facetom. Jestes malutka i kobieca, czego chciec wiecej?? Wolalabys byc chuda tyczka?? Wbrew pozorom faceci nie lubia kobiet typu "modelka z wybiegu".....