KLUB ZODIAKALNYCH RYB

witam!!

oh..mój ukochany..gdzies ty był?

cześć słodka, a łowiłem trochę:)))

i co złowiłes...? jakąs rybcię?

co u ciebie, pewnie zdradzałaś mnie znowu?:((

wiesz że tylko ty:))

ty zaraz o zdrazie..raz na jakis czas..z innym panem rybą ...ale nie obrażaj się..ciebie i tak kocham najbardziej z calej ławicy :P

od kiedy cie mam to już nic w życiu mi nie trzeba:))))

wiesz, ja tak myślę, ale co ty tam robisz sama po nocach to tylko ty wiesz:))

a ja nistety cie zdradziłam..ale to było ostatni raz..on był błedem w moim zyciu..jedna pomyłka...przepraszam..wybacz

cosik tu cicho nie moja droga????

wszystkie rybki wyzdychały, ukochany, zostalismy tylko my- ty Ryba..ja nieszczesne, popieprzone bliźnię :D

tesh jestem rybką i powiem wam ze ryby sa rózne tzn czasami sa zwariowane i szalone a czasami powazne paris hilton to tesh rybka :)))))))))a tak wogólle to ludzie spod znaku ryb maja skłonnosci do popadania w narkotyki i uzaleznienia i czesto bujaja w obłokach ale jedno jest pewne zawsze maja marzenia i tajk łatwo sie nie poddaja no i maja urok i wdziek osobisty

no wiesz, ja też ci wszystkiego nie mówię, ale wiem że byś mnie zrozumiała gdybyś sie dowiedziała :)

watpisz w siłe i moc mego rozumu? zrozumiem wszystko...spowiadja się..natychmiast ! :P

ten fifity to coś chyba wie na ten temat co słodka?

fifity to jakis krótki epizod..nie zajmujmy się nim, rybeczku

kotku no wiesz to tylko tak na zaś gdyby coś, no wiesz jak to w życiu bywa:)), chwila słabości, brak ciebie

ale bądż spokojna ja ciebie nie pobiję nawet jakbym żył dużo dłużej od ciebie, cmoooooooooooooookk skarbie:))

jak to brak? jestem tu..przy tobie..forever

ale czasem musisz wyjechać to co mam wtedy zrobić??

czekac..na mnie...Wytrzymuj..jestes dorołym panem rybą...

SMUTNA BLIŻNIACZKO ! Mam prośbę, nie możesz sie przenieść na takie pogaduchy na jakis topik, gdzie tak sobie gadaja o niczym, jak Wy ? Sama widzisz, że tu są wypowiedzi i odpowiedzi poważne, a ponieważ hestem założycielka tego topicu, to nie bardzo interesuja mnie takie wpisy, jak wasze. Przepraszam, nie gniewaj się, ale przecież możesz sobie sama założyć swój topic specjalnie na wpisy, prawda ? Pozdrawiam

ok, przepraszamy Rybko Kochanie..zbieramy sie

co tak zamilkłaś??

jeszcze nie!!

SMUTNA BLIŻNIACZKO ! Dzięki, że sie nie obraziłaś -fajna z Ciebie dzieweczka, a gadu-gadu na specjalnym Twoim topiku będzie Ci chyba lepiej odpowiadać. Pa kochanie !

Przeczytałem początek tego topicu i jaki cel przświęcał jego założeniu. Dalej przeczytałem co ciekawsze wypowiedzi. Widać różne sa opinie na temat zodiakalnych ryb czy to pań czy panów :) Najbardziej mi chodzi o tę samotność ryb i szukanie bratniej duszy. To prawda, ryby często bywaja samotne dlategoże tak ułożył im sie los albo z wyboru :) Jestem menem rybą z wyboru. Oczywiście nie zawsze nim byłem. Mam za sobą kilka związków. Byłem porzucany i ja porzucałem :) Będąc w związku też najczęściej czułem się samotny. Nie byłem rozumiany i ja często nie rozumiałem partnerki :) Chociaż tyle tu napisano o nas rybach bo przeciez tak różne sa nasze charaktery, okoliczności w jakich żyjemy ale jedno wiem na pewno: żadnej rybie nie jest dobrze na świecie :) Może mamy zbyt duże wymagania tak względem sibie, jak i naszych partnerów:) Jedno jest pewne, ryby poszukiwały i zawsze będa poszukiwac zrozumienia tylko często mimo ich otwartości trudno do nich dotrzeć :) Wiem to po sobie bo sam czesto nie moge siebie zrozumieć i działam na zasadzie i chciałbym i boję się. Tak boje się, że nie sprostam oczekiwań mojej następnej partnerki i im bardziej tkwię w tym przekonaniu, tym bardziej popadam w samotnośc :) Przeklęta samotność. Wiem, że wpływa destrukcyjnie. Wiem, że mnie niszczy. Udaję chojraka i na kazdym kroku opowiadam, że jest mi dobrze z moja samotnością :) Kłamstwo ! Nie jest mi dobrze. Czuję do siebie żal, że nie potrafię spojrzec prawdzie w oczy. Ze tęsknię do swojej bratniej duszy, że tęsknię do kobiety takiej jaką mam w wyobrażni. Kobiety ciepłej, mądrej, o wrażliwej duszy;) Czy mam zbyt duże wymagania ? Chyba nie mam bo sam taki jestem. Czuły i wrażliwy i myślę, że jeśli dotąd nie byłem rozumiany i sam nie rozumiałem to tylko dlatego, że to nie była ONA. To nie była ta do jakiej tęsknię, która widzę oczyma wyobrażni :) Powiecie pewnie, że jestem idealistą. To nie prawda. Ja po prostu wiem czego chcę. A chcę byc kochany i chce kochać z wzajemnością i tylko najgorsze, że nie jestem juz młody i nie wiem czy mam jeszcze szanse poznać moją wymarzona kobietę ? : Nie tracę nadziei i niech sobie inni myslą i sadzą mnie na podstawie co sam mówię, że jest mi tak dobrze, po co mi baba i takie tam.... :) Jak spotkacie taką kobietę to powiedzcie mi a pojadę choćby na koniec świata..... To ostatnie to żarty:) Nie wierzcie zatem tym, którzy mówią, że z samotnością jest im do twarzy. Kłamią, bo co mają mówić. Jest takie przysłowie: " Jak sie nie ma tego co sie lubi, to sie lubi to co sie ma ". :) Odezwij sie moja bratnia duszo ! Pozdrawiam wszystkie miłe rybki, bo wszystkie panie rybki sa miłe i na pewno kochane ale dla innych.

panie Rybki sa miłe, wrazliwe i mądre..ale panowie?? hmmm..mam na ten teamt inne zdanie :P