Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TYLKO RYBY

KLUB ZODIAKALNYCH RYB

Polecane posty

Gość zły los
Witam wszystkich serdzecznie.Tak jak wszyscy tutaj jestem rybką-22.02 i przyznam,że romantyczną z wielką wyobrażnią,oddaną,wierną,dotrzymującą słowa,ale i bardzo wrażliwą.Jestem już po 40-stce i powiem,że bardziej stanowcza niż kiedyś.Jeżeli kocham to całym sercem,chociaż teraz jest ono w rozsterce.Nie tracę jednak wiary,że te moje smutne dni miną i jeszcze zacznę się uśmiechać.Kochani czasami lubię pobyć samai pomarzyć,czy zająć się sobą.Nie zmieniam przyjaciół,ale mam i wielu znajomych.Podobno czasami jestem za mięka wzruszam się i płaczę jak bóbr,ale tak to już jest.Potrafię przyznać się do błędów i przyjmę krytykę,którą analizuję i to dość długo.Kiedyś przyjażniłam się z panem rybą i było super,ale to tylko przyjażń-zbyt duża różnica wieku.Fajnie,że znalazłam ten wpis-ja opisywałam moją historię na tym samym forum,pn.mam inny problem mój temat-smutek to gość mojego życia.pozdrawiam WAS jesteście super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIMBA8
Czesc! Jestem koziorozcem i mam meza rybke i tak razem sobie zyjemy juz 15 lat. To dobry czlowiek ,taki cieply ,opiekunczy ,otwarty ,delikatny co mnie zimnej pani koziorozec bardzo sie podoba . Niestety nasze rozmowy czesto sa dosyc "ciezkie " ,czesto go nie rozumiem ,cos powie ja to widze calkiem inaczej ,kreci i taki z niego klamczuszek . Ostatnio zaleca sie do mnie drugi pan ryba i chce sobie ze mnie zrobic swoja kochanke ,mam tez sasiada rybe zonatego i tez mnie az za czesto zaczepia haaaaaa ,taaak Ryby to psy na baby ! Kobiety ryby -lubie ,ale sa takie niezyciowe ,nic nieumieja zalatwic ,tylko dzieci i dom ...niektorym to sie podoba ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1rybka
przyznam się że czasami jestem nieżyciowa i mam kłopoty z podejmowaniem nowych wyzwań, jestem rodzinna i opiekuńcza. Mam też wady, nie potrafię ponownie zaufać osobie na której się choć raz zawiodłam. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka z wlasnej sadzawki
wpadlam na Was Rybki,ale jeszcze nie przesledzilam watku Zatem przygarnijcie prosze,bo poplynelam jak zwyklam pod prad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka z wlasnej sadzawki
powiem troche o sobie:uparta jak "baran";samotna jak "panna"/ lekkie przegiecie ale to metafora ma byc:)/.chodzaca wspak tzn swoimi drogami jak rakpotrafiaca walczyc jak lew - slownie a wg chinskiego horoskopu MALPA!!!!!! NO.to sobie wygarnelam to co przytulicie? Bywam tez jadowita jak...skorpion:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIMBA8
Bo wszystkim sie wydaje ze Rybom mozna na "glowe wejsc" bo takie mile ,spokojne ,wstydliwe ...tiaaa do czasu... Moj malzon Ryba kiedy sie zdenerwuje ,ale tak naprawde zdenerwuje to lepiej wyjsc na pol dnia do parku i wrocic do domu dopiero wieczorem!!! A moj drugi pan Ryba -zalotnik z pracy niemogac u mnie nic wskorac ,pomalu zaczyna mi dokuczac i mscic sie na calego on nie rozumie slowa NIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa jakies panie tutaj wolne priv :) gg 9365930

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_niewinna_syrenka
,,matti ,, my nie takie naiwne - dwa razy do tej samej rzeczki nie wpadamy : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_niewinna_syrenka
