Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olenika19

ile zarabia przedszkolanka?

Polecane posty

Gość natkins
Hej Dziewczyny, mam takie dośc głupie pytanie, czy nie wiecie moze czy jest mozliwosc pracowania jako przedszkolanka, mając studia lic. z zupełnie innego kierunku a mgr juz konkretnie- pedagogiczne. bo własnie koncze licenjcat, jednak z turystyki. Idac na ten kierunek powiem szczerze ze jeszcze nie do konca wiedziałam co chce robic, dlatego zastawiam sie czy jest taka mozliwosc. Gdybym teraz wybrała sie na mgr , i moze potem na jakas podyplomowke..jest szansa? czy jednak trzeba miec 5lat nauki w tym zawodzie? pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhs
Raczej powinnaś ukończyć choćby (podyplomowo) pedagogikę wczesnoszkolną/przedszkolną. Dopiero wtedy możesz myśleć o zawodzie nauczyciela. P.s. Nawiązując do zarobków: ja w prywatnym przedszkolu, za 30 godzin pracy tygodniowo jako nauczyciel kontraktowy zarabiałam 2450 zł. Ale kosztem czego... Mimo, ze wydaje się to bardzo mało (6 godzin dziennie) miałam na głowie 30 dzieciaków. Więc nikt by tam nie przyszedł pracować za mniej, bo dałby sobie spokój nawet za takie pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubu192837
Zabawna jest ta dyskusja. pracuje w przedszkolu i sama nazywam siebie czasem przedszkolanka nie czując się przy tym gorsza, powiem wiecej jestem dumna z tego ze jestem przedszkolanką! a co do mojego wyksztalcenia, skonczylam pedagogike równolegle z ekonomia i wcale nie bylo aż tak łatwo. Musiałam się troche pouczyć aby dostać stypendium. W mojej grupie dzieci są przyjmowane tylko na podstawie decyzji z MOPS- u, w większości z rodzin problemowych, bądż niewydolnych wychowawczo lub poprostu bardzo ubogich. te dzieci widzialy często więcej niż nie jeden dorosły, praca z nimi jest bardzo trudna, nie tylko musze je uczyc ale takze wpajac podstawowe zasady jakich z domu nie znaja. rzadko spotykam rodzic z przerostem ambicji, raczej takich z którymi trzeba pracować iich uczyc podstaw które należy znać mając dzieci, często są to dzieci zaniedbane, na to tez trzeba wyczulać tych rodziców. chcemy aby po opuszczeniu mórów naszej placówki trafiły do zwykłych szkół, a nie do szkół specjalnych, musimy "wykopać" z tych dzieci zdolności i potencjała do nauki, często mimo iż zaniedbane, mające problemy z wysławaianiem się i przekazem podstawowych informacji ( oczywiście nie wszystkie) widzimy iż są bardzo inteligętne. zarabian tutaj ok 1000 na rękę i wcale nie czuję się gorsza od jakiegoś elktryka czy chemika po politechnice. oni mają później doczynienia z materią a my przykładamy się do tego jacy ludzie będą w przyszłości, i zapewne ni jeden absolwet takowej uczelni skończył kiedyś przedszkole. jestem przedszkolanką, uwieliam swoją pracę mimo iż jest bardzo trudna i zarabiam mało. a tym którzy twierdza iż mamy takie wspaniałe zycie zapraszam do takowej placówki na tygodniowy wolontariat. a kolezankom po fachu życzę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jogonada
mam mamę, po studiach magisterskich, wszystkich 'dodatkowych' oprócz doktoratu i zarabia 2500, co gadacie o 1300?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrii
bubu192837 - masz dziwne podejście do swojej pracy :) Ja, po skończeniu całej masy studiów, (często większej 'ilości' niż nauczyciel w szkole) mam wykształcenie wyższe i nie życzyłabym sobie, nazywanie mnie 'przedszkolanką'- zwrot w pewien sposób nawet poniżający, gdyż wykształcenie mam większe niż większość n-li w przedszkolu (wiem, że inne no ale...) i będąc tak naprawdę 'na równi' z nimi, jestem nazywana w zupełnie inny sposob niz nauczyciel. Taki zwrot wyszedl z polskiej poprawnej polszczyzny, a kto go używa.. No cóż. dla mnie zbyt fajne to to nie jest. Ze tak niekolokwialnie powiem 'wiocha' jogonada- zgadzam się z Toba. Mam pokonczone studia, zarabiam na reke 2450 zl i nie wiem, dlaczego jest tu mowa o pieniadzach ponizej 2000 zl. Chyba ze zupelnie POCZATKUJACY STAZYSTA inaczej nie rozumiem .... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lupus 1@tlen.wp.pl
lukrii, jesteś nienormalną, na pewno po przeszkodach życiowych zgorzgałą dupą życiową. Twoje wykształcenie nijak się ma do prawdy ..jesteś głupią:blondynką" z bilbordu, który za tydzień zmienią na lodówkę czwatrej generacji... "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lupus 1@tlen.wp.pl
:wiochę" puściłaś Ty zarozumiała wielkością studuów...ect... wstyd mi za takie ....nie powiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A teraz?
We Wrocławiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytajnik :)
Witajcie! Mam pytanie. Skończyłam studia na kierunku fil. ang specjalność nauczycielska. Czy mogłabym pracować w przedszkolu państwowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feliceagnes
do Pytajnik :) A jak myślisz, po co ci ta specjalność n-lska? Tylko po to żeby była? Nie no qrdę ... weź użyj tego co masz na szyi. A jak jeszcze nie wiesz to może zajrzyj łaskawie w dyplom to tam się dowiesz gdzie możesz uczyć (czyt. jakie masz kwalifikacje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Ch
Ja przez 5 lat pracowałam w UE przedszkolu na wsi i zarabiałam 2300 brutto czyli ponad 1600 na rękę podkreślam ze pracowało się z dziećmi tylko i wyłączne 4 godz dziennie do tego wszystkie świadczenia socjalne wczasy pod gruszą 13-nastki itp. wiec czytając na jakich warunkach i za jakie pieniążki pracujecie i to w miastach to porażka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2500 mianowana w mieście, w państwówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wyciąg" z mojego czerwcowego "paska": 2449,92 brutto. W tym płaca zasadnicza (2117,60), dodatek motywacyjny (106,00), wychowawstwo (99,26), wysługa lat oskładkowana (127,06). Po potrąceniu raty kredytu (252,50) przelew na konto: 1521,28 Nauczyciel mianowany, 0.8 etatu (20 godzin - zegarowych, nie lekcyjnych), 7 lat pracy, Kraków, przedszkole samorządowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps. Zwróćcie uwagę, że 0.8 etatu w przedszkolu to nadal sporo więcej godzin niż pełny etat w szkole. A pensje te same...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiele z 1300 max 2000 tys.pln ja nie popieram srajkujących bo i tak Tusk ma to za przeproszeniem w d***e a jak pedagodzy chcą więcej zarabiać to niech zrobią drugi 89

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1300 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w szoku,że zarabiasz 1300zł ,to strasznie mało,ja pracuję w prywatnym przedszkolu we Wrocławiu i mam 2000zł netto (wykształcenie wyższe pedagogiczne),rozejrzyj się po prywatnych przedszkolach,dość dobrze płacą a i atmosfera jest sympatyczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te 1300 zl bylo w 2006 patrzcie na datę postu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenas
dziewczyny pomóżcie. Mam magistra z zarządzania, ale doszłam do wniosku ze to nie moja droga życiowa, chciałabym uczyc w przedszkolu lub w szkole klasy 1-3 jakie studia mam wybrać żeby spełniać warunki :) czy np. jak zrobie licencjat z pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej to będę mogła uczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agiga
musisz skończyć pedagogikę o kierunku edukacja przedszkolna i wczesnoszkolna, żeby być nauczycielem przedszkola lub uczyć w podstawówce klasy 1-3 !musisz mieć magistra!!! w przypadku licencjatu możesz być jednak pomocą nauczyciela lub pomocą techniczną w przedszkolu,powodzenia!!! warto pracować w przedszkolu prywatnym,ja pracuję za 2200zł miesięcznie jako nauczyciel przedszkola i jestem zadowolona,fajna atmosfera,dzieciaki też,czasem jestem zmęczona,ale rzadko,bo jest ok!pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agiga
