KUPIŁAM SZPILKI MIMO WYSOKIEGO WZROSTU !!!

Ależ nie denerwuj sie tak, bo złość piękności szkodzi;) po prostu zadałam pytanie. To takie irytujące?

nieeee,nie zdenerwowalam sie......a gdzieeeeee tam......to raczej Ciebie o to posadzalam;)pol nocy nie spalam bo dumalam czy nie bylam zbyt...niegrzeczna;)wybacz najmilejsza:))))milej niedzieli wszystkim kobietkom zycze! ps:zeby napisac ten post musialam sie sporo nameczyc(myszka mi padla)wiec prosze docenc moje starania:)

wysokie kobiety na obcasach są jak modelki. Możesz patrzeć na wszystko i wszystkich z góry.Wyprostowana sylwetka, pewny krok i uśmiech na twarzy!pozdro

O rany dziś idę w tych szpilkach do koscioła, dopiero bedzie mnie widać.

A mi ostatnio wydaje się, że zmalałam. Mam 180 cm, a teraz spodnie jakieś większe się zrobiły i dłuższe. Chyba się zdeptałam ;)

ile masz lat?

dwa dni temu mialam urodziny-26.a to ma jakies znaczenie przy tym temacie?;)

To chyba nie ma znaczenia, ale może ktoś był poprostu ciekawy. Ja mając tyle lat co Ty miałam większy kompleks wzrostu niż obecnie, może więc o to chodziło?

hej kobitki:) ja mam 178 cm i też mam kompleks! wiem że jak założę buty na wysokim obcasie to wygladam suuper ,ale jakoś tak mi głupio iść po ulicy bo czuję jak by wszyscy sie na mnie gapili!! i tak jakoś wystaję ! Dlatego staram sie kupować buty na malutkim obcasie ale żeby takie znaleźć to dopiero ise muszę nachodzić! W sklepach sprzedają same szpile! i co ja biedna mam zrobić !? kurde!:(

a ja mysle ze lekarstwem na WSZYSTKIE nasze kompleksy jest po prostu...milosc.bo jesli jestesmy kochane przez naszych facetow,podobamy im sie takimi jakie jestesmy to zapominamy o tych glupstwach....

Mam kochającego i akceptującego mnie faceta, uwielbia jak noszę szpilki, a jednak mam kompleks. Wolę je zakładać w środowisko gdzie jestem obca, do pracy mam opory je założyć, poza tym nie jest to wygodne. Ale skoro je kupiłam to będę je nosić, oczywiście niezbyt często , ale będę.

Ja mam 175 i niestety nie mam odwagi chodzic na obcasach...zimowe kozaczki mam na obcasiku ale i tak staram sie ich za czesto nie nosic.. Podziwiam kobietki podziwiam !!

Wysokie dziewczyny odezwijcie się. Jakie planujecie kupić buty na zimę?

a co ja mam zrobic? mam 186... :(

a co do butow to nie mam koncepcji..

podziwiam Was! Ja mam 179cm ale nie potrafie chodzić w szpilkach przez swoje kompleksy. Pożyczałam pare razy od mojej siostry (ona ma 175) ale czuje sie w nich fatalnie0- zdaje mi się że wszyscy na mnie patrza jak na mutanta.. chociaż wiem że to chore...

ja mam 178 cm wzrostu ale na obcasach prawie w ogóle nie chodzę. Dlaczego? -Kompleks :O W kręgu ludzi wśród których się obracam (studiuję na ostatnim roku) jest większość niskich osób, może dlatego wolę się nie wychylać..:/ Chciałabym się kiedyś odważyć i kupić wyyysokie szpile i móc bez żadnych oporów w nich chodzić.. A na zimę zamierzam zakupić kozaczki płaskie, brązowe, zamszowe.. widziałąm w inblu i jsestem nimi zachwycona..:)

Dziewczyny, noscie szpilki, wygladacie w nich super! A co do tego, ze czujecie sie wielkie- mam 203cm. Nie mieszcze sie w autobusach i tramwajach. Wszyscy ludzie sie na mnie gapia, gdy mijaja mnie na ulicy. Ale mam to gdzies- patrze na nich z gory i smieje sie w duchu:)) Pozdro dla wszystkich wysokich (i mniejszych tez) pan noszacych szpilki i koturny.

heh, niby mówi sie, ze dobrze być wysokim, ze sie wtedy lepiej wygląda itd... a ja chętnie bym oddał 10cm jakiemuś niewyrośnietemu gdyby sie tak dało:o