Trapi mnie jedna sprawa dotycząca numerologii. Jestem z 23 i swoje życie mogę określić jako ,,szczęście w nieszczęściu,, czyli ta fikuśna liczba wiecznie podkłada kłody pod nogi ale dziwnym trafem zawsze ląduje na miękkiej pierzynie , :O do tego dodam że tyle niespodzianek i zbiegów okolicznosci że śmiem nazwać ,,serialem brazylijskim,, i pragnę by się zkończył gdyż zwyczajnie moje życie jest nieustabilizowane, pełne zmian decyzji i zbyt chaotycznego analizowania. Lecz wciąż mam tą nadzieje że doświadczona ryba, to rozsądna ryba - i więcej już nie popłynie pod prąd a tu?Ups, I Did it again : P. Szanuj rybko łut szczęścia jakim los Cię obdarowuje - bo jest mnóstwo powodów by zostać życiowym pesymistą - a jednym niezdecydowanym krokiem w tył można wpaść w przepaść i nie wrócic na miejsce które wbrew naszym pozorom było azylem na ziemi i wcale niezłudnym szczęściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arkadiuszgość
Przyłączam się do dyskusji. Urodziłem się 16 marca,cechuje mnie olbrzymi idealizm,dążenie do perfekcji. Jestem wyczulony na niesprawiedliwość,kłamstwo i obłudę. Do tego gdy dodam,że jestem wielkim estetą,to musze głęboko pomyśleć czy nie powinienem poszukać innego świata do życia;-) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syrenka_niewinna_po_roku
Milo Cię poznać Arkadiuszu ;) ....i że jeszcze żyjesz i dajesz we znaki...wiele rybek wpada w depresje i pod róznego rodzaje prądy korzystne i te co rwą w wiry zatracenia poczucia rzeczywistosci.Wracam na forum po roku czasu.Mieszkalam w Anglii 4 lata z p[artnerem który był ,,impotentem,, :D .Ryby z 23 lutego maja chyba zbyt duzy potencjal żeby bawić się w samowolke.Dodam że jak nam brak wspracia to wpadamy w nalogi.Pozatym mamy poczucie zmyslu estetycznego i kreatywnosc wrodzona.Poczucie sprawiedliwosci jest tak wrodzone ze mozna nie przes[pac miesiac z gryzącym sumienim :).Ratunkiem dla tak pieknej i eterycznej rybki jest odpowiedni partner.Jestem tu po to by was ratowac.Nie jestem wrozka ale mam dar po praprababce nie z naszej polskiej ziemi.Zaczynam analizowac dlaczego tak nam sie losy tocza a nie inaczej.Ryby z 23 lutego bardzo czesto ciepia na syndrom niedowartosciowania , co jest ich totemem zyciowym i pietnem z jakim sie urodzily jednak, mają jeden łut szczescia.Niewazne czy zawala sobie szkole,prace,związek długoletni-zawsze ktos ktos zauwazy ich bezslinosc i kruchosc,niewinne spojrzenie...niewazne ile masz lat...potrafisz sie odrodzic w 18nastke jaka bylas pare lat temu i od nowa poznawac pierwszego partnera oraz siebie z niezwykla pasja.Warunkiem jest tu akceptacja.Kobieta ryba jest jak kwiat.Potrafi w jednej chwili zwiędnąć kiedy wszyscy o niej zapomną, a jednoczesnie rozkwitnać wczesniej niż przebisnieg kiedy czuje się akceptowana :))) kocham psychologie,astrologie,numerologie.Jeśli jakies pytania macie pod moj adres, piszcie na ten temat.Codziennie tu zaglądam.Z czystej pasji ;*.Pozdrawiam wszystkie rybki :* nie tylko te z 23:P dzien szczescia i zawieruch 50%50% :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba pstrąg zawsze pod prąd