ale zamiast robić od początku nowe studia lepiej zrób sobie podyplomowe studia uprawniające do nauczania w przedszkolu,krócej to będzie trwało,więc szybciej znajdziesz pracę w przedszkolu,radzę ci,zrób to,pozdrawiam!:)a swoje miesięczne zarobki,które podałam (2200zł ) to oczywiście netto! :) trzymam za ciebie kciuki,pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym wolała tylko rok niż od nowa zaczynać ale myślisz, ze sama podyplomówka starczy (to jednak tylko rok przygotowania) niż typowe studia. Szukając pracy zawsze będę na przegranej pozycji z kims kto ma typowe studia z pedagogiki niż ja z samą pod. Ps. dzięki za odpowiedz i rady. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ales ty glupia NIE_Przedszkolanka ... jakas ty jest GLUPIA.... Wspolczuje "inteligencji", znajomosci tematu i pojęcia o tym, co robi nauczycielka, jak staje na glowie, zeby dzieci pojely, zeby zrozumialy... to nie jest "licelantka". nie przynosi starych zeszytow i nie dyktuje, robi wszystko, zeby dzieci pojely dany temat, nie wyklada i nie wymaga, robi wszystko, zeby mlodzi to pojeli zrozumieli i zalapali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola242424242424244242
2000zl na reke przedszkole prywatne , teraz robie studia mgr ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszek kraków
Witajcie. U mnie w domu siostra pracuje w przedszkolu bo takie wykształcenie posiada. Najpierw pracowała w przedszkolu prywatnym ( nie jest trudno o taką pracę - ogłoszenia są nawet na gumtree). Zarabiała 1700zł ale bez bonów, w czasów pod gruszą,możliwości rozwoju w tym wynagrodzenia.A prywaciarz jak prywaciarz jeden płaci mniej drugi woęcej - proste. Teraz przeniosła się do przedszkola państwowego,dostała od razu pełny etat czas nieokreślony.Pieniądze ma podobne ale godzin mniej ( zresztą też piszecie,że u Was tak było).Na święta dostała bony 500zł.W przedszkolu mają stołówkę, gdzie gotuje kucharka, za obiad płaci 8,5zł i ma spokój :-) Co do Waszego wyszktałcenia czytaj nauczyciel wczesnoszkolny nie wiem jaka kolosalna różnica jest w nauczaniu kierunku humanistycznego prywatnie lub na uczelni państwowej w Waszym mieście,ale w Krakowie wyższa szkoła typu humanitas lub uniwersytet pedagogiczny na podchorążych - to ja bym nie chwalił się w towarzystwie wykształceniem.O humanitasie pisać nie będę bo sama nazwa jest obiecująca,natomiast UP w Krakowie - przytulisko dla wszystkich wyrzutków z PAN, KUL,UJ.Kryterium dostania się na kierunek nauczyciel - złożone w terminie dokumenty.Ilość miejsc na kierunek - dostają się wszyscy. Matematyka - jeśli nie jest to nauczyciel matematyki - brak. Język obcy biegle ( studia w języku angielskim plus branżowy) - brak. Odsetek ludzi, których wyrzucono, nie zdali - niewielki. Studia humanistyczne - kierunek wych.wczesnoszkolne to dla dziewczyn które - lubią dzieci - nie umieją matematyki - nie wiedzą co mają robić, a tam sobie poradzą i mają status studenta. Jeśli nawet szanowne dziewczyny zarabiacie po 10 latach 2 tysiące - to uwierzcie to co robicie to wygłupy w porównianiu z mechanikiem czy nawet technikiem informatykiem, który potrafi naprawić komupter,a nie tak jak moja siostra przychodzi do domu i opowiada jakie piosenki ( czasem sama zaśpiewa) uskutecznia w pracy. Ponadto ( dotyczy to wszelkich kierunków na każdych studiów) należy wprowadzić jakieś badania psychologiczne gdyż studiuje każdy nawet ci nie do końca.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbuj swoich sił i znajdź coś na rekrutacyjnarewolucja.pl, tam też znajdziesz wiele ofert w tej dziedzinie! polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze panie przedszkolanki w prywatnym przedszkolu moga zarabiac troche wiecej :) ale nie jestem pewna, nie interesuje mnie to dopoki dobrze zajmuja sie moim dzieckiem. w przedszkolu wielka przygoda www.wielkaprzygoda.com moje dziecko czuje sie najlepiej i widze, ze wszystko jest dobrze - a to dla mnie najwazniejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiedz ile placisz czesnego? :) fajna maja oferte i blisko mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×