Uwielbiam szpilki! Nie chodze w nich ale dlatego, że uwazam ze nie są wygodne i wyglądam w nich śmiesznie! Nie dlatego, że jestem wysoka (a przynajmniej tak myśle, ze jestem - mam 176 cm) ale dlatego, że czuje sie jeszcze dzieckiem (mam 15 lat wiec nie ma co wyskakiwać) ale i tak niedługo sobie kupie jakieś fajniusie :] i słuchajcie... nie ma co sie przejmować wzrostem... jak lubicie szpilki i chcecie sie czuc kobieco to tzreba wyjśc i pokazać sie wszystkim karzełkom ;) 3m sie laski :*

Swoja droga- fajnie sie przejsc wieczorem po Rynku we Wroclawiu i popodziwiac te wszystkie dziewczyny ;) I jeszcze raz- wysokie dziewczyny- nie miejcie kompleksow!

mam 172 cm wzrostu uważam że jestem wysoka.kiedys kupiłam buty wyzsze były tak ładne,ze nie mogłam się im oprzec.chodziłam w nich ale się garbiłam wydawało mi sie ze wszystko widzę z góry.wkurzyłam się i poszłam do szewca żeby mi je skrócil ale nie dużo bo by fason straciły.kiedy juz były gotowe to je ubrałam i dalej byłam wysoka nie mogłam patrzec i je oddałam.i od tej pory mam uraz do wysokich butów teraz tylo kupuje nizsze i wygodne.takze my wysokie dziewczyny nie bądzmy takie wysokie jak na szczudłach.

tez mam 178 cm wzrostu jak bylam nastolatka to mialam straszne kompleksy dokuczaly mi i kolezanki i koledzy , teraz juz sie wyleczylam z kompleksow zwlaszcza ze jest coraz wiecej wysokich osob ,ja osobiscie kupuje buty na gor 5 cm obcasach , but musi byc na ocasie chocby malym noga calkiem inaczej wyglada

ja mam 177 cm.wzrostu i jak narazie tylko 16 lat :P ale zawsze lubilam swoj wzrost.Nosze plaskie buty bardziej ze wzgledu na wygode niz wzrost.Czasem mam ochote kupic sobie ladne kozaczki na obcasie pasowaloby mi to...nie mam urody dziecka tylko wygladam powaznie, ale jak narazie jest bardziej problem z tym ze zadne mi sie nie podobaja :P:D Wszystkie wysokie kobiety nie miejcie kompleksow przez swoj wzrost :)

czesc kobiety...od 12 roku zycia czesto plakalam i mialam ogromny zal do losu ze tak mnie pokaleczyl. dzis mam 28 lat i czasami zdarzaja mi sie chwile zlosci, ze nie moge zalozyc butow na obcasie, ale czy wzrost jest najwaziejszy...oczywiscie, nie mowie ze jest bez znaczenia, ale sa bardziej wartosciowe rzeczy na tym swiecie, takie jak dobroc, usmiech do drugiego czlowieka, pomoc chorym i slabym....a co powiesz takiej dziewczynie ktora jest w twoim wieku i jest zaawansowana narkomanka, ma raka lub inna smiertelna chorobe.....nie obrazaj losu swoimi uzaleniami, tylko ciesz sie kazda chwila swojego pieknego zycia....a tym co wam dogaduja....wspolczujcie, ze sa tak prostymi i prymitywnymi ludzmi. to jest twoje zycie i przezyj je tak ja ty tego chcesz.powodzenia kobitki.

acha, zapomnialam dodac najwazniejszej rzeczy.....mam 185 cm wzrostu.....

mam 177 cm wzosru i w koncu jestem z tego DUMNA:)i nosze wysokie szpile oraz kozaczki;)

kurcze nie wiedzaiłam że czytając te odpowiedzi wszystkich poprawie sobię nastrój mam taki sam problem jestem bardz szczupła mam 170 cm wzrostu i też kupiłam wysokie buty na zimę jestem w nich wyższa od swojego chłopaka ale one są takie wypasione że nie mogłam pozwolić żeby zostały w sklepie. Babki jesteście super i nie wpadać w kompleksy proszę was pa

A ja sobie poprawilam chumor wypowiedzia "kini 951" bo choc wcale nie jestem wysoka 166 :( to kuplam butki na zine w ktorych jestem wyzsza od mojego faceta jeszcze wiecej niz bylam :( ale przeciez nie wzrostsie liczy tylko to kim jestesmy i kto nas kocha.Pozdrawiam wszystkie kobietki a w szczegolnosci te wyzsze od swoich facetow.

ja tez mam chrapke na takie superowe szpilki na jesien/zime ale one sa wysokie... ja mam 175 cm i tez sie dziwnie czuje jak ide w czyms wyższym, tak jakby sie wszyscy gapili. Poza tym moja najlepsza kumpela ma... 165 cm:( ... no i jeszcze jak zaloze szpilki to troche smiesznie chyba wygladamy jak idziemy razem :P Komu oddac moje 5 cm?