Witam wszystkie Panie i Panów. Jestem Rybą z 3.03. Potwierdzam to wszystko co zostało tu napisane. Od siebie dodam tylko tyle, że część z Nas posiada także olbrzymie pokłady uporu. Uporu nie na pokaz, ale bardzo skutecznego w działaniu i realizacji. Uporu przejawiającego się nie w sprawach małych i błahych, ale dużych życiowych i ambitnych. Co do związków z innymi znakami dodam, że bardzo długo byłem z Panią Wagą . Początek gorący i namiętny. Jednak w tym związku to raczej Pani Waga była i jest do tej pory stroną, której bardziej się wydaje niż chce. Stroną wygodną i bałaganiarską. Co znaczy prawdziwa namiętność , jedność i zrozumienie poznałem dopiero kiedy w moim życiu pojawiła się Pani Rybka :) Prawdziwa gorąca i głęboka miłość istnieje i może owładnąć człowieka w mgnieniu oka. Takiego zrozumienia jakim są w stanie obdarzyć się dwie Rybki i to w każdym aspekcie nie zbudujecie z żadnym innym znakiem. Przez całe, życie otaczałem się znajomymi spod znaku skorpiona i to bez dokonywania wyborów. Wychodziło naturalnie , samo. Są to jednak ludzie o wiele bardziej gruboskórni niż się Nam wydaje. Za to rybki ze swoją empatią....Jesteśmy skomplikowanym znakiem , ale i ciekawie pięknym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rekiiinka
Witam Jestem rybką z 2 marca. Może dosyć już wychwalania naszych cech i powiedzmy jak sobie radzimy. Czy dobrze się dobraliście ze swoją połówką czy nadal się szukacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ryba 25.02.1987 lubie rozwalac lamusow emosow i tych brudasow wezcie powiedzcie mi z pod jakiego oni sa znaku te smierdziele emo ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość |ToJaAnka91
Cześć wszystkim :) a co sadzicie o polaczeniu pary pana ryby z kobieta bykiem? Poznalam wlasnie taka rybke i ciekawa jestem waszych opini :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie a macie moze jakies spostrzezenie jezeli chodzi o pare pana ryby z pania byk????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryby powinny próbować z rakiem, pewnie nie zawsze wyjdzie bo liczy się jeszcze kilka innych rzeczy. Dużo rzeczy jest z tej samej albo podobnej bajki, ale nie identyczne więc poza dużym zrozumieniem (a właściwie czuciem), istnieje ta cząstka inności, która sprawia ciekawość, chęć odkrywania, inspiracji, fantazji i nowych pomysłów. Emocje, zrozumienie, wrażliwość, uczciwość, uczuciowość, dobre serce, cheć pomocy, atmosfera, wyczucie jakosci, stylu np. w muzyce itp. podobne. Trzeba zdawać sobie sprawe z istnienia różnic zaakceptować je i dać każdemu realizować je, może czasem pomagać realizować je. To może być trudne czasem pewnie nawet niemożliwe. Dla raków ważna jest materialna strona życia (dom, atmosfera). To daje bezpieczeństwo, stan bardzo pożądany. Daje radość, szczęście, zadowolenie. Dobry, trwały i solidny punkt zaczepienia z ktorego może wychodzić wszystko inne. Ryby pewnie i trochu też to lubią, ale w przeciwieństwie do raka nie są skupione tylko na bliskich, ale na wielu ludziach, to rakom trochu może bruździc, nie ufają wszyskim (obcym). Ryby powinny docenić stabilnosc i bezpieczeństwo które daje rak, dom i jego materializm (jest uzywany zdrowo). Rak powinien dac rybie wolność (w pewnym sensie) mozliwosc niskrepowanej realizacji wlasnej kreatywności ( no moze nie do konca, bo wszystko ma jakieś granice zasady i prawa) to pewnie daje jej spelnienie szczescie i zadowolenie. Dużo by jeszcze pisać. Każdemu życzę znalezienia tej idealnej drogi do serca drugiej osoby i wzniesienia się wspólnie na wyższy poziom życia i rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:22 a ty co jakiś rak który zakochał się w rybce czy jak? To że horoskop twierdzi że rak i ryba są kompatybilni nie znaczy że jest to prawda. Osobiście jako ryba znam paru facetów spod tego znaku i uważam ich za okropnych nudziarzy. Nawet nie umiałam nawiązać z nimi przyjaźni bo tak bardzo ciasne i idiotyczne poglądy mieli. Jeśli w dodatku tak jak piszesz dla nich najważniejsza jest rodzina, czy jak właśnie przeczytałam - płodzenie dzieci, to tym bardziej ryby nie pasują do raków. Wbrew tego co pisze w horoskopie, ryby nie są prorodzinne wręcz przeciwnie. One nie nadają się na matki czy tam kury domowe. Jest to znak ludzi wolnych z duszą artystyczną przez co taki zwykły raczek który chce spłodzić dzieci a potem żyć sobie z dnia na dzień jest dla nas największą karą jaka może nas spotkać. Nudne życie z nudziarzem bez polotu. Żadna ryba nigdy nie da się zamknąć w złotej klatce a już na pewno nie osobie dla której imprezą jest zjazd rodzinny i rozmowy z dziadkami o reumatyźmie i innych chorobach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta za 7 mórz
hihi :) rozbawiłaś mnie tym wątkiem ale dokładnie tak jest: ryby- niepozornie grzeczne,podporządkowane i uległe to tak naprawdę kobiety w których drzemie ogromny potencjał kreatywności,tworzenie własnej bajki oraz poszukiwanie harmonii ciała,ducha,umysłu.To niezwykle delikatne charaktery.Komfort psychiczny ma dla nich pierwszorzędne znaczenie i naprawdę jest bardzo istotne jakimi ludzmi się otaczają gdyż jedni mogą wprowadzać je w depresje i przygnębienie, doprowadzać do bezsenności, kompleksów, a wręcz następni inspirować je i podsycać ducha artyzmu,piękna,będą wdrążać nieszablonowe pomysły na styl zycia.Rodzinne zbiegowika i widowiska to męczarnia...na dłuższą metę niepogardzi winem na takie okazje :D.To bardzo kontrowersyjny znak pod tym względem że z jednej strony potrzebuje spokoju,samotności i indywidualnosci a z drugiej strony wciąż musi mieć kogoś obok tak jakby mógł czuwać nad jej zakreconym światem pełnym kolorów i rożnorodności.Przy odpowiednim partnerze, który wspiera ducha,ciało i materię najlepiej dla tego znaku spełniać swe wybujałe fantazje które wbrew pozorom realizują się w poczucie bezpieczenstwa,stabilizacji i komfortu.Nad tym muszą pracowac gdyż to uparte i zawsze żyje według własnej legendy.Ja czasem mam wrażenie że wylądowałam nie w tej epoce co trzeba do tego stopnia razi mnie pogon za władzą, coraz to nowsza technologia, media,ulice i świat przesycony wulgaryzmem i perfekcjonizmem.Jestem 23 luty,numerologiczna 7 i najbardziej interesuje mnie medycyna niekonwencjonalna, techniki relaxowania a z rozrywek jest to taniec południowy :) pozdrawiam i cieszę się że wątek regularnie odświeżany:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj facet rybka jest przekochany nikt nie byl taki dobry dla mnie jak on!Wczesniej byl zonaty i zona go zdradzila a on przez 9lat byl jej wierny ale wydaje mi sie ze duze znaczenie ma to jakie wartosci zaszczepia w nas rodzice a nie to jaki kto ma znak zodiaku.Jak czytam o rybach ze to kretacze ze zdradzaja albo bija zony to nie chce mi sie wierzyc w to bo moja kochana rybka ma serce do zwierząt dla mnie zrobil by wszystko jest rodzinny uczuciowy strasznie do tego romantyczny i szalony i nikt nie potrafi mnie tak rozbawic jak on kocham swoja rybcie i niezamienilabym nigdy na zadnego innego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra ryba nie jest zla,nawet ta oslizla